Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Tony Scott
‹Zawód: Szpieg›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułZawód: Szpieg
Tytuł oryginalnySpy Game
Dystrybutor UIP
Data premiery12 kwietnia 2002
ReżyseriaTony Scott
ZdjęciaDaniel Mindel
Scenariusz
ObsadaCatherine McCormack, Brad Pitt, Robert Redford, Stephen Dillane, Marianne Jean-Baptiste
MuzykaHarry Gregson-Williams
Rok produkcji2001
Kraj produkcjiUSA, Wielka Brytania
Czas trwania125 min
WWW
Gatuneksensacja
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Zawód: emerytowany szpieg
[Tony Scott „Zawód: Szpieg” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Z pewnością nie jest to najlepszy obraz reżysera Tony Scotta („Top Gun”). A jeszcze przed premierą wydawać się mogło, że „Zawód: szpieg” ma szansę zostać prawdziwym przebojem. Niestety, nawet mimo gwiazdorskiej obsady, mimo sporego budżetu i realizacyjnego rozmachu film nie powala na kolana.

Łukasz Kustrzyński

Zawód: emerytowany szpieg
[Tony Scott „Zawód: Szpieg” - recenzja]

Z pewnością nie jest to najlepszy obraz reżysera Tony Scotta („Top Gun”). A jeszcze przed premierą wydawać się mogło, że „Zawód: szpieg” ma szansę zostać prawdziwym przebojem. Niestety, nawet mimo gwiazdorskiej obsady, mimo sporego budżetu i realizacyjnego rozmachu film nie powala na kolana.

Tony Scott
‹Zawód: Szpieg›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułZawód: Szpieg
Tytuł oryginalnySpy Game
Dystrybutor UIP
Data premiery12 kwietnia 2002
ReżyseriaTony Scott
ZdjęciaDaniel Mindel
Scenariusz
ObsadaCatherine McCormack, Brad Pitt, Robert Redford, Stephen Dillane, Marianne Jean-Baptiste
MuzykaHarry Gregson-Williams
Rok produkcji2001
Kraj produkcjiUSA, Wielka Brytania
Czas trwania125 min
WWW
Gatuneksensacja
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Nathan Muir (Redford), amerykański agent wywiadu będący jedną nogą na emeryturze (dosłownie), dowiaduje się, że jego starego partnera Toma Bishopa (Pitt) skazano w Chinach na karę śmierci. Na uratowanie przyjaciela, którego zresztą nie widział od ładnych paru lat, ma nie więcej niż dobę. Wykorzystując stare znajomości i lawirując pomiędzy partykularnymi interesami swoich szefów, a lojalnością wobec kolegi, próbuje zrealizować szaleńczy plan odbicia Bishopa.
Opowieść rozgrywa się na przestrzeni kilkunastu lat, w szeregu krajów. Co ciekawe, gros filmu stanowi opowieść Muira, który nie ruszając się z biura przedstawia swoim przełożonym (i nam zarazem) historie znajomości i współpracy z Tomem. Przenosi widza w retrospektywną podróż – począwszy od płonącego Wietnamu, gdzie doświadczony już Nathan spotyka nieopierzonego Bishopa, przez podzielony Berlin, aż do ogarniętego wojną Bejrutu. Ciekawie poprowadzona narracja wprowadza widza w pokręconą historię przyjaźni dwojga agentów. Początkowy standardowy układ mistrz-uczeń z biegiem lat przeobraża się w prawdziwie partnerski tandem. Oczywiście wszystko to z wartką akcją i kobietą w tle. Kobietą, która (kto by przypuszczał?) jest w rezultacie główną przyczyną rozejścia się życiowych dróg agentów. Jest także fatalną sprawczynią obecnych kłopotów Bishopa.
Podoba mi się konstrukcja scenariusza tworząca interesującą mozaikę scenerii i wydarzeń. Mozaikę może i trochę poplątaną, ale w ostatecznym rozrachunku bardzo spójną. Ale czy atrakcyjną, czy potrafiącą porwać widza? Mam wrażenie, że kino stricte szpiegowskie swoje lata świetności ma już dawno za sobą. I nawet rutynowy szpieg/tropiciel kina amerykańskiego – Robert Redford („Trzy dni Kondora”, „Wszyscy ludzie prezydenta”) – niewiele tu może pomóc.
Sam film może się podobać, choćby dzięki inscenizacyjnemu bogactwu. I zatopiony w wojennej pożodze Wietnam, i wschodni Berlin, gdzie Tom zdobywa swoje pierwsze wywiadowcze szlify, i Bejrut w końcu, będący areną kulminacyjnych wydarzeń w opowieści Muira, ma swój zestaw kolorów, swój niepowtarzalny wizerunek pełen najdrobniejszych szczegółów. Wielkie brawa za tę dokładność i drobiazgowość. Niestety to za mało by budować klimat całego filmu. A tego brakuje tu najbardziej. Widz, w tej retrospektywnej pogoni za wydarzeniami i miejscami może poczuć się zagubiony. Wydarzenia te i miejsca, jak na bohaterów opowieści przystało, zawsze są złudne, nigdy na wyciągnięcie ręki. A ja nie jestem zwolennikiem budowania napięcia w opowieści (sam film) za pomocą innej opowieści (historia Muira).
Twarz Redforda to jeden z powodów, dla których film miał się początkowo nazywać „Spy Game: Mumia powraca”.
Twarz Redforda to jeden z powodów, dla których film miał się początkowo nazywać „Spy Game: Mumia powraca”.
Sporo w „Zawodzie…” z kina szpiegowskiego lat 70-tych. Fascynacje politycznymi intrygami, brak wiary w czyste intencje najwyższych instytucji państwowych, wojna wywiadów – to wszystko kiedyś przyciągało do kin. Bo i przed trzydziestu laty podobne historie brzmiały dla amerykańskiego widza, obcującego na co dzień z rzeczywistymi skandalami pokroju afery Watergate, znajomo i prawdopodobnie. A dziś? Dziś drodzy panowie producenci to już tematy chyba niemodne. Obejrzeć film Scotta można, i owszem, bo obraz to zrealizowany sprawnie i z werwą. Ale zachwycać się? Niekoniecznie.
koniec
1 lipca 2002

