Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 6 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Rob Schneider
‹Wielki Stach›

EKSTRAKT:30%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWielki Stach
Tytuł oryginalnyBig Stan
Dystrybutor Monolith
Data premiery12 grudnia 2008
ReżyseriaRob Schneider
ZdjęciaVictor Hammer
Scenariusz
ObsadaRob Schneider, Melanie Lynskey, David Carradine, M. Emmet Walsh, Kevin Gage, Sally Kirkland
MuzykaJohn Hunter
Rok produkcji2007
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania105 min
Gatunekkomedia
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

W obronie odbytu
[Rob Schneider „Wielki Stach” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Jeśli po nowym dziełku Roba Schneidera spodziewacie się podobnych klimatów jak w poprzednich jego filmach (albo produkcjach Adama Sandlera), nie zawiedziecie się – w „Big Stan” jest tak samo głupio i mało śmiesznie.

Jakub Gałka

W obronie odbytu
[Rob Schneider „Wielki Stach” - recenzja]

Jeśli po nowym dziełku Roba Schneidera spodziewacie się podobnych klimatów jak w poprzednich jego filmach (albo produkcjach Adama Sandlera), nie zawiedziecie się – w „Big Stan” jest tak samo głupio i mało śmiesznie.

Rob Schneider
‹Wielki Stach›

EKSTRAKT:30%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułWielki Stach
Tytuł oryginalnyBig Stan
Dystrybutor Monolith
Data premiery12 grudnia 2008
ReżyseriaRob Schneider
ZdjęciaVictor Hammer
Scenariusz
ObsadaRob Schneider, Melanie Lynskey, David Carradine, M. Emmet Walsh, Kevin Gage, Sally Kirkland
MuzykaJohn Hunter
Rok produkcji2007
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania105 min
Gatunekkomedia
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Oszust Stan (pozostanę może przy oryginalnym imieniu i tytule, a polskie tłumaczenie „Wielki Stach” pozostawię bez komentarza) ma przerąbane. Dostał właśnie wyrok kilku lat więzienia, a tam przecież – jak dowiedział się, przeprowadzając wywiad wśród ekswięźniów – niechybnie go zgwałcą. Wielokrotnie. Załamany, stara się za wszelką cenę zawczasu przystosować do trudnej przyszłości, rozważając na przykład wytatuowanie wokół odbytu czegoś tak ohydnego, co każdego by zniechęciło. W pewnym momencie zdaje sobie sprawę, że jedynym sposobem obrony jest nauczenie się fizycznej walki. Zupełnie znikąd przychodzi mu z pomocą stary mistrz, który różnymi, wybitnie niekonwencjonalnymi metodami, robi ze Stana prawdziwego zabijakę. Gdy przychodzi czas odsiadki, Stan szybko demonstruje swoje umiejętności i zdobywa wśród więźniów posłuch, wprowadzając swoje reguły – przede wszystkim całkowity zakaz gwałtów. Taki sielankowy obraz więzienia nie podoba się jednak wrednemu naczelnikowi…
Facet czyszczący miecz w ten sposób, by wydawało się, że się masturbuje. Facet proszący swoją kobietę, by zgwałciła go wibratorem. Facet opowiadający, że jest nałogowym masturbatorem, i faceci rozmawiający o radości z uszkadzania cudzego anusa. Facet wiszący na sutkach i facet mający po kolei łamane palce. Facet zjadający węże, skorpiony, obsikane truskawki, wątroby i inne obrzydliwe wnętrzności. A nade wszystko gwałt, homoseksualny seks i odbyty jako temat rozmów, żartów i skojarzeń.
Właśnie zdradziłem całkiem sporo „dowcipów” prezentowanych w filmie, ale zapewniam, że równie wiele zostało. Mam za to nadzieję, że teraz każdy rozpoznaje typ humoru i wie, czy to jest film dla niego. Jeśli komuś te klimaty nie odpowiadają, raczej nie powinien się na „Big Stana” wybierać. Owszem, kilka scenek jest śmiesznych nawet bez związku z seksem i dupami, ale to raczej wyjątki. Podobnie ciężko polecać film tylko ze względu na autoparodię Davida Carradine’a, bo choć pomysł jest fajny, to przesadzony i nazbyt rozciągnięty. Tak samo sam Schneider: co prawda w tym akurat filmie radzi sobie nie najgorzej – zderzenie jego emploi i postaci, jaką jest Stan na początku, z „kilerem”, który rozstawia całe więzienie po kątach, jest oczywiście zabawne, ale tylko chwilowo, bo nie da się na tym zbudować całego filmu. Zresztą to i tak zaraz zostaje przesłonięte przez wsadzanie żyletki w odbyt albo przez kibel służący za czarę do ponczu.
Ponoć Schneider, który jest również reżyserem filmu, chciał nakręcić obraz będący humorystycznym, ale w przesłaniu wcale niebłahym manifestem – sprzeciwem przeciwko praktykom gwałtów w więzieniach. To oczywiście bujda na resorach, ale jakby ktoś szukał argumentu na to, że film był jednak fajny, to ma jeden gotowy. Ja jednak mimo to seans odradzam.
koniec
4 grudnia 2008

