Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup

Popkuriozum IV kwartału 2008 – nominacje

Esensja.pl
Esensja.pl
Zapraszamy do kolejnej edycji naszych antynagród za najbardziej kuriozalne teksty prasowe (i nie tylko) dotyczące kultury popularnej. Tym razem przedstawiamy Wam 5 nominacji za IV kwartał 2008 (wśród nich „Dziennik”, „Polityka” i „Przekrój”) i zachęcamy do typowania zwycięzcy.

Esensja

Popkuriozum IV kwartału 2008 – nominacje

Zapraszamy do kolejnej edycji naszych antynagród za najbardziej kuriozalne teksty prasowe (i nie tylko) dotyczące kultury popularnej. Tym razem przedstawiamy Wam 5 nominacji za IV kwartał 2008 (wśród nich „Dziennik”, „Polityka” i „Przekrój”) i zachęcamy do typowania zwycięzcy.
Przypominamy zasady antynagrody „Popkuriozum”:
  1. Nagrody przyznajemy co kwartał.
  2. My nominujemy – ale to wy wybieracie! Zawsze będziemy mieli na kogo zwalić gniew „nagrodzonych” publicystów i dziennikarzy.
  3. Jedynym miejscem, w którym można zgłaszać Wasze (i nasze) propozycje do nominacji, jest Forum „Esensji” (kategoria: Popkuriozum).
Oto nominacje za IV kwartał 2008 roku:
1. Dodatek telewizyjny „Dziennika” (panie MM i DR) – za przełomowe odkrycia na temat Jamesa Bonda
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
W artykule „Alfabet Jamesa Bonda” (7.11.2008), podpisanym przez „agentki MM i DR” (czytelnik „Dziennika” powinien łatwo rozszyfrować te inicjały) czytamy, co następuje:
(Ian Fleming) pierwszą powieść o 007 „The Hildebrand Rarity” opublikował w „Playboyu” w 1951 r., lecz dopiero wydane dwa lata później „Casino Royale” podbiło świat.
Musimy przyznać, że zazdrościmy paniom MM i DR. Fortuna przed nimi, odkryły bowiem sensację nieznaną bondologom. Do tej pory sądziliśmy bowiem, że „The Hildebrand Rarity” to nie powieść, tylko opowiadanie, że wyszło w 1960, a nie w 1951, więc dobre 7 lat po „Casino”. Po trzecie – prosimy strzec jak oka w głowie tego „Playboya” z 1951 roku. To biały kruk! Oficjalnie pierwszy numer „Playboya” pojawił się bowiem w grudniu 1953 roku…
A na przyszłość radzimy też nie przepisywać bezmyślnie informacji z polskiej Wikipedii…
L jak Leiter, wieloletni przyjaciel Bonda, o twarzach sześciu różnych aktorów w sześciu różnych częściach cyklu.
A dokładniej siedmiu aktorów (Jack Lord, Cec Linder, Rik Van Nutter, Norman Burton, David Hedison, John Terry i Jeffrey Wright) w dziewięciu częściach cyklu („Doktor No”, „Goldfinger”, „Operacja: Piorun”, „Diamenty są wieczne”, „Żyj i pozwól umrzeć”, „W obliczu śmierci”, „Licencja na zabijanie”, „Casino Royale” i „Quantum of Solace”) – licząc tylko oficjalne (bo jeszcze w dwóch nieoficjalnych).
W roli Ośmiorniczki Maud Adams, jedyna aktorka, która wystąpiła w dwóch odcinkach serii.
Jedyna? A Lois Maxwell, Caroline Bliss, Samantha Bond, czyli panny Moneypenny? A Judi Dench? Zresztą nawet gdy mówimy o tych, które z Bondem sypiały, to jest Eunice Gayson jako Sylvia Trench w „Doktorze No” i „Pozdrowieniach z Rosji”.
Krótko mówiąc – gdyby James Bond opierał się na rozpoznaniu „agentek MM i DR”, najprawdopodobniej nie przeżyłby pierwszej misji…
2. „Polityka” (Adam Krzemiński) za głębię przemyśleń o Douglasie Adamsie
Polityka nr 45/2008, artykuł Adama Krzemińskiego „Szelest z ekranu”:
A poza tym, cóż wynika z tego, że prawa do kolejnego tomu „Autostopem po galaktyce”, według zmarłego w 2001 r. Douglasa Adamsa, kosztowały niemieckie wydawnictwo Heyne pół miliona euro. Czy to dużo, czy mało, i czy ta książka jest tyle warta, trudno powiedzieć, bo u nas Douglas Adams jest nieznany (…).
