Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 8 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Patrick Tatopoulos
‹Underworld: Bunt Lykanów›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
80,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułUnderworld: Bunt Lykanów
Tytuł oryginalnyUnderworld: Rise of the Lycans
Dystrybutor UIP
Data premiery23 stycznia 2009
ReżyseriaPatrick Tatopoulos
ZdjęciaRoss Emery
Scenariusz
ObsadaRhona Mitra, Bill Nighy, Michael Sheen, Shane Brolly, Steven Mackintosh
MuzykaPaul Haslinger
Rok produkcji2009
Kraj produkcjiUSA
CyklUnderworld
WWW
Gatunekakcja, groza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Zwykły romans, a nie bunt
[Patrick Tatopoulos „Underworld: Bunt Lykanów” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Sądząc po częstotliwości, z jaką ostatnio opowieści o wampirach goszczą na naszych ekranach, w filmie wiedzie im się nie najgorzej. Do pary dla młodzieżowego „Zmierzchu” dołącza obecnie „Underworld: Bunt Lykanów”. Choć trzecia część cyklu przeznaczona jest dla starszego widza, to – podobnie jak w przypadku ekranizacji powieści o Belle Swan – trudno oprzeć się wrażeniu, że została stworzona głównie z myślą o fanach.

Kamil Witek

Zwykły romans, a nie bunt
[Patrick Tatopoulos „Underworld: Bunt Lykanów” - recenzja]

Sądząc po częstotliwości, z jaką ostatnio opowieści o wampirach goszczą na naszych ekranach, w filmie wiedzie im się nie najgorzej. Do pary dla młodzieżowego „Zmierzchu” dołącza obecnie „Underworld: Bunt Lykanów”. Choć trzecia część cyklu przeznaczona jest dla starszego widza, to – podobnie jak w przypadku ekranizacji powieści o Belle Swan – trudno oprzeć się wrażeniu, że została stworzona głównie z myślą o fanach.

Patrick Tatopoulos
‹Underworld: Bunt Lykanów›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
80,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułUnderworld: Bunt Lykanów
Tytuł oryginalnyUnderworld: Rise of the Lycans
Dystrybutor UIP
Data premiery23 stycznia 2009
ReżyseriaPatrick Tatopoulos
ZdjęciaRoss Emery
Scenariusz
ObsadaRhona Mitra, Bill Nighy, Michael Sheen, Shane Brolly, Steven Mackintosh
MuzykaPaul Haslinger
Rok produkcji2009
Kraj produkcjiUSA
CyklUnderworld
WWW
Gatunekakcja, groza / horror
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
„Underworld: Bunt Lykanów”, mimo że jest prequelem dwóch poprzednich filmów, to w dużej mierze pozostaje niczym więcej jak powtórką z rozrywki. Choćby dlatego, że w domykającym trylogię filmie dostajemy takie same elementy składowe jak ostatnio, z kilkoma drobnymi różnicami: w głównej roli seksowną Angielkę (Kate Beckinsale) zamieniła inna seksowna Angielka (Rhona Mitra), a świst nafaszerowanych srebrem pocisków zastąpił szczęk mieczy i dźwięk łuczniczych strzał. Co pozostało bez zmian to mroczny klimat, konflikt rasowy i główny pomysł na fabułę, by w jej centrum umieścić romans między przedstawicielami zwaśnionych Wampirów i Lykanów.
Przebieg akcji to też nie nowość, bo jej zarys znamy już ze wspominków Luciana z pierwszego „Underworld”. Lykanie żyją jeszcze pod jarzmem Wampirów, służąc im i pilnując w czasie dnia. Gdy Wiktor – jeden z wampirzych przywódców – odkrywa, że jego krnąbrna córa Sonja romansuje z Lykaninem, a co gorsza jest w nim ciąży, z obawy przed niebezpieczną dla ustalonego porządku krzyżówką ras, nakazuje zgładzić oboje kochanków…
Wyjściowy pomysł, by cofnąć się w czasie i opowiedzieć o początkach wiekowego konfliktu nie jest najgorszy. Raz, że odświeża serię wyeksploatowaną matriksową formą, dwa – jest o wiele bardziej logiczny i konsekwentny niż kontynuacja historii Seleny, która, wraz z wyrżnięciem niemal wszystkich bohaterów w poprzednich dwóch filmach, nie miałaby teraz większego sensu.
Na dobrym pomyśle jednak się skończyło, bo realizacja w wielu miejscach nie jest w stanie dotrzymać mu kroku. Przede wszystkim widoczny jest brak sprawnego i doświadczonego reżysera, który umiałby połączyć epickie widowisko z wplątanym weń miłosnym dramatem. Bo mimo że debiutujący filmem Patrick Tatopoulos jest obeznany z „Underworldem” jak mało kto (w obu częściach był… scenografem), to umyka mu to, co najważniejsze. Najbardziej bowiem w filmach z takiego właśnie pogranicza gatunkowego liczy się to, by kolejne zwroty akcji następowały w momentach kiedy przesadna mitologia i zbyt ckliwe love story zaczyna już ciążyć lub zwyczajnie nudzić. „Bunt Lykanów” natomiast to przykład filmu, gdzie owa równowaga została zachwiana, a zakazany romans i jego brzemienne w skutkach konsekwencje zbyt mocno angażują pierwszy plan, zmieniając całkiem niezłe kino akcji w mdłe romansidło.
Nawet jeśli w wampirycznej rzeczywistości z reguły odnajduje się to całkiem nieźle, tu jest rozbuchane ponad zwykłą miarę, a spragnionych dobrej bijatyki i rozlewu krwi zwyczajnie irytuje. Tym bardziej, że nawet tytułowy bunt – zapowiedź sporej dawki epickiej rozrywki – choć poświęca mu się sporo miejsca, w gruncie rzeczy stanowi tło dla romansu. Samo wyzwolenie Lykan zdaje się nie mieć głębszego podłoża niż najpierw chęć ucieczki kochanków, a później zemsty na nikczemnym Wiktorze. W każdym razie wszelka nadzieja na namiastkę wilkołaczego „Walecznego serca” spaliła na panewce.
Niemniej jednak nie należy zapominać, że „Underworld: Bunt Lykanów” udanie dopełnia i podejmuje zaniedbywane wcześniej wątki i pozostawia widza w poczuciu wewnętrznej spójności trylogii. Najważniejszy werdykt i tak wydadzą fani, bo to ich opinia, przeliczana na wysokość zysków, jest dla twórców decydująca. A ci, choćby ze względu na częste mruganie oka w ich stronę poprzez drobiazgi i nawiązania, powinni być w pełni usatysfakcjonowani.
koniec
29 stycznia 2009

