Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Tomasz Wasilewski
‹Płynące wieżowce›

EKSTRAKT:20%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPłynące wieżowce
Dystrybutor Alter Ego Pictures
Data premiery22 listopada 2013
ReżyseriaTomasz Wasilewski
ZdjęciaJakub Kijowski
Scenariusz
ObsadaMateusz Banasiuk, Katarzyna Herman, Marta Nieradkiewicz, Bartosz Gelner, Olga Frycz, Izabela Kuna, Mirosław Zbrojewicz, Mariusz Drężek, Katarzyna Maciąg
MuzykaLeszek Możdżer
Rok produkcji2013
Kraj produkcjiPolska
Czas trwania85 min
Gatunekdramat, psychologiczny
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Co nam w kinie gra: Płynące wieżowce
[Tomasz Wasilewski „Płynące wieżowce” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Płynące wieżowce” Tomka Wasilewskiego zbierają nagrody i wyróżnienia, ale naszemu recenzentowi się nie podobały, o czym świadczy recenzja, jaką napisał przy okazji pokazów filmu na festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty. Dziś ogólnopolska premiera filmu, przypominamy więc z tej okazji wspomnianą recenzję.

Kamil Witek

Co nam w kinie gra: Płynące wieżowce
[Tomasz Wasilewski „Płynące wieżowce” - recenzja]

„Płynące wieżowce” Tomka Wasilewskiego zbierają nagrody i wyróżnienia, ale naszemu recenzentowi się nie podobały, o czym świadczy recenzja, jaką napisał przy okazji pokazów filmu na festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty. Dziś ogólnopolska premiera filmu, przypominamy więc z tej okazji wspomnianą recenzję.

Tomasz Wasilewski
‹Płynące wieżowce›

EKSTRAKT:20%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPłynące wieżowce
Dystrybutor Alter Ego Pictures
Data premiery22 listopada 2013
ReżyseriaTomasz Wasilewski
ZdjęciaJakub Kijowski
Scenariusz
ObsadaMateusz Banasiuk, Katarzyna Herman, Marta Nieradkiewicz, Bartosz Gelner, Olga Frycz, Izabela Kuna, Mirosław Zbrojewicz, Mariusz Drężek, Katarzyna Maciąg
MuzykaLeszek Możdżer
Rok produkcji2013
Kraj produkcjiPolska
Czas trwania85 min
Gatunekdramat, psychologiczny
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Choć doceniam reżyserską odwagę, bo temat homoseksualizmu w polskim kinie to zdecydowanie zbyt często temat tabu, to z przykrością stwierdzam, że „Płynące wieżowce” Tomasza Wasilewskiego nie mają prawa nawet najcichszym szeptem nazywać siebie polskim „Brokeback Mountain”.
Przepiękny i wielowątkowy film Anga Lee wyznaczył niedościgniony poziom, który nie tyle powinien być wzorem co dowodem dla każdego filmowca, że można poruszająco opowiedzieć trudną historię bez opierania się jedynie na jej kontrowersyjności. Wasilewski nie stara się kopiować dzieła wybitnego reżysera, lecz w filmowym rzemiośle gubi się tak często, jak życzylibyśmy tego głównemu bohaterowi.
Protagonistą „Płynących wieżowców” jest szorstki w obyciu Kuba – młody wysportowany pływak. Na otwarciu galerii sztuki, gdzie idzie tylko ze względu na swoją dziewczynę, czuje się jak zwierzę w potrzasku. Tam spotyka Michała, inteligentnego chłopaka, który obudzi w im uczucie, którego nigdy by się nie spodziewał.
Odkrywanie seksualnej tożsamości ma jednak niewiele wspólnego z chaotycznym i kipiącym od emocji miotaniem się z miejsca na miejsce. U Kuby większe rozterki nie mają racji bytu. Związek z Michałem od pierwszego spotkania wydaje się oczywistością, czymś co przyszło tak naturalnie, że nie trzeba przed samym sobą i otoczeniem się z niego tłumaczyć. Rozdarcie między społeczną poprawnością a porywem serca widzimy na tyle rzadko, że bez problemu niknie pod fasadą i tak niezbyt śpiesznej opowieści.
Aktorskiej nietrafionej oszczędności niestety wtóruje słabo napisany scenariusz. Zdawkowe dialogi między bohaterami, mające zapewne potęgować uczucie zagubienia w nowej rzeczywistości, pokazują jedynie nieudolność w operowaniu w filmowej przestrzeni. Postacie pozbawione tekstu gapią się w nieokreślone punkty. Smutne, beznamiętne spojrzenia są jedynie wątpliwą ozdobą dla kilku estetycznych kadrów. Reszta elementów także ze sobą nie współgra. Jak choćby ścieżka dźwiękowa – w formie pasująca momentami lepiej do kina katastroficznego – którą szalony montażysta brutalnie rżnie kiedy tylko przyjdzie mu na to ochota, nie dając jej szansy pełnienia jakiejkolwiek roli uzupełnienia i tak już miałkich charakterów.
W „Płynących wieżowcach” jest taka scena (mniemam, że z założenia miała być swego rodzaju inside jokiem), gdy rodzina Michała rozmawia przy obiedzie o wczorajszym meczu. W pewnym momencie jeden z rozmawiających rzuca zdanie, świetnie podsumowujące cały film: „Słabo grali, Wasilewski był najgorszy”. Oj był…
koniec
22 listopada 2013

Komentarze

22 XI 2013   21:05:29

Po prostu twórcy filmu liczyli na to, że jak zrobią film o homoseksualistach, spadnie na nich deszcz nagród. I za bardzo się nie przeliczyli. Proponuję kolejne tematy "tabu" na następne filmy: homoseksualizm wśród księży, Polacy mordują Żydów, itd, itp...

