Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Peter Berg
‹Ocalony›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułOcalony
Tytuł oryginalnyLone Survivor
Dystrybutor Monolith
Data premiery14 marca 2014
ReżyseriaPeter Berg
ZdjęciaTobias A. Schliessler
Scenariusz
ObsadaMark Wahlberg, Taylor Kitsch, Emile Hirsch, Ben Foster, Yousuf Azami, Ali Suliman, Eric Bana, Alexander Ludwig
MuzykaExplosions in the Sky, Steve Jablonsky
Rok produkcji2013
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania121 min
Gatunekakcja, biograficzny, dramat, thriller, wojenny
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Bombowa laurka
[Peter Berg „Ocalony” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Kino gatunkowe oparte na faktach; laurka z bombą w środku; pochwała przyjaźni i krwawa jatka równocześnie – oto „Ocalony” w całej okazałości.

Gabriel Krawczyk

Bombowa laurka
[Peter Berg „Ocalony” - recenzja]

Kino gatunkowe oparte na faktach; laurka z bombą w środku; pochwała przyjaźni i krwawa jatka równocześnie – oto „Ocalony” w całej okazałości.

Peter Berg
‹Ocalony›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułOcalony
Tytuł oryginalnyLone Survivor
Dystrybutor Monolith
Data premiery14 marca 2014
ReżyseriaPeter Berg
ZdjęciaTobias A. Schliessler
Scenariusz
ObsadaMark Wahlberg, Taylor Kitsch, Emile Hirsch, Ben Foster, Yousuf Azami, Ali Suliman, Eric Bana, Alexander Ludwig
MuzykaExplosions in the Sky, Steve Jablonsky
Rok produkcji2013
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania121 min
Gatunekakcja, biograficzny, dramat, thriller, wojenny
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Jeżeli „300” stanowiło pean na cześć braterstwa i wytrwałości pisany językiem efekciarstwa, to „Ocalony” gloryfikuje te same wartości na modłę realistyczną. Peter Berg („Królestwo”, „Battleship: Bitwa o Ziemię”), w przeciwieństwie do Zacka Snydera ekranizującego komiks o słynnych Spartanach, tylko momentami buja w obłokach. Nie wystarczy powiedzieć, że sprowadza czczone wartości na ziemię – on wali nimi o glebę, co może z kolei powodować najprawdziwsze bezdechy i skurcze u samego widza. Wybierając się do kina, marzymy o takich właśnie (nie)przyjemnościach. Jeśli „Grawitacja” była zdolna generować swoją własną siłę przyciągania, to „Ocalony” miota nami jak – nie przymierzając – fale uderzeniowe bohaterami na ekranie. Typowo hollywoodzki patos, w który Berg ubiera opartą na faktach opowieść, stanowi tu znikomą amortyzację. Całe szczęście, że miękkie kinowe fotele nie skrzypią, bo napięcie i adrenalina nie pozwalają w trakcie seansu usiedzieć w bezruchu.
To pierwszorzędne widowisko wojenne zadedykowano żołnierzom z Navy SEAL (najbardziej elitarnych spośród amerykańskich sił specjalnych), którzy polegli w 2005 roku w operacji „Czerwone Skrzydła” (jej celem była likwidacja bojówek talibów). O nich też film opowiada. Już początkowa sekwencja zapowiada, że nie mamy tu do czynienia z byle jaką wojenką. Dokumentalny video-kolaż przedstawiający urywki z forsownych treningów pokazuje, że wobec hektolitrów przelanego potu, bólów mięśni, dreszczy z zimna, wobec wyczerpania, omdleń i innych cielesnych tortur prawdziwi komandosi powinni zachować obojętność. Po takim wstępie nawet kilka kul dziurawiących jedno ciało nie musi już kojarzyć się z gatunkową sztampą, a stanowi przynależącą do arcytrudnych misji normę, którą walczący muszą jakoś przeboleć.
Swoje ciała żołnierze powinni utożsamić z żelazną wolą; ograniczone możliwości fizyczne poszerzyć na wzór nieograniczonych możliwości psyche. Jedyna zatem intuicja, na którą przy tak mechanicznej strategii nie brakuje im w głowach miejsca, to solidarność z „braćmi” walczącymi u boku. Zgrabna ekspozycja dziejąca się w bazie wojskowej, kiedy to bohaterowie obrzucają się ciętymi ripostami i czynią sobie drobne złośliwości, to tylko pierwszy dowód twardej, męskiej przyjaźni, dla której prawdziwym sprawdzianem będą kałasznikowy atakującego zewsząd fanatycznego przeciwnika. Na polu bitwy testującym (nawet jeśli trochę bezmyślne) braterstwo, „Ocalony” odnosi chlubne zwycięstwo. To film zupełnie inny od opisujących tę samą wojnę zeszłorocznych „Brudnych wojen” Ricka Rowleya. U Berga nie ma miejsca na demaskacje i śledztwa niepokornych dziennikarzy. Tutaj na własne oczy podziwiamy i kibicujemy wysłanym do Afganistanu amerykańskim żołnierzom, tutaj walka o życie wciąż trwa.
Należą się pochwały tym większe, że scenariusz wydarzeń od początku jest przecież znany. I choć – zapewne właśnie dlatego – intryga w żaden sposób nie zaskakuje, to napięcie opada dopiero pod koniec seansu, co jest dowodem świetnej filmowej roboty. Nominowany w dwóch Oscarowych kategoriach obraz stanowi adaptację „Na linii ognia”, książki Marcusa Luttrella (tytułowego ocalonego), w której autor opisuje nieludzkie metody treningowe oraz odsłania kulisy tragicznej akcji z 2005 roku, z której tylko on wyszedł żywy. Wydaje się, jakby prawidła Hollywoodzkiego kina niezbyt taktownie zawładnęły fatalnymi wydarzeniami z Afganistanu. „Ocalonym” rządzi bowiem dynamika, efektowność oraz prostota narracyjna i fabularna. Świetna praca kamery i nagłe zmiany planów pozwalają dostrzec z jednej strony emocje i ból osaczonych przez talibów komandosów, a z drugiej – ogólny chaos pościgu pośród skał i lasów. Widowiskowość niektórych scen ugina się niestety pod ciężarem patosu, kiedy to dziurawione w slow motion ciało i bohaterska śmierć wydają się parodią słynnej sceny upadającego pod deszczem kul Willema Dafoe w „Plutonie” Olivera Stone’a. Nie powoduje to jednak zgagi u widza świadomego uczciwości reżyserskich intencji.
Berg ocala dla Hollywoodu kawał wojennego mięcha. Pokazuje – nie on pierwszy i nie ostatni – że życie pisze świetne scenariusze. Sam zaś rysuje laurkę, która utrzymuje w bezdechu, jak mało która sensacja.
koniec
14 marca 2014

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fallout: Odc. 4. Tajemnica goni tajemnicę
Marcin Mroziuk

26 IV 2024

Możemy się przekonać, że dla Lucy wędrówka w towarzystwie Ghoula nie jest niczym przyjemnym, ale jej kres oznacza dla bohaterki jeszcze większe kłopoty. Co ciekawe, jeszcze większych emocji dostarczają nam wydarzenia w Kryptach 33 i 32.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Said – kochanek i zdrajca
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

W trzeciej części tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bension Kimiagarow na krótko rezygnuje z socrealistycznej formuły opowieści i przywołuje dobre wzorce środkowoazjatyckich easternów. Na ekranie pojawiają się bowiem basmacze, których celem jest zakłócenie budowy kanału. Ten wątek służy również scenarzystom do tego, by ściągnąć kłopoty na głowę głównego inżyniera Saida Urtabajewa.

więcej »

Fallout: Odc. 3. Oko w oko z potworem
Marcin Mroziuk

22 IV 2024

Nie da się ukryć, że pozbawione głowy ciało Wilziga nie prezentuje się najlepiej, jednak ważne okazuje się to, że wciąż można zidentyfikować poszukiwanego zbiega z Enklawy. Obserwując rozwój wydarzeń, możemy zaś dojść do wniosku, że przynajmniej chwilowo szczęście opuszcza Lucy, natomiast Maximus ląduje raz na wozie, raz pod wozem.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż twórcy

Esensja ogląda: Kwiecień 2014 (1)
— Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski

Pancerne żaby do przełknięcia
— Jarosław Loretz

Yo, (super)man!, czyli wielka przemiana latającego lumpa
— Agnieszka Szady

Efektowna mielizna
— Łukasz Twaróg

Tegoż autora

Sztuka? Gdzieś zaginęła. Ale szlak został przetarty
— Gabriel Krawczyk

W tęczowych kolorach
— Gabriel Krawczyk

Siedem „ale” przeciw „Trzynastu powodom”
— Gabriel Krawczyk

Duchowa biografia erotyczna
— Gabriel Krawczyk

Paterson lubi to!
— Gabriel Krawczyk

Remanent filmowy 2016
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Jarosław Loretz, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Kryminał milicyjny à rebours
— Gabriel Krawczyk

Biograficzne rzemiosło
— Gabriel Krawczyk

Nieszkodliwe kłamstwa i miarkowane sentymenty
— Gabriel Krawczyk

Bridget Jones i Tarantino
— Gabriel Krawczyk

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.