Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 6 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Muzyka

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

muzyczne (wybrane)

więcej »

Zapowiedzi

muzyczne

więcej »
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup

50 najlepszych płyt 2018 roku

Esensja.pl
Esensja.pl
1 2 3 5 »
Czy zeszły rok był udany dla przemysłu muzycznego? Dobre pytanie. Spróbujemy jednak na nie odpowiedzieć, prezentując nasze tradycyjne zestawienie 50 najlepszych płyt, jakie ukazały się w ciągu minionych dwunastu miesięcy.

Esensja

50 najlepszych płyt 2018 roku

Czy zeszły rok był udany dla przemysłu muzycznego? Dobre pytanie. Spróbujemy jednak na nie odpowiedzieć, prezentując nasze tradycyjne zestawienie 50 najlepszych płyt, jakie ukazały się w ciągu minionych dwunastu miesięcy.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Nawet najwięksi optymiści zapewne nie spodziewali się, że kiedykolwiek poznamy drugą płytę projektu Damona Albarna i Paula Simonona z The Clash, znanego jako The Good, The Bad And The Queen. Panowie powrócili jednak, ponieważ sytuacja geopolityczna ich do tego zmusiła i stworzyli muzyczny manifest, czyli pierwszy concept album o Brexicie. Od strony muzycznej mamy do czynienia z najbardziej brytyjskim albumem, jaki można sobie wyobrazić, co dla jednych może być wadą, a co my oczywiście traktujemy jako ewidentną zaletę.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
„The Ant” to kontynuacja jazzowych wycieczek Maćka Maleńczuka, jakie rozpoczął albumem „Jazz for Idiots”. Tym razem jednak nie serwuje nic „dla idiotów”. Znacznie poprawił swój warsztat i do gry podszedł na dużo większym luzie. Dzięki temu, pomimo zmiany muzycznego kursu, otrzymujemy sto procent Maleńczuka w Maleńczuku. I nie chodzi wyłącznie o fragmenty śpiewane, ale także partie instrumentalne.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Po okresie bardziej przystępnych płyt, Frontside wrócił do tego, z czego znany był na początku działalności, czyli ostrego, agresywnego metalu, okraszonego bezkompromisowymi tekstami. Choć ten bardziej komercyjny sznyt wcale mi nie przeszkadzał, to jednak „Zmartwychwstanie” robi wrażenie swoją mocą. Widać, że w zespole od dłuższego czasu rosła potrzeba takiego porządnego rąbnięcia i nareszcie znalazła swoje ujście.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Mela Koteluk kontynuuje stylistyczną drogę, jaką obrała na albumach „Spadochron” i „Migracje”. „Migawka” to zestaw ambitnych, popowych piosenek, okraszonych niebanalnymi, często poetyckimi tekstami, co stało się znakiem rozpoznawalnym artystki. A jednak w odróżnieniu od jej poprzednich dokonań, tym razem całość wypada o wiele bardziej spójnie. Album można uznać za podsumowanie jej dotychczasowej działalności, ponieważ stanowi esencję tego, co u niej najlepsze. Czy to znaczy, że czas na zmianę formuły? Być może.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Francuska muzyka pop nie dociera zbyt często nad Wisłę. Zaz to się udało, a „Effet Miroir” udowadnia, że nie był to przypadek. Wokalistka prezentuje niezwykle melodyjne utwory o ogromnym ładunku przebojowości. Potrafi nimi uwieść słuchacza, czarując wdziękiem i nieco oldschoolową produkcją. Jak się okazuje, wciąż można porwać słuchacza bez pomocy agresywnej elektroniki i irytujących autotuneów.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Z debiutanckim albumem Grety Van Fleet wiązano ogromne nadzieje, podsycane fenomenalnymi EP-kami. Kiedy się jednak ukazała, wielu uznało ten album za rozczarowanie. A to dlatego, że bracia Kiszka i ich kuzyn, postanowili tworzyć własną legendę, a nie pozostawać epigonem Led Zeppelin. Wciąż mamy do czynienia z szalenie przebojowym graniem w stylu retro, ale tworzonym na własnych zasadach. Z legendarną formacją Roberta Planta, Gretę łączy już tylko charakterystyczny wokal. Chłopaki prochu nie wymyślili, ale na pewno ich debiutu nie można nazwać straconym.
WASZ EKSTRAKT:
90,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
„Marginal” to coś więcej, niż mieszanka ambitnego popu i disco. Pablopavo od dawna wymyka się wszelkim klasyfikacjom. Fakt, że mamy do czynienia z nośnymi bitami i muzyką, która jednoznacznie kojarzy się z tanecznymi klubami lat 70., wcale nie zachęca do miarowego podrygiwania w świetle reflektorów. Warstwa słowna to wciąż bardzo trafne opisy naszej, spowitej szarością, rzeczywistości. A jednak nie ma w tym dysonansu, a całość to wciągająca, intelektualna wycieczka.
WASZ EKSTRAKT:
90,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Jest to najbardziej osobista płyta Florence Welch w jej dorobku. Zapewne dlatego mamy do czynienia z o wiele bardziej stonowanym materiałem, który w niczym nie przypomina skrzącego się kolorami, rewelacyjnego „How Big, How Blue, How Beautiful” z 2015 roku. Owszem, znalazły się tu także bardziej przebojowe utwory, jak „Big God” i „Hunger”, ale w przeważającej większości to refleksyjne songi, odarte z blichtru poprzednich dokonań formacji. Eksperyment ze wszech miar udany.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Co najmniej od płyty „Demigod” z 2004 roku, każdy kolejny album Behemotha stanowił rozwinięcie uprawianej przez niego deathowo-blackmetalowej estetyki. Na tym tle „I Loved You At Your Darkest” aż tak bardzo nie wyróżnia się względem swojego poprzednika – „The Satanist”. Niemniej to wciąż porcja mocarnego, zagranego na światowym poziomie ekstremalnego metalu, którego nie sposób nie docenić. Kolejna cegiełka, utrwalająca pozycję ekipy Nergala, jako globalnej gwiazdy.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Był taki moment w czasie kariery Mariusza Dudy, że jego solowy Lunatic Soul wydawał się o wiele ciekawszym i różnorodnym projektem, niż rodzima formacja Riverside. Ostatnio sytuacja zaczyna się zmieniać. Po genialnym „Walking on a Flashlight Beam” z 2014 roku przyszedł nieco rozczarowujący „Fractured”. Na szczęście „Under the Fragmented Sky” to powrót do wyśmienitej formy. Całość nie brzmi może tak świeżo, jak pierwsze wydawnictwa projektu, ale to wciąż porcja pięknej, delikatnej muzyki, płynącej prosto z duszy artysty.
1 2 3 5 »

Komentarze

28 I 2019   11:19:15

Akurat najlepsza piosenka na poz. 21 to "Always Remember Us This Way" - świetny popis wokalny Lady Gagi w różnych poprockowych stylizacjach. "Shallow" zaraz za nią, na trzeciej jawnie popowe ale sympatyczne "Look What I've Found".

30 I 2019   08:12:50

Wow. Mythic Sunship jest genialne.

30 I 2019   11:01:45

Brakuje mi w rankingu płyty zespołu Daughters "You Won't Get What You Want" az dziwne że jej niema, dla mnie nr 1 2018 roku

30 I 2019   18:04:03

Sleep "the sciences"

30 I 2019   20:07:28

Ale jak to nie ma Resiny i Nanook of the North?

01 II 2019   11:57:27

Jeszcze raz dzięki za to Mythic Sunship! Nie mogę ich przestać słuchać od 2 dni :)

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Promocja: Dostawca wody do firm - transport Gratis na terenie Polski

27 IV 2024

Rzetelny, terminowy dostawca wody do firm to oczekiwanie wielu firm oraz organizacji. Jeśli stoisz przed wyborem dostawcy wody mineralnej butelkowanej do firmy i Twoim celem jest zapewnienie pracownikom i klientom świeżej i zdrowej wody, jesteś we właściwym miejscu!

więcej »

Promocja: Czy zawód programisty to wciąż przyszłościowa profesja?

26 IV 2024

Od kilku lat w branży IT dało się zaobserwować pewien zastój w zapotrzebowaniu na informatyków i programistów. Wśród osób kształcących się w tym właśnie kierunku spowodowało to niemałą panikę. Czy jest się czego obawiać?

więcej »

Promocja: Przebarwienia na twarzy - jak sobie z nimi radzić?

19 IV 2024

Przebarwienia na twarzy mogą mieć naprawdę różne pochodzenie. Mogą być wynikiem zarówno działania słońca, jak i zmian hormonalnych, stanów zapalnych, a także niewłaściwej pielęgnacji skóry. Zobacz jak sobie radzić z przebarwieniami.

więcej »

Polecamy

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku

A pamiętacie…:

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku
— Wojciech Gołąbowski

Ryan Paris – słodkie życie
— Wojciech Gołąbowski

Gazebo – lubię Szopena
— Wojciech Gołąbowski

Crowded House – hejnał hejnałem, ale pogodę zabierz ze sobą
— Wojciech Gołąbowski

Pepsi & Shirlie – ból serca
— Wojciech Gołąbowski

Chesney Hawkes – jeden jedyny
— Wojciech Gołąbowski

Nik Kershaw – czyż nie byłoby dobrze (wskoczyć w twoje buty)?
— Wojciech Gołąbowski

Howard Jones – czym właściwie jest miłość?
— Wojciech Gołąbowski

The La’s – ona znowu idzie
— Wojciech Gołąbowski

T’Pau – marzenia jak porcelana w dłoniach
— Wojciech Gołąbowski

Zobacz też

W trakcie

zobacz na mapie »
Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.