Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 czerwca 2024
w Esensji w Esensjopedii

10 nie tak oczywistych piosenek Jacka Kaczmarskiego

Esensja.pl
Esensja.pl
Konrad Wągrowski
Dziś, z okazji 10 rocznicy śmierci Jacka Kaczmarskiego, media (jeśli oczywiście zauważą tę rocznicę) będą prawdopodobnie zarzucały nas najgłośniejszymi piosenkami – „Murami”, „Obławą”, „Źródłem”, „Naszą klasą”. Ja więc nieco na przekór proponuję swój własny osobisty wybór 10 mniej oczywistych piosenek Jacka.

Konrad Wągrowski

10 nie tak oczywistych piosenek Jacka Kaczmarskiego

Dziś, z okazji 10 rocznicy śmierci Jacka Kaczmarskiego, media (jeśli oczywiście zauważą tę rocznicę) będą prawdopodobnie zarzucały nas najgłośniejszymi piosenkami – „Murami”, „Obławą”, „Źródłem”, „Naszą klasą”. Ja więc nieco na przekór proponuję swój własny osobisty wybór 10 mniej oczywistych piosenek Jacka.
fot. Paweł Plenzner, źródło: Wikipedia
fot. Paweł Plenzner, źródło: Wikipedia
Włóczędzy
„Włóczędzy” z programu „Wojna postu z karnawałem” to najlepsza piosenka z najlepszego programu tria Kaczmarski-Gintrowski-Łapiński, programu, niestety, nigdy nie docenionego tak, jak na to zasługiwał. „Wojna postu…” powstała na początku lat 90. i jest przede wszystkim poetyckim komentarzem do tamtych czasów – czasów przejściowych, zachodzącej w Polsce transformacji. Ale „Włóczędzy” akurat nie odnoszą się do głównego tematu płyty – są bardziej osobistą refleksją. Tekst opowiada o wizycie trzech tytułowych wędrowców w jakiejś wiosce (może zakładać, że jest XVI, XVII stulecie) i wieczorze, jaki spędzają z miejscowymi w lokalnej karczmie. Na poziomie ogólnym mamy do czynienia z malowniczym obrazkiem historyczny. Na głębszym poziomie to oczywiście opowieść o samych artystach, którzy raczą słuchaczy opowieściami o „skarbach zdobytych, straconych” i żyją nieco jak tytułowi włóczędzy. Ale – jak to u Jacka bywało – można czytać ten utwór też w ujęciu ogólnoludzkim, o tęsknotach za innym życiem, o tym, że „choć mają co każdy tak chciałby mieć człowiek, a za byle co już gotowi zastawić, by włóczyć się, szukać i błądzić jak my”. Piękne i poruszające przy każdym przesłuchaniu.
Przeczucie (Cztery pory niepokoju)
Wstyd się przyznać, ale nie wiem dokładnie jakie jest przesłanie tej pięknej, tajemniczej i wywołującej dreszczyk piosenki, mogę tylko próbować ją zinterpretować. „Cztery pory niepokoju” zderzają dwa spojrzenia na świat – pogodną wizję pór roku, z najpiękniejszymi motywami każdego sezonu z mrocznym wspomnieniem o czających się w cieniu potworach – harpiach, upiorach, wodnikach, topielicach, strzygach i widziadłach… Coś złego, kryjącego się pod powierzchnią złudnego spokoju, niczym w „Blue Velvet” Davida Lyncha? Strach, nieustannie nam towarzyszący i definiujący nasze życie? Tak czy inaczej – muzycznie i tekstowo to prawdziwa perła.
Kantyczka z lotu ptaka
Bawi mnie zaglądanie na fora i czytanie interpretacji tej przecież w sumie nieskomplikowanej piosenki (przynajmniej w porównaniu do innych dzieł Jacka). Jedni piszą, że to wizja Polski sarmackiej, inni zachwycają się frazą „