Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 marca 2023
w Esensji w Esensjopedii

Janusz Christa
‹Kajko i Kokosz – Złota Kolekcja #2›

EKSTRAKT:100%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKajko i Kokosz – Złota Kolekcja #2
Scenariusz
Data wydania8 grudnia 2021
RysunkiJanusz Christa
Wydawca Egmont
CyklKajko i Kokosz, Kajko i Kokosz – Złota Kolekcja
ISBN9788328149830
Format208s. 216x285mm
Cena99,99
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Czysta przyjemność
[Janusz Christa „Kajko i Kokosz – Złota Kolekcja #2” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Za kanoniczne albumy „Kajka i Kokosza” zawsze uznawałem te, od których zacząłem swoją przygodę z tą serią, czyli opublikowany w Relaksie „Zamach na Milusia”, „Skarby Mirmiła” i kolejne historie drukowane w Świecie Młodych. Drugi tom „Złotej kolekcji Kajka i Kokosza” nie zmienia tego podejścia, ale daje ogromną przyjemność z lektury.

Marcin Osuch

Czysta przyjemność
[Janusz Christa „Kajko i Kokosz – Złota Kolekcja #2” - recenzja]

Za kanoniczne albumy „Kajka i Kokosza” zawsze uznawałem te, od których zacząłem swoją przygodę z tą serią, czyli opublikowany w Relaksie „Zamach na Milusia”, „Skarby Mirmiła” i kolejne historie drukowane w Świecie Młodych. Drugi tom „Złotej kolekcji Kajka i Kokosza” nie zmienia tego podejścia, ale daje ogromną przyjemność z lektury.

Janusz Christa
‹Kajko i Kokosz – Złota Kolekcja #2›

EKSTRAKT:100%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKajko i Kokosz – Złota Kolekcja #2
Scenariusz
Data wydania8 grudnia 2021
RysunkiJanusz Christa
Wydawca Egmont
CyklKajko i Kokosz, Kajko i Kokosz – Złota Kolekcja
ISBN9788328149830
Format208s. 216x285mm
Cena99,99
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Wytłumaczenie się z kanonu jest dosyć proste. Dla mnie w jego skład weszły te historie, z którymi miałem do czynienia jako dziecko. Ba! O które walczyłem, polując na każdy kolejny numer Relaksu czy też Świata Młodych. Główne składowe tego kanonu to oczywiście Zbójcerze na czele z tragikomicznym Hegemonem, oportunistycznym karierowiczem Kapralem i korpulentnym Ofermą. Do tego dochodziło drewniane Mirmiłowo, kasztelan (a nie książę) oraz umieszczenie akcji w czasach przedchrześcijańskich. Gdy trafiły w moje ręce albumowe wydania komiksów oryginalnie publikowanych w Wieczorze Wybrzeża, potraktowałem je raczej jako ciekawostkę niż, wybaczcie mi to sformułowanie, pełnoprawne składowe serii o Kajku i Kokoszu. Po pierwsze: brak wspomnianych elementów, po drugie: brak kolorów, po trzecie: powoli wyrastałem z komiksów z dziecięcych lat, a moją wyobraźnię zajmowały przedruki zachodnich komiksów w Świecie Młodych („Yans”, „Valerian”, „Luc Orient”).
Po tym nieco przydługim wstępie czas spojrzeć na „Szranki i konkury” (bo to one znalazły się w drugim tomie „Złotej kolekcji”) z perspektywy tych ponad trzydziestu pięciu lat, jakie minęły od chyba ostatniej w moim przypadku lektury tego komiksu. I muszę przyznać, pomimo całej powyższej „kanonicznej” gadki, że powrót do zmagań Kajka i Kokosza z Mszczujem, Fochną oraz Rangarem sprawił mi ogromną przyjemność. Tak, brakowało mi tutaj kolejnych „genialnych” pomysłów Hegemona, jeszcze bardziej brakowało karierowiczowskich zagrywek Kaprala, ale na to wszystko przyjdzie jeszcze czas.
Największym plusem „Szranków i konkurów” (podobnie zresztą jak wcześniejszego „Złotego pucharu”) są dojrzali bohaterowie. Dojrzali oczywiście nie w sensie ludzkim, ale tego, jak wymyślił ich Janusz Christa jako bohaterów komiksów. Nie doszukamy się praktycznie żadnych różnic w zachowaniu między Kajkiem, Kokoszem, Mirmiłem czy Lubawą ze wspomnianych albumów, a tymi samym postaciami ze „Skarbów Mirmiła” czy „Cudownego leku” i kolejnych albumów. Bez wątpienia zaprocentowały tutaj lata doświadczenia z przygodami Kajtka i Koka, bo wszak charaktery tej dwójki zostały przeniesione praktycznie jeden do jednego na dzielnych wojów. Oczywiście więcej smaczku całej historii dodaje Kokosz, ze wszystkimi jego wadami i słabościami. Przepięknie jest to ukazane w trakcie rywalizacji o złote artefakty. Przypomnijmy, że osią albumu są zaloty rycerza Wita i Wojmiła (brata Mirmiła) do Fochny, a ta zażądała złotego jabłka, jajka żar-ptaka i korony Rangara. Naprawdę, warto sobie przypomnieć, jakich forteli używał Kokosz, aby - w imieniu Wojmiła - zdobyć wspomniane przedmioty. Jest też kilka ciekawych postaci drugoplanowych, jak chociażby pragmatyczny sługa Wojmiła.
Podobnie jak w poprzednim tomie „Złotej kolekcji”, poza komiksem ważne są materiały dodatkowe - mające zresztą podobny układ. Album otwierają wspomnienia o Januszu Chriście, tym razem autorstwa Grażyny Antoniewicz, redaktorki m.in. „Dziennika Bałtyckiego”. Dziennikarka poznała rysownika jeszcze gdy pracowała w gdańskim Teatrze Wybrzeża. Później miała okazję prowadzić z nim wywiady, dzięki którym poznajemy wiele szczegółów z życia Christy, zwłaszcza z jego dzieciństwa.
Album zamyka imponujący materiał na temat komiksu i prac Janusza Christy autorstwa Krzysztofa Janicza. Analogicznie jak w pierwszym tomie, znajdziemy tutaj analizę porównawczą różnych wydań „Szranków i konkurów”. Ciekawie wypada też teza postawiona przez Janicza o wykorzystaniu w komiksie motywów z „Zemsty” Fredry. Co prawda, nie znajdziemy tam żadnych słów Christy potwierdzających to, ale sama teza jest nieźle uargumentowana. Fani „Kajka i Kokosza” z pewnością z dużym zainteresowaniem przeczytają rozważania na temat szlaków podróży głównych bohaterów i krain, które odwiedzili. Oczywiście całość bardzo bogato ilustrowana szkicami, kadrami z poszczególnych wydań, ba, znajdziemy również reprodukcję matryc drukarskich z „Wieczoru Wybrzeża”. Cóż, pozostaje mieć tylko nadzieję, że zasobów blogu „Na plasterki” wystarczy na kolejne cztery albumy „Złotej kolekcji”.
koniec
19 grudnia 2021

