EKSTRAKT: | 40% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Drzewo życia |
Tytuł oryginalny | Tree of Life |
Dystrybutor | Monolith |
Data premiery | 10 czerwca 2011 |
Reżyseria | Terrence Malick |
Scenariusz | Terrence Malick |
Obsada | Brad Pitt, Sean Penn, Jessica Chastain |
Muzyka | Alexandre Desplat |
Rok produkcji | 2011 |
Kraj produkcji | USA |
Czas trwania | 138 min |
Gatunek | akcja, dramat, przygodowy |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
O wszystkim, o niczym |
EKSTRAKT: | 40% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Drzewo życia |
Tytuł oryginalny | Tree of Life |
Dystrybutor | Monolith |
Data premiery | 10 czerwca 2011 |
Reżyseria | Terrence Malick |
Scenariusz | Terrence Malick |
Obsada | Brad Pitt, Sean Penn, Jessica Chastain |
Muzyka | Alexandre Desplat |
Rok produkcji | 2011 |
Kraj produkcji | USA |
Czas trwania | 138 min |
Gatunek | akcja, dramat, przygodowy |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Przyznam, że mnie się nie bardzo podobała już "Cienka czerwona linia". Miałem wrażenie, że już w tamtym filmie Malick próbował na siłę przekazać Wielkie Prawdy o Życiu i nie do końca mu to wychodziło.
Podchodząc do Malicka recenzent powinien wyjąć głowę z własnej dupy, co - jak widać - czasem jest zadaniem ponad siły ;)
Tak! Dokładnie moje odczucia. Ale (prawie) wszyscy recenzenci zachwycają się tym filmem, bo taki piękny. Dla mnie to jak filmowy "Alchemik".
Cóż, ja dopiero teraz zapoznałem się z "Drzewem Życia" i było to jedno z moich większych filmowych rozczarowań ostatnich miesięcy. Jestem admiratorem sztuki obrazu, a nawet lubię w filmach gdy to właśnie obraz i dźwięk dominują nad dialogiem i historią. To wszystko jednak pod warunkiem że te audiowizualia czemuś służą, choćby i prostej myśli. Dla mnie obraz Mallica nie opowiada żadnej sensownej myśli, a jedynie w chaosie skojarzeń i symboli rzuca je bez ładu. Najbardziej interesujący w filmie był faktycznie obraz ojca i matki w życiu wkraczającego w dorosłość chłopca i to nie tylko w mocy symboli Włada-Natura, ale też najzwyklejszych psychologicznych mechanizmów rządzących dorastającymi chłopcami. Natomiast całość sekwencji kosmiczno-biologiczno-teologicznych była sucha, pozbawiona inspirujących walorów, a przez to zbędna, nachalna i męcząca. Ostatnie 15 minut filmu to była prawdziwa wieczność w oczekiwaniu na puentę... która nigdy się nie pojawiła, bo życie... przecież skomplikowane jest...
W trzecim odcinku tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bensiona Kimiagarowa doszło do fabularnego przesilenia. Wszystko, co mogło posypać się na budowie kanału – to się posypało. W czwartej odsłonie opowieści bohaterowie starają się więc przede wszystkim poskładać w jedno to, co jeszcze nadaje się do naprawienia – reputację, związek, plan do wykonania.
więcej »Brak Maximusa w poprzednim odcinku zostaje nam w znacznym stopniu zrekompensowany, bo teraz możemy obserwować jego perypetie z naprawdę dużym zainteresowaniem. Z kolei sporo do myślenia dają kolejne odkrycia, których Norm dokonuje w Kryptach 32 i 33.
więcej »W czasie eksterminacji Żydów w czasie drugiej wojny światowej zdarzały się niezwykłe epizody, dzięki którym ludzie przeznaczeni na śmierć przeżywali. Czasami decydował o tym zwykły przypadek, niekiedy świadoma pomoc innych, to znów spryt i inteligencja ofiary. W przypadku „Poufnych lekcji perskiego” mamy do czynienia z każdym z tych elementów. Nie bez znaczenia jest fakt, że reżyserem filmu jest pochodzący z Ukrainy Żyd Wadim Perelman.
więcej »Android starszej daty
— Jarosław Loretz
Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz
Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz
Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz
Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz
Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz
Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz
Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz
Transatlantyk 2017: Osiem festiwalowych filmów
— Konrad Wągrowski
Esensja ogląda: Czerwiec 2017
— Jarosław Loretz, Marcin Osuch, Jarosław Robak
Berlinale 2015: Flâneur
— Marta Bałaga
Szybciej. Głośniej. Więcej zębów
— Ewa Drab
Samochody (nie) latają
— Ewa Drab
Kreacja automatyczna
— Ewa Drab
PR rządzi światem
— Ewa Drab
(I)grać i (wy)grać z czasem
— Ewa Drab
Llewyn Davis jest palantem
— Piotr Dobry, Ewa Drab, Grzegorz Fortuna
Wszyscy jesteśmy oszustami
— Ewa Drab
Rzut kośćmi i sekrety Freuda
— Ewa Drab
Kto się boi Vina Diesla?
— Ewa Drab
Duch z piwnicy
— Ewa Drab
Z tonacji recenzji wynika, że esencja powinna być wręcz ujemna – a tu 40%. Ciekawe - za co więc te 40%?
Tak nawiasem mówiąc (a nie oglądałem jeszcze, więc tym bardziej-m ciekaw) głównym celem miażdżącego tarana krytyki jest w powyższym tekście uproszczona wykładnia klasycznych ról na scenie wybranej przez reżysera (czyli określonej ramą rodzice-dziecko-świat). Przecież miliony razy bardziej sztampowo i celuloidowo od dekad całych opisuje się w tego rodzaju kinie niemal wszystko. Coś się pan recenzent spóźnił z reakcją, zdaje się:)
Hm?