Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Komiksy

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

komiksowe

więcej »

Zapowiedzi

komiksowe

więcej »

Sergio Toppi
‹Toppi. Kolekcja #2: Ameryka Północna›

EKSTRAKT:100%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułToppi. Kolekcja #2: Ameryka Północna
Scenariusz
Data wydaniasierpień 2022
RysunkiSergio Toppi
PrzekładMarta Duda-Gryc
Wydawca Lost In Time
CyklToppi. Kolekcja
ISBN978-83-67270-12-0
Format208s. 240x320 mm
Cena110,00
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Ameryka oczami Mistrza
[Sergio Toppi „Toppi. Kolekcja #2: Ameryka Północna” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Wydaje się to wręcz nieprawdopodobne, ale tom drugi „Kolekcji Toppiego” z podtytułem „Ameryka Północna” jest jeszcze lepszy od poprzednika. Mimo, że mniej w nim elementów baśniowo-onirycznych, z których słynie styl Włocha.

Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Ameryka oczami Mistrza
[Sergio Toppi „Toppi. Kolekcja #2: Ameryka Północna” - recenzja]

Wydaje się to wręcz nieprawdopodobne, ale tom drugi „Kolekcji Toppiego” z podtytułem „Ameryka Północna” jest jeszcze lepszy od poprzednika. Mimo, że mniej w nim elementów baśniowo-onirycznych, z których słynie styl Włocha.

Sergio Toppi
‹Toppi. Kolekcja #2: Ameryka Północna›

EKSTRAKT:100%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułToppi. Kolekcja #2: Ameryka Północna
Scenariusz
Data wydaniasierpień 2022
RysunkiSergio Toppi
PrzekładMarta Duda-Gryc
Wydawca Lost In Time
CyklToppi. Kolekcja
ISBN978-83-67270-12-0
Format208s. 240x320 mm
Cena110,00
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Poprzednim razem penetrowaliśmy „Magiczne światy”, w których rzeczywistość mocno mieszała się z elementami nadprzyrodzonymi. Prezentowany przez Sergia Toppiego styl rysowania wydaje się być stworzony by opowiadać tego typu historie. Ten włoski rysownik-samouk, nie jest mistrzem konsekwencji. Obok zaskakująco szczegółowych i realistycznych kadrów potrafi zamieścić rysunki mocno przesadzone, w których proporcje wydają się nie odgrywać żadnej roli. A jednak wszystko to posiada niezwykły magnetyzm, który w połączeniu z autorskimi scenariuszami, sprawia, że o tych krótkich, zazwyczaj kilkustronicowych komiksach, można mówić jako o dziełach skończonych.
Zgodnie z tytułem, tematem przewodnim drugiego tomu antologii zbierającej dzieła mistrza jest Ameryka Północna. Z naciskiem na okres pionierów i walki z Indianami. Myliłby się jednak ten, kto spodziewałby się odnaleźć tu klimat klasycznego westernu. Nic z tych rzeczy. Choć są rewolwerowcy, Czerwonoskórzy i poszukiwanie złota, to jednak daleko temu do romantycznej przygody, zaś kolejni bohaterowie nie mają w sobie nic ze szlachetności Johna Wayne′a.
Dziki zachód Toppiego zasiedlają wszelkiej maści oszuści („W odwiedzinach u Johna Coltera”), mordercy („Katana”), zbiry („Raz jeden w życiu”) i szaleńcy („Admirał w stanie spoczynku”). A nawet jeśli trafi się ktoś w miarę pozytywny, to jest upodlony do granic możliwości („Pasja życia”). Odarcie świata rewolwerowców z wszelkiego romantyzmu jest tu tak duże, że „Bez przebaczenia” Clinta Eastwooda może się schować. Aczkolwiek należy zaznaczyć, że Toppi wierzy w karmę, ponieważ większość opowieści niesie w sobie mały promyczek nadziei, świadczący o tym, że złych ludzi prędzej, czy później spotka zasłużona kara.
Autor wyraźnie staje także po stronie rdzennych mieszkańców Ameryki, którzy wciąż są jeszcze dumną potęgą, ale przeczuwają, że ich świat się kończy. Widać to chociażby w epizodzie „Odpowiedzcie mi na pytanie”, gdzie Indianie ratują poszukiwacza złota, ale ich warunkiem jest, by porzucił to, co znalazł i wyjechał. Boją się bowiem, że wieść o bogactwach regionu sprawi, iż do ich krainy przybędzie więcej białych. Z drugiej strony są też fragmenty poświęcone wyłącznie Indianom („Póki żyć będziesz”, „Little Big Horn 1875”). Toppi umiejętnie miesza w nich surową rzeczywistość ze światem duchów, pozostawiając jednak sporo miejsca do indywidualnej interpretacji.
Między tymi rozdziałami upchnięto jedno opowiadanie, które nie pasuje klimatem do reszty. Chodzi o „Naugatuck 1757”. Po pierwsze, rozgrywa się wcześniej od innych, a po drugie dotyczy szkockiego regimentu stacjonującego w tytułowym forcie. Co, jak co, ale dudy i niesnaski klanów niezbyt kojarzą się ze Stanami Zjednoczonymi (co nie znaczy, że ich nie było).
Na koniec dostaliśmy dwa rozdziały, których akcja rozgrywa się w XX wieku („Dziedzic” i „Blues”). Oba dotyczą muzyki i najuboższych mieszkańców społeczności Czarnych. Tu element magiczny wysuwa się na pierwszy plan. Tak bardzo, że spokojnie można było umieścić je w poprzednim albumie. Zupełnie to jednak nie przeszkadza i pasuje do całości. Ponadto Afroamerykanina z saksofonem łatwiej skojarzyć z USA, niż gości w kiltach.
O rysunkach Toppiego nie sposób opowiedzieć. Stanowią one tak specyficzną kategorię sztuki wizualnej, że to trzeba samemu zobaczyć. Najbardziej w tym wszystkim fascynuje mnie to, że obok hiperrealistycznych ujęć, które wyglądają niczym fotografie, trafiają się dziwaczne kiksy, jak kadr z mężczyzną zanurzającym rękę w wodzie, przy czym owa ręka jest chyba dłuższa od reszty ciała. Nie zmienia to faktu, że i tak mamy do czynienia z prawdziwą ucztą dla oczu, przez co lektura znacznie się wydłuża, ponieważ po stronach nie da się po prostu przebiec wzrokiem. Trzeba je kontemplować. Dodam też, że otrzymaliśmy małą niespodziankę, a mianowicie jeden epizod w kolorze.
Jeśli zatem do tej pory ktoś nie był do końca przekonany, czy Toppi wielkim artystą był, drugi tom „Kolekcji” powinien tę sprawę rozstrzygnąć. Otrzymujemy w nim mistrzowską kreskę (pomimo kilku wpadek) i ciekawe, niestandardowe scenariusze, zmuszające do refleksji. Nawet jeśli niektóre wydają się stosunkowo błahe. Chyba właśnie trafiłem na mojego faworyta w kategorii „komiks roku”.
koniec
14 listopada 2022

