Teoria zbiorów (Egipskich[TM]).
Piękne!
Wygląda lepiej, niż moje notatki do kursu Fizyka II ("kwadracik równa się trójkącik plus coś tam")
Świetne na tej mapie jest oznaczenie mostu/brodu/(przeprawy napowietrznej?). Sądząc po skali jeden kraniec od drugiego jakieś 200 sążni. Technika pokonywania- z rozpędu wbiegamy/wjeżdżamy na jeden koniec, hyc do wody i łapiemy się podpór drugiego krańca.
Bo to rzeczywiście jest rekwizyt RPG, tylko zakładałem, że mapę to jednak sobie wydrukowali z własnymi nazwami. Ale możliwe też, że wzięli przypadkową, jaka wpadła im w ręce, i dopiero pod nią napisali scenariusz. Co by wyglądało jeszcze gorzej (taniej). ;>
Wygląda trochę jak mata do karcianki.
"Prześwit poprzeczny (najniższy element podwozia) Żuka wynosił aż 20 cm (kąt natarcia wynosił aż 45°, a zejścia 27°), co pozwalało na jazdę nawet na złej jakości drogach nieutwardzonych."- za "https://samochody-specjalne.pl/2021/02/12/historia-zuk-nastepca-i-poprzednik-lublina/". Tam też podają, że był dostarczany praktycznie do wszystkich krajów demoludu lub współpracujących— od KRLD do Nikaragui.
PS- wygląda na to, że film zainspirował nasze Służby Więzienne— "https://www.modelewladka.pl/2018/09/fsc-zuk-06b-suzba-wiezienna.html?m=1"
Aż by się prosiło o scenę bohater tego filmu vs agent Smith ;P
Widziałem, ale podczas wyszukiwania pierwszy pojawił się ten skompilowany.
No to jeszcze bonusowo filmik pokazujący, jak niektóre sceny powstawały, na którym widać kilka kolejnych szalonych pomysłów: https://www.youtube.com/watch?v=D-BlhkZ0sy0
Ej, dobra ta scena! Oglądałam z uśmiechem, niektóre efekty specjalne naprawdę pomysłowe.
Mogę zrozumieć, czemu film stał się kultowy.
(tylko ten bohater jakoś mało przystojny dla mnie, laseczka jest OK, ale cóż - od lat widzę, że mają tam zdecydowanie inne gusty w kwestii atrakcyjności mężczyzn).
Scena z ciężarówkami od razu przypomniała mi jeden z tworów CorridorCrew: "https://youtu.be/7g9xcCMdwns" ,
czas od 01:51, generalnie nie oglądać przy spożywaniu czegokolwiek, jak i w obecności osób uważanych za podatne na przemoc fizyczną.
Ej, no moi mili, mieszacie tu filmy lekkie "inwazja porywaczy ciał", prawie (czarne) komedie jak "evil dead" z filmami totalnie popapranymi, z cyklu co sie raz zobaczy to się nie da odzobaczyć - jak "gra wstępna" (Miike jest spapranym świrem, bez wątpienia!) i "funny games". No naprawdę, miejcie ciut przyzwoitości...
Ja z kolei mam wrażenie, jakby padło hasło: "pamiętacie końcówkę "Płonących Siodeł"?- chcę mieć coś takiego na planie" połączone z promocją na Świeżaki.
No nie posądzałbym Cię o śmiertelnie poważną twarz przy takim komentarzu. Ale potem sobie pomyślałem, że być może warto dorzucić 5 gramów wyjaśnienia, czemu na kilku poziomach ta scena śmieszy.
To znaczy, ja pisałam powyższe w tonie żartobliwym, tak tylko na wszelki wypadek doprecyzowuję.
I tak (bo tak, oczywiście ;)), i nie (bo to wzorzec grozy czy przestrachu w bardzo starych filmach/serialach komediowych czy komiksach). Tyle że ani tu pasuje, ani został zastosowany w przemyślany sposób - ot, inwencja aktora raczej niż koncepcja reżysera. Scena wygląda absolutnie kuriozalnie (i komicznie), podczas gdy reszta filmu raczej morduje.
No co chcesz, to przecież wizualne nawiązanie do "Krzyku" Muncha.
Kraj, który najpierw wyprodukował, a potem dodatkowo przywrócił do życia "Doctora Who", zekranizował (i to z powodzeniem) "Autostopem przez Galaktykę", a nawet z lepszym czy gorszym szczęściem książki "Świata Dysku", musi mieć masę fanów fantastyki. Podejrzewam, że to od tej ich "bloody weather"— ponosi ich fantazja, bo ile czasu można gapić się w cieknące deszczem okna.
No nie przesadzajmy, nie miał zębów gryzonia, wystających tak, że momentalni przypominał wyglądem szczura czy królika: https://i.pinimg.com/736x/bf/44/96/bf44962acb037b6d5e4fb050713fdd94.jpg
https://www.looper.com/436980/the-creepy-detail-you-missed-in-nosferatu/