Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 10 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Najlepsze sceny science fiction (1)

Esensja.pl
Esensja.pl
Nasz maraton przeglądu naukowej fantastyki trwa! Po rankingu, prezentacji zaplecza rankingu, kilku suplementach, czas na najlepsze sceny. Nasze zestawienie oszczędzi Wam czasu, bo po obejrzeniu najlepszych scen całej filmowej SF nie będziecie musieli już oglądać filmów. Taki żart.

Esensja

Najlepsze sceny science fiction (1)

Nasz maraton przeglądu naukowej fantastyki trwa! Po rankingu, prezentacji zaplecza rankingu, kilku suplementach, czas na najlepsze sceny. Nasze zestawienie oszczędzi Wam czasu, bo po obejrzeniu najlepszych scen całej filmowej SF nie będziecie musieli już oglądać filmów. Taki żart.
Poza nieskończonością („2001: Odyseja kosmiczna”)
Na początek oczywiście najsłynniejsza scena z filmu, który zajął pierwsze miejsce w naszym plebiscycie. Mowa oczywiście o podróży ostatniego ocalałego astronauty „Discovery” Dawida Bowmana „poza nieskończoność”, czyli… dokąd? Do innego wymiaru, do równoległej rzeczywistości, w inny obszar wszechświata przez swoiste gwiezdne wrota? Wszystkie te wyjaśnienia mogą być prawdopodobne. A nie zapominajmy, że wielu widzów te sceny traktowało jako zapis narkotykowego tripu…
Cięcie za milion lat („2001: Odyseja kosmiczna”)
„2001: Odyseja kosmiczna” po raz kolejny – nie może przecież zabraknąć w tym zestawieniu jednego z najsłynniejszych cięć montażowych w historii kina. Dlaczego najsłynniejszych? Bo obejmuje, bagatela, około milion ziemskich lat w ułamku sekundy. Praczłowiek podrzuca kość, która zmienia się w statek kosmiczny…
Łzy w deszczu („Łowca androidów”)
Tę słynną scenę znają chyba wszyscy. W artykule na temat powstawania filmu pisaliśmy o niej: „Oczywiście na planie zdarzały się również piękne momenty – nie mogło być inaczej przy realizacji filmu, który dzisiaj porusza widza prawie każdą sceną. Dla realizatorów całość obrazu pozostawała tajemnicą, ale końcowa scena – rozmowa Batty’ego z Deckardem przed śmiercią – była zrozumiała. Monolog replikanta miał być początkowo znacznie dłuższy, ale Rutger Hauer przekonał Scotta, że to błąd. Reżyser zgodził się wypróbować jakąś krótszą wersję. W rezultacie Hauer powiedział tylko dwa-trzy zdania ze skryptu, a dalej improwizował: „Wszystkie te… chwile… znikną w czasie… jak łzy w deszczu…. Pora umierać”. Po wyłączeniu kamery członkowie ekipy rozpłakali się na planie.”
Chestburster („Obcy – ósmy pasażer Nostromo”)
Zastępca dowódcy „Nostromo” Kane podczas rekonesansu na obcej planecie nieostrożnie zbliża się do Jaja Obcego, a stamtąd wyskakuje COŚ (później nazwane pieszczotliwe facehuggerem), co, nie zważając na osłonę kasku, przywiera mu do twarzy. Stwora (?) nie da się chirurgicznie usunąć, ale Kane wciąż żyje. Wreszcie facehugger odpada, Kane odzyskuje twarz i mowę, wszyscy są zadowoleni i udają się na obiad. A na obiedzie… Niestrawność dzięki podłemu kosmicznemu jedzeniu? Niekoniecznie… Scena wydostania się Obcego z piersi Kane’a szokowała i zaskakiwała w latach 70. i swą moc zachowuje do dziś (o czym świadczą liczne parodie, nawiązania, produkty, zabawki). Jak głosi fama, wstrząs na twarzach aktorów nie był odgrywany – Ridley Scott nie do końca powiedział im, co się stanie…
Włamanie i gwałt („Mechaniczna pomarańcza”)
Nie martwcie się, nie będziemy tu udostępniać sceny gwałtu, to tylko ta nieco mniej drastyczna część akcji gangu Alexa. Ale i tak wystarczająco brutalna i szokująco pokazana, nawet jak na dzisiejsze przyzwyczajenia widza. W czasach premiery filmu Stanleya Kubricka była prawdziwym wstrząsem.
To ja jestem twoim ojcem! („Imperium kontratakuje”)
Kolejna scena, której wyboru nie musimy tłumaczyć. Najbardziej nam się podoba jej wykorzystanie w „Simpsonach”. Homer z Marge wychodzą z kina, na którym widać afisz „Imperium kontratakuje – dziś premiera!” i mijając długą kolejkę oczekujących na bilety widzów, Homer mówi bardzo głośno: „Kto by się spodziewał, że Vader jest ojcem Luke’a?”… Ale przyznajmy, że nadal ten moment ma emocjonalną siłę.
Delorean („Powrót do przyszłości”)
Czy może być coś bardziej kanonicznego dla „Powrotu do przyszłości” niż pierwszy popis Deloreana i pierwsza podróż w czasie, nawet jeśli bez ludzkich pasażerów?
I′ll be back („Terminator”)
Pamiętacie, że kultowym tekstem Terminatora jest „Jeszcze wrócę” („I′ll be back”). A czy pamiętacie dokładnie w jakim kontekście pojawiają się te słowa?
Oczyszczony w ogniu („Terminator”)
Nie da się wybrać tylko jednej sceny z „Terminatora”. Kanonem jest przecież słynne „powstanie z ognia” elektronicznego mordercy, w chwili gdy wydawało się, że walka jest już zakończona. Po pożarze paliwa z cysterny robot zostaje oczyszczony ze zbędnego ludzkiego ciała (nawet gdy było to ciało Mistera Uniwersum) i w złowrogiej formie endoszkieletu kontynuuje swą misję.
T-1000 wsiada do helikoptera („Terminator 2”)
Wiele jest scen pokazujących niesamowite możliwości zmiennokształtnego modelu T-1000, ale chyba ta, w której Terminator „wsiada” do śmigłowca, by rozkazać pilotowi by opuścił maszynę (mimo, że ta jest w locie) należy do najbardziej sugestywnych.
Ciąg dalszy za tydzień.
koniec
17 listopada 2013

