Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 5 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Kręcąc głową z niedowierzaniem

Esensja.pl
Esensja.pl
O obrazach Siudmaka można wypowiadać się długo i zawile, ale to praca dla znawców i krytyków sztuki. Ponieważ ja się za takiego nie uważam, wypowiem się krótko i prosto: przed każdym obrazem Siudmaka można stać i kwadrans, nieustannie kręcąc głową z niedowierzaniem. Perfekcja i nieograniczona wyobraźnia. Hiper-realizm.

Wojciech Gołąbowski

Kręcąc głową z niedowierzaniem

O obrazach Siudmaka można wypowiadać się długo i zawile, ale to praca dla znawców i krytyków sztuki. Ponieważ ja się za takiego nie uważam, wypowiem się krótko i prosto: przed każdym obrazem Siudmaka można stać i kwadrans, nieustannie kręcąc głową z niedowierzaniem. Perfekcja i nieograniczona wyobraźnia. Hiper-realizm.
Energia bawiąca się elektronem
Energia bawiąca się elektronem
Od miesiąca przy trasie, którą niemal codziennie jeżdżę do pracy, wisi długa reklama-transparent wystawy. Dużymi literami napisano nań: SIUDMAK. „Hm”, pomyślałem. „TEN Siudmak? E, mało realne…”
W końcu jednak wybrałem się obejrzeć wystawę. I… faktycznie, TEN Siudmak. Wojciech Siudmak, rocznik ’42, od niemal 40 lat mieszkający i tworzący we Francji, znany na całym świecie malarz fantastyki. Hiperrealista fantastyczny, jak o sobie mówi. Jego prace, wystawione na wieży Eiffela, powitały w Paryżu nowe tysiąclecie. Fasada świątyni Ramzesa III w Luksorze (Egipt) także stała się ekranem prezentacji jego prac. Doceniony przez wielu reżyserów, pisarzy, przedstawicieli nauki (fizyka, astronomia) i polityków, wystawia obecnie kilkadziesiąt swych prac w objazdowej wystawie retrospektywnej „Fantastyczne światy”, zorganizowanej pod patronatem konsula Francji i ministra kultury. W ramach polskiej części trasy, dzieła zwiedziły już Szczecin, Wieluń (rodzinne miasto artysty), Wrocław, Kielce i Katowice. Wkrótce pojawią się w Łodzi, następnie w Toruniu i Warszawie.
O obrazach Siudmaka można wypowiadać się długo i zawile, ale to praca dla znawców i krytyków sztuki. Ponieważ ja się za takiego nie uważam, wypowiem się krótko i prosto: przed każdym obrazem Siudmaka można stać i kwadrans, nieustannie kręcąc głową z niedowierzaniem. Perfekcja i nieograniczona wyobraźnia. Hiper-realizm.
Przy okazji wystawy można też nabyć to i owo. Reprodukcje (niestety, pomniejszone) kosztują poniżej 50 złotych, koszulki 30, kalendarz 35, kartki pocztowe 8 (większe) i 4 (mniejsze). Ceny albumów przekraczają setkę. Można też uzyskać autograf malarza. W tym celu należy przybyć do galerii w określony dzień, o określonej porze – on wtedy tam będzie. Nie będę tu podawał konkretnej daty i miejsca – po szczegóły odsyłam na stronę artysty.
Szatniarka galerii zdradziła mi, że są osoby, które na tę wystawę przyszły po kilka razy. Nie dziwię się. Może sam wybiorę się jeszcze raz…?
koniec
20 kwietnia 2004

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Od Lukrecji Borgii do bitew kosmicznych
Agnieszka ‘Achika’ Szady

1 XII 2023

Czy Magda Kozak była pierwszą Polką w stanie nieważkości? Ilu mężów zabiła Lukrecja Borgia? Kto pomógł bojownikom Bundu w starciu z carską policją? I wreszcie zdjęcie jakiego tajemniczego przedmiotu pokazywał Andrzej Pilipiuk? Tego wszystkiego dowiecie się z poniższej relacji z lubelskiego konwentu StarFest.

więcej »

Razem: Odcinek 3: Inspirująca Praktyczna Pani
Radosław Owczarek

16 XI 2023

Długie kolejki, brak podstawowych towarów, sklepowe pustki oraz ograniczone dostawy produktów. Taki obraz PRL-u pojawia się najczęściej w narracjach dotyczących tamtych czasów. Jednak obywatele Polski Ludowej jakoś sobie radzą. Co tydzień w Teleranku Pan „Zrób to sam” pokazuje, że z niczego można stworzyć coś nowego i użytecznego. W roku 1976 startuje rubryka „Praktycznej Pani”. A o tym, od czego ona się zaczęła i co w tym wszystkim zmalował Tadeusz Baranowski, dowiecie się z poniższego tekstu.

więcej »

Transformersy w krainie kucyków?
Agnieszka ‘Achika’ Szady

5 XI 2023

34. Międzynarodowy Festiwal Komiksu i Gier w Łodzi odbywał się w kompleksie sportowym zwanym Atlas Arena, w dwóch budynkach: w jednym targi i program, w drugim gry planszowe, zaś pomiędzy nimi kilkanaście żarciowozów z bardzo smacznym, aczkolwiek nieco drogim pożywieniem. Program był interesujący, a wystawców tylu, że na obejrzenie wszystkich stoisk należało poświęcić co najmniej dwie godziny.

więcej »

Polecamy

Zobacz też

Tegoż autora

Czym by tu zapełnić spiżarnię?
— Wojciech Gołąbowski

Zbierając okruchy przeszłości
— Wojciech Gołąbowski

Gdy szukasz własnej drogi
— Wojciech Gołąbowski

Tylko praca dyplomowa, niestety
— Wojciech Gołąbowski

O pożytkach ze zdrowych zębów oraz powrót do Liszkowa
— Wojciech Gołąbowski

Ryzykowny pomysł za sto punktów
— Wojciech Gołąbowski

Niewykorzystany potencjał
— Wojciech Gołąbowski

Nawet jeśli nie wierzysz w duchy, one wierzą w ciebie
— Wojciech Gołąbowski

10 naj… : Wehikuły czasu
— Wojciech Gołąbowski, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Jak pić, to w wesołym towarzystwie
— Wojciech Gołąbowski

Wkrótce

zobacz na mapie »

W trakcie

zobacz na mapie »
Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.