Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Valeska Grisebach
‹Western›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWestern
ReżyseriaValeska Grisebach
ZdjęciaBernhard Keller
Scenariusz
ObsadaMeinhard Neumann, Reinhardt Wetrek, Syuleyman Alilov Letifov, Veneta Fragnova, Viara Borisova, Kevin Bashev, Aliosman Deliev, Momchil Sinanov
Rok produkcji2017
Kraj produkcjiAustria, Bułgaria, Niemcy
Czas trwania119 min
Gatunekdramat, western
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Orlen Cinergia 2017: Niemieccy kowboje i bułgarscy Indianie
[Valeska Grisebach „Western”, „22 Forum Kina Europejskiego „Cinergia”” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
W uzasadnieniu głównej nagrody na tegorocznych Nowych Horyzontach napisano, że film Valeski Grisebach twórczo wykorzystuje konwencję tradycyjnego gatunku westernu, aby opisać współczesny świat, naznaczony lękiem przed obcymi oraz zderzeniami kultur. „Western” można zobaczyć na Orlen Cinergia i przekonać się, czy konwencja filmu z Dzikiego Zachodu nadal może być nośna.

Konrad Wągrowski

Orlen Cinergia 2017: Niemieccy kowboje i bułgarscy Indianie
[Valeska Grisebach „Western”, „22 Forum Kina Europejskiego „Cinergia”” - recenzja]

W uzasadnieniu głównej nagrody na tegorocznych Nowych Horyzontach napisano, że film Valeski Grisebach twórczo wykorzystuje konwencję tradycyjnego gatunku westernu, aby opisać współczesny świat, naznaczony lękiem przed obcymi oraz zderzeniami kultur. „Western” można zobaczyć na Orlen Cinergia i przekonać się, czy konwencja filmu z Dzikiego Zachodu nadal może być nośna.

Valeska Grisebach
‹Western›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWestern
ReżyseriaValeska Grisebach
ZdjęciaBernhard Keller
Scenariusz
ObsadaMeinhard Neumann, Reinhardt Wetrek, Syuleyman Alilov Letifov, Veneta Fragnova, Viara Borisova, Kevin Bashev, Aliosman Deliev, Momchil Sinanov
Rok produkcji2017
Kraj produkcjiAustria, Bułgaria, Niemcy
Czas trwania119 min
Gatunekdramat, western
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Grupa osadników przybywa na tereny indiańskie, by zanieść tam cywilizację. Rozpoczynają prace budowlane, ale te nie idą tak jak należy, piętrzą się trudności. Następują pierwsze, naznaczone nieufnością, kontakty z tubylcami. Handel wymienny jest korzystny dla obu stron, ale pojawiają się też pierwsze zgrzyty i napięcia. Z jednej strony wśród osadników znajdziemy osoby, które, niczym Kevin Costner z „Tańczącego z wilkami”, szukają kontaktu ze społecznością indiańską i znajdują z nimi szybko wspólny język (nawet jeśli na początku jest to przede wszystkim język gestów), z drugiej znajdą się osoby – w tym lider grupy osadniczej – które postrzegają tubylców jako tych, którzy powinni przede wszystkim zaspakajać potrzeby przybyszów, bo są po prostu ludźmi mniej wartościowymi. Z jednej więc strony mamy w filmie powolną integrację dwóch światów i dwóch społeczności, z drugiej kronikę napięć i nieporozumień, które mogą eskalować do jawnej przemocy. Tyle tylko, że owymi osadnikami jest grupa niemieckich robotników, którzy mają rozpocząć prace pod budowę zapory i elektrowni wodnej, a Indianami są bułgarscy mieszkańcy okolicznych wiosek, bo właśnie w Bułgarii ma miejsce ta inwestycja.
Tytuł filmu jest więc pewnego rodzaju żartem twórczyni filmu Valeski Grisebach (podkręcanym też pomysłem, by bohaterowie często dosiadali lokalnych koni, co jeszcze bardziej ma ich upodabniać do kowboi i Indian), ale też wskazówką, jak należy czytać tę historię. Bo przecież nierzadko westerny, w których pojawiali się Indianie, mówiły właśnie o zderzeniu kultur i światów i reakcjach na niesioną zmianę cywilizacyjną. Robotnicy są dumni ze swej niemieckości, od razu instalują na budowie wielką niemiecką flagę. Bułgarzy patrzą na przybyszów z dużą rezerwą, bojąc się przede wszystkim, by prace nie wywróciły ich życia do góry nogami. Do tego dochodzą obawy, czy Niemcy nie będą wykorzystywali swej pozycji przyjezdnych z bogatszego kraju. To nie są obawy bezpodstawne, bo już w pierwszych kontaktach niektórzy robotnicy prezentują niezbyt elegancki stosunek do lokalnych kobiet i łatwość sięgania po mienie mieszkańców wioski.

