Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 3 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Tommy Lee Jones
‹Trzy pogrzeby Melquiadesa Estrady›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTrzy pogrzeby Melquiadesa Estrady
Tytuł oryginalnyThe Three Burials of Melquiades Estrada
Dystrybutor Monolith
Data premiery6 stycznia 2006
ReżyseriaTommy Lee Jones
ZdjęciaChris Menges
Scenariusz
ObsadaTommy Lee Jones, Barry Pepper, Julio Cedillo, Dwight Yoakam, January Jones, Guillermo Arriaga, Terry Parks
MuzykaMarco Beltrami
Rok produkcji2005
Kraj produkcjiFrancja, USA
Czas trwania121 min
WWW
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Mniej uczęszczane ścieżki do grobu
[Tommy Lee Jones „Trzy pogrzeby Melquiadesa Estrady” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Fabuła „Trzech pogrzebów Melquiadesa Estrady” zapętla się wokół Dobrego, czyli kowboja Pete’a Perkinsa, Złego w osobie strażnika granicznego Nortona i Brzydkiego – gnijących zwłok Meksykanina Melquiadesa Estrady.

Urszula Lipińska

Mniej uczęszczane ścieżki do grobu
[Tommy Lee Jones „Trzy pogrzeby Melquiadesa Estrady” - recenzja]

Fabuła „Trzech pogrzebów Melquiadesa Estrady” zapętla się wokół Dobrego, czyli kowboja Pete’a Perkinsa, Złego w osobie strażnika granicznego Nortona i Brzydkiego – gnijących zwłok Meksykanina Melquiadesa Estrady.

Tommy Lee Jones
‹Trzy pogrzeby Melquiadesa Estrady›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTrzy pogrzeby Melquiadesa Estrady
Tytuł oryginalnyThe Three Burials of Melquiades Estrada
Dystrybutor Monolith
Data premiery6 stycznia 2006
ReżyseriaTommy Lee Jones
ZdjęciaChris Menges
Scenariusz
ObsadaTommy Lee Jones, Barry Pepper, Julio Cedillo, Dwight Yoakam, January Jones, Guillermo Arriaga, Terry Parks
MuzykaMarco Beltrami
Rok produkcji2005
Kraj produkcjiFrancja, USA
Czas trwania121 min
WWW
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Reżyserski debiut kinowy Tommy’ego Lee Jonesa odznacza się zmyślną układanką elementów westernu, kontemplacyjnego kina drogi i bohaterami, którym role rozdano wedle prostej reguły: dobry kontra zły. Dobry – Perkins to samotny mściciel dążący do wymierzenia sprawiedliwości. Wbrew swojemu wcześniejszemu ekranowemu wizerunkowi bohater Jonesa nie działa w imię prawa zawartego w policyjnych kodeksach, ale w imię wyższej idei – przyjaźni popychającej go do zemsty i kary – choćby w najmniejszym ułamku współmiernej do straty, jaką poniósł. W bezmyślnym odruchu zabito mu przyjaciela – nielegalnie pracującego na rancho Meksykanina, Melquiadesa Estradę. Jedyną osobę, która była w stanie złamać marazm samotności starego kowboja.
Złym jest cyniczny Norton, swoją bezmyślnością i strachem wpędza się w sidła zemsty zastawione przez kowboja, któremu zabił przyjaciela. Norton przybywa na monotonną prowincję, której żaden mieszkaniec nie łudzi się i nie oczekuje od życia niczego- tu nie ma się żadnych perspektyw, tu jest tylko nieciekawa egzystencja zamkniętego społeczeństwa zapyziałego i zapomnianego przez wszystkich miasteczka. I on to widzi – widzi żałosność swojego położenia. Zrezygnowaną minę ma od początku, nawet przez chwilę nie ma złudzeń. Pracę strażnika granicznego traktuje jako możliwość pokazania swojej wyższości. W końcu są gorsi – uciekający Meksykanie, dla których ta przygnębiająca prowincja jest wymarzonym rajem, bramą do lepszego świata – on sobie z tego zdaje sprawę. Paradoksalnie nawet przegrany Norton mieści się wobec nich wyżej w hierarchii i wykorzystuje swoją władzę gdy nadarza się ku temu okazja.
Scenariusz Guillermo Arriagi w odróżnieniu od wcześniejszych skryptów do „Amores perros” i „21 gramów” tylko początkowo meandruje, aby w połowie zejść na normalny, chronologiczny tor wydarzeń i uchwycić bezlitosnego Perkinsa, któremu w
wymierzaniu sprawiedliwości pomagają i natura i skrzywdzeni przez aroganckiego strażnika imigranci. Nienachalna formuła westernu fantastycznie tu funkcjonuje, nie przytłaczając opowiadanej historii żadnymi zbędnymi elementami.
Na reżyserii Tommy’ego Lee Jonesa znać ślad jego aktorskiego pochodzenia i fakt, że aktor sam siebie obsadził w głównej roli. „Trzy pogrzeby…” wydają się być teatrem jednego aktora – Jonesa, który oko kamery kieruje głównie na cierpienie Perkinsa po stracie przyjaciela. Jones ból ma wymalowany na twarzy, stworzył szalenie autentyczną kreację. Tak niewiele wprowadzono do fabuły scen między Melquiadesem a Perkinsem – ich silna przyjacielska więź jest ledwie zasygnalizowana. Pełen obraz tej relacji widzimy dopiero po śmierci Melquiadesa – w czułości, z jaką przyjaciel traktuje ciało zmarłego, w upartości, z jaką wiezie trupa do Meksyku, w lojalności w dotrzymaniu złożonej Melquiadesowi obietnicy.
Po sukcesie Brokeback Mountain, żaden western nie może się obyć bez małego kowbojskiego romansu...
Po sukcesie Brokeback Mountain, żaden western nie może się obyć bez małego kowbojskiego romansu...
Uwydatnienie przejmującej autentyczności Pete’a spycha na dalszy plan postać Nortona. Trochę pretensji można wysunąć w kierunku kreującego jego rolę Barry’ego Peppera, grającego jakby na jednej nucie cynizmu. Przy oślepiającym blasku aktorskim starego Tommy’ego trudno skupić się na Nortonie. Skądinąd ten aktorski brak równowagi łatwo usprawiedliwić jako zamierzony efekt – wszak mamy się koncentrować na Perkinsie, na figurze dobrego, a nie złego. Mniej ważna wydaje się wyprawa po odkupienie win samego strażnika granicznego, na pierwszym planie toczy się walka o dotrzymanie obietnicy i pochówek wedle ostatniego życzenia Estrady.
Jones sięga również po element westernu lat 40. – wplata w swój film treści polityczno-społeczne i ostrą, ale nie natarczywą krytykę. Trup Melquiadesa nabiera wtedy ambiwalentnego znaczenia. Występuje jako przyjaciel kowboja i jako reprezentant zgnębionej społeczności, dla której mieszkający przy granicy niechętni Amerykanie na tyle nie mają szacunku, że nie wydają ciała Melquiadesa Perkinsowi a wolą je zakopać w byle jakim miejscu. Ale za ich winy i obojętność odpokutuje już największy cynik – zabójca Estrady.
koniec
22 stycznia 2006

