Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Thomas Jane, Tab Murphy, Thomas Ott
‹Nowożeńcy›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułNowożeńcy
Scenariusz
Data wydania20 maja 2013
RysunkiThomas Ott
Wydawca Kultura Gniewu
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk

Po tamtej stronie strefy mroku
[Thomas Jane, Tab Murphy, Thomas Ott „Nowożeńcy” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Nowożeńcy” Thomasa Otta to najlepszy dowód na przewagę sztuki komiksu nad sztuką filmu.

Konrad Wągrowski

Po tamtej stronie strefy mroku
[Thomas Jane, Tab Murphy, Thomas Ott „Nowożeńcy” - recenzja]

„Nowożeńcy” Thomasa Otta to najlepszy dowód na przewagę sztuki komiksu nad sztuką filmu.

Thomas Jane, Tab Murphy, Thomas Ott
‹Nowożeńcy›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułNowożeńcy
Scenariusz
Data wydania20 maja 2013
RysunkiThomas Ott
Wydawca Kultura Gniewu
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Na początku był film. „Mroczna kraina”, w reżyserii Thomasa Jane’a (bardziej znanego jako aktor np. w „Punisherze” i „Mgle” według Kinga; „Dark Country” to jego reżyserski debiut) i ze scenariuszem Taba Murphy’ego. Podobno. Bo są opinie, że na początku był komiks. „Mroczna kraina” miała bowiem powstać z inspiracji ponurymi historiami komiksowymi Thomasa Otta, znanego u nas ze świetnych albumów „Exit”, „Cinema Panopticum”, czy „NUMER 73304-23-4153-6-96-8”. Szwajcarski artysta to mistrz milczącej grozy – jego komiksy są pozbawione jakichkolwiek dymków, nastrojem i tematyką oscylując wokół klimatów seriali „Strefa zmroku” czy „Po tamtej stronie”, choć odważniej sięgając po surrealizm i absurd. „Mroczna kraina”, niezależny, niskonakładowy thriller miał właśnie na ekranie oddawać klimaty sztuki Otta. Efekt jednak nie był porywający – krytycy filmowi zarzucili przestylizowanie, papierowe postaci i ogólną miałkość. Nie pomógł fakt, że Jane nie otrzymał funduszy na realizację pełnej wizji, a film nie miał szansy pojawić się w planowanym 3D, nie wchodząc w ogóle do kin i pojawiając się od razu w dystrybucji DVD. Nieco pomogło wydanie Blu-Ray z 2011 (już w 3D), ale jednak film nie zdobył wielkiego uznania.
Historia zatoczyła wreszcie koło i za historię zainspirowaną własną twórczością sięgnął Thomas Ott, rysując (a właściwie, jak to bywa u tego artysty – wydrapując) „Nowożeńców”. Komiks fabularnie bardzo bliski filmowi (scenarzystami określono Jane’a i Murphy’ego), ale zdecydowanie od niego lepszy.
Opowieść kojarzy się mocno z wspomnianymi klasycznymi serialami grozy. Zawiązanie akcji jest bardzo typowe – para nowożeńców, którzy poznali się w Vegas, gdzie ona była striptizerką i tamże pobrali, jedzie nocną drogą. Nagle na szosę wybiega tajemniczy osobnik i – jak o bywa w takich opowieściach – wpada pod samochód. Młoda para zabiera ciężko rannego człowieka na tylne siedzenie, ale ten z niewiadomych przyczyn, po odzyskaniu przytomności, zaczyna atakować kierowcę. Krótka walka kończy się... ale właściwie więcej nie można zdradzać. Dodajmy więc, że będą zaskakujące zwroty akcji, groza i zakończenie, które zachęci do ponownej lektury całości i uporządkowania sobie fabuły.
Co tu wiele mówić – komiksy Otta są idealną formą dla takiej opowieści. Czerń tła buduje odpowiedni nastrój, narracja bez jednego słowa jest w pełni przejrzysta, a historia, nieco dłuższa niż w miniaturach grozy, z jakich słynie twórca, ale nadal nie jest bardzo rozbudowana, zamykając się w formie „opowieści z dreszczykiem” (w właściwie – z solidnym dreszczem). Nie jest to może wielka rewolucja, nie ma też efektu nowości i zauroczenia, jaki doznaje się przy pierwszym kontakcie z twórczością Otta, ale nadal mamy do czynienia z dobrym komiksem, ciekawą historią, intrygującą formą. Formą, dodajmy, najwyraźniej dużo lepiej pasującą do tego rodzaju opowieści niż niskobudżetowy filmowy thriller.
koniec
14 czerwca 2013

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Palec z artretyzmem na cynglu
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

27 IV 2024

„Torpedo 1972” to powrót po latach Luca Torelliego, niegdyś twardziela i zabijaki, a dziś… w sumie też zabijaki, ale o wiele bardziej zramolałego.

więcej »

Holmes w tunelu czasoprzestrzennym
Maciej Jasiński

26 IV 2024

„Sherlock Holmes Society” to popkulturowy miszmasz, w którym mieliśmy w jednej historii zombie, Kubę Rozpruwacza, pana Hyde’a i wiele różnych innych motywów. Czwarty album serii domykał większość wątków, dlatego ostatnie dwa albumy to jakby nowe otwarcie. A skoro tak, to autorzy postanowili przebić to, co już było. Nic więc dziwnego, że piąta część rozpoczyna się od wybuchu bomby atomowej w samym centrum Birmingham.

więcej »

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

Dwadzieścia lat koszmarów
— Konrad Wągrowski

Esensja czyta dymki: Maj-czerwiec 2009
— Jakub Gałka, Wojciech Gołąbowski, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski

Koszmarny kinematograf
— Robert Wyrzykowski

Wydrapywanie światła w mroku
— Przemek Pawełek

Tegoż autora

Kosmiczny redaktor
— Konrad Wągrowski

Statek szalony
— Konrad Wągrowski

Kobieta na szczycie
— Konrad Wągrowski

Przygody Galów za Wielkim Murem
— Konrad Wągrowski

Potwór i cudowna istota
— Konrad Wągrowski

Migające światła
— Konrad Wągrowski

Śladami Hitchcocka
— Konrad Wągrowski

Miliony sześć stóp pod ziemią
— Konrad Wągrowski

Tak bardzo chciałbym (po)zostać kumplem twym
— Konrad Wągrowski

Kac Vegas w Zakopanem
— Konrad Wągrowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.