Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 6 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Jerzy Skolimowski
‹Essential Killing›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułEssential Killing
Dystrybutor Syrena
Data premiery22 października 2010
ReżyseriaJerzy Skolimowski
ZdjęciaAdam Sikora
Scenariusz
ObsadaVincent Gallo, Emmanuelle Seigner, Stig Frode Henriksen, Nicolai Cleve Broch, David Price
Rok produkcji2010
Kraj produkcjiIrlandia, Norwegia, Polska, Węgry
Czas trwania83 min
Gatunekthriller, wojenny
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Manifest przetrwania
[Jerzy Skolimowski „Essential Killing” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Przed filmem Jerzego Skolimowskiego pochyliła się komisja festiwalu w Wenecji, najpierw czekając, aby móc „Essential Killing” wprowadzić do konkursu, a potem przyznając mu Grand Prix. Zasłużenie jeśli chodzi o przekaz filmu, bo Skolimowskiemu udało się fantastycznie podsumować rządzące człowiekiem instynkty. Czy jednak „Essential Killing” broni się jako sztuka filmowa? W tej kwestii można polemizować.

Ewa Drab

Manifest przetrwania
[Jerzy Skolimowski „Essential Killing” - recenzja]

Przed filmem Jerzego Skolimowskiego pochyliła się komisja festiwalu w Wenecji, najpierw czekając, aby móc „Essential Killing” wprowadzić do konkursu, a potem przyznając mu Grand Prix. Zasłużenie jeśli chodzi o przekaz filmu, bo Skolimowskiemu udało się fantastycznie podsumować rządzące człowiekiem instynkty. Czy jednak „Essential Killing” broni się jako sztuka filmowa? W tej kwestii można polemizować.

Jerzy Skolimowski
‹Essential Killing›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułEssential Killing
Dystrybutor Syrena
Data premiery22 października 2010
ReżyseriaJerzy Skolimowski
ZdjęciaAdam Sikora
Scenariusz
ObsadaVincent Gallo, Emmanuelle Seigner, Stig Frode Henriksen, Nicolai Cleve Broch, David Price
Rok produkcji2010
Kraj produkcjiIrlandia, Norwegia, Polska, Węgry
Czas trwania83 min
Gatunekthriller, wojenny
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Na wstępie należy zaznaczyć, że Skolimowski nakręcił film ważny nie tyle dla historii kina, ile w kontekście społeczno-politycznym, ponieważ podejmuje na ekranie tematy uniwersalne postrzegane przez pryzmat tematu aktualnego i drażliwego. Terroryzm jako nowoczesna forma wojny budzi niepokój ze względu na wykorzystanie pozytywnych wartości w nagannym celu, posługiwanie się nośnymi ideologiami oraz zakorzenienie w dogmatach religijnych. To wszystko natomiast sprowadza się do zaangażowania przeciętnego człowieka – a nie tylko żołnierzy i decydentów państwowych – w podejrzanie blisko rozgrywającą się walkę, w której kartą przetargową jest liczba postronnych ofiar. Zaangażowanie przeciętnej jednostki wypływa oczywiście z ludzkiej podatności na słowo i emocje i czyni z terroryzmu jeszcze bardziej przerażający rodzaj broni. Na tym opiera się w „Essential Killing” Skolimowski, obierając za punkt wyjścia jednostkę z głową nabitą ideami, która – gdy w grę wchodzi przetrwanie – zna jedynie język przemocy i posłuży się nim, żeby osiągnąć cel – przeżyć. Nagle przestaje być ważny kontekst, bo liczy się tylko egoistyczna gotowość do posunięcia się do ostatecznych rozwiązań w walce o życie. Jednak odrzucenie tła politycznego wydaje się iluzoryczne – w końcu Skolimowski zadaje mimochodem kontrowersyjne pytanie: czym w sytuacji ekstremalnej różni się przeciętny obywatel od terrorysty? W odpowiedzi reżyser przypomina o śmierci, która zrównuje wszystkich i nie pozostawia niczego do komentowania, ale także wydobywa z człowieka to, czego nie spodziewał się w sobie znaleźć.
Akcja filmu rozgrywa się na Mazurach czyli w okolicach rzekomo istniejącego w Polsce tajnego więzienia CIA. Ujęty w akcji Amerykanów terrorysta ucieka, gdy w czasie transportu wozy ulegają wypadkowi. Mężczyzna zostaje sam w pokrytych śniegiem lasach mazurskich i musi zmobilizować wszystkie siły, żeby zmylić poszukiwania. Skolimowski portretuje ucieczkę bohatera niezwykle oszczędnie, w surowym stylu. Z ekranu pada raptem kilka dialogów, kamera pokazuje mozolną przeprawę bohatera i leśny krajobraz nieestetycznie, bez upiększeń i patosu. Kolejne obrazy akcentuje niepokojąca, rwana ilustracja muzyczna i często tyle wystarcza, żeby zrozumieć intencje reżysera. Inaczej słowa zburzyłyby atmosferę zaszczucia towarzyszącą bohaterowi w jego pozbawionej godności drodze wiodącej do ironicznego finału. Z tych właśnie powodów „Essential Killing” nie ogląda się dobrze. To kino dla festiwalowych masochistów, którzy cenią przede wszystkim przekaz i żaden ekranowy naturalizm im niestraszny. Surowość obrazu w filmie Skolimowskiego ma w sobie coś elektryzującego i wciągającego, ale wydaje się, że reżyserowi zabrakło energii, żeby oprócz trafnych obserwacji jego film zachwycał jako owoc X muzy. Kolejne wstrząsające epizody wchodzące w skład ucieczki terrorysty ustawiają się na ekranie w grzeczny rządek, robiąc piorunujące wrażenie pojedynczo, ale już jako całość bardziej męcząc, niż zachwycając mądrością. Rozczarowuje także zakończenie. Chociaż rozumiem zamysł reżysera, żeby ucięty finał stanowił metaforę, to w praktyce wygląda na to, że Skolimowski nie pokusił się o pointę. Tak jakby wycieńczony ciężkim materiałem, postanowił nagle zakończyć całą historię. Za bardzo też odcina się od punktu wyjścia. Z jednej strony wybiera na bohatera terrorystę i próbuje rozjaśnić nieco jego sposób myślenia wyrywkowymi majakami z przeszłości, ale tak naprawdę nie mówi o nim ani słowa. Bohater staje się tylko narzędziem do opisania grzechów człowieczeństwa, nie jest żywym protagonistą i gdzieś po drodze ginie zasadność czynienia z niego terrorysty. Można nawet stwierdzić, że uniemożliwia to widzowi wczucie się w przedstawiany dramat. „Essential Killing” staje się mądrą i niezwykle trafną przypowieścią, w której jednak nie ma miejsca na zaangażowanie, a potem poczucie wstydu, że oto zrozumieliśmy umysł mordercy i podzielaliśmy jego pragnienie przetrwania za wszelką cenę.
Wybranie takiej a nie innej perspektywy nie zmienia jednak faktu, że „Essential Killing” to film, w którym odważnie mówi się za pomocą obrazów o śmierci, ludzkim strachu i przemocy. Powolna agonia jaką staje się ucieczka bohatera budzi odrazę, bo zostaje przedstawiona w sposób brutalny i poniżający. W dzisiejszych czasach – wydaje się mówić Skolimowski – nie ma już miejsca na sensowną rozmowę, a istnieją tylko czyny, zazwyczaj agresywne. Stąd brak dialogów w jego filmie nabiera również znaczenia symbolicznego. „Essential Killing” to także próba udowodnienia, że żyjemy w rzeczywistości egoistów i tchórzy. Legendy o bohaterstwie i honorze okazują się bajeczkami dla grzecznych dzieci, teraz istnieje tylko strach, wyścig o przetrwanie, ścieranie się sił, dialog zastąpiony przez serie monologów oskarżających każdego o wszystko. Droga przebyta przez uciekiniera w „Essential Killing” stanowi metaforę ścieżki jaką obrała ludzkość, a także ostrzeżenie w jaki sposób nasza podróż może się zakończyć. I za tą subtelną sugestię można Skolimowskiemu wiele wybaczyć.
koniec
15 listopada 2010

