Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Jim Sheridan
‹Dom Snów›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułDom Snów
Tytuł oryginalnyDream House
Dystrybutor Kino Świat
Data premiery21 października 2011
ReżyseriaJim Sheridan
ZdjęciaCaleb Deschanel
Scenariusz
ObsadaMarton Csokas, Naomi Watts, Rachel Weisz, Daniel Craig
Rok produkcji2011
Kraj produkcjiUSA
WWW
Gatunekthriller
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Dream a Little Dream
[Jim Sheridan „Dom Snów” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Reżyser Jim Sheridan postanowił upiec filmowy tort, który nazwał „Domem snów”. „Jego spód to historia miłosna. Na to nałożyłem klasyczny horror, a na niego – thriller psychologiczny” – przyznał w wywiadzie dla Hollywood Reporter. Tort wyszedł co prawda bez zakalca, ale do perfekcji wiele mu brakuje.

Joanna Pienio

Dream a Little Dream
[Jim Sheridan „Dom Snów” - recenzja]

Reżyser Jim Sheridan postanowił upiec filmowy tort, który nazwał „Domem snów”. „Jego spód to historia miłosna. Na to nałożyłem klasyczny horror, a na niego – thriller psychologiczny” – przyznał w wywiadzie dla Hollywood Reporter. Tort wyszedł co prawda bez zakalca, ale do perfekcji wiele mu brakuje.

Jim Sheridan
‹Dom Snów›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułDom Snów
Tytuł oryginalnyDream House
Dystrybutor Kino Świat
Data premiery21 października 2011
ReżyseriaJim Sheridan
ZdjęciaCaleb Deschanel
Scenariusz
ObsadaMarton Csokas, Naomi Watts, Rachel Weisz, Daniel Craig
Rok produkcji2011
Kraj produkcjiUSA
WWW
Gatunekthriller
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Irlandzki specjalista od dramatów Jim Sheridan postanowił urozmaicić swój dorobek lekkim filmem, przeznaczonym dla szerokiej audiencji. Wykorzystał fakt, że domy na amerykańskich przedmieściach to siedlisko zjawisk nadprzyrodzonych i psychopatów, i do jednej z takich willi wprowadził typową, amerykańską rodzinę. Głowa familii Will Atenton (Daniel Craig) po latach pracy odchodzi z dużego wydawnictwa. Wreszcie może poświęcić czas żonie (Rachel Weisz), dwóm, uroczym córeczkom i pisaniu własnej książki. Spokój rodziny burzy jednak obecność tajemniczego obserwatora i nieprzyjemne odkrycie, że ich dom stał się w przeszłości miejscem okrutnej zbrodni.
Filmowy kolaż Sheridana to twór zawieszony gdzieś pomiędzy „Co kryje prawda?” a „Szóstym zmysłem”, który okazał się niestety dużo bardziej przewidywalny od swoich poprzedników. Po jakichś 30 minutach można rozszyfrować całą enigmę ukrytą w „Domu snów”, choć sama historia jest do pewnego momentu całkiem interesująca.
Jednak budowaną przez cały film aurę iluzji, burzy infantylne zakończenie, które zamiast zaskakiwać, najzwyczajniej w świecie rozczarowuje. Szkoda, bo więcej kontrowersji i tajemniczości rozgrywało się w anturażu całego przedsięwzięcia. Z jednej strony plan „Domu snów” był początkiem uczucia między odtwórcami głównych ról: Rachel Weisz i Daniela Craiga; z drugiej, studio filmowe Morgan Creek’s Production w tak bezmyślny sposób zmontowało trailer do filmu, że ani najważniejsi aktorzy, ani Sheridan nie chcieli włączyć się do akcji promującej produkcję, traktując pełną spoilerów zapowiedź jako artystyczny afront.
Zawiodła komunikacja między twórcami a studiem, nie nawalili natomiast Weisz i Craig – przyjemnością było oglądanie zwłaszcza żeńskiej obsady filmu, choć – kojarzący się nadal z Bondem w wersji blond – Daniel Craig również udźwignął ciężar swojej roli. Will Atenton w jego wykonaniu to przykład, jak łatwo bolesna prawda potrafi zagubić się w meandrach ludzkiego umysłu… Jednak ta historia to zaledwie filmowe déjà vu i wypadało sięgnąć po bardziej twórcze rozwiązania. Zwłaszcza że „Dom snów” – z wyjątkiem może dwóch scen – nie przeraża, a napięcia w nim tyle, co w „Uwierz w ducha” Jerry’ego Zuckera.
Duży plus natomiast dla pana Sheridana za niebywałą konsekwencję w realizacji „Domu snów”. Reżyser zasiadł do niego z zamiarem stworzenia filmu dla szerokiego grona odbiorców, które udowodni, że twórca „W imię ojca” czy „Braci”, potrafi osiągnąć komercyjny sukces – jego produkcja zarobiła ponad 70 milionów dolarów. Jim Sheridan najwidoczniej pokochał kino dla mas, ponieważ wśród jego kolejnych projektów widnieje ekranizacja powieści z serii „Artemis Fowl”. A winą za miałkie, niemalże disnejowskie zakończenie „Domu snów” obarczać należy przede wszystkim scenarzystę Davida Loucka („Granica”). Może i nie spisał filmu na straty, ale zaprzepaścił jego potencjał.
koniec
3 listopada 2011

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fallout: Odc. 4. Tajemnica goni tajemnicę
Marcin Mroziuk

26 IV 2024

Możemy się przekonać, że dla Lucy wędrówka w towarzystwie Ghoula nie jest niczym przyjemnym, ale jej kres oznacza dla bohaterki jeszcze większe kłopoty. Co ciekawe, jeszcze większych emocji dostarczają nam wydarzenia w Kryptach 33 i 32.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Said – kochanek i zdrajca
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

W trzeciej części tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bension Kimiagarow na krótko rezygnuje z socrealistycznej formuły opowieści i przywołuje dobre wzorce środkowoazjatyckich easternów. Na ekranie pojawiają się bowiem basmacze, których celem jest zakłócenie budowy kanału. Ten wątek służy również scenarzystom do tego, by ściągnąć kłopoty na głowę głównego inżyniera Saida Urtabajewa.

więcej »

Fallout: Odc. 3. Oko w oko z potworem
Marcin Mroziuk

22 IV 2024

Nie da się ukryć, że pozbawione głowy ciało Wilziga nie prezentuje się najlepiej, jednak ważne okazuje się to, że wciąż można zidentyfikować poszukiwanego zbiega z Enklawy. Obserwując rozwój wydarzeń, możemy zaś dojść do wniosku, że przynajmniej chwilowo szczęście opuszcza Lucy, natomiast Maximus ląduje raz na wozie, raz pod wozem.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż twórcy

Kiedy Amerykanie poprawiają Duńczyków
— Michał Perzyna

Tegoż autora

Pyr-Con Epizod XV: Fani nacierają
— Joanna Pienio

Stary człowiek i Park Chan-wook
— Joanna Pienio

Budzi się zło. Martwe zło
— Jarosław Loretz, Joanna Pienio

Czterej pancerni
— Joanna Pienio

To jeszcze nie czas
— Joanna Pienio

Kupili ZOO – i co z tego?
— Joanna Pienio

Norweskie (złe) wychowanie
— Joanna Pienio

Zmysł utracony
— Joanna Pienio

W matni
— Joanna Pienio

Brzemię
— Joanna Pienio

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.