Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 2 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Mario Cortés, Mateusz Lis
‹Klasyczne Baśnie Disneya. Zakochany kundel›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKlasyczne Baśnie Disneya. Zakochany kundel
Scenariusz
Data wydania15 września 2021
RysunkiMateusz Lis
Wydawca Egmont
CyklKlasyczne baśnie Disneya
ISBN9788328159679
Format64s. 170x260 mm
Cena24,99
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Psi mezalians z happy endem (i klopsikami)
[Mario Cortés, Mateusz Lis „Klasyczne Baśnie Disneya. Zakochany kundel” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Nie ma chyba bardziej ikonicznej, współczesnej bajki o psach niż „Zakochany kundel”, animacji z 1955 roku – tak, dobrze przeczytaliście, ta historia ma już 67 lat i starzeje się całkiem nieźle.

Agata Włodarczyk

Psi mezalians z happy endem (i klopsikami)
[Mario Cortés, Mateusz Lis „Klasyczne Baśnie Disneya. Zakochany kundel” - recenzja]

Nie ma chyba bardziej ikonicznej, współczesnej bajki o psach niż „Zakochany kundel”, animacji z 1955 roku – tak, dobrze przeczytaliście, ta historia ma już 67 lat i starzeje się całkiem nieźle.

Mario Cortés, Mateusz Lis
‹Klasyczne Baśnie Disneya. Zakochany kundel›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKlasyczne Baśnie Disneya. Zakochany kundel
Scenariusz
Data wydania15 września 2021
RysunkiMateusz Lis
Wydawca Egmont
CyklKlasyczne baśnie Disneya
ISBN9788328159679
Format64s. 170x260 mm
Cena24,99
Gatunekhumor / satyra
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Lady jest rasową cocker spanielką, która dorasta więc w ślicznym domu, kochana i rozpieszczana, hasając po ogrodzie i broniąc wszystkich przed przebrzydłymi szczurami. Z czasem zaprzyjaźnia się również ze starszymi psami z sąsiedztwa – emerytowanym policyjnym ogarem Wiarusem oraz szkockim terierem Kiltem. Pewnego dnia w ich dzielnicy pojawia się Tramp, radosny, żyjący na własną łapę i niezwykle sprytny kundel – zupełnie niepasujący do ich dotychczasowego towarzystwa. Okaże się on jednak istotną znajomością w życiu Lady, gdy w domu pojawi się ciotka Sara, ściągnięta do opieki nad nowonarodzonym dzieckiem jej właścicieli.
Jest lekcja w „Zakochanym kundlu” – a nawet kilka. I to takie wykraczające poza tą, że nie powinno się powierzać opieki nad psem komuś, kto w życiu miał jedynie koty. Ta klasyczna baśń Disneya próbuje przekazać nam coś głębszego, choć robi to dość subtelnie – nie na darmo w końcu w głównych rolach obsadzeni zostali suczka „z dobrego domu” oraz uliczny lekkoduch. Nie na darmo również najlepsi przyjaciele Lady to dwa znacznie starsze od niej psy, które, choć pomagają jej zrozumieć zmiany w zachowaniu właścicieli, również popełniają błędy i oceniają innych według własnych uprzedzeń. To, czego komiks nie daje, to nieco więcej wskazówek dla rodziców, dotyczących tego, o czym można porozmawiać z maluchami po lekturze bądź seansie z tą opowieścią – poza oczywistym wątkiem miłości przekraczającej granice czy tego, jak ważnym jest chipowanie swoich milusińskich.
Komiksowa adaptacja „Zakochanego kundla” spod pióra François Corteggianiego jest podobnie skrótowa jak poprzednie wydane w serii „Klasyczne baśnie” – trzeba jednak oddać scenarzyście, że uwzględnił w swojej wersji najważniejsze elementy tej historii, choć szkoda, że nie poświęcił ciut więcej miejsca, aby włączyć całą sekwencję wspólnego jedzenia spaghetti, stanowiącą najbardziej rozpoznawalną scenę z animacji. Tym, co mu również wyszło, jest zachowanie jako-takiej płynności – chociaż bowiem sporo materiału źródłowego zostało wycięte, przedstawiona w tym ledwie 64-stronicowym tomie historia jest spójna. A dzięki odświeżonemu rysunkowi Mario Cortésa, „Zakochany kundel” uwodzi projektami postaci, których niezaprzeczalny urok podkreślają żywe, uwodzące wyobraźnię i oczy kolory Angeli Capolupo.
Komiksowy „Zakochany kundel” to – nawet po tylu latach – wciąż urocza opowieść, nawet jeśli przycięta do nowego formatu. Kolorowa, ładnie namalowana, będzie dobrym dodatkiem do rodzinnej biblioteczki i przyjemną, wspólną lub samodzielną lekturą.
Plusy:
  • odświeżony rysunek i kolory w komiksie
  • interesujące wątki, do późniejszej wspólnej rozmowy
Minusy:
  • brak ikonicznej sceny wspólnego jedzenia spaghetti
koniec
23 czerwca 2023

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Krótko o komiksach: Zimno i do Wrót Baldura daleko
Miłosz Cybowski

1 V 2024

Kolejna zmiana rysownika przy zachowaniu scenarzysty nie wychodzi temu cyklowi na dobre. Netho Diaz sprawdza się świetnie, ale strona graficzna „Furii lodowego giganta” nie przystaje za bardzo do fabuły stworzonej przez Jima Zuba.

więcej »

Włoski Kurosawa
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

30 IV 2024

W latach 90. tryumfy święciły seriale anime z włoskim dubbingiem prezentowane w stacji Polonia 1. Jednak połączenie kultur ojczyzny sushi oraz ojczyzny pizzy nie zawsze musi wypadać tak kuriozalnie, czego dowodzi szósty tom antologii „Toppi. Kolekcja” pod tytułem „Japonia”.

więcej »

Kraina bez gwiazd
Marcin Osuch

29 IV 2024

Wydana nakładem oficyny Lost in Time „Arka” to udany miks twardego SF z elementami horroru i socjologicznego thrillera. Początek jest bardzo dobry i na szczęście nie najgorsze jest zakończenie.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż autora

Najjaśniejsza gwiazda na naukowym niebie starożytności
— Agata Włodarczyk

O znikaniu i trochę innej żałobie
— Agata Włodarczyk

Ucieczka z klatki
— Agata Włodarczyk

Nowe drogi sióstr
— Agata Włodarczyk

Niezły wstęp do wiedzy o seksualności człowieka
— Agata Włodarczyk

Czy to koniec Spider-mana?
— Agata Włodarczyk

Brzydkie kaczątko piłki nożnej?
— Agata Włodarczyk

Harmonia natury, harmonia siły
— Agata Włodarczyk

Wynalazki z przyszłości
— Agata Włodarczyk

Trochę inna kraina czarów
— Agata Włodarczyk

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.