Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 2 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Tom Hooper
‹Jak zostać królem›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułJak zostać królem
Tytuł oryginalnyThe King's Speech
Dystrybutor Kino Świat
Data premiery28 stycznia 2011
ReżyseriaTom Hooper
ZdjęciaDanny Cohen
Scenariusz
ObsadaColin Firth, Helena Bonham Carter, Geoffrey Rush, Derek Jacobi, Robert Portal, Jennifer Ehle, Michael Gambon, Guy Pearce, Claire Bloom, Timothy Spall, Anthony Andrews, Charles Armstrong
MuzykaAlexandre Desplat
Rok produkcji2010
Kraj produkcjiAustralia, Wielka Brytania
Czas trwania118 min
Gatunekdramat, historyczny
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Choroba niepewności
[Tom Hooper „Jak zostać królem” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Brytyjski dramat „Jak zostać królem” w reżyserii Toma Hoopera zasługuje na uwagę nie tylko ze względu na nagradzaną rolę Colina Firtha. To będzie idealny seans, jeśli chcecie zobaczyć naczelnego angielskiego arystokratę filmu, który przeklina jak najęty i brata się z Australijczykiem. A poza tym to naprawdę dobre kino.

Ewa Drab

Choroba niepewności
[Tom Hooper „Jak zostać królem” - recenzja]

Brytyjski dramat „Jak zostać królem” w reżyserii Toma Hoopera zasługuje na uwagę nie tylko ze względu na nagradzaną rolę Colina Firtha. To będzie idealny seans, jeśli chcecie zobaczyć naczelnego angielskiego arystokratę filmu, który przeklina jak najęty i brata się z Australijczykiem. A poza tym to naprawdę dobre kino.

Tom Hooper
‹Jak zostać królem›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułJak zostać królem
Tytuł oryginalnyThe King's Speech
Dystrybutor Kino Świat
Data premiery28 stycznia 2011
ReżyseriaTom Hooper
ZdjęciaDanny Cohen
Scenariusz
ObsadaColin Firth, Helena Bonham Carter, Geoffrey Rush, Derek Jacobi, Robert Portal, Jennifer Ehle, Michael Gambon, Guy Pearce, Claire Bloom, Timothy Spall, Anthony Andrews, Charles Armstrong
MuzykaAlexandre Desplat
Rok produkcji2010
Kraj produkcjiAustralia, Wielka Brytania
Czas trwania118 min
Gatunekdramat, historyczny
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Na pierwszy rzut oka „Jak zostać królem” wygląda na oscarową laurkę skrojoną pod gusta Akademii. Natomiast przy bliższym poznaniu okazuje się, że Tom Hooper nie dał się zwieść na pokuszenie i nakręcił film, który ma do zaoferowania o wiele więcej, niż się z początku wydawało. Film skrzy się subtelnym humorem, zachwyca błyskotliwymi dialogami, wykorzystuje kino na poły biograficzne do przedstawienia historii o uniwersalnym charakterze, jak również – a może przede wszystkim – daje szansę podziwiać znakomite aktorstwo. Zdecydowanie „Jak zostać królem” straciłby dużo na wyrafinowaniu, gdyby zastąpić artystów sztuki aktorskiej wyrobnikami. Na szczęście Colin Firth, Geoffrey Rush, Helena Bonham Carter, Guy Pearce, Michael Gambon, Derek Jacobi i Timothy Spall nie traktują swojej pracy jak zwykłego rzemiosła i kreślą żywe, prawdziwie ujmujące postaci, które stanowią o odbiorze ekranowej historii.
Hooper wykorzystuje fakty, żeby opowiedzieć o przyjaźni, pokonywaniu słabości, nabieraniu pewności siebie i wywoływaniu presji przez środowisko społeczne, w którym żyjemy. Główny bohater – na początku książę Yorku, a potem król Jerzy VI – jąka się, co stanowi ogromny problem dla osoby mającej przejąć władzę i za pomocą przemówień budować swój wizerunek, a także reprezentować poddanych. Za namową żony, królowej Elżbiety, władca zgadza się na wizyty u Lionela Logue’a, niespełnionego aktora i nauczyciela dykcji. Chociaż pierwsze próby porozumienia kończą się fiaskiem, między porywczym, przestraszonym i zdesperowanym następcą królewskim a prostym człowiekiem z ludu zacznie kiełkować coś na kształt przyjaźni nieograniczonej przez funkcje państwowe, tajemnice, konwenanse i wstyd. Przechodząca różne etapy relacja między królem a Lionelem została pięknie pokazana przez Colina Firtha i Geoffreya Rusha. Panowie nie szarżują, chociaż mają ku temu okazje, wydobywają humor i wzruszenia z prostych sytuacji, a przede wszystkim pozostają autentyczni i bliscy widzowi. To zabawne, że aktor o tak nieskazitelnej dykcji jak Firth wciela się w jąkałę. Tym bardziej zostanie zauważony podczas rozdania Oscarów, bo przecież Amerykanie uwielbiają wielkie aktorskie przemiany.
Amerykanie uwielbiają także schemat „od zera do bohatera”, który w filmie Hoopera jest osią całej historii. Ale reżyser ucieka przed oczywistościami, schematami i słodkimi sentymentami. Chociaż sztucznie przedłuża finał, to jednak powstrzymuje się od hurraoptymizmu i przesadzonego patriotyzmu. Woli za to bohaterów z krwi i kości, szczere dylematy i kameralny dramat z domieszką inteligentnego humoru. Rozmowy między Jerzym VI i Logue’iem są naszpikowane płynącymi naturalnie z dialogiem ironicznymi dowcipami, ale w finalnym rozrachunku i tak bardziej liczy się emocjonalno-dramatyczny wymiar filmu. To dzięki wyczuciu Hoopera i oszczędnemu scenariuszowi Seidlera, film nie przeobraża się w ckliwą bajeczkę o wygranej nad własnymi słabościami. Raczej fascynuje siłą słowa i pokazuje, w jakim stopniu otoczenie potrafi ukształtować jednostkę.
Historia rodzinna odgrywa w „Jak zostać królem” znaczącą rolę. To, kim stał się Jerzy VI w dorosłym życiu, zależało od jego despotycznego i wymagającego ojca oraz aroganckiego brata, który ustąpił z tronu, żeby żyć z amerykańską rozwódką. Bohater, będący pod ciągłym naciskiem bliskich mu osób, nie potrafi poradzić sobie z oczekiwaniami i coraz bardziej zamyka się w świecie własnych ograniczeń. Prosta i pozbawiona ukrytych interesów przyjaźń z Logue’iem okaże się remedium skuteczniejszym od ćwiczeń korygujących wymowę – to otwartość i zrozumienie mają właściwości ozdrawiające, a nie tajemnice logopedii.
Drugim niezwykle ważnym, a odsuwanym nieco na bok, tematem przewodnim „Jak zostać królem” jest siła sprawcza rozrastających się powoli mediów. W czasie II wojny światowej, czyli w momencie gdy rządzi król Jerzy VI, istotą kontaktu z obywatelami kraju okazuje się radio. Siła słowa wydaje się obezwładniająca i bardziej rażąca niż moc militarna na polu bitwy. To media kształtują rzeczywistość, to retoryka decyduje o polityce, wreszcie to sposób wysławiania się decyduje o tym, jak jednostkę będzie postrzegał tłum. Filmowy król poddaje się przymusowi zaprzyjaźnienia się z mediami pod postacią radia, bo nie ma sensu walczyć z prawdziwą władzą. Pod koniec filmu mówi: „Jestem królem i co z tego? Co tak naprawdę mogę zrobić?”. To bardzo trafna i aktualna konstatacja w dobie dominacji mediów w każdej sferze ludzkiego życia.
koniec
2 lutego 2011

