Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Zofia Kossak

ImięZofia
NazwiskoKossak
WWW

Sylwetka autora: Zofia Kossak-Szatkowska primo voto Szczucka

Esensja.pl
Esensja.pl
« 1 2 3

Wojciech Gołąbowski

Sylwetka autora: Zofia Kossak-Szatkowska primo voto Szczucka

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Lata 1935-36 były zapewne wypełnione ciężką pracą, bo wtedy to ukazali się „Krzyżowcy”, najsłynniejsza, czterotomowa powieść historyczna pisarki, przetłumaczona na szesnaście języków, opowiadająca o dziejach pierwszej wyprawy krzyżowej. Więcej na temat tej pozycji w artykule Agnieszki Szady „Przeczytaj to jeszcze raz: Splątany kłąb cnoty i zbrodni”.
Po skończeniu pracy nad „Krzyżowcami”, autorka wydaje jeszcze w tymże 1936 roku „Bursztyny” – pozycję zbliżoną do „Nieznanego kraju”, lecz tym razem omawiającą historię ziem Polski – od Mieszka I po XIX wiek. W 32 opowiadaniach poruszane są wątki historyczne, wpływające na losy późniejszego państwa lub niemające zbytniego wpływu, ale opisujące życie, zwyczaje i obrzędy ówczesnych Polaków. Kilka rozdziałów książki jest poświęconych znanym polskim osobistościom jak choćby Mikołajowi Rejowi, Janowi Kochanowskiemu, Adamowi Mickiewiczowi czy Fryderykowi Chopinowi. I jeszcze – „Puszkarz Orbano”, powieść historyczna dla młodzieży o dramatycznych zmaganiach obleganego przez sułtana Muhammeda II w roku 1453 Konstantynopola, najwspanialszego z miast chrześcijańskich. Na tym barwnym tle toczą się losy genialnego wynalazcy burzących armat i jego syna, trwa ich walka o cześć, dobre imię i sławę. Orbano to autentyczna postać genialnego puszkarza o nieustalonej narodowości, którego działa przyczyniły się do zdobycia chrześcijańskiej stolicy.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Rok 1937 przynosi „Króla trędowatego” oraz „Bez oręża” (ten drugi tytuł w dwóch tomach), kontynuację „Krzyżowców”. Wracamy do Ziemi Świętej czasów pierwszej wyprawy krzyżowej – zmagań młodocianego, nieuleczalnie chorego króla Baldwina IV i jego heroicznych, choć daremnych zabiegów o uratowanie królestwa Jerozolimy oraz ostatnich prób odzyskania Grobu Świętego za pontyfikatu Innocentego III. Całe to dzieło przyniosło autorce wielki rozgłos i znaczące nagrody: Złoty Wawrzyn Polskiej Akademii Literatury, Złoty Krzyż Zasługi, Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski (Polonia Restituta), hiszpański Krzyż Zasługi Zakonu Rycerskiego św. Łazarza oraz nagrodę czytelników „Wiadomości Literackich”.
W tymże roku wychodzi także „Skarb Śląski”, kolejny zbiór opowiadań o ważnych dla Śląska postaciach, ich życiu i czasach. „Gród nad jeziorem” (1938) z kolei przenosi nas do wczesnosłowiańskiego grodu (autorka nie używa nazwy Biskupin, co biorąc pod uwagę obecny stan nauki na jego temat, wychodzi tylko na dobre) – młodsi czytelnicy mają szansę sugestywnie wejść w świat sprzed wieków, poznać historię mieszkańców z ich wierzeniami, tradycją i elementami życia codziennego. „Laska Jakubowa” to powrót do tematyki harcerskiej – okazją stało się międzynarodowe spotkanie skautowe w Holandii w 1937 roku (węgierskie Godóló z 1933 roku też jest przy okazji wspomniane). Przy okazji omawiana jest sytuacja w uciemiężonej wówczas Opolszczyźnie, którędy prowadzi droga do Holandii; autorka dzieli się też refleksjami – potwierdzonymi już w czasie wojny – z przejazdu przez Wrocław, Berlin i Niemcy.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
W roku wybuchu II wojny światowej zdążyły się jeszcze ukazać kolejne dwie powieści historyczne: „Trembowla” oraz „Warna”. Obie opowiadają o wojnach – ta pierwsza o zmaganiach polsko-tureckich, prowadzonych przez Jana III Sobieskiego i Mahometa IV na Rusi Czerwonej w II połowie XVII wieku, ta druga oczywiście o zmaganiach chrześcijańskich wojsk z najeźdźcą tureckim i klęsce w 1444 roku, gdzie miał zginąć król Polski i Węgier Władysław III, nazwany później Warneńczykiem (choć istnieją teorie głoszące, że nie tylko przeżył w niewoli, ale w dodatku jego synem miał być Krzysztof Kolumb).
W czasie wojny autorka na powieści czasu nie znajduje; w okupowanej Warszawie pisze konspiracyjne ulotki, artykuły, broszury, współredaguje pierwsze pismo podziemne Komendy Obrońców Polski (KOP) „Polska Żyje”. Osadzona w Auschwitz, podtrzymuje towarzyszy niedoli nie tylko fizycznie, lecz i duchowo, swymi opowieściami o historii Polski lub bajkami góralskimi.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Po upadku Powstania Warszawskiego przebywa początkowo w Częstochowie, gdzie opisuje swoje wspomnienia z obozu w książce „Z otchłani”. Wkrótce jednak jest zmuszona udać się na emigrację, osiadając w Kornwalii. W 1948 roku ukazuje się jej dramat „Gość oczekiwany”, którego wątek został zaczerpnięty z popularnej legendy śląskiej – opowiada o Bogu, nieustannie przychodzącym do ludzi, mimo bycia przez nich odtrącanym, hojnie natomiast wynagradzającym tych, którzy go przyjmują bez spodziewanych korzyści. W tym samym roku ukazuje się także „Suknia Dejaniry”, powieść o Kazimierzu Korsaku, starościcu Głębockim, który w bitwie pod Smoleńskiem (1632-1634) wdział chłopską sukmanę i której nie zdjął już do śmierci, pracując wiele lat jako pańszczyźniany chłop we własnym majątku – co dla autorki staje się pretekstem do snucia refleksji o przepaściach dzielących szlachtę i chłopów oraz rozważań o drodze do świętości. Także w 1948 wydana została – wyłącznie w języku niemieckim (sic!) – książka „Das Antlitz der Mutter” („Oblicze matki”), będąca zbiorem dość kontrowersyjnych rozważań o historii Polski.