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Klasyka kina radzieckiego: Gdy miłość szczęścia nie daje…
Sebastian Chosiński

1 V 2024

W trzecim odcinku tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bensiona Kimiagarowa doszło do fabularnego przesilenia. Wszystko, co mogło posypać się na budowie kanału – to się posypało. W czwartej odsłonie opowieści bohaterowie starają się więc przede wszystkim poskładać w jedno to, co jeszcze nadaje się do naprawienia – reputację, związek, plan do wykonania.

więcej »

Fallout: Odc. 5. Szczerość nie zawsze popłaca
Marcin Mroziuk

29 IV 2024

Brak Maximusa w poprzednim odcinku zostaje nam w znacznym stopniu zrekompensowany, bo teraz możemy obserwować jego perypetie z naprawdę dużym zainteresowaniem. Z kolei sporo do myślenia dają kolejne odkrycia, których Norm dokonuje w Kryptach 32 i 33.

więcej »

East Side Story: Ucz się (nieistniejących) języków!
Sebastian Chosiński

28 IV 2024

W czasie eksterminacji Żydów w czasie drugiej wojny światowej zdarzały się niezwykłe epizody, dzięki którym ludzie przeznaczeni na śmierć przeżywali. Czasami decydował o tym zwykły przypadek, niekiedy świadoma pomoc innych, to znów spryt i inteligencja ofiary. W przypadku „Poufnych lekcji perskiego” mamy do czynienia z każdym z tych elementów. Nie bez znaczenia jest fakt, że reżyserem filmu jest pochodzący z Ukrainy Żyd Wadim Perelman.

więcej »

Polecamy

Android starszej daty

Z filmu wyjęte:

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż twórcy

Cannes 2014: To nie jest kraj dla kobiet
— Marta Bałaga

Tegoż autora

Bez wstydu, ale tylko w ciemności
— Urszula Lipińska

Lepiej się nie zbliżać
— Urszula Lipińska

Zagrożenie życia
— Urszula Lipińska

Dwugłos o „Daas”
— Urszula Lipińska, Michał Oleszczyk

Bieg po prawdę
— Urszula Lipińska

Gdynia 2011 (2): Panorama Polskiego Kina
— Urszula Lipińska, Konrad Wągrowski, Artur Zaborski

Gdynia 2011 (1): Filmy konkursowe
— Urszula Lipińska, Konrad Wągrowski, Artur Zaborski

ENH, czyli ponad pół setki filmów (2)
— Ewa Drab, Karol Kućmierz, Urszula Lipińska, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

ENH, czyli ponad pół setki filmów (1)
— Ewa Drab, Karol Kućmierz, Urszula Lipińska, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Matka, żona i kochanka
— Urszula Lipińska

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.