Komentarze

17 XI 2013   15:29:21

Brakuje sceny z Sexmisji w której padają slowa "Urwał nać!" (Znali hasło)

17 XI 2013   15:50:48

Z Terminatora to przede wszystkim scena, w której T-1000 przechodzi przez kratę i zaczepia mu się pistolet. Ranking bez tej sceny to żaden ranking;-).

17 XI 2013   17:19:24

Dla mnie z Gwiezdnych Wojen zawsze najważniejsza będzie pierwsza scena gdy gwiezdny niszczyciel ściga Tantive IV:-)

17 XI 2013   22:21:21

Myślę, że dobry esensja naprawdę skorzystałaby na robieniu filmów w stylu watchmojo.com tylko po polsku.
Jeśli ktoś nie zna watchmojo: Jest to serwis (i kanał na tubie) w którym autorzy układają listy top10 i dodają krótki komentarz, czasem zabawny, czasem ciekawy.
Mają ponad 1m subskrybujących i średnio 100k obejrzeń na filmik.


Kilka przykładów z ich kanału: (posortowane po most popular)

Top 10 Marvel Movies
Top 10 Hilarious Movie Deaths (14m obejrzen ehhh)
Top 10 Most Paused Movie Moments
Top 10 Unexpected Movie Deaths
Top 10 Chuck Norris Moments
Top 10 Most Shocking Music Myths
Top 10 Over the Top Villain Deaths
Top 10 Unique Horror Movie Kills
Top 10 Movies Where the Bad Guy Wins
Top 10 Scariest Movie Aliens


Proponuję bezczelnie zerżnąć formułę, ale dawać przykłady wybrane przez redakcję. Dodatkowo nie zaszkodzi podawać polskie i ogólnie europejskie przykłady w toptenach.

Oczywiście ktoś to musiałby zrobić, nagrać komentarz i jeszcze zmontować. Kupa roboty niestety.


21 XI 2013   10:31:58

Dzięki za pomysł, rankingi to silna strona oglądalności Esensji, więc wszelkie top 10/100 są mile widziane. Tylko, no właśnie, trzeba je zrobić...

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

„Kobra” i inne zbrodnie: Wehrmacht kontra SS
Sebastian Chosiński

7 V 2024

Powie ktoś, że oparta na prozie słowackiego pisarza Juraja Váha „Noc w Klostertal” byłaby ciekawsza, gdyby nie pojawiający się na finał wątek propagandowy. Tyle że nie pobrzmiewa on wcale fałszywą nutą. Gdyby przyjąć założenie, że cała ta historia wydarzyła się naprawdę, byłby nawet całkiem realistyczny. W każdym razie nie zmienia to faktu, że spektakl Tadeusza Aleksandrowicza ogląda się znakomicie nawet pięćdziesiąt pięć lat po premierze.

więcej »

Z filmu wyjęte: Latająca rybka
Jarosław Loretz

6 V 2024

W chińskich filmach nawet latające ryby są trochę… duże.

więcej »

„Kobra” i inne zbrodnie: Rosjan – nawet zdrajców – zabijać nie można
Sebastian Chosiński

30 IV 2024

Opowiadanie Jerzego Gierałtowskiego „Wakacje kata” ukazało się w 1970 roku. Niemal natychmiast sięgnął po nie Zygmunt Hübner, pisząc na jego podstawie scenariusz i realizując spektakl telewizyjny dla „Sceny Współczesnej”. Spektakl, który – mimo świetnych kreacji Daniela Olbrychskiego, Romana Wilhelmiego i Aleksandra Sewruka – natychmiast po nagraniu trafił do archiwum i przeleżał w nim ponad dwie dekady, do lipca 1991 roku.

więcej »

Polecamy

Latająca rybka

Z filmu wyjęte:

Latająca rybka
— Jarosław Loretz

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.