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

East Side Story: Ciemne chmury nad Anatewką
Sebastian Chosiński

5 V 2024

Łotewski reżyser, wykształcony w Stanach Zjednoczonych, w poprzedniej dekadzie nakręcił w Ukrainie film na podstawie powieści żydowskiego prozaika z początku XX wieku, przerobionej następnie w latach 90. na sztukę teatralną przez rosyjskiego Żyda. Tak w skrócie można opisać historię powstania historycznego komediodramatu Vladimira Lerta „Pokój wam!”, który nawiązuje do legendarnych „Dziejów Tewjego Mleczarza” Szolema Alejchema.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Gdy miłość szczęścia nie daje…
Sebastian Chosiński

1 V 2024

W trzecim odcinku tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bensiona Kimiagarowa doszło do fabularnego przesilenia. Wszystko, co mogło posypać się na budowie kanału – to się posypało. W czwartej odsłonie opowieści bohaterowie starają się więc przede wszystkim poskładać w jedno to, co jeszcze nadaje się do naprawienia – reputację, związek, plan do wykonania.

więcej »

Fallout: Odc. 5. Szczerość nie zawsze popłaca
Marcin Mroziuk

29 IV 2024

Brak Maximusa w poprzednim odcinku zostaje nam w znacznym stopniu zrekompensowany, bo teraz możemy obserwować jego perypetie z naprawdę dużym zainteresowaniem. Z kolei sporo do myślenia dają kolejne odkrycia, których Norm dokonuje w Kryptach 32 i 33.

więcej »

Polecamy

Android starszej daty

Z filmu wyjęte:

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż autora

Więcej wszystkiego co błyszczy, buczy i wybucha?
— Miłosz Cybowski, Jakub Gałka, Wojciech Gołąbowski, Adam Kordaś, Michał Kubalski, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady, Konrad Wągrowski

Nieprawdziwi detektywi
— Jakub Gałka

O tych, co z kosmosu
— Paweł Ciołkiewicz, Jakub Gałka, Jacek Jaciubek, Adam Kordaś, Michał Kubalski, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski

Wszyscy za jednego
— Jakub Gałka

Pacjent zmarł, po czym wstał jako zombie
— Adam Kordaś, Michał Kubalski, Jakub Gałka, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Jarosław Robak, Beatrycze Nowicka, Łukasz Bodurka

Przygody drugoplanowe
— Jakub Gałka

Ranking, który spadł na Ziemię
— Sebastian Chosiński, Artur Chruściel, Jakub Gałka, Jacek Jaciubek, Michał Kubalski, Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Ludzie jak krewetki
— Jakub Gałka

Katana zamiast pazurów
— Jakub Gałka

Trzy siostry Thorgala
— Jakub Gałka

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.