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Zagubiony w samym sobie
Andrzej Goryl

25 IV 2024

„Czarny Młot” to seria, która miała bardzo intrygujący początek, ciekawie się rozwijała, ale jej zakończenie było co najmniej rozczarowujące. Po drodze ukazało się też kilka komiksów pobocznych, które w większości nie prezentowały zbyt wysokiego poziomu. Podobnie sprawa się ma z najnowszą publikacją z tego uniwersum – albumem „Pułkownik Weird. Zagubiony w kosmosie”.

więcej »

Dyskretny urok showbiznesu
Paweł Ciołkiewicz

24 IV 2024

Nestor Burma to prywatny detektyw, który ma skłonność, naturalną chyba u prywatnych detektywów, do wpadania w tarapaty. Po „Mgle na moście Tolbiac”, „Ulicy Dworcowej 120” oraz „Awanturze na Nation” dostajemy kolejny album z jego przygodami. „Chciałeś mnie widzieć martwą?” to opowieść o intrydze rozgrywającej się w świecie musicali.

więcej »

Przygody małych króliczków
Maciej Jasiński

23 IV 2024

„Opowieści z Bukowego Lasu” to kolejna już seria dla dzieci, którą od roku 2021 publikuje wydawnictwo Egmont. Tym razem mamy do czynienia z cyklem przeznaczonym dla najmłodszych czytelników, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki w świecie komiksu.

więcej »

Polecamy

Jedenaście lat Sodomy

Niekoniecznie jasno pisane:

Jedenaście lat Sodomy
— Marcin Knyszyński

Batman zdemitologizowany
— Marcin Knyszyński

Superheroizm psychodeliczny
— Marcin Knyszyński

Za dużo wolności
— Marcin Knyszyński

Nigdy nie jest tak źle, jak się wydaje
— Marcin Knyszyński

„Incal” w wersji light
— Marcin Knyszyński

Superhero na sterydach
— Marcin Knyszyński

Nowe status quo
— Marcin Knyszyński

Fabrykacja szczęśliwości
— Marcin Knyszyński

Pusta jest jego ręka! Część druga
— Marcin Knyszyński

Zobacz też

Tegoż twórcy

My i Oni
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Dom niespokojnej starości
— Sebastian Chosiński

Kolekcja z Kolekcjonerem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Poszukiwacze zaginionego celu
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Przełamując kadry
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Klękajcie, narody!
— Paweł Sasko

Tegoż autora

Idź do krateru wulkanu Snæfellsjökull…
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

I ty możesz być Kubą Rozpruwaczem
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

My i Oni
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Wielki mały finał
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Piołun w sercu a w słowach brak miodu, czyli 10 utworów do tekstów Ernesta Brylla
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Kim był Józef J.?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Ilu scenarzystów potrzea by wkręcić steampunkową żarówkę?
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Baldwin Trędowaty na tropie
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Nie należy mylić zagubienia się w masie z tkwieniem w gównie
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Diabeł rozbiera się u Prady
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.