Komentarze

15 XI 2010   17:07:36

Byłem w kinie na tym filmie i odradzam wszystkim. Propagandowa agitka zrobiona chyba tylko po to, żeby nagłośnić na świecie podejrzenia co do istnienia tajnych baz CIA w Polsce.

Poza tym Polacy w tym filmie pokazani są jako alkoholicy, prymitywy i wulgarne prostactwo.

15 XI 2010   17:09:54

Zapomniałem dodać, że film jest przeraźliwie nudny.

15 XI 2010   20:24:03

Mnie się za to 'Essential Killing' bardzo podobało, chociaż zrozumiałem je nieco inaczej niż P. Ewa :) zapraszam tu po więcej: http://matenafilmowo.blogspot.com/2010/10/krwawa-basn.html

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

East Side Story: Ciemne chmury nad Anatewką
Sebastian Chosiński

5 V 2024

Łotewski reżyser, wykształcony w Stanach Zjednoczonych, w poprzedniej dekadzie nakręcił w Ukrainie film na podstawie powieści żydowskiego prozaika z początku XX wieku, przerobionej następnie w latach 90. na sztukę teatralną przez rosyjskiego Żyda. Tak w skrócie można opisać historię powstania historycznego komediodramatu Vladimira Lerta „Pokój wam!”, który nawiązuje do legendarnych „Dziejów Tewjego Mleczarza” Szolema Alejchema.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Gdy miłość szczęścia nie daje…
Sebastian Chosiński

1 V 2024

W trzecim odcinku tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bensiona Kimiagarowa doszło do fabularnego przesilenia. Wszystko, co mogło posypać się na budowie kanału – to się posypało. W czwartej odsłonie opowieści bohaterowie starają się więc przede wszystkim poskładać w jedno to, co jeszcze nadaje się do naprawienia – reputację, związek, plan do wykonania.

więcej »

Fallout: Odc. 5. Szczerość nie zawsze popłaca
Marcin Mroziuk

29 IV 2024

Brak Maximusa w poprzednim odcinku zostaje nam w znacznym stopniu zrekompensowany, bo teraz możemy obserwować jego perypetie z naprawdę dużym zainteresowaniem. Z kolei sporo do myślenia dają kolejne odkrycia, których Norm dokonuje w Kryptach 32 i 33.

więcej »

Polecamy

Android starszej daty

Z filmu wyjęte:

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż autora

Szybciej. Głośniej. Więcej zębów
— Ewa Drab

Samochody (nie) latają
— Ewa Drab

Kreacja automatyczna
— Ewa Drab

PR rządzi światem
— Ewa Drab

(I)grać i (wy)grać z czasem
— Ewa Drab

Llewyn Davis jest palantem
— Piotr Dobry, Ewa Drab, Grzegorz Fortuna

Wszyscy jesteśmy oszustami
— Ewa Drab

Rzut kośćmi i sekrety Freuda
— Ewa Drab

Kto się boi Vina Diesla?
— Ewa Drab

Duch z piwnicy
— Ewa Drab

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.