Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Lucy Walker
‹Ślepy los›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułŚlepy los
Tytuł oryginalnyBlindsight
Dystrybutor Against Gravity
Data premiery11 grudnia 2009
ReżyseriaLucy Walker
ZdjęciaMichael Brown, Petr Cikhart, Keith Partridge, Gavin Struthers, Mahyad Tousi, Lucy Walker
MuzykaDavid Christophere, Nitin Sawhney
Rok produkcji2006
Kraj produkcjiWielka Brytania
Czas trwania104 min
WWW
Gatunekdokument, przygodowy
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Niewidomi na dachu świata
[Lucy Walker „Ślepy los” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Ślepy los” to dokument z gatunku krzepiących, choć pokazujący życie ludzi, którzy na nadmiar przychylności losu nie mogli liczyć.

Konrad Wągrowski

Niewidomi na dachu świata
[Lucy Walker „Ślepy los” - recenzja]

„Ślepy los” to dokument z gatunku krzepiących, choć pokazujący życie ludzi, którzy na nadmiar przychylności losu nie mogli liczyć.

Lucy Walker
‹Ślepy los›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułŚlepy los
Tytuł oryginalnyBlindsight
Dystrybutor Against Gravity
Data premiery11 grudnia 2009
ReżyseriaLucy Walker
ZdjęciaMichael Brown, Petr Cikhart, Keith Partridge, Gavin Struthers, Mahyad Tousi, Lucy Walker
MuzykaDavid Christophere, Nitin Sawhney
Rok produkcji2006
Kraj produkcjiWielka Brytania
Czas trwania104 min
WWW
Gatunekdokument, przygodowy
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Historia opowiedziana w filmie jest prosta. Erik Weihenmeyer to pierwszy niewidomy, który zdobył Mount Everest. Sądzi, że los był dla niego łaskawy – pomimo utraty wzroku mógł realizować swoje pasje. Czuje, że sam powinien teraz pomóc komuś, kto ma jeszcze trudniejszą sytuację. Spotyka Sabryie Tenberken, niewidomą Niemkę, która założyła ośrodek dla niewidomych dzieci w Lhasie, w miejscu, gdzie ślepota uważana powszechnie jest za karę za grzechy lub opętanie, a życie niewidomych bywa koszmarem. Sabriye prosiła Erika jedynie o to, by Erik opowiedział dzieciom o swej przygodzie, ale on przyjeżdża z innym planem. Razem decydują się wybrać sześcioro dzieci i wraz z nimi (oraz – oczywiście – widzącymi przewodnikami) zdobyć mający blisko 7000 metrów himalajski szczyt Lhakpa-Ri (jeden ze szczytów Mount Everestu). Film opowiada dzieje tej wyprawy, ale także w przebitkach przedstawia życiowe historie szóstki tybetańskich dzieci, które podejmują wyzwanie. Wyzwanie niemałe, bo przecież taka wspinaczka, poza oczywistym niebezpieczeństwem wiąże się z ogromnym wysiłkiem fizycznym, ryzykiem choroby wysokościowej, a w zgranym zespole na pewno znajdą się jednostki słabsze i silniejsze.
Można zapytać – co niewidomemu przyjdzie ze zdobycia najwyższego nawet szczytu – przecież nie będzie mógł podziwiać zapierających dech w piersiach widoków. Oczywiście, ale przede wszystkim chodzi o fakt pokonania własnej słabości, udowodnienia sobie, że można robić rzeczy przekraczające nawet możliwości ludzi widzących. Z drugiej strony, jak wynika z opowieści, sama wspinaczka jest ciekawym zajęciem dla niewidomym. Bliski kontakt ze skałą, wiele wrażeń dotykowych, to jest coś bardzo stymulującego zmysły i fascynującego – nawet, gdy jest to zupełnie inna fascynacja od tej, z jaką przywykliśmy kojarzyć alpinizm.
Drugim głównym pytaniem, zresztą wyraźnie stawianym w filmie, jest kwestia motywacji dorosłych. Czy ta wspinaczka to naprawdę coś, czego chcą dzieci (właściwie młodsze nastolatki, bo takie określenie lepiej opisuje wiek uczestników wyprawy)? Czy też może to dorośli realizują swoje marzenia i to ich motywacja jest najważniejsza? Zapewne dużo w tym prawdy, ale wystarczy spojrzeć na to, jaką ekscytację budzi przygoda wśród młodych, by stwierdzić, że w sumie motywacja dorosłych jest tu drugorzędną sprawą.
W gruncie rzeczy oglądamy znaną krzepiącą opowieść o przełamywaniu barier, o własnej przemianie, o ludzkim przeciwstawieniu się wyrokom losu (nieraz całkiem okrutnym – co udowadniają smutne historie życia niewidomych dzieci, wplecione w narrację). Nie ma jednak nic złego w fakcie, że dostajemy taką opowieść, jakiej oczekiwaliśmy i wywołuje w nas takie uczucia, jakich się spodziewamy. Ważne, że śledzimy prawdziwą, szczerą, budującą historię. Ważne też, że „Ślepy los” ogląda się bardzo dobrze – częściowo ze względu na szczerość opowieści, częściowo ze względu na piękne górskie widoki, którymi my akurat możemy się cieszyć. A zakończenie filmu wcale nie jest takie oczywiste – gdy spodziewamy się, że będzie nim triumfalna celebracja wejścia na szczyt, okazuje się, że dla uczestników tej wyprawy ważne było w gruncie rzeczy zupełnie coś innego.
koniec
11 grudnia 2009

Komentarze

20 XII 2009   18:59:51

Ja oglądałem film z oczekiwaniem na jakąś tragedię spowodowaną uporem dorosłych.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fallout: Odc. 4. Tajemnica goni tajemnicę
Marcin Mroziuk

26 IV 2024

Możemy się przekonać, że dla Lucy wędrówka w towarzystwie Ghoula nie jest niczym przyjemnym, ale jej kres oznacza dla bohaterki jeszcze większe kłopoty. Co ciekawe, jeszcze większych emocji dostarczają nam wydarzenia w Kryptach 33 i 32.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Said – kochanek i zdrajca
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

W trzeciej części tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bension Kimiagarow na krótko rezygnuje z socrealistycznej formuły opowieści i przywołuje dobre wzorce środkowoazjatyckich easternów. Na ekranie pojawiają się bowiem basmacze, których celem jest zakłócenie budowy kanału. Ten wątek służy również scenarzystom do tego, by ściągnąć kłopoty na głowę głównego inżyniera Saida Urtabajewa.

więcej »

Fallout: Odc. 3. Oko w oko z potworem
Marcin Mroziuk

22 IV 2024

Nie da się ukryć, że pozbawione głowy ciało Wilziga nie prezentuje się najlepiej, jednak ważne okazuje się to, że wciąż można zidentyfikować poszukiwanego zbiega z Enklawy. Obserwując rozwój wydarzeń, możemy zaś dojść do wniosku, że przynajmniej chwilowo szczęście opuszcza Lucy, natomiast Maximus ląduje raz na wozie, raz pod wozem.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż autora

Kosmiczny redaktor
— Konrad Wągrowski

Statek szalony
— Konrad Wągrowski

Kobieta na szczycie
— Konrad Wągrowski

Przygody Galów za Wielkim Murem
— Konrad Wągrowski

Potwór i cudowna istota
— Konrad Wągrowski

Migające światła
— Konrad Wągrowski

Śladami Hitchcocka
— Konrad Wągrowski

Miliony sześć stóp pod ziemią
— Konrad Wągrowski

Tak bardzo chciałbym (po)zostać kumplem twym
— Konrad Wągrowski

Kac Vegas w Zakopanem
— Konrad Wągrowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.