Rok 1951 przynosi „Przymierze”, spisaną po polsku, lecz wydaną pierwotnie po angielsku sagę o losach powołanego przez Boga do opuszczenia swojej ojczyzny biblijnego patriarchy Abrahama. Powieść zostaje przetłumaczona na kilka języków i kilkukrotnie wznawiana (także w czasach PRL-u). „Kielich krwi – obrazek sceniczny w dwóch aktach” z 1952 roku to kolejny dramat pisarki, tym razem o osobie świętego Stanisława (na jego temat napisze jeszcze drugi utwór sceniczny „Zlecenie” oraz „Boże motory” – esej mówiący o rozwoju kultu biskupa ze Szczepanowa oraz o problemach związanych z wyniesieniem Go na ołtarze).
„Błogosławiona wina” z 1953 roku to ponowne wydanie „Beatum scelus” pod przetłumaczonym tytułem. Dwa lata późniejszy „Rok polski” (z podtytułem „Obyczaj i wiara”) to publicystyka, w której autorka, tęskniąc za ojczyzną, opisała kolejne miesiące z właściwymi dla nich obrzędami ludowymi: od gwiazdorów, turoni i herodów w styczniu, poprzez wypełniony zapachem lipy i brzęczeniem pszczół lipiec, do cichego, białego grudnia – a wszystko to z przekonaniem, że pomimo przeciwności losu człowiek powinien dostrzegać wokół siebie to, co w jego życiu jest dobre.
W 1956 roku ukazuje się pierwsza część „Dziedzictwa” (zatytułowana „Juliusz i Zofia”) – saga rodu Kossaków, sięgająca czasów powstania styczniowego. Autorka zamierzała w niej przedstawić na tle dziejów swojej rodziny przemiany, jakie zaszły w Polsce na przestrzeni stu lat, od roku 1850 do 1956. W pierwszym tomie między innymi przychodzą na świat bliźniacy: przyszły malarz Wojciech i ojciec autorki, Tadeusz.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Po powrocie do Polski i zamieszkaniu w Górkach Wielkich, Zofia Kossak pisać nie przestaje. „Troja północy” z 1960 roku, spisana wraz z mężem Zygmuntem Szatkowskim przybliża niemal nieznane dzieje Słowian Zachodnich: Wieletów, Pomorzan, Obodrzyców i wielu innych plemion opierających się przez kilka stuleci ekspansji ze strony zaborczego żywiołu germańskiego, prowadzonej pod pozorem chrystianizacji. Zbeletryzowane dzieje zachodnich plemion słowiańskich autorzy odtwarzają na podstawie starych kronik niemieckich, polskich, czeskich, a także sag skandynawskich, przydając swej opowieści wiarygodności historycznej.
„Pod lipą” z 1962 roku to kilkunastostronicowa zaledwie opowieść dla dzieci o Janie Kochanowskim z Czarnolasu, a „Prometeusz i Garncarz” z roku następnego przenosi nas do wczesnośredniowiecznego grodu na wyspie Wolin. Obie te opowiastki pochodzą z wydanych przed wojną „Bursztynów”. „Ognisty wóz” z tegoż ‘63 to dla odmiany historie o cudach. Autorka przenosi nas do świata Starego Testamentu (opowiadania: „Widzę Go!” i „Ognisty wóz”); rodzącego się chrześcijaństwa („Mędrcy świata”, „Słupnik i kusiciel”) oraz okupacyjnej rzeczywistości („Naglące wołanie”, „Noc i świt”).
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Kolejne lata to dalsza wytężona praca nad sagą rodu Kossaków. Drugi tom „Dziedzictwa” pojawia się w roku 1964, trzeci (sygnowany również przez męża pisarki) – w 1967. Autorzy dociągnąwszy dzieje przodków do wybuchu powstania styczniowego, skupiają się na nim, wątki rodzinne nieco marginalizując.
Śmierć pisarki – 9 kwietnia 1968 w Bielsku-Białej – przerywa dalsze prace. Po latach ukazują się jeszcze „Wspomnienia z Kornwalii 1947-1957”, „Listy”…
• • •
W jednym ze swych listów Zofia Kossak napisała: „Pisanie jest moim zawodem otwierającym drogę do serc czytelników; w czasie wojny formą walki z nieprzyjacielem, w pracy fizycznej wytchnieniem; zawsze poczuciem wykonywania służby społecznej. […] Wartość książki nie zależy od tematu. […] Można to określić w ten sposób: dobra literatura to ta, która ukazuje nieskończoność i wielkość wszechświata, sens życia, celowość życia, które pobudza do walki ze złem, do przeciwstawienia się złu, która głosi wiarę w zwycięstwo dobra, żąda heroicznej, aktywnej postaci.”
Jak pisze prof. Maria Jolanta Olszewska, „Należała do tych twórców, którzy tworzyli w przekonaniu, że pisarz historyczny kreuje wizję przeszłości, w dużym stopniu uwarunkowaną klimatem etycznym swej epoki po to, aby w historii szukać wskazówek dla współczesności.” I dalej: „Według niej siłą scalająca naród jest jego historia i tradycja, która przechowuje się w społecznej pamięci. Aby odnaleźć swą tożsamość naród powinien – zdaniem Zofii Kossak – w sposób rozumny sięgać do swej przeszłości […]”.
Krzysztof Masłoń w artykule biograficznym dodaje: „Jan Karski mówił o niej jako o natchnieniu Polskiego Państwa Podziemnego, Irena Sendlerowa wspominała ją najcieplej jak to tylko możliwe, wielki szacunek okazywał jej Jan Nowak-Jeziorański, a Władysław Bartoszewski akcentował, że znajomość z nią zmieniła całe jego życie. […] Pogrzeb Zofii Kossak odbył się na góreckim cmentarzu w Wielki Czwartek 1968 r. Po poświęceniu trumny i odmówieniu modlitwy przez biskupa katowickiego Herberta Bednorza w imieniu pisarzy zabrał głos Wojciech Żukrowski, zaczynając od pytania: „Ludzie, czy wiecie, kogo żegnamy?”.”
koniec
« 1 2 3
1 marca 2020

