Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Jim Baikie, Hilary Barta, Joyce Chin, Dame Darcy, Melinda Gebbie, Alan Moore, Kevin Nowlan, Rick Veitch
‹Opowieści jutra Alana Moore′a›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułOpowieści jutra Alana Moore′a
Scenariusz
Data wydania8 listopada 2023
RysunkiKevin Nowlan, Rick Veitch, Jim Baikie, Hilary Barta, Melinda Gebbie, Dame Darcy, Joyce Chin
Wydawca Egmont
ISBN9788328155947
Format336s. 170x260 mm
Cena129,99
GatunekSF
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Moore na wesoło
[Jim Baikie, Hilary Barta, Joyce Chin, Dame Darcy, Melinda Gebbie, Alan Moore, Kevin Nowlan, Rick Veitch „Opowieści jutra Alana Moore′a” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Alan Moore powraca! Po raz pierwszy w Polsce wydane zostały jego „Opowieści jutra”, zbiór dwunastu odcinków humorystycznej antologii – kpiącej i drwiącej, błyskotliwej i inteligentnej. Ponad dwadzieścia lat temu Czarownik z Northampton uzupełnił ofertę swego własnego wydawnictwa o rzecz bardzo wtedy potrzebną.

Marcin Knyszyński

Moore na wesoło
[Jim Baikie, Hilary Barta, Joyce Chin, Dame Darcy, Melinda Gebbie, Alan Moore, Kevin Nowlan, Rick Veitch „Opowieści jutra Alana Moore′a” - recenzja]

Alan Moore powraca! Po raz pierwszy w Polsce wydane zostały jego „Opowieści jutra”, zbiór dwunastu odcinków humorystycznej antologii – kpiącej i drwiącej, błyskotliwej i inteligentnej. Ponad dwadzieścia lat temu Czarownik z Northampton uzupełnił ofertę swego własnego wydawnictwa o rzecz bardzo wtedy potrzebną.

