Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Tomasz Samojlik, Adam Wajrak
‹Umarły Las›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułUmarły Las
Scenariusz
Data wydania10 października 2016
RysunkiTomasz Samojlik
Wydawca Agora
CyklUmarły las
ISBN9788326823985
Cena39,99
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Dzięcioł znikąd
[Tomasz Samojlik, Adam Wajrak „Umarły Las” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Adam Wajrak i Tomasz Samojlik. Co łączy tych dwóch ludzi? Zainteresowanie, wręcz fascynacja Puszczą Białowieską. Ale nie tylko. Teraz także komiks i to dosłownie, bo obaj są autorami „Umarłego Lasu”. Historia opowiedziana to hołd złożony przyrodzie, a także starej zasadzie Papcia Chmiela – „bawiąc - uczyć”.

Marcin Osuch

Dzięcioł znikąd
[Tomasz Samojlik, Adam Wajrak „Umarły Las” - recenzja]

Adam Wajrak i Tomasz Samojlik. Co łączy tych dwóch ludzi? Zainteresowanie, wręcz fascynacja Puszczą Białowieską. Ale nie tylko. Teraz także komiks i to dosłownie, bo obaj są autorami „Umarłego Lasu”. Historia opowiedziana to hołd złożony przyrodzie, a także starej zasadzie Papcia Chmiela – „bawiąc - uczyć”.

Tomasz Samojlik, Adam Wajrak
‹Umarły Las›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułUmarły Las
Scenariusz
Data wydania10 października 2016
RysunkiTomasz Samojlik
Wydawca Agora
CyklUmarły las
ISBN9788326823985
Cena39,99
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Czas przestać narzekać. Konkretnie, to ja powinienem przestać narzekać. Bardziej konkretniej, powinienem przestać narzekać na brak polskich komiksów dla dzieci. Jeszcze kilka lat temu, przy okazji recenzowania pozycji dla młodszych czytelników, utyskiwałem, że to „ginący gatunek”. Że paradoksalnie wydaje się teraz głównie komiksy dla dorosłych odbiorców, a dla dzieci pozostaje tylko Disney. Sytuacja zmieniła się w ciągu ostatnich dwóch, trzech lat diametralnie. Jednym z pierwszych był wymieniony na początku Tomasz Samojlik z cyklem o Ryjówce Przeznaczenia. Warto także wspomnieć o pracach Macieja Jasińskiego, autora scenariuszy do pozycji takich jak „Miś Zbyś na tropie”, „Uczeń Heweliusza” czy „Krasnolud Nap”. Duża jest tutaj zasługa wydawców (przede wszystkim Egmont i Kultura Gniewu), którzy chyba przestali bać się wydawać prace polskich twórców. I być może to oni spowodowali, że inni odważniej wkraczają w świat komiksu.
Taką próbą jest właśnie „Umarły Las”. Wbrew temu, co sugeruje tytuł, miejsce, w którym rzecz się dzieje, jest pełne życia. To właśnie pierwszy z punktów programu „bawiąc - uczyć”. Jak wyjaśniają autorzy, tylko las pełen martwych drzew może być interesujący. To właśnie te zwalone pnie dają osłonę oraz pożywienie innym organizmom (roślinnym i zwierzęcym), co powoduje, że takie miejsce tętni życiem. To „życie” Samojlik i Wajrak ubrali w kowbojskie kapelusze z Dzikiego Zachodu, głównymi bohaterami czyniąc ptaki. Ten najbardziej główny to Triko, dzięcioł trójpalczasty, który przybywa do Martwego Lasu, aby objąć stanowisko szeryfa. Początek jak żywo wyjęty z „Rio Klawo”. Problem w tym, że Triko w przeciwieństwie do Binio Billa jest nieudacznikiem. Dosyć szybko staje się pośmiewiskiem mieszkańców i tylko taki z tego plus, że jego perypetie są okazją do kolejnych wykładów na temat mieszkańców puszczy i ich zwyczajów. Jak w każdym porządnym westernie (i nie tylko), oczywiście następuje zwrot. Pojawiają się czarne charaktery. Tutaj akurat rolę tę odgrywają szpaki. W sumie nie mam nic przeciwko, zawsze mnie denerwowały, bo zjadały czereśnie w ogrodzie rodziców. W każdy razie to one zawłaszczają Umarły Las, dając tym szansę na wykazanie się Trikowi. I tu niespodzianka, bo w kulminacyjnym punkcie okazuje się, że „Umarły Las” jest pierwszym tomem większej opowieści i na dalsze losy ptasiej społeczności trzeba będzie poczekać.
Od strony graficznej „Umarły Las” nie różni się praktycznie niczym od innych komiksów narysowanych przez Samojlika. Czysta kreska, żywe, nasycone kolory powodują, że album spełnia swoją rolę komiksu dla dzieci. Całość uzupełniają wstawki Adama Wajraka ze zdjęciami występujących w komiksie gatunku ptaków i opisami ich zwyczajów. Bawiąc, uczy.
„Umarły Las” był pierwszym recenzowanym przeze mnie komiksem, który jednocześnie przeczytał mój ośmioletni syn. W jeden wieczór przeczytał od deski do deski. Chyba mu się spodobał.
koniec
5 grudnia 2016

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Dyskretny urok showbiznesu
Paweł Ciołkiewicz

24 IV 2024

Nestor Burma to prywatny detektyw, który ma skłonność, naturalną chyba u prywatnych detektywów, do wpadania w tarapaty. Po „Mgle na moście Tolbiac”, „Ulicy Dworcowej 120” oraz „Awanturze na Nation” dostajemy kolejny album z jego przygodami. „Chciałeś mnie widzieć martwą?” to opowieść o intrydze rozgrywającej się w świecie musicali.

więcej »

Przygody małych króliczków
Maciej Jasiński

23 IV 2024

„Opowieści z Bukowego Lasu” to kolejna już seria dla dzieci, którą od roku 2021 publikuje wydawnictwo Egmont. Tym razem mamy do czynienia z cyklem przeznaczonym dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie komiksu.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Inne recenzje

Esensja czyta dymki: Styczeń 2017
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski

Tegoż twórcy

Nie taki potwór straszny, jak go malują
— Maciej Jasiński

Krótko o komiksach: Taka ohyda, że aż miło
— Marcin Mroziuk

Krótko o komiksach: Jak odzyskać utracony dom
— Marcin Mroziuk

Esensja czyta dymki: Grudzień 2017
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Esensja czyta dymki: Październik 2017
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski

Jak za starych, dobrych czasów
— Paweł Ciołkiewicz

Esensja czyta dymki: Sierpień 2017
— Marcin Mroziuk, Marcin Osuch

Bawiąc – uczyć
— Konrad Wągrowski

Żubr w trawie puszczy
— Konrad Wągrowski

Ginący gatunek
— Marcin Osuch

Tegoż autora

Uczmy się języków!
— Marcin Osuch

„Szalony Kojot” przez dwie chmury?
— Marcin Osuch

Aparat, góry, człowiek
— Marcin Osuch

Niech prezydent się tym zajmie
— Marcin Osuch

Ratunek czy porwanie?
— Marcin Osuch

Zatrzymane w słowach
— Marcin Osuch

Broń i pieniądze
— Marcin Osuch

Tylko wkrętacza brakuje
— Marcin Osuch

Pożegnanie
— Marcin Osuch

Ten komiks nieco więcej obiecuje niż daje
— Marcin Osuch

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.