Komentarze

04 IV 2020   21:27:22

"Troja północy" była dla mnie niezapomnianą lekturą, która pokazała fragment historii nie tylko nie uczonej w szkole, ale zgoła niewidzialnej dla edukacji szkolnej. Gdy dziś opowiadałem córce przy okazji "przerabiana" Mieszka I o Wieletach, grodach w Brennej i Kopaniku, o bitwie, w której Słowianie Połabscy rozbili w puch trzecią część sił zbrojnych cesarza... Opierałem się na tym, czego nauczyłem się z ich książki. I widziałem to zdziwienie w oczach córki, której "pani od historii" mówiła, że tam byli tylko Niemcy...

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Okładka <i>Amazing Stories Quarterly</i> z wiosny 1929 r. to portret jednego z Małogłowych.<br/>© wikipedia

Stare wspaniałe światy: Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
Andreas „Zoltar” Boegner

11 IV 2024

Czy „Nowy wspaniały świat” Aldousa Huxleya, powieść, której tytuł wykorzystałem dla stworzenia nazwy niniejszego cyklu, oraz ikoniczna „1984” George’a Orwella bazują po części na pomysłach z „After 12.000 Years”, jednej z pierwszych amerykańskich antyutopii?

więcej »

Fantastyczne Zaodrze, czyli co nowego w niemieckiej science fiction? (24)
Andreas „Zoltar” Boegner

7 IV 2024

Kontynuując omawianie książek SF roku 2021, przedstawiam tym razem thriller wyróżniony najważniejszą nagrodą niemieckojęzycznego fandomu. Dla kontrastu przeciwstawiam mu wydawnictwo jednego z mniej doświadczonych autorów, którego pierwsza powieść pojawiła się na rynku przed zaledwie dwu laty.

więcej »

Fantastyczne Zaodrze, czyli co nowego w niemieckiej science fiction? (23)
Andreas „Zoltar” Boegner

14 III 2024

Science fiction bliskiego zasięgu to popularna odmiana gatunku, łącząca zazwyczaj fantastykę z elementami powieści sensacyjnej lub kryminalnej. W poniższych przykładach chodzi o walkę ze skutkami zmian klimatycznych oraz o demontaż demokracji poprzez manipulacje opinią publiczną – w Niemczech to ostatnio gorąco dyskutowane tematy.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Z tego cyklu

Sylwetka autora: Lee Child
— Artur Długosz

Niechciany klasyk science fiction
— Sebastian Chosiński

Graal pod starym futrem
— Michał Studniarek

Szwedzka recepta na sukces
— Artur Długosz

Tożsamość Ludluma
— Konrad Wągrowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.