Oblicza wiosnyPrzychodzi zawsze po zimie. Przychodzi jak złodziej, skryta i niewyraźna. I choć początkowo słabowita, od razu pobudza do życia, dodaje kurażu i energii. Jej zbawienny wpływ dostrzeżono już dawno, o czym świadczą liczne i różnorakie przedstawienia na malarskich płótnach. Aż dziw bierze, jak wiele wiosna ma twarzy.
Paweł SaskoOblicza wiosnyPrzychodzi zawsze po zimie. Przychodzi jak złodziej, skryta i niewyraźna. I choć początkowo słabowita, od razu pobudza do życia, dodaje kurażu i energii. Jej zbawienny wpływ dostrzeżono już dawno, o czym świadczą liczne i różnorakie przedstawienia na malarskich płótnach. Aż dziw bierze, jak wiele wiosna ma twarzy. Sandro Botticelli „Wiosna” Fot. www.windows.ucar.edu Sandro Botticelli stworzył jedno z najznakomitszych przedstawień wiosny. Obraz ten jest jednym z najbardziej podziwianych płócien wspomnianego artysty. Wiosna została tu ukazana jako wydarzenie, w którym udział bierze znakomita część panteonu. Centralną postacią jest Wenus, która uosabia najwyższą harmonię piękna i cnoty, a ponad nią unosi się korpulentny Kupidyn. Tuż obok trzy Gracje, symbolizujące młodzieńczą urodę, oddają się tanecznym pląsom, a Merkury wznosi pałeczkę i rozpędza ostatnie obłoki. Całą scenę dopełnia próba porwania bogini Flory przez Zefira, który personifikuje łagodny wiatr zachodni. Oblubienica na ślubie otrzyma od niego moc zamiany w kwiaty wszystkiego, czego dotknie. To renesansowe dzieło nieodmiennie pozostaje jednym z najznakomitszych przedstawień wiosny. Alfons Mucha „Wiosna” Fot. www.allposters.com • • • Alfons Mucha to artysta, którego nikomu przedstawiać nie trzeba. Papież secesji, wprawny projektant przedmiotów codziennego użytku i artysta, który wyznaczył najważniejsze cechy stylu art nouveau. Jego „Cztery pory roku” na całe dziesięciolecia pozostały inspiracją dla debiutujących artystów. Mucha przedstawił następujące po sobie pory roku jako urocze młode kobiety z odpowiednimi atrybutami w charakterystycznym otoczeniu. „Wiosna” to powabna dziewczyna o spływających kaskadą złotych włosach, strojna w naszyjniki i kwiaty, odziana w lekką, zwiewną szatę. Doskonałe opanowanie kreski pozwoliło artyście za pomocą solidnego konturu wydobyć kształty kobiety z zielonkawego tła. Trafnie dobrane barwy dodają dziełu wigoru i żywotności. • • • Artur Goliński „Wiosna” Fot. www.impresjo.pl Artur Goliński temat wiosny zrealizował w nieco inny sposób. Linoryt, który tu zastosował, przypomina drzeworyt wzdłużny – z tą różnicą, że zamiast w drewnie, wyżłobiony został w linoleum. Tak opracowana matryca odbijana jest za pomocą ręcznej prasy. Zastosowanie tej techniki zaowocowało przedstawieniem nawiązującym do niegdysiejszych dzieł drążonych w drewnie. „Wiosna” w interpretacji artysty to specyficznie skomponowana martwa natura, w obręb której włączone zostały przedmioty odsyłające odbiorcę do omawianej pory roku. Szklanka z świeżo zerwanymi pąkami, pierwsze listki roślin, imbryk i spoczywające na paterze nasiona to elementy, które przez wieki umieszczane były w dziełach przez artystów różnego autoramentu. „Wiosna” Golińskiego wskazuje, że jako pora roku jest stała, ale zawsze zmienna. • • • Stanisław Skrzypiński „Wiosna” Fot. www.allposters.com Stanisław Skrzypiński uchwycił wiosnę w postaci tradycyjnego pejzażu. Tego typu przedstawienia pór roku są w sztuce najczęstsze. Barwy nałożone strefowo drżącym pędzlem pozostawiają pewną sferę niedopowiedzenia, oniryzmu i niepewności. Kształty nie zostały dopełnione, przez co swoją umownością oddziałują na wyobraźnię odbiorcy. W miejscu, w którym jeden obserwator widzi zeszłoroczne butwiejące gałęzie, inny