No cóż, w końcu w Polsce ukazało się tylko 9 książek samego Adamsa (niektóre z nich kilkakrotnie wznawiane), książka Michaela Hanlona o twórczości Adamsa, film na podstawie książki Adamsa plus mnóstwo różnorakich artykułów w prasie. Nic takiego w sumie, można uznać, że autor jest nieznany. Skoro nie jest znany panu Krzemińskiemu, to widocznie nie jest znany.
Poza tym „Autostopem przez Galaktykę”.
3. Miesięcznik „Kino” – za alternatywną wersję historii „Złotego kompasu”
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Recenzja DVD „Złotego kompasu” (nr 12/2008):
Jest to opowieść o o dwunastoletniej wychowance sierocińca w Oxford imieniem Lyra, która kontaktuje się ze światem równoległym, gdzie dusze mieszkańców Ziemi mają swoich towarzyszy – mityczne zwierzęta Dajmony. Kiedy tajemniczo porwany zostaje jej przyjaciel Roger, Lyra wyrusza w podróż do zimnej krainy podbiegunowej, gdzie jej wuj, Lord Asriel prowadzi badania nad Pyłem łączącym światy równoległe i gdzie złowroga Magistratura więzi porwanych. To piękna, ale niebezpieczna pani Coulter realizuje plan zdobycia władzy nad ludzkością.
Każdy, kto zna książkę lub film, zdrowo się ubawi. Ale wyjaśniamy w paru słowach. Lyra nie kontaktuje się z żadnym światem równoległym, tylko żyje sobie w swoim świecie, w którym ludzie i ich Dajmony (wcale nie mityczne) wspólnie egzystują. Ten świat to alternatywna wersja naszej rzeczywistości (o której w tym momencie Lyra nie ma pojęcia). W filmie nic nie ma na temat sierocińca, lecz jest szkoła (Jordan College). Do tego nic nam nie wiadomo o tym, aby pani Coulter deklarowała plany zdobycia władzy nad ludzkością.
4. Tygodnik „Przekrój” (Karolina Pasternak) – za znajomość angielszczyzny i historii Australii
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
W recenzji „Australii” Baza Luhrmanna autorstwa Karoliny Pasternak czytamy m.in.:
Głównym motywem „Australii” jest dobrze znane z „Wichrowych wzgórz” czy „Fortepianiu” zderzenie natury z kulturą. Natura to dziki poganiacz bydła Drover (Hugh Jackman), kultura – sztywna, jak przystało na Brytyjkę, Lady Ashley (Nicole Kidman). (…) W metamorfozie pomogą jej wyjątkowo atrakcyjna fizis poganiacza Drovera, nieoczekiwana śmierć małżonka oraz aborygeńska sierota Nullah.
Gratulujemy znajomości angielszczyzny. Słówko „drover” oznacza właśnie poganiacza bydła i jest nazwą życiowego zajęcia, a nie imieniem.
Jak jest love story, to powinna być i wojna. Luhrmann rozpętuje ją w miasteczku Darwin, mocno naciągając fakty (takich nalotów nigdy tam nie było!).
Gratulujemy znajomości historii Australii (lepszej – jak wynika z tekstu – niż w przypadku samego Baza Luhrmanna). Niestety, owa wiedza historyczna recenzentki jest niezgodna z historyczną prawdą. Darwin w czasie II wojny światowej było bombardowane co najmniej kilka razy, a film przedstawia nalot z 19 lutego 1942 roku, w którym japońskie samoloty z lotniskowców „Hiryu”, „Soryu”, „Akagi” i „Kaga” zatopiły w porcie Darwin kilka statków i okrętów, a i w mieście poczyniły ogromne spustoszenia.
Historyczną fikcją jest natomiast w filmie desant Japończyków na misyjną wysepkę, ale akurat o tym w recenzji nie ma ani słowa.
5. Sklep Merlin.pl – za profesjonalizm przygotowania opisu płyty
Tę nominację pozostawiamy bez komentarza. Poczytajcie sami nazwiska wykonawców, tytuły utworów i filmów w opisie pakietu „The Best Film… Ever !”:
Czytaj TUTAJ.
Dużo dobrej zabawy. Naliczyliśmy na szybko 19 błędów. „Lista Chindlera” i „Uwiersz W Ducha” rządzą.
Błędy nie poprawione od kilku tygodni.
• • •
Zagłosuj na najlepszego Twoim zdaniem kandydata do Popkuriozum III kwartału 2008 TUTAJ.
Czytaj TUTAJ inne propozycje do Popkuriozum, a swoje znaleziska na IV kwartał zgłaszaj TUTAJ.
koniec
7 stycznia 2009

