Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 19 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Bension Kimiagarow
‹Człowiek zmienia skórę (05) Jeszcze jedna jesień›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułCzłowiek zmienia skórę (05) Jeszcze jedna jesień
Tytuł oryginalnyЧеловек меняет кожу (05) Еще одна осень
ReżyseriaBension Kimiagarow
ZdjęciaZaur Dahte
Scenariusz
ObsadaBaba Annanow, Igor Kostoliewski, Łarisa Udowiczenko, Roman Gromadski, Jurij Gorobiec, Boris Chmielnicki, Mihails Kublinskis, Sokrat Abdukadyrow, Giwi Tochadze, Nazarszo Gulmamadow
MuzykaMark Fradkin
Rok produkcji1978
Kraj produkcjiTadżykistan, ZSRR
CyklCzłowiek zmienia skórę
Czas trwania65 min
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Klasyka kina radzieckiego: Bawełna czeka na wodę
[Bension Kimiagarow „Człowiek zmienia skórę (05) Jeszcze jedna jesień” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Im bardziej budowa Kanału Wachszskiego zbliża się ku szczęśliwemu zakończeniu, tym mocniej zaniepokojony jest tym faktem wysłany przez kapitalistów do Tadżykistanu szpieg. W ostatnim odcinku miniserialu Bensiona Kimiagarowa „Człowiek zmienia skórę” nie ma on już wyboru i musi pójść na całość. Nawet za cenę ewentualnej dekonspiracji. Wtedy pozostaje mu jeszcze ewentualnie ucieczka do sąsiedniego Afganistanu.

Sebastian Chosiński

Klasyka kina radzieckiego: Bawełna czeka na wodę
[Bension Kimiagarow „Człowiek zmienia skórę (05) Jeszcze jedna jesień” - recenzja]

Im bardziej budowa Kanału Wachszskiego zbliża się ku szczęśliwemu zakończeniu, tym mocniej zaniepokojony jest tym faktem wysłany przez kapitalistów do Tadżykistanu szpieg. W ostatnim odcinku miniserialu Bensiona Kimiagarowa „Człowiek zmienia skórę” nie ma on już wyboru i musi pójść na całość. Nawet za cenę ewentualnej dekonspiracji. Wtedy pozostaje mu jeszcze ewentualnie ucieczka do sąsiedniego Afganistanu.