Jim Baikie, Hilary Barta, Joyce Chin, Dame Darcy, Melinda Gebbie, Alan Moore, Kevin Nowlan, Rick Veitch
‹Opowieści jutra Alana Moore′a›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułOpowieści jutra Alana Moore′a
Scenariusz
Data wydania8 listopada 2023
RysunkiKevin Nowlan, Rick Veitch, Jim Baikie, Hilary Barta, Melinda Gebbie, Dame Darcy, Joyce Chin
Wydawca Egmont
ISBN9788328155947
Format336s. 170x260 mm
Cena129,99
GatunekSF
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
America’s Best Comics – nie wiem czy na przełomie wieków wydawnictwo Moore’a publikowało rzeczywiście najlepsze komiksy w Ameryce, ale było bezkonkurencyjne, jeśli chodzi o sprawne i udane wykorzystywanie elementów popkultury. „Top 10”, „Tom Strong”, „Promethea” – oto rewelacyjne długie serie z tak zwaną ciągłością fabularną. Ale Moore chciał poeksperymentować i zawrzeć w komiksach wiele pomysłów, których nie chciał za bardzo rozwijać. To miały być tylko gagi, żarty, nawiązania do kultury popularnej, mieszanki konwencji, intelektualne zabawy, karykaturalne wizje i popisy erudycji. To musiały być krótkie formy.
Pięć postaci, pięć różnych konwencji, pięcioro grafików. Jack B. Quick, kilkuletni genialny naukowiec, mieszkaniec farmy gdzieś na prowincji, potrafiący wywołać nowy Wielki Wybuch albo wręcz opuścić rzeczywistość – rysuje Kevin Nowlan. Greyshirt, noirowy detektyw w stylu „Spirita” Willa Eisnera – rysuje Rick Veitch. Cobweb, seksowna aż za bardzo mścicielka na modłę starych komiksów a lat czterdziestych – rysuje Melinda Gebbie, przyszła żona Alana Moore’a. Pierwszy Amerykanin, napakowany superbohater w kolorowych rajtuzach korzystający z pomocy pięknej asystentki o pseudonimie U.S.Angel, kretyn totalny – rysuje Jim Baikie. No i wreszcie Splash Brannigan, koleś zbudowany w całości z atramentu i szalejący na kartach komiksu niczym dziecko Jima Careya z „Maski” i Tytusa de ZOO – rysuje Hilary Barta. Wszyscy oni występują w krótkich kilkustronicowych, z początku niepowiązanych opowiastkach, pełnych szalonego humoru, absurdu i graficznego nadmiaru i rozpasania.
Trzeba być z popkulturą za pan brat, być jej psychofanem i ekspertem ostatecznym, aby wpaść na tak pokręcony pomysł i nie tylko go nie zepsuć, ale wręcz wykonać go lepiej, niż można by się spodziewać. Alan Moore nie napisał jeszcze wtedy swojej gigantycznej, całkowicie obłędnej rozprawy z popkulturą dwudziestego wieku – czas na „XX Stulecie” i „Burzę” dopiero nadejdzie. „Opowieści jutra” są wcześniejsze, prostsze formalnie, mniej wymagające i nie tak erudycyjne, ale wiadomo przecież, że nawiązań do kultury popularnej, tropów literackich, filmowych, komiksowych a nawet historycznych jest tu mnóstwo. Alan Moore pisze o wszystkich sprawach i motywach, które chodziły mu wtedy po głowie – wpływie mediów na postrzeganie rzeczywistości, konwentach komiksowych, zwariowanych teoriach naukowych (albo tylko tak postrzeganych), czarnym kryminale, superbohaterach, starych sitcomach, i tak dalej, i tak dalej.
Nie da się tego czytać ciągiem, trzeba dawkować. Różnorodność, ilość szczegółów i zmienność stylów, bez jednoczesnego zaczepienia w ciągłości fabuły może po kilku odcinkach zmęczyć. Ale mimo wszystko, mimo tego całego wariactwa, skrajnej epizodyczności, ekstremalnego zróżnicowania graficznego (panowie starają się być w miarę konsekwentni, ale Melinda Gebbie już nie – przechodzi samą siebie) to trzeba przeczytać. Nie ma co pisać, sprawdźcie sami.
Niejaki Pognębiator odgraża się Pierwszemu Amerykaninowi w niewybrednych słowach. „O czym on mówi, P.A.?” pyta U.S.Angel. „Nie wiem kumpelko… Ale z pewnością to nic, czego nie naprawiłoby kilka bezsensownych salt w tył!” – odpowiada P.A. i robi kilka bezsensownych salt w tył! Wy też nabierzecie ochoty!
koniec
1 stycznia 2024

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Palec z artretyzmem na cynglu
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

27 IV 2024

„Torpedo 1972” to powrót po latach Luca Torelliego, niegdyś twardziela i zabijaki, a dziś… w sumie też zabijaki, ale o wiele bardziej zramolałego.

więcej »

Holmes w tunelu czasoprzestrzennym
Maciej Jasiński

26 IV 2024

„Sherlock Holmes Society” to popkulturowy miszmasz, w którym mieliśmy w jednej historii zombie, Kubę Rozpruwacza, pana Hyde’a i wiele różnych innych motywów. Czwarty album serii domykał większość wątków, dlatego ostatnie dwa albumy to jakby nowe otwarcie. A skoro tak, to autorzy postanowili przebić to, co już było. Nic więc dziwnego, że piąta część rozpoczyna się od wybuchu bomby atomowej w samym centrum Birmingham.

więcej »

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Sprawiedliwość czeka!
— Marcin Knyszyński

Niemiłe złego początki
— Marcin Knyszyński

Groza wychodzi z bagna
— Andrzej Goryl

Ja cię kocham, a ty… nie żyjesz
— Paweł Ciołkiewicz

W bagnie
— Paweł Ciołkiewicz

Tegoż autora

Beznadziejna piątka
— Marcin Knyszyński

Oto koniec znanego nam świata
— Marcin Knyszyński

Miecze i sandały
— Marcin Knyszyński

Z rodzynkami, czy bez?
— Marcin Knyszyński

Hola, hola, panie Straczynski!
— Marcin Knyszyński

Żadna dziura nie jest dość głęboka
— Marcin Knyszyński

Uczta ekstremalna
— Marcin Knyszyński

Straczynski Odnowiciel
— Marcin Knyszyński

Cztery wywiady, coś tam pomiędzy i pogrzeb
— Marcin Knyszyński

Bez emocji
— Marcin Knyszyński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.