Weekendowa Bezsensja: Terefere! Ty też terefere!Konrad Wągrowski Uwaga! Uwaga! Niniejszy tekst zawiera duże nasilenie brzydkich słów w dwóch językach! Wejście tylko od 18 lat. No, chyba że zaczekacie na złagodzoną wersję telewizyjną.
Konrad WągrowskiWeekendowa Bezsensja: Terefere! Ty też terefere!Uwaga! Uwaga! Niniejszy tekst zawiera duże nasilenie brzydkich słów w dwóch językach! Wejście tylko od 18 lat. No, chyba że zaczekacie na złagodzoną wersję telewizyjną. Znamy ten problem z autopsji. W filmie mówią jakieś mocne słowa: f**k, motherf**ker, w najlepszym razie a**hole, a lektor tłumaczy „odczep się”, „ty draniu”, „łotr” etc. Doskonale wyśmiał to niegdyś Maciej Stuhr w uroczym kabaretowym skeczu, z którego na zawsze zapamiętuje się słowo „terefere”: Problem w tym, że te „tłumaczenia” nam umykają wraz z seansem. Szkoda – bo baza takich tekstów mogłaby przecież sprawiać dużo zabawy. A może uda się to stworzyć, śledzić, zapisywać? Spróbujecie? Ja na początek zgłaszam przypadek sprzed ćwierć wieku. W „Gliniarzu z Beverly Hills” Eddie Murphy przebywający z policjantami Rosewoodem i Taggartem w klubie striptizowym mówi: Billy, you know, you don’t have to be embarrassed if your dick gets hard. Your dick is supposed to get hard. See? That’s the whole object of this. Taggart’s dick is hard, but he won’t let you know ’cause he’s the boss. Boss’ dick got to stay limp, right? See, I ain’t on duty so my dick can be hard. Polskie tłumaczenie CAŁEGO tego tekstu ogranicza się do: „Billy, nie wstydź się, że kuśka ci sztywnieje”. Trudno się dziwić, że wówczas filmy oglądało się na wideo, gdzie lektorzy nie pomijali żadnego słowa, niektóre nawet akcentując ponad miarę. Ciekawą sprawą jest fakt, że złagodzone tłumaczenia nie są tylko polskim problemem. Są problemem również… anglosaskim. W USA popularne jest… nadgrywanie dubbingu w filmach trafiających do telewizji, a przede wszystkim w produkcjach wyświetlanych w samolotach. Autorzy uroczej książeczki „Cinema Sewer” („Kinowy ściek”) zebrali szereg smakowitych przykładów „overdubbingu” nadesłane przez czytelników. Oto one:
Więcej przykładów za tydzień. A w międzyczasie – może pamiętacie jakieś przykłady z naszego podwórka? 28 sierpnia 2010 |
Gdy w lutym 1967 roku Teatr Sensacji wyemitował „Cichą przystań” – ostatni odcinek „Stawki większej niż życie” – widzowie mieli prawo poczuć się osieroceni przez Hansa Klossa. Bohater, który towarzyszył im od dwóch lat, miał zniknąć z ekranów. Na szczęście nie na długo. Telewizja Polska miała już bowiem w planach powstanie serialu, na którego premierę trzeba było jednak poczekać do października 1968 roku.
więcej »Tak to jest, jak w najbliższej okolicy planu zdjęciowego nie ma najmarniejszej nawet knajpki.
więcej »Domino – jak wielu uważa – to takie mniej poważne szachy. Ale na pewno nie w trzynastym (czwartym drugiej serii) odcinku teatralnej „Stawki większej niż życie”. tu „Partia domina” to nadzwyczaj ryzykowna gra, która może kosztować życie wielu ludzi. O to, by tak się nie stało i śmierć poniósł jedynie ten, który na to ewidentnie zasługuje, stara się agent J-23. Nie do końca mu to wychodzi.
więcej »Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz
Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz
Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz
Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz
Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz
Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz
Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz
Zemsty szpon
— Jarosław Loretz
Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (31)
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
40 najgorszych okładek płyt 2021 roku… i bonus z pupą
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Muzyka 18+, czyli muzyka a branża porno (reaktywacja)
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (30)
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (29)
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
40 najgorszych okładek płyt 2020 roku i bonus
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (28)
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Wszystko, czego nigdy nie chcielibyście wiedzieć o… Esensji (27)
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Jak poradzić sobie z brakiem dostępu do fryzjera, czyli 10 filmów z niesfornymi włosami
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Jeszcze więcej filmowych wirusów
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Kosmiczny redaktor
— Konrad Wągrowski
Po komiks marsz: Maj 2023
— Sebastian Chosiński, Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski
Statek szalony
— Konrad Wągrowski
Kobieta na szczycie
— Konrad Wągrowski
Przygody Galów za Wielkim Murem
— Konrad Wągrowski
Potwór i cudowna istota
— Konrad Wągrowski
Migające światła
— Konrad Wągrowski
Śladami Hitchcocka
— Konrad Wągrowski
Miliony sześć stóp pod ziemią
— Konrad Wągrowski
Tak bardzo chciałbym (po)zostać kumplem twym
— Konrad Wągrowski
Nie pamietam juz tytulu filmu, niestety, bo bylo to jakies 25 lat temu. Dialog angielski: "Is he straight or gay?", tlumaczenie polskie: "Sztywny czy wesoly?"