Komentarze

17 III 2011   08:53:42

Film dobry, znakomicie zagrana nerwicowość króla i nieco wysilony luz terapeuty, śliczna scena, kiedy Louge nonszalancko siada na tronie, wywołując tym wybuch Alberta, ale zabrakło mi wyjaśnienia, czemu starszy brat bohatera (wyglądający, notabene, na około 10 lat młodszego) ni stąd ni zowąd potulnie abdykuje, skoro widzieliśmy, jaką scenę zazdrości zrobił Bertiemu oskarżając go o zdradę i chęć zagarnięcia władzy.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Klasyka kina radzieckiego: Gdy miłość szczęścia nie daje…
Sebastian Chosiński

1 V 2024

W trzecim odcinku tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bensiona Kimiagarowa doszło do fabularnego przesilenia. Wszystko, co mogło posypać się na budowie kanału – to się posypało. W czwartej odsłonie opowieści bohaterowie starają się więc przede wszystkim poskładać w jedno to, co jeszcze nadaje się do naprawienia – reputację, związek, plan do wykonania.

więcej »

Fallout: Odc. 5. Szczerość nie zawsze popłaca
Marcin Mroziuk

29 IV 2024

Brak Maximusa w poprzednim odcinku zostaje nam w znacznym stopniu zrekompensowany, bo teraz możemy obserwować jego perypetie z naprawdę dużym zainteresowaniem. Z kolei sporo do myślenia dają kolejne odkrycia, których Norm dokonuje w Kryptach 32 i 33.

więcej »

East Side Story: Ucz się (nieistniejących) języków!
Sebastian Chosiński

28 IV 2024

W czasie eksterminacji Żydów w czasie drugiej wojny światowej zdarzały się niezwykłe epizody, dzięki którym ludzie przeznaczeni na śmierć przeżywali. Czasami decydował o tym zwykły przypadek, niekiedy świadoma pomoc innych, to znów spryt i inteligencja ofiary. W przypadku „Poufnych lekcji perskiego” mamy do czynienia z każdym z tych elementów. Nie bez znaczenia jest fakt, że reżyserem filmu jest pochodzący z Ukrainy Żyd Wadim Perelman.

więcej »

Polecamy

Android starszej daty

Z filmu wyjęte:

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż twórcy

Wenecja 2015: Portret niedokończony
— Marta Bałaga

Esensja ogląda: Sierpień 2013 (1)
— Sebastian Chosiński, Jakub Gałka, Jarosław Loretz, Joanna Pienio, Małgorzata Steciak

Esensja ogląda: Styczeń 2013 (Kino)
— Sebastian Chosiński, Miłosz Cybowski, Piotr Dobry, Jakub Gałka, Anna Kańtoch, Alicja Kuciel, Beatrycze Nowicka, Agnieszka Szady, Konrad Wągrowski

Bieda z nędzą
— Małgorzata Steciak

Tegoż autora

Szybciej. Głośniej. Więcej zębów
— Ewa Drab

Samochody (nie) latają
— Ewa Drab

Kreacja automatyczna
— Ewa Drab

PR rządzi światem
— Ewa Drab

(I)grać i (wy)grać z czasem
— Ewa Drab

Llewyn Davis jest palantem
— Piotr Dobry, Ewa Drab, Grzegorz Fortuna

Wszyscy jesteśmy oszustami
— Ewa Drab

Rzut kośćmi i sekrety Freuda
— Ewa Drab

Kto się boi Vina Diesla?
— Ewa Drab

Duch z piwnicy
— Ewa Drab

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.