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fallout: Odc. 4. Tajemnica goni tajemnicę
Marcin Mroziuk

26 IV 2024

Możemy się przekonać, że dla Lucy wędrówka w towarzystwie Ghoula nie jest niczym przyjemnym, ale jej kres oznacza dla bohaterki jeszcze większe kłopoty. Co ciekawe, jeszcze większych emocji dostarczają nam wydarzenia w Kryptach 33 i 32.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Said – kochanek i zdrajca
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

W trzeciej części tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bension Kimiagarow na krótko rezygnuje z socrealistycznej formuły opowieści i przywołuje dobre wzorce środkowoazjatyckich easternów. Na ekranie pojawiają się bowiem basmacze, których celem jest zakłócenie budowy kanału. Ten wątek służy również scenarzystom do tego, by ściągnąć kłopoty na głowę głównego inżyniera Saida Urtabajewa.

więcej »

Fallout: Odc. 3. Oko w oko z potworem
Marcin Mroziuk

22 IV 2024

Nie da się ukryć, że pozbawione głowy ciało Wilziga nie prezentuje się najlepiej, jednak ważne okazuje się to, że wciąż można zidentyfikować poszukiwanego zbiega z Enklawy. Obserwując rozwój wydarzeń, możemy zaś dojść do wniosku, że przynajmniej chwilowo szczęście opuszcza Lucy, natomiast Maximus ląduje raz na wozie, raz pod wozem.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż twórcy

SPF – Subiektywny Przegląd Filmów (18)
— Konrad Wągrowski

Cyrk na… szynach
— Ewa Drab

SPF – Subiektywny Przegląd Filmów (8)
— Jakub Gałka

Fajnie się ogląda
— Konrad Wągrowski

Aniele boży, stróżu mój…
— Marcin Łuczyński

Tegoż autora

Prawie magia w prawie świecie
— Łukasz Kustrzyński

Tego ciemny lud nie kupi
— Łukasz Kustrzyński

Sztuka wybaczania
— Łukasz Kustrzyński

Niewidoczny POPiS reżysera
— Łukasz Kustrzyński

Bigos z zepsutą kiełbasa i morze słowackiej wódki
— Łukasz Kustrzyński

Ci wspaniali mężczyźni w swych latających strojach Batmana
— Łukasz Kustrzyński

Obcy jest w nas
— Łukasz Kustrzyński

Posłyszałem szum w ciemności
— Łukasz Kustrzyński

A co by było gdyby…
— Łukasz Kustrzyński

Prowincjonalne ciasteczko, czyli bracia Coen trzymają poziom
— Łukasz Kustrzyński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.