Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Władysław Mickiewicz
‹Pamiętniki›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPamiętniki
Data wydania2 stycznia 2013
Autor
Wydawca Iskry
ISBN978-83-244-0211-3
Format1012s. 165×235mm; oprawa twarda, obwoluta
Cena95,—
Gatunekbiograficzna / wywiad / wspomnienia, non‑fiction
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Ten dziwny wiek XIX: Syn tego Mickiewicza
[Władysław Mickiewicz „Pamiętniki” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Pamiętniki” Władysława Mickiewicza, syna TEGO Adama Mickiewicza, to monumentalne i nieocenione źródło historyczne. To także interesująca lektura dla każdego, kogo mogą zainteresować realia dziewiętnastowiecznej emigracji oraz stopniowego wybijania się Polski na niepodległość. Kłopot może stanowić to, że samego autora jest w tych pamiętnikach bardzo niewiele, a kiedy już się pojawia, to nie jako niezależny byt, ale ktoś żyjący w nieśmiertelnej sławie swojego ojca.

Miłosz Cybowski

Ten dziwny wiek XIX: Syn tego Mickiewicza
[Władysław Mickiewicz „Pamiętniki” - recenzja]

„Pamiętniki” Władysława Mickiewicza, syna TEGO Adama Mickiewicza, to monumentalne i nieocenione źródło historyczne. To także interesująca lektura dla każdego, kogo mogą zainteresować realia dziewiętnastowiecznej emigracji oraz stopniowego wybijania się Polski na niepodległość. Kłopot może stanowić to, że samego autora jest w tych pamiętnikach bardzo niewiele, a kiedy już się pojawia, to nie jako niezależny byt, ale ktoś żyjący w nieśmiertelnej sławie swojego ojca.