‹22 Forum Kina Europejskiego „Cinergia”›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
MiejsceŁódź
Od23 listopada 2017
Do2 grudnia 2017
Główny bohater, wojenny weteran, dawny najemnik (grany wyraziście przez charyzmatycznego naturszczyka Meinharda Neumanna), człowiek znający życie, jako pierwszy rozpoczyna integrację z Bułgarami, powoli przełamując ich rezerwę i budując zaufanie, ale jego przełożony Vincent przyzwyczajony jest do tego, że wszystko ma być takie, jakiego on sobie życzy. I w tym objawia się kolejny temat filmu – stosunek do życia. Meinhard swoje już przeżył, gdy słyszy pytania, czy kogoś kiedyś zabił, milczy, jedynie czasem niekontrolowane odruchy świadczą o tym, że przemoc była istotą jego życia. Ten etap ma jednak za sobą, teraz szuka spokoju, harmonii, do wszystkiego podchodzi z dystansem i stoicyzmem. Jego szef ma poczucie nieustannego niespełnienia, jest niecierpliwy, porywczy i zaborczy. Podobne podziały istnieją również po bułgarskiej stronie, nic więc dziwnego, że Meinhard znajduję bratnią duszę w lokalnym bogaczu, który jest też mężczyzną z przeszłością, też nie jest to zapewne przeszłość zbyt chwalebna, też wie o życiu więcej niż inni ludzie. Doświadczenie życiowe stanowi więc istotniejszą więź niż narodowość i pochodzenie.
I tak to się wiezie – od niespokojnych spojrzeń, rwanych dialogów, zahaczających o skomplikowane historyczne relacje, poprzez wspólnie wypite piwa, tańce na lokalnej zabawie, aż po nieporozumienia, gesty agresji, bójki i bijatyki. Zawiedzie się jednak ten, kto z tytułu wysnuje, że oprócz wzajemnego iskrzenia na granicy dwóch środowisk będzie w filmie więcej uwspółcześnionego westernu – strzelaniny, pojedynki, walka dobra ze złem, finałowa kulminacja między dwójką głównych bohaterów. Nie, to raczej kino powolne, kontemplacyjne, w którym istotne są niedopowiedzenia, w którym nie ma rozwiązań ostatecznych i nie ma też jasnych konkluzji. Zderzenie dwóch światów będzie zawsze wiązało się z niepewnością i nieufnością, nawet gdy uda się przełamać pierwsze lody, żadne jednoznaczne zwieńczenie tej opowieści nie jest więc możliwe.
koniec
28 listopada 2017

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fallout: Odc. 4. Tajemnica goni tajemnicę
Marcin Mroziuk

26 IV 2024

Możemy się przekonać, że dla Lucy wędrówka w towarzystwie Ghoula nie jest niczym przyjemnym, ale jej kres oznacza dla bohaterki jeszcze większe kłopoty. Co ciekawe, jeszcze większych emocji dostarczają nam wydarzenia w Kryptach 33 i 32.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Said – kochanek i zdrajca
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

W trzeciej części tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bension Kimiagarow na krótko rezygnuje z socrealistycznej formuły opowieści i przywołuje dobre wzorce środkowoazjatyckich easternów. Na ekranie pojawiają się bowiem basmacze, których celem jest zakłócenie budowy kanału. Ten wątek służy również scenarzystom do tego, by ściągnąć kłopoty na głowę głównego inżyniera Saida Urtabajewa.

więcej »

Fallout: Odc. 3. Oko w oko z potworem
Marcin Mroziuk

22 IV 2024

Nie da się ukryć, że pozbawione głowy ciało Wilziga nie prezentuje się najlepiej, jednak ważne okazuje się to, że wciąż można zidentyfikować poszukiwanego zbiega z Enklawy. Obserwując rozwój wydarzeń, możemy zaś dojść do wniosku, że przynajmniej chwilowo szczęście opuszcza Lucy, natomiast Maximus ląduje raz na wozie, raz pod wozem.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Z tego cyklu

Na własną rękę
— Konrad Wągrowski

Długi film o umieraniu
— Konrad Wągrowski

Kino drogi po rosyjsku
— Konrad Wągrowski

Ludzie na skraju załamania nerwowego
— Konrad Wągrowski

Tegoż autora

Kosmiczny redaktor
— Konrad Wągrowski

Po komiks marsz: Maj 2023
— Sebastian Chosiński, Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski

Statek szalony
— Konrad Wągrowski

Kobieta na szczycie
— Konrad Wągrowski

Przygody Galów za Wielkim Murem
— Konrad Wągrowski

Potwór i cudowna istota
— Konrad Wągrowski

Migające światła
— Konrad Wągrowski

Śladami Hitchcocka
— Konrad Wągrowski

Miliony sześć stóp pod ziemią
— Konrad Wągrowski

Tak bardzo chciałbym (po)zostać kumplem twym
— Konrad Wągrowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.