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Demony i halucynogenne grzybki
Sebastian Chosiński

27 III 2023

Całkiem możliwe, że kolejne zeszyty specjalne „Wydziału 7” będą już zawsze ukazywać się po pięciu regularnych odcinkach serii: „Helena” ujrzała światło dzienne po piątej „Dobranocce”, natomiast „Import eksport” pojawia się po dziesiątych „Wilkach”. Tym razem Tomasz Kontny stworzył zbiór krótkich i bardzo różnorodnych – w treści i formie – historii, których wspólnym mianownikiem są członkowie tytułowego Wydziału 7 SB.

więcej »

Pół na pół
Dagmara Trembicka-Brzozowska

26 III 2023

Ten komiks można by zrecenzować tak naprawdę dwukrotnie – negatywnie przez pierwszą część albumu i pozytywnie przez drugą.

więcej »

Traumy i niezaleczone rany
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

25 III 2023

Przyznajcie się, kiedy ostatnio mieliście kontakt z komiksem holenderskim? Dzięki wydawnictwu Lost in Time teraz macie okazję, a to za sprawą „Powrotu pszczołojada” Aimée de Jongh.

więcej »

Polecamy

Kurde blaszka!

Niekoniecznie jasno pisane:

Kurde blaszka!
— Marcin Knyszyński

Podpatrywanie człowieczeństwa
— Marcin Knyszyński

Suprawielki pantechnobarok
— Marcin Knyszyński

Teraz (naprawdę) mamy kryzys
— Marcin Knyszyński

Zielone koszmary
— Marcin Knyszyński

To jest Sparta!!!
— Marcin Knyszyński

Między złotem a srebrem
— Marcin Knyszyński

Ten, którego nadejście zauważasz
— Marcin Knyszyński

Samotni wśród bliskich
— Marcin Knyszyński

Gdy zło zwycięża…
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Kajko i Kokosz dla zaawansowanych i nie tylko
— Marcin Osuch

Jak to z tym Relaxem było
— Marcin Osuch

Finał najdłuższej przygody w historii polskiego komiksu
— Maciej Jasiński

Materiał na film
— Marcin Osuch

Znacie? Tak się Wam tylko wydaje
— Marcin Osuch

Prawie jak w Mirmiłowie
— Maciej Jasiński

Czas wrócić do domu
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Baśń dla dużych i małych
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Coraz bliżej Kajka i Kokosza
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Sny w technicolorze
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.