Bension Kimiagarow
‹Człowiek zmienia skórę (05) Jeszcze jedna jesień›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułCzłowiek zmienia skórę (05) Jeszcze jedna jesień
Tytuł oryginalnyЧеловек меняет кожу (05) Еще одна осень
ReżyseriaBension Kimiagarow
ZdjęciaZaur Dahte
Scenariusz
ObsadaBaba Annanow, Igor Kostoliewski, Łarisa Udowiczenko, Roman Gromadski, Jurij Gorobiec, Boris Chmielnicki, Mihails Kublinskis, Sokrat Abdukadyrow, Giwi Tochadze, Nazarszo Gulmamadow
MuzykaMark Fradkin
Rok produkcji1978
Kraj produkcjiTadżykistan, ZSRR
CyklCzłowiek zmienia skórę
Czas trwania65 min
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Kiedy Bension Kimiagarow (1920-1979) kręcił drugą już adaptację – tym razem telewizyjną – powieści „Człowiek zmienia skórę”, mijały właśnie cztery dekady od śmierci autora pierwowzoru literackiego, czyli Brunona Jasieńskiego (1901-1938), którego życia pozbawił – zapewne strzałem w tył głowy – któryś z funkcjonariuszy moskiewskiego NKWD. Czwarty odcinek miniserialu, zatytułowany „Jeszcze jedno lato”, zakończył się dramatycznie: samobójczą śmiercią basmacza Chodżijarowa (Zakir Muhamedżanow). O tyle niepożądaną, że śledczy Komarienko (Jurij Gorobiec) nie zdążył go jeszcze poddać intensywniejszej indagacji. W efekcie wciąż nie wiadomo, kto zlecał wszystkie dotychczasowe akty sabotażu i dywersji, do jakich dochodziło na budowanie Kanału Wachszskiego. A to oznacza, że człowiek ten wciąż znajduje się na wolności i ciągle może być groźny.
Komarienko nie jest jednak w ciemię bity i ma swoje podejrzenia. Nie podoba mu się zwłaszcza bumelant i bawidamek Paweł Kristałłow (Boris Chmielnicki). Enkawudzista jest przekonany, że jego ścisła obserwacja doprowadzi w końcu do ujęcia najważniejszego szpiega. Ten bowiem po wpadce, a następnie śmierci Chodżijarowa musiał wpaść w panikę i przede wszystkim, jeżeli chce wykonać powierzone mu zadanie, powinien jak najszybciej znaleźć kolejnego podległego sobie wykonawcę. Znaleźć w tym wypadku znaczy po prostu tyle, co – kupić! Za dolary, a może za funty. Bo raczej nie za ruble.
Budowa kanału powoli zbliża się ku końcowi. Naczelnikowi Iwanowi Morozowowi (Roman Gromadski) sen z powiek spędza jednak jedna rzecz: jest przekonany, że ściany kanału są zbyt strome. Przekonuje swoich współpracowników, iż jego brzegi należałoby złagodzić, ale to oznacza konieczność wydobycia kolejnych tysięcy metrów sześciennych ziemi, co z kolei mogłoby uniemożliwić oddanie inwestycji w terminie. A przecież ludzie czekają na wodę, jak na zbawienie. Rolnicy już nawet zasiali bawełnę. O dziwo, po stronie Morozowa stają nawet główny inżynier Said Urtabajew (Baba Annanow) oraz szef Komsomołu Karim Nasretdinow (Sokrat Abdukadyrow). Ten ostatni przekonuje, że „głupie ryzyko” nie jest potrzebne państwu radzieckiemu.
Konflikt narasta do tego stopnia, że zostaje przysłana z Moskwy złożona z wykształconych inżynierów specjalna komisja. Mimo ryzyka, na jakie wskazują Morozow i Urtabajew, przybysze ze stolicy każą pracować dalej. Ale Iwan i Said nie chcą brać tego na swoje barki. Swoją drogą to jak najbardziej zrozumiałe, gdyby bowiem doszło do katastrofy – raczej nie ma wątpliwości, choć oczywiście ani w powieści, ani w filmie to nie wybrzmiewa, co by ich czekało: w najlepszym wypadku łagier gdzieś pod kołem podbiegunowym, w najgorszym – kula w tył głowy. Dlatego Nasretdinow i Urtabajew postanawiają sprowadzić na budowę jak najwięcej komsomolców ze Stalinabadu (taką nazwą nosiła wówczas stolica Tadżykistanu Duszanbe) oraz ochotników z okolicznych kiszłaków, by pracowali przy pogłębianiu i łagodzeniu brzegów kanału. Nie przeszkadza im nawet zapowiedź moskiewskich inżynierów, że jeśli prace nad oddaniem inwestycji przedłużą się, nikt z pracujących nie dostanie nawet jednego dodatkowego rubla.
Ale przecież w Związku Radzieckim pracuje się dla idei, nie dla pieniędzy. Entuzjazm tłumu udziela się także amerykańskiemu inżynierowi Jimowi Clarkowi (Igor Kostoliewski), co z kolei sprawia, że zakochana w nim młoda tłumaczka Masza Połozowa (Łarisa Udowiczenko) spogląda na niego z coraz większym uwielbieniem. Można domyśleć się, że tylko jeden człowiek jest bardzo niezadowolony z postępujących zgodnie z harmonogramem prac. Gdy dojdą do szczęśliwego końca, jego misja zakończy się fiaskiem. Pojawia się jednak jeszcze jedna, zapewne ostatnia szansa na dokonanie dzieła zniszczenia. Może to zrobić sprowadzony z Moskwy inżynier-pirotechnik Kabukaszwili (Giwi Tochadze), którego zadaniem jest postawienie kropki nad „i”, to znaczy wywołanie eksplozji, w wyniku której powstanie wyrwa w skale, a przez nią woda Wachszu popłynie wybudowanym kanałem. Tym bardziej że ten, któremu na tym zależy, ma pieniądze na przekupienie Gruzina.
Ale nie zapominajmy, że Komarienko i jego ludzie przez dwadzieścia cztery godziny na dobę obserwują Kristałłowa. Jeżeli szpieg-dywersant posłuży się nim, dotrą do niego jak po nitce do kłębka. Kto się nim okaże?… Powieść Brunona Jasieńskiego powstała w czasach, kiedy w literaturze radzieckiej obowiązywał socrealizm, nasycona jest więc nieznośną propagandą. Bension Kimiagarow starał się ostrze propagandowe nieco złagodzić, ale nie mógł go całkowicie stępić, ponieważ wówczas jego „Człowiek zmienia skórę” straciłby sens bytu. To przecież na konflikcie budowniczych kanału ze złymi, parszywymi, zachłannymi i nienawidzącymi Ojczyzny Wszechświatowego Proletariatu kapitalistami opiera się fabuła filmu. Trzeba jednak przyznać, że pochodzący z rodziny bucharskich Żydów reżyser robił wszystko, by wyeksponować dwa inne wątki: melodramatyczny (vide Clark i Połozowa oraz Said i Walentina Morozowa) oraz szpiegowsko-sensacyjny (walka z basmaczami i polowanie na zachodniego szpiega). Za ich sprawą miniserial da się nawet dzisiaj oglądnąć jako całkiem sympatyczną, przypominającą czasy schyłkowego Breżniewa, ramotkę.
koniec
8 maja 2024

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Co nam w kinie gra: Monster
Kamil Witek

17 V 2024

„Czy przeszczepiając człowiekowi mózg świni, będzie on jeszcze człowiekiem czy już świnią?” – zdanie wypowiedziane przez jednego z nastoletnich bohaterów „Monstera” spokojnie mogłoby posłużyć za oś scenariusza w filmie Davida Cronenberga.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Co tam dolary, gdy można zarabiać ruble!
Sebastian Chosiński

15 V 2024

Przyznaję, że filmowymi ekranizacjami powieści Brunona Jasieńskiego „Człowiek zmienia skórę” zająłem się nie „po bożemu”, bo od końca. Najpierw przedstawiłem pięcioodcinkowy miniserial z 1978 roku, a dopiero teraz zabieram się za nakręconą dwie dekady wcześniej dwuczęściową kinową epopeję autorstwa Rafaiła Perelsztejna.

więcej »

Fallout: Odc. 8. Optymizm też bywa zabójczy
Marcin Mroziuk

13 V 2024

Z zainteresowaniem obserwujemy, jak rodzeństwo MacLeanów niezależnie od siebie poznaje prawdę o Krypcie 31. A choć obecna sytuacja Lucy i Norma wygląda zupełnie inaczej, to każde z nich staje przed trudną decyzją. Kolejnych cennych wyjaśnień dotyczących działalności Vault-Tec dostarczają zaś widzom wspomnienia Coopera Howarda.

więcej »

Polecamy

Nurkujący kopytny

Z filmu wyjęte:

Nurkujący kopytny
— Jarosław Loretz

Latająca rybka
— Jarosław Loretz

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.