Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Z filmu wyjęte: Taśmowa robota

Esensja.pl
Esensja.pl
Marzenie osaczonego żołnierza - dysk stworzony z karabinów maszynowych, plujących ogniem we wszystkich kierunkach naraz.

Jarosław Loretz

Z filmu wyjęte: Taśmowa robota

Marzenie osaczonego żołnierza - dysk stworzony z karabinów maszynowych, plujących ogniem we wszystkich kierunkach naraz.
Dzisiaj proponuję luźniejszy kadr, będący jawną zgrywą z konwencji, rzuconą na szerokie wody niczym nieograniczonego kiczu. Oto robot mający dwie ręce, ale mimo to pociągający spusty wszystkich ułożonych w krąg karabinów maszynowych, trzymanych w odpowiedniej pozycji przez… No, przez coś. Na przykład przez wyobraźnię scenarzysty i umowność efektów specjalnych. Oczywiście nie ma co marudzić, że jest to śmiechu warta tandeta, bo ten film taki właśnie miał być - do bólu kiczowaty i jawnie tandetny. To jego siła, a nie słabość.
A skąd pochodzi ów kadr? Otóż z "Enthirana" numer dwa. Tak jest, jakiś czas temu powstała druga część szaleństwa z 2010 roku. Jak ktoś nie wie, co to "Enthiran", to zasugeruję rzut oka na najbardziej zwariowany kawałek filmu z rozwałką na autostradzie. Dzieje się tam mnóstwo, zaczynając od mercedesa uklepanego z innego auta. Film - indyjski, co trzeba zaznaczyć - pochodzi z 2010 roku i już dawno temu doczekał się statusu produkcji kultowej.
Natomiast druga część, nosząca skromny, nierzucający się w oczy tytuł "2.0", nie niesie już tej świeżości, co pierwowzór, ale chwilami jest podobnie odjechana i dowodzi nieszablonowej wyobraźni S. Shankara, który odpowiada za powstanie obu filmów. Tym razem bohaterką jest prześliczna androidka, ale że nie za bardzo może sobie poradzić z problemem znikających telefonów komórkowych (co z nich powstaje, pokażę za tydzień), trzeba wybudzić zabójczego robota znanego z pierwszej części, spacyfikowanego i zneutralizowanego za brewerie, jakich uprzednio się dopuścił. A wówczas okazuje się, że komórkami - ożywionymi w pewnym sensie - kieruje duch wściekłego na świat… ornitologa. Mszczącego się zbyt liczne nadajniki sieci komórkowych, przyczyniające się do gubienia przez ptaki tras i znoszenia zmutowanych jaj. Przy czym już od początku wiadomo, że będzie ostro, bo komórki załatwiają wybranych nieszczęśliwców np. wskakując im przez gardło do brzucha i żywcem rozrywając. Ten film po prostu nie bierze jeńców.
Naturalnie trzeba mimo wszystko pamiętać, że jest to indyjskie kino, więc seans krótki nie będzie (2,5 godziny). Ale w jednym mogę pocieszyć - nie przypominam sobie, by była w nim choć jedna piosenka.
koniec
12 lutego 2024

Komentarze

14 II 2024   12:00:49

Scena z ciężarówkami od razu przypomniała mi jeden z tworów CorridorCrew: "https://youtu.be/7g9xcCMdwns" ,
czas od 01:51, generalnie nie oglądać przy spożywaniu czegokolwiek, jak i w obecności osób uważanych za podatne na przemoc fizyczną.

15 II 2024   10:04:13

Ej, dobra ta scena! Oglądałam z uśmiechem, niektóre efekty specjalne naprawdę pomysłowe.
Mogę zrozumieć, czemu film stał się kultowy.
(tylko ten bohater jakoś mało przystojny dla mnie, laseczka jest OK, ale cóż - od lat widzę, że mają tam zdecydowanie inne gusty w kwestii atrakcyjności mężczyzn).

16 II 2024   07:54:41

No to jeszcze bonusowo filmik pokazujący, jak niektóre sceny powstawały, na którym widać kilka kolejnych szalonych pomysłów: https://www.youtube.com/watch?v=D-BlhkZ0sy0

16 II 2024   10:35:45

Widziałem, ale podczas wyszukiwania pierwszy pojawił się ten skompilowany.

18 II 2024   22:02:52

Aż by się prosiło o scenę bohater tego filmu vs agent Smith ;P

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

„Kobra” i inne zbrodnie: Za rok, za dzień, za chwilę…
Sebastian Chosiński

23 IV 2024

Gdy w lutym 1967 roku Teatr Sensacji wyemitował „Cichą przystań” – ostatni odcinek „Stawki większej niż życie” – widzowie mieli prawo poczuć się osieroceni przez Hansa Klossa. Bohater, który towarzyszył im od dwóch lat, miał zniknąć z ekranów. Na szczęście nie na długo. Telewizja Polska miała już bowiem w planach powstanie serialu, na którego premierę trzeba było jednak poczekać do października 1968 roku.

więcej »

Z filmu wyjęte: Knajpa na szybciutko
Jarosław Loretz

22 IV 2024

Tak to jest, jak w najbliższej okolicy planu zdjęciowego nie ma najmarniejszej nawet knajpki.

więcej »

„Kobra” i inne zbrodnie: J-23 na tropie A-4
Sebastian Chosiński

16 IV 2024

Domino – jak wielu uważa – to takie mniej poważne szachy. Ale na pewno nie w trzynastym (czwartym drugiej serii) odcinku teatralnej „Stawki większej niż życie”. tu „Partia domina” to nadzwyczaj ryzykowna gra, która może kosztować życie wielu ludzi. O to, by tak się nie stało i śmierć poniósł jedynie ten, który na to ewidentnie zasługuje, stara się agent J-23. Nie do końca mu to wychodzi.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Z tego cyklu

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Tegoż autora

Orient Express: A gdyby tak na Księżycu kangur…
— Jarosław Loretz

Kości, mnóstwo kości
— Jarosław Loretz

Gąszcz marketingu
— Jarosław Loretz

Majówka seniorów
— Jarosław Loretz

Gadzie wariacje
— Jarosław Loretz

Weź pigułkę. Weź pigułkę
— Jarosław Loretz

Warszawski hormon niepłodności
— Jarosław Loretz

Niedożywiony szkielet
— Jarosław Loretz

Puchatek: Żenada i wstyd
— Jarosław Loretz

Klasyka na pół gwizdka
— Jarosław Loretz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.