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Klasyka kina radzieckiego: Bawełna czeka na wodę
Sebastian Chosiński

8 V 2024

Im bardziej budowa Kanału Wachszskiego zbliża się ku szczęśliwemu zakończeniu, tym mocniej zaniepokojony jest tym faktem wysłany przez kapitalistów do Tadżykistanu szpieg. W ostatnim odcinku miniserialu Bensiona Kimiagarowa „Człowiek zmienia skórę” nie ma on już wyboru i musi pójść na całość. Nawet za cenę ewentualnej dekonspiracji. Wtedy pozostaje mu jeszcze ewentualnie ucieczka do sąsiedniego Afganistanu.

więcej »

Fallout: Odc. 6. Krypta krypcie nierówna
Marcin Mroziuk

6 V 2024

Chociaż Lucy i Maximus spotykają się z przyjaznym przyjęciem w Krypcie 4, to panujące tam zwyczaje mogą napawać niepokojem zarówno parę przybyszów, jak i widzów. Obawy te są jeszcze wzmacniane przez retrospekcje ukazujące działania podejmowane przez Vault-Tec przed wybuchem wojny i rodzące się w tym okresie wątpliwości Coopera Howarda.

więcej »

East Side Story: Ciemne chmury nad Anatewką
Sebastian Chosiński

5 V 2024

Łotewski reżyser, wykształcony w Stanach Zjednoczonych, w poprzedniej dekadzie nakręcił w Ukrainie film na podstawie powieści żydowskiego prozaika z początku XX wieku, przerobionej następnie w latach 90. na sztukę teatralną przez rosyjskiego Żyda. Tak w skrócie można opisać historię powstania historycznego komediodramatu Vladimira Lerta „Pokój wam!”, który nawiązuje do legendarnych „Dziejów Tewjego Mleczarza” Szolema Alejchema.

więcej »

Polecamy

Latająca rybka

Z filmu wyjęte:

Latająca rybka
— Jarosław Loretz

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.