23 XI 2013   11:49:36

Ale to zdaje się też było ostatnimi laty. Chyba, że idziemy na całość i kręcimy dziejący się w czasie drugiej wojny światowej film o księdzu-Polaku, który wykorzystuje seksualnie ukrywanego przez siebie dziesięcioledniego żydowskiego chłopca.

23 XI 2013   14:27:18

...który jest jego bratem (porzuconym przez polskich rodziców w dzieciństwie i wychowanym przez parę rabinów).

Notabene mam wrażenie (no dobra: naiwną nadzieję), że gdyby reklamować jakiś film hasłem, iż nie łamie żadnego tabu, to zyskałby sobie spory poklask, rzecz jasna wśród widzów -- tych, których nie zdołaliby zniechęcić krytycy.

23 XI 2013   14:50:43

A w końcowej scenie Dobry Niemiec stojąc na terenie wyzwolonego polskiego obozu zagłady ze smutnym wyrazem twarzy kręci głową i mówi "Ile zła uczyniliście o Polacy wywołując tę wojnę." ;)

23 XI 2013   17:08:17

Dlaczego "Dobry" Niemiec? Niemcy z definicji byli dobrzy. To Nazistów należy różnicować na złych (wykonywali rozkazy) i dobrych (ratowali wszystkich dookoła).

23 XI 2013   18:12:11

Naziści wcale nie byli tacy źli, gdy ich porównać z żydożercami z polskiej sanacji.

23 XI 2013   18:12:46

Ale przynajmniej będzie można nakręcić kolejne ujęcie prasłowiańskiej gruszy kryjącej plebejskiego uciekiniera.

23 XI 2013   18:31:05

Proponuję jednak troszkę powstrzymać uprzedzenia i nie pisać o Nazistach, bo to się odrobinę brzydko kojarzy, dla przykładu -- z narodowym socjalizmem. Rozkazy wykonywali wszak, ot, Hitlerowcy (ci słabi; źli to mimo wszystko za dużo powiedziane), dowodzeni przez Hitlera, który, jak wiadomo, był narodowości hitlerowskiej.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fallout: Odc. 4. Tajemnica goni tajemnicę
Marcin Mroziuk

26 IV 2024

Możemy się przekonać, że dla Lucy wędrówka w towarzystwie Ghoula nie jest niczym przyjemnym, ale jej kres oznacza dla bohaterki jeszcze większe kłopoty. Co ciekawe, jeszcze większych emocji dostarczają nam wydarzenia w Kryptach 33 i 32.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Said – kochanek i zdrajca
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

W trzeciej części tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bension Kimiagarow na krótko rezygnuje z socrealistycznej formuły opowieści i przywołuje dobre wzorce środkowoazjatyckich easternów. Na ekranie pojawiają się bowiem basmacze, których celem jest zakłócenie budowy kanału. Ten wątek służy również scenarzystom do tego, by ściągnąć kłopoty na głowę głównego inżyniera Saida Urtabajewa.

więcej »

Fallout: Odc. 3. Oko w oko z potworem
Marcin Mroziuk

22 IV 2024

Nie da się ukryć, że pozbawione głowy ciało Wilziga nie prezentuje się najlepiej, jednak ważne okazuje się to, że wciąż można zidentyfikować poszukiwanego zbiega z Enklawy. Obserwując rozwój wydarzeń, możemy zaś dojść do wniosku, że przynajmniej chwilowo szczęście opuszcza Lucy, natomiast Maximus ląduje raz na wozie, raz pod wozem.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Inne recenzje

Esensja ogląda: Luty 2015 (1)
— Sebastian Chosiński, Jarosław Loretz

Esensja ogląda: Grudzień 2013 (1)
— Gabriel Krawczyk, Konrad Wągrowski

13. T-Mobile Nowe Horyzonty: Relacja trzecia
— Kamil Witek

Z tego cyklu

Perfect Days
— Kamil Witek

Czasem myślę o umieraniu
— Kamil Witek

Poprzednie życie
— Kamil Witek

Ślepowidzenie
— Sebastian Chosiński

Umrika
— Sebastian Chosiński

„Tajemnice Bridgend” i „Czarodziejska góra”
— Sebastian Chosiński, Konrad Wągrowski

Jesteśmy waszymi przyjaciółmi
— Sebastian Chosiński

Slow West
— Sebastian Chosiński

Imigranci
— Marta Bałaga, Sebastian Chosiński

Steve Jobs
— Kamil Witek

Tegoż twórcy

Esensja ogląda: Luty 2015 (1)
— Sebastian Chosiński, Jarosław Loretz

Esensja ogląda: Lipiec 2013 (1)
— Jarosław Loretz, Małgorzata Steciak, Agnieszka Szady

12. T-Mobile Nowe Horyzonty: Dzień siódmy
— Patrycja Rojek, Kamil Witek, Zuzanna Witulska

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.