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Okładka <i>Amazing Stories Quarterly</i> z wiosny 1929 r. to portret jednego z Małogłowych.<br/>© wikipedia

Stare wspaniałe światy: Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
Andreas „Zoltar” Boegner

11 IV 2024

Czy „Nowy wspaniały świat” Aldousa Huxleya, powieść, której tytuł wykorzystałem dla stworzenia nazwy niniejszego cyklu, oraz ikoniczna „1984” George’a Orwella bazują po części na pomysłach z „After 12.000 Years”, jednej z pierwszych amerykańskich antyutopii?

więcej »

Fantastyczne Zaodrze, czyli co nowego w niemieckiej science fiction? (24)
Andreas „Zoltar” Boegner

7 IV 2024

Kontynuując omawianie książek SF roku 2021, przedstawiam tym razem thriller wyróżniony najważniejszą nagrodą niemieckojęzycznego fandomu. Dla kontrastu przeciwstawiam mu wydawnictwo jednego z mniej doświadczonych autorów, którego pierwsza powieść pojawiła się na rynku przed zaledwie dwu laty.

więcej »

Fantastyczne Zaodrze, czyli co nowego w niemieckiej science fiction? (23)
Andreas „Zoltar” Boegner

14 III 2024

Science fiction bliskiego zasięgu to popularna odmiana gatunku, łącząca zazwyczaj fantastykę z elementami powieści sensacyjnej lub kryminalnej. W poniższych przykładach chodzi o walkę ze skutkami zmian klimatycznych oraz o demontaż demokracji poprzez manipulacje opinią publiczną – w Niemczech to ostatnio gorąco dyskutowane tematy.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Inne recenzje

SPF – Subiektywny Przegląd Filmów (16)
— Jakub Gałka

Oddech przestrzeni
— Ewa Drab

007: Strawberry Fields Forever
— Michał R. Wiśniewski

007: Im więcej Bonda, tym mniej
— Jakub Gałka

007: Biografia Jamesa Bonda
— Konrad Wągrowski

007: Biegiem z tym szpiegiem!
— Piotr Dobry

Opowieść wykastrowana?
— Agnieszka Szady

Tegoż twórcy

Esensja ogląda: Wrzesień 2013 (1)
— Sebastian Chosiński, Alicja Kuciel, Jarosław Loretz, Agnieszka Szady, Konrad Wągrowski

Esensja ogląda: Sierpień 2013 (1)
— Sebastian Chosiński, Jakub Gałka, Jarosław Loretz, Joanna Pienio, Małgorzata Steciak

WuWuZela, czyli turystyka nekrofobiczna
— Michał Kubalski

Błyskotka
— Małgorzata Steciak

Koncept art
— Przemysław Ćwik

Łza wyobraźni
— Ewa Drab

Nawet w Niebie go nie chcieli...
— Jarosław Loretz

Był sobie... świetny film
— Bartosz Jeziorski

Here we are now, entertain us!
— Michał Chaciński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.