Władysław Mickiewicz
‹Pamiętniki›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPamiętniki
Data wydania2 stycznia 2013
Autor
Wydawca Iskry
ISBN978-83-244-0211-3
Format1012s. 165×235mm; oprawa twarda, obwoluta
Cena95,—
Gatunekbiograficzna / wywiad / wspomnienia, non‑fiction
WWW
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Z pewnością Adama Mickiewicza nikomu przedstawiać nie trzeba, lecz przedstawienie jego syna, Władysława, wydaje się konieczne – wszak nie zdołał on dorównać sławie swojego ojca, pozostając w gruncie rzeczy stosunkowo nieznaną postacią dziewiętnastowiecznej historii Polski i emigracji. Czego dowodem są właśnie wydane pamiętniki, które po raz pierwszy zostały przetłumaczone z francuskiego na polski.
Władysław Mickiewicz (1838–1926) był synem Adama Mickiewicza oraz Celiny z domu Szymanowskiej (1812-55), jednym z sześciorga ich dzieci. W wieku zaledwie kilkunastu lat stracił oboje rodziców – najpierw zmarła jego matka, a następnie, w trakcie wyprawy do Konstantynopola w celu organizacji polskich legionów, także jego ojciec. Wychowywany przez krewnych Władysław wyrósł na polskiego patriotę i aktywnego publicystę, nad którym bezustannie wisiał duch wieszcza Adama.
Bywając na paryskich salonach (Władysław Mickiewicz urodził się i zmarł w Paryżu i tam też spędził większą część życia) bywał rozpoznawany dzięki nazwisku, które odziedziczył po sławnym ojcu. Mimo wielkich chęci i pracowitości, głównie w sferach publicystycznych, Władysław nie zdołał wybić się na niezależność i jeszcze wiele lat po śmierci wieszcza stanowił niejako jego cień. Oczywiście w wielu przypadkach ułatwiało mu to nawiązywanie znajomości z ludźmi i otwierało wiele drzwi. Przedstawiona przezeń historia jest w dużej mierze historią prób strząśnięcia z siebie tego spojrzenia, stanie się „niezależnym” Mickiewiczem. Ale czy do końca? Czy dorastając w otoczeniu Adama, uwielbianego jednako przez Francuzów (dzięki swoim wykładom w Collège de France) i Polaków (wiadomo za co), mógł młody Władysław nie darzyć podziwem swojego wielkiego rodzica?
Trzeba pamiętać o wszystkich zaletach i wadach pamiętnikarstwa, które w pamiętnikach Mickiewicza są bardzo widoczne. Jedną z istotniejszych cech wydaje się unikanie pisania o sobie, szczególnie w późniejszych rozdziałach. Nie chodzi tu jednak o dystansowanie się od wydarzeń (choć i to można znaleźć), ile raczej o obszerne przytaczanie dokumentów z epoki: listów, artykułów prasowych, cudzych notatek. W tej nawale źródeł obcych głos samego Władysława wydaje się być bardzo niewyraźny, pojawiając się raz po raz dla nadania całości choćby zwykłego pozoru pamiętnika. Być może pisząc to wszystko pod koniec życia bał się, że na zbyt rozwlekłe opisywanie swoich przeżyć nie wystarczy mu czasu? A może po prostu po pierwszym, jakże bogatym tomie opisującym jego młodość, dorastanie i (w głównej mierze) życie wieszcza Adama, stracił do wszystkiego zapał?
Nie da się ukryć, że w wielu miejscach ta forma wybrana przez autora się sprawdza, dając nam o wiele bardziej obiektywne spojrzenie na wydarzenia niż mogłoby to mieć miejsce w przypadku bardziej bezpośredniej narracji. Oczywiście można też argumentować, że cytowanym przez Mickiewicza źródłom brak mniej emocjonalnego podejścia do pewnych spraw. Ciężko jednoznacznie pochwalić lub skrytykować wybór dokonany przez autora, może z jednym wyjątkiem: o wiele lepiej czyta się te bardziej osobiste zapiski niż te cytowane. Pierwsze rozdziały, opowieści o emigrantach, dziewiętnastowiecznym Paryżu, spotkaniach Mickiewicza ze znanymi postaciami ówczesnego świata pochłonąłem bardzo szybko (być może przez wzgląd na osobiste zainteresowanie historią Wielkiej Emigracji). Jednak późniejsze opowieści, chociażby bardzo rozwlekłe przytaczanie korespondencji Adolfa de Circourta z okresu Wiosny Ludów czy zapiski samego Mickiewicza z podróży po Rosji i Królestwie Polskim (przedstawione jako wyjątki z listów do narzeczonej) stanowią dość przyciężkawą lekturę.
Jednak w tym wszystkim kryje się kopalnia wiedzy na temat ówczesnej Francji, Europy i Polski. Na kartach pamiętników możemy znaleźć wiodące postaci ówczesnego świata i polskiej emigracji: Towiańskiego (którego Władysław darzył podobnym, acz niezrozumiałym, podziwem co jego ojciec), Garibaldiego, Mazziniego, Bakunina, Księcia Władysława Czartoryskiego (który, podobnie jak Władysław Mickiewicz, musiał dorastać w cieniu swojego ojca, również Adama), osiadłego nad Bosforem Michała Czajkowskiego, Lamartine’a, Mierosławskiego i wielu innych. Portrety niektórych wydają się wyjątkowo trafne, ale w ogólnym rozrachunku, jak stwierdza we wstępie Marek Troszyński, wydaje się, że „czego ojciec nie wyprorokował, tego syn dojrzeć nie zdołał”. Niewykluczone, że dotyczy to nie tylko kwestii narodowościowej, ale też stosunku do ludzi epoki.
Wydanie „Pamiętników” Władysława Mickiewicza to bez wątpienia jedno z najważniejszych wydarzeń literackich roku. Po wielu latach to kapitalne źródło historyczne trafia w ręce polskiego czytelnika aż prosząc się o wykorzystanie i wnikliwą, nie pozbawioną swoich uroków lekturę. Trzeba przyznać, że te ponad tysiąc stron w bardzo estetycznej oprawie, z profesjonalnym szyciem (które zapewni książce długi żywot) to pozycja warta umieszczenia na półce, choć jednocześnie prawdziwą frajdę z lektury mogą czerpać tylko maniacy dziewiętnastowiecznej historii. Nie polecałbym „Pamiętników” wszystkim – ale lepiej od moich ostrzeżeń powinna działać dość wysoka cena książki.
koniec
3 czerwca 2013

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

PRL w kryminale: Człowiek z blizną i milicjant bez munduru
Sebastian Chosiński

26 IV 2024

Szczęsny szybko zaskarbił sobie sympatię czytelników, w efekcie rok po roku Anna Kłodzińska publikowała kolejne powieści, w których rozwiązywał on mniej lub bardziej skomplikowane dochodzenia. W „Srebrzystej śmierci” Białemu Kapitanowi dane jest prowadzić śledztwo w sprawie handlu… białym proszkiem.

więcej »

Studium utraty
Joanna Kapica-Curzytek

25 IV 2024

Powieść czeskiej pisarki „Lata ciszy” to psychologiczny osobisty dramat i zarazem przejmujący portret okresu komunizmu w Czechosłowacji.

więcej »

Szereg niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych zdarzeń
Joanna Kapica-Curzytek

21 IV 2024

„Pingwiny cesarskie” jest ciekawym zapisem realizowania naukowej pasji oraz refleksją na temat piękna i różnorodności życia na naszej planecie.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Z tego cyklu

Głowa anioła ożywiona duchem diabła
— Miłosz Cybowski

Wierność skrzywdzonym
— Miłosz Cybowski

Żadnych marzeń!
— Miłosz Cybowski

Ten drugi Piłsudski
— Miłosz Cybowski

Lepsze Hokkaido od Irkucka
— Miłosz Cybowski

Trudne początki
— Miłosz Cybowski

Przyczynek do historii
— Miłosz Cybowski

Praca odtwórcza
— Miłosz Cybowski

Syberyjska sielanka
— Miłosz Cybowski

Dramat postępu
— Miłosz Cybowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.