Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 8 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Malin Falch
‹Światła Północy #4: Wyprawa do królestwa trolli›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułŚwiatła Północy #4: Wyprawa do królestwa trolli
Scenariusz
Data wydania7 września 2022
RysunkiMalin Falch
PrzekładMateusz Lis
Wydawca Egmont
CyklŚwiatła północy
ISBN9788328155336
Format168s. 148x210mm
Cena49,99
Gatunekfantasy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

W grocie króla trolli
[Malin Falch „Światła Północy #4: Wyprawa do królestwa trolli” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Egmont uczynił z serii „Światła północy” Malin Falch czołowy produkt eksportowy Norwegii. Nie ma się jednak, co dziwić, albowiem jej czwarty tom „Wyprawa do królestwa trolli” to bardzo smakowita pozycja, zarówno dla młodszych, jak i starszych czytelników.

Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

W grocie króla trolli
[Malin Falch „Światła Północy #4: Wyprawa do królestwa trolli” - recenzja]

Egmont uczynił z serii „Światła północy” Malin Falch czołowy produkt eksportowy Norwegii. Nie ma się jednak, co dziwić, albowiem jej czwarty tom „Wyprawa do królestwa trolli” to bardzo smakowita pozycja, zarówno dla młodszych, jak i starszych czytelników.

Malin Falch
‹Światła Północy #4: Wyprawa do królestwa trolli›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułŚwiatła Północy #4: Wyprawa do królestwa trolli
Scenariusz
Data wydania7 września 2022
RysunkiMalin Falch
PrzekładMateusz Lis
Wydawca Egmont
CyklŚwiatła północy
ISBN9788328155336
Format168s. 148x210mm
Cena49,99
Gatunekfantasy
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Przypomnijmy pokrótce, że główną bohaterką „Świateł północy” jest Sonja, zwykła dziewczynka, która znalazła przejście do magicznego świata. Spotkała tam Espena, który stał się jej przewodnikiem. Choć z początku wszystko wyglądało na zabawę, szybko okazało się, że czyha na nich wiele niebezpieczeństw i nie wszystkie fantastyczne stworzenia są równie pokojowo nastawione.
Ostatnio Sonja poznała młodą czarodziejkę Lottę i teraz, wraz z Espenem wyruszają do tytułowego królestwa trolli, by uwolnić z ich łap wujka głównej bohaterki. Zadanie to jest o tyle niebezpieczne, że ogromne bestie najbardziej lubią ludzi w wersji gotowanej.
Malin Falch wciąż rozwija swoją opowieść, konstruując ją z elementów skandynawskiego folkloru i robi to wyśmienicie. Już dawno porzuciła początkowy koncept polegający na odtworzeniu przygód Piotrusia Pana w klimatach norweskich. Seria co najmniej od poprzedniego tomu nabrała całkiem indywidualnego charakteru. I nie tylko ze względu na szerokie wykorzystanie baśniowych elementów obcych naszej kulturze. Autorka udanie umieszcza w fabule główne postacie, których po prostu nie sposób nie lubić. Może i faktycznie Espsen ma w sobie coś z lekkoducha Piotrusia Pana, ale już o Sonji nie można powiedzieć, by była drugą Wandą. Podobnie ciekawie rysuje się charakter Lotty. Choć z początku nie budziła większej sympatii, wyrosła na jedną z bardziej intrygujących postaci baśniowej krainy.
Ciekawie robi się także w tle. Widać, że autorka ma wizję swojej opowieści, którą sukcesywnie rozbudowuje. Wciąż bowiem niewiele wiemy na temat jarla Hjalmara oraz czarownicy Varis, która zorientowała się już, że Sonja pochodzi z innego świata i prawdopodobnie wkrótce będzie chciała ten fakt niecnie wykorzystać.
Niezmiennie urokliwa jest strona wizualna komiksu. Malin Falch balansuje między rysunkiem niemal z dziecięcych książeczek i specyficznym mrokiem pochodzącym z nordyckich baśni. Na szczególną uwagę zasługuje zwłaszcza sportretowanie trolli. Ich król z jednej strony budzi grozę, a z drugiej ma w oczach coś z sympatycznego psiaka.
Czwarty tom „Świateł północy” odkrywa przed czytelnikami kolejne uroki magicznych krain, dla których pożywką są skandynawskie legendy. Co jednak istotne, autorce udaje się zaadaptować je w taki sposób, że stają się one jej własnością, przez co całość nie wygląda jak potwór Frankensteina posklejany z nieprzystających do siebie, choć wartościowych, elementów. Dlatego polecam tę pozycję i dużym, i małym.
koniec
7 stycznia 2023

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Śmierć go czeka…
Paweł Ciołkiewicz

7 V 2024

Manu Larceneta polskiemu czytelnikowi przedstawiać nie trzeba. Francuski autor utorował sobie drogę do naszych serc kilkoma świetnymi komiksami. Po „Codziennej walce”, „Raporcie Brodecka”, „Terapii grupowej” oraz dwóch tomach „Blasta” otrzymujemy „Drogę”, komiks, który zaledwie kilka dni po premierze stał się najlepiej sprzedającym się tytułem w katalogu wydawnictwa Mandioca. To druga już adaptacja książki w dorobku artysty. Po niepokojącej opowieści o winie i wojennej traumie Philippe’a (...)

więcej »

Z emocjami trzeba umieć sobie radzić
Maciej Jasiński

6 V 2024

Seria „Smerfy i świat emocji” rozrasta się o kolejne tytuły podejmujące tematykę uczuć, które targają przedszkolakami. Ich rodzice nie zawsze wiedzą, co robić, dlatego z pomocą przychodzą komiksy wzbogacone o część informacyjną. Dzięki temu młody człowiek może uzmysłowić sobie, że jego zachowanie może być problemem dla otoczenia, a co więcej – dowiaduje się, jak można w takiej sytuacji sobie poradzić.

więcej »

Ptaki w wiosce Smerfów
Maciej Jasiński

5 V 2024

Wydawnictwo Egmont utrzymuje stałe tempo wydawania serii ze Smerfami, przeplatając najstarsze albumy stworzone przez Peyo (we współpracy z różnymi scenarzystami), z tymi nowszymi od innych autorów. Tak się złożyło, że ostatnie tytuły mają jeden wspólny element – ptaki, które miały i mają nadal wielki wpływ na życie w wiosce Smerfów. Jedne destrukcyjny, drugie wnoszą sporo humoru, a inne wreszcie pomagają Smerfom i ratują ich przed zagrożeniami.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Wielki mały finał
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Dobrze, dobrze, coraz lepiej
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Dłuższe cienie, ciemniejsze kolory
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Podkręcamy tę imprezę!
— Dagmara Trembicka-Brzozowska

Nibylandia ze skandynawskich mitów
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Tegoż autora

Maska kryjąca twarz mroku
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Włoski Kurosawa
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Palec z artretyzmem na cynglu
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Idź do krateru wulkanu Snæfellsjökull…
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

I ty możesz być Kubą Rozpruwaczem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

My i Oni
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Wielki mały finał
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Piołun w sercu a w słowach brak miodu, czyli 10 utworów do tekstów Ernesta Brylla
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Kim był Józef J.?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Ilu scenarzystów potrzea by wkręcić steampunkową żarówkę?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.