dojrzy rozwinięte łodygi lub soczystą trawę. Sama kompozycja sceny daje patrzącemu uczucie spokoju i zapewnia o stałości wszechświata, ciągłości pór roku i niezmienności cykli natury. „Wiosna” Skrzypińskiego to siła ożywiająca martwą tkankę – punktualna i niezawodna. • • • Tamara Łempicka „Wiosna” Fot. www.malarze.com Tamara Łempicka zajęła się malarstwem, by zarobić na utrzymanie rodziny. Jej barwna biografia obfituje w niezwykłe wydarzenia, a jednym z nich jest stosunkowo szybki debiut po krótkim okresie pracy nad warsztatem. „Wiosna” Łempickiej kojarzona jest z niegdysiejszym kobiecym malarstwem – z sentymentalnymi, figuratywnymi ujęciami postaci. Artystka przez krótki czas uczyła się w pracowni kubizującego artysty Andre Lhote’a i te doświadczenia widoczne są w jej dziełach. Świadomie dążyła do zatłoczenia przestrzeni obrazu oraz ucinała bohaterom kawałki głów i członków, by pokazać postacie w ruchu. „Wiosna” w jej interpretacji jest aktywna, silna i energiczna, przynosi naręcze kwiatów oraz wydaje się spychać starszą rudą kuzynkę poza ramy obrazu. Auguste Renoir „Wiosenny bukiet” Fot. www.allposters.com • • • Auguste Renoir karierę artystyczną zaczął od dekorowania porcelany, a przez lata swojej impresjonistycznej twórczości koncentrował się głównie na wizerunkach kobiet, dzieci i martwych naturach. Jego „Wiosenny bukiet” to artystyczny zapis ulotnego spostrzeżenia, jakim jest rozsypująca się wiązanka kwiatów. Czyste barwy i harmonijna forma to komponenty koncepcji dzieła artystycznego, które dla malarza stanowiły wartość największą. Renoir nie poskąpił talentu na właściwe udekorowanie porcelanowego słoja, nawiązując w ten sposób do swoich biograficznych doświadczeń. Choć „Wiosenny bukiet” należy do mniej znanych dzieł artysty, wart jest uwagi ze względu na walory artystyczne i optymistyczną kolorystykę, w jakiej oddana została rozpoczynająca się pora roku. • • • Haizann Chen „Wiosna pełna zapachów” Fot. www.allposters.com Haizann Chen to artysta poruszający się wokół tradycyjnej chińskiej sztuki rysowania. Wiele jego dzieł, w tym „Wiosna pełna zapachów”, zawiera powtarzalne elementy – motywy roślinne, często oddawane w kolorach jasnych i ciepłych, wizerunki ptaków oraz wersety zapisane w języku chińskim. Komponenty te odsyłają odbiorcę do stylistyki rysunku wschodniego. Dzieło „Wiosna pełna zapachów” to próba włączenia w obręb obrazu dźwięków odradzającej się pory roku. Dzięki temu za pomocą sytuacji i koloru artysta oddaje nie tylko wiosenną scenerię. Obraz jest niezwykle optymistyczny i krzepiący – nadchodząca pora roku jawi się jako czas szczęśliwy i radosny. • • • Salvador Dali „Pierwsze dni wiosny” Fot. www.allposters.com Salvador Dali „Pierwsze dni wiosny” ujął w sposób typowy dla swojej twórczości. Znany z ekscentryzmu surrealista każdy temat realizował odmiennie, ponieważ poszukiwał własnych środków wyrazu. Już za życia stał się niezwykle modny wśród bogatych mecenasów, toteż mógł skupić się na rozwijaniu zainteresowań, jakimi były psychologia i historia. W „Pierwszych dniach wiosny” dostrzec można także fascynacje mistycyzmem i dziełami wielkich mistrzów malarstwa. Na sporej piaszczystej przestrzeni rozgrywają się oderwane od siebie sceny, a przedstawione postacie rzucają wyraźne czarne cienie. Oderwane sytuacje w „Pierwszych dniach wiosny” to zarówno strzępy wspomnień, jak i przerysowane obserwacje artysty. W interpretacji Dalego wiosna jest ciepła i daje sposobność do różnorakich aktywności. • • • Don Li-Leger „Wiosenny chór” Fot. www.allposters.com Don Li-Leger w swoich dziełach osadza wschodnie motywy na tle kształtów pociętych na kwadraty i prostokąty. W ten sposób jego twórczość wyzbywa się profilu typowo chińskiego rysunku i tworzy dzieła na pograniczu zgeometryzowanej formy i onirycznych ujęć roślinnych. „Wiosenny chór” to realizacja, na której trzy gatunki roślin, przedstawione na innych podkładach, współtworzą pieśń o nadchodzącej porze roku. Artysta wskazuje, że wówczas brązowe konary obsypują się pąkami kwiatów, w niebo wystrzeliwują wiechy traw i pojawiają się liście łobody. Efekt żywotności i wigoru potęgują mocne kolory, wypełniające geometryczny podkład całej kompozycji. Sama konfiguracja kształtów jest symboliczna i uczestniczy w pierwszej wiosennej pieśni. Kurt Schwitters „Wiosenny obrazek” Fot. www.allposters.com • • • Kurt Schwitters to jeden z ważnych przedstawicieli dadaizmu, a „Wiosenny obrazek” klarownie wskazuje cechy jego stylu. W istocie, odbiorca bez trudu dostrzega dowolność wyrazu, zerwanie z wszelką tradycją i hołdowanie twórczej swobodzie. Dzieło to jest zaczynem późniejszych dokonań artysty w dziedzinie asamblażu, czyli pracy złożonej z przedmiotów przypadkowych, fragmentów i różnych form naturalnych. Podczas pracy nad „Wiosennym obrazkiem” Schwitters użył nie tylko farb i pędzli, ale także wycinków z gazet. Zastosowanie ciepłych barw zdaje się obrazować świetlne refleksy na zgromadzonych przedmiotach. Wiosna jest zatem siłą, która pobudza, otwiera oczy i pozwala zobaczyć wszystko na nowo. 21 marca 2008 |
Czy Magda Kozak była pierwszą Polką w stanie nieważkości? Ilu mężów zabiła Lukrecja Borgia? Kto pomógł bojownikom Bundu w starciu z carską policją? I wreszcie zdjęcie jakiego tajemniczego przedmiotu pokazywał Andrzej Pilipiuk? Tego wszystkiego dowiecie się z poniższej relacji z lubelskiego konwentu StarFest.
więcej »Długie kolejki, brak podstawowych towarów, sklepowe pustki oraz ograniczone dostawy produktów. Taki obraz PRL-u pojawia się najczęściej w narracjach dotyczących tamtych czasów. Jednak obywatele Polski Ludowej jakoś sobie radzą. Co tydzień w Teleranku Pan „Zrób to sam” pokazuje, że z niczego można stworzyć coś nowego i użytecznego. W roku 1976 startuje rubryka „Praktycznej Pani”. A o tym, od czego ona się zaczęła i co w tym wszystkim zmalował Tadeusz Baranowski, dowiecie się z poniższego tekstu.
więcej »34. Międzynarodowy Festiwal Komiksu i Gier w Łodzi odbywał się w kompleksie sportowym zwanym Atlas Arena, w dwóch budynkach: w jednym targi i program, w drugim gry planszowe, zaś pomiędzy nimi kilkanaście żarciowozów z bardzo smacznym, aczkolwiek nieco drogim pożywieniem. Program był interesujący, a wystawców tylu, że na obejrzenie wszystkich stoisk należało poświęcić co najmniej dwie godziny.
więcej »GSB – Etap 21: Stożek - Ustroń
— Marcin Grabiński
GSB – Etap 20: Węgierska Górka – Stożek
— Marcin Grabiński
GSB – Etap 19: Hala Miziowa – Węgierska Górka
— Marcin Grabiński
GSB – Etap 18: Markowe Szczawiny – Hala Miziowa
— Marcin Grabiński
GSB – Etap 17: Hala Krupowa – Markowe Szczawiny
— Marcin Grabiński
GSB – Etap 16: Skawa – Hala Krupowa
— Marcin Grabiński
GSB – Etap 15: Turbacz – Skawa
— Marcin Grabiński
GSB – Etap 14: Krościenko nad Dunajcem - Turbacz
— Marcin Grabiński
GSB – Etap 13: Przehyba – Krościenko nad Dunajcem
— Marcin Grabiński
GSB – Etap 12: Hala Łabowska - Przehyba
— Marcin Grabiński
Zakalec z ambicjami
— Paweł Sasko
Końskie mordy
— Paweł Sasko
Dziwy nad dziwami
— Paweł Sasko
Coś na spanie
— Paweł Sasko
Lewe jądro Szatana
— Paweł Sasko
Z miłości do pędzli
— Paweł Sasko
Tęsknię, Lizaczku
— Paweł Sasko
Zmiana warty w Baśniogrodzie
— Paweł Sasko
Tylko dla fanatyków
— Paweł Sasko
Pogoń za zwłokami
— Paweł Sasko
świetnie opisane! Polecam wszystkim!!