Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 30 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Pascal Chaumeil
‹Nauka spadania›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułNauka spadania
Tytuł oryginalnyA Long Way Down
Dystrybutor Best Film
Data premiery21 marca 2014
ReżyseriaPascal Chaumeil
ZdjęciaBen Davis
ObsadaRosamund Pike, Aaron Paul, Pierce Brosnan, Imogen Poots, Toni Collette, Sam Neill, Tuppence Middleton, Joe Cole, Shola Adewusi
Rok produkcji2013
Kraj produkcjiWielka Brytania
Gatunekdramat, komedia
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Skutki uboczne placebo
[Pascal Chaumeil „Nauka spadania” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Programowy optymizm „Nauki spadania” mógł okazać się samobójczym krokiem w przepaść. Podczas gdy reżyser, scenarzysta i autor powieści, której „Nauka spadania” jest adaptacją, trudzili się nad rozweseleniem widza, najlepszymi terapeutami okazali się… aktorzy.

Gabriel Krawczyk

Skutki uboczne placebo
[Pascal Chaumeil „Nauka spadania” - recenzja]

Programowy optymizm „Nauki spadania” mógł okazać się samobójczym krokiem w przepaść. Podczas gdy reżyser, scenarzysta i autor powieści, której „Nauka spadania” jest adaptacją, trudzili się nad rozweseleniem widza, najlepszymi terapeutami okazali się… aktorzy.

Pascal Chaumeil
‹Nauka spadania›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułNauka spadania
Tytuł oryginalnyA Long Way Down
Dystrybutor Best Film
Data premiery21 marca 2014
ReżyseriaPascal Chaumeil
ZdjęciaBen Davis
ObsadaRosamund Pike, Aaron Paul, Pierce Brosnan, Imogen Poots, Toni Collette, Sam Neill, Tuppence Middleton, Joe Cole, Shola Adewusi
Rok produkcji2013
Kraj produkcjiWielka Brytania
Gatunekdramat, komedia
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Gdy w pierwszych scenach czworo obcych sobie nieszczęśliwców natyka się na siebie na dachu wieżowca, faworyta londyńskich samobójców, już wówczas wiadomo, że to nie przypadek będzie rządził losami bohaterów. Gatunkowe prawidła, proste i znane, muszą zostać odhaczone. Próbę solowego spadania trzeba przemienić we wspólną naukę pilotowania własnego życia. Niechciane spotkanie musi zaowocować przyjaźnią silniejszą niż śmierć. Bohaterowie „Nauki spadania”, mimo że różnią się wiekiem, charakterem, statusem i pełnioną rolą społeczną, muszą znaleźć wspólny język. I choć to oni próbują uciec przed życiem, najważniejsza eskapada powinna odbyć się w głowie widza. Tą eskapadą jest, rzecz jasna, ucieczka w naiwną kinową nibylandię.
Poprawiacz humoru, eskapistyczne mamidło, placebo na codzienne bolączki – filmowych lekarstw tego rodzaju znaleźć można legion. Jak by nie było, jedno z wielu dobrodziejstw X muzy to niesienie pocieszenia, odwracanie uwagi, przenosiny w świat prostszy od tego, w którym istnieją widzowie. Pytanie tylko, czy niektóre z owych lekarstw nie powinny zostać, dla zdrowia, wycofane… Mimo że „Nauce spadania” nie grozi wpisanie na czarną listę, to jej skuteczność jest tylko chwilowa. Choć nie szkodzi, to działa wadliwie, bo z przerwami. Nie jest to też lek, który można by polecić każdemu. Ci, którzy funkcjonują na diecie z prawdziwego angielskiego humoru, nie zdążą nacieszyć się zbawiennym sarkazmem punktu wyjściowego, gdyż nie daje się on pogodzić z zamiarem pokrzepienia serc, któremu podporządkowana została reszta opowieści. Częściowo dlatego właśnie opowieść w żaden sposób nie zaskakuje. Zadziwiające jest jednakowoż, że z tak oryginalnego przecież pomysłu (wyjętego z „Długiej drogi w dół”, bestsellera Nicka Hornby’ego, autora m.in. powieściowej podstawy pod „Był sobie chłopiec” z Hugh Grantem) nie udaje się wykrzesać czegoś ponad lichą komedię romantyczną lub wedrzeć się głębiej niż w naskórkowy, ulotny optymizm. Odpowiedzialny za całe to przedsięwzięcie Pascal Chaumeil, autor „Licencji na uwodzenie” czy „Wyszłam za mąż, zaraz wracam”, pozostaje nałogowcem miłosnej słodyczy i jej kornym niewolnikiem. Daleko mu tym samym do Nicole Holofcener, która w zeszłorocznym „Ani słowa więcej” potrafiła na znanych zasadach (filmowego romansu o wieku średnim) zachwycić błyskotliwymi dialogami, zaciekawić fabułą i zdecydowanie wiarygodniejszymi postaciami – które przecież, najzwyklejsze w świecie!, nie miały problemów tej miary, co bohaterowie premierowego filmu.
A mimo tych wszystkich wad, mimo chwilowych nudności wywoływanych słodyczą i przewidywalnością, ów filmowy przeciętniak pozostawia po sobie wcale nie najgorsze wspomnienie. Ratunkiem dla scenariuszowych mielizn okazują się bowiem ironiczne kreacje aktorskie, wpisujące się w zamierzony lekki styl całości. Choć próby tłumaczenia poszczególnych życiowych dramatów drażnią tanim pretekstem, a postacie w najmniej wyważonych momentach zdają się uosobieniem jednej z cech: szelmostwa (Pierce Brosnan), zgorzknienia (Aaron Paul, de facto kopiujący swoją postać z serialu „Breaking Bad”), nadpobudliwości (świetna Imogen Poots) i nieśmiałości (Toni Collette) – to aktorom bez problemu udaje się zdobyć naszą sympatię. Polski tytuł filmu ujawnia tym samym iście pedagogiczne ambicje twórców. Morał dla filmowca taki: gdy film zostaje skazany na porażkę, ratunkiem dla niego mogą okazać się tylko aktorzy. To oni sprawią, że upadek nie będzie już tak bolesny.
koniec
20 marca 2014

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fallout: Odc. 5. Szczerość nie zawsze popłaca
Marcin Mroziuk

29 IV 2024

Brak Maximusa w poprzednim odcinku zostaje nam w znacznym stopniu zrekompensowany, bo teraz możemy obserwować jego perypetie z naprawdę dużym zainteresowaniem. Z kolei sporo do myślenia dają kolejne odkrycia, których Norm dokonuje w Kryptach 32 i 33.

więcej »

East Side Story: Ucz się (nieistniejących) języków!
Sebastian Chosiński

28 IV 2024

W czasie eksterminacji Żydów w czasie drugiej wojny światowej zdarzały się niezwykłe epizody, dzięki którym ludzie przeznaczeni na śmierć przeżywali. Czasami decydował o tym zwykły przypadek, niekiedy świadoma pomoc innych, to znów spryt i inteligencja ofiary. W przypadku „Poufnych lekcji perskiego” mamy do czynienia z każdym z tych elementów. Nie bez znaczenia jest fakt, że reżyserem filmu jest pochodzący z Ukrainy Żyd Wadim Perelman.

więcej »

Fallout: Odc. 4. Tajemnica goni tajemnicę
Marcin Mroziuk

26 IV 2024

Możemy się przekonać, że dla Lucy wędrówka w towarzystwie Ghoula nie jest niczym przyjemnym, ale jej kres oznacza dla bohaterki jeszcze większe kłopoty. Co ciekawe, jeszcze większych emocji dostarczają nam wydarzenia w Kryptach 33 i 32.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż twórcy

Klątwa rozwodowa
— Ewa Drab

Zagrywka dowcipem
— Ewa Drab

Tegoż autora

Sztuka? Gdzieś zaginęła. Ale szlak został przetarty
— Gabriel Krawczyk

W tęczowych kolorach
— Gabriel Krawczyk

Siedem „ale” przeciw „Trzynastu powodom”
— Gabriel Krawczyk

Duchowa biografia erotyczna
— Gabriel Krawczyk

Paterson lubi to!
— Gabriel Krawczyk

Remanent filmowy 2016
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Jarosław Loretz, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Kryminał milicyjny à rebours
— Gabriel Krawczyk

Biograficzne rzemiosło
— Gabriel Krawczyk

Nieszkodliwe kłamstwa i miarkowane sentymenty
— Gabriel Krawczyk

Bridget Jones i Tarantino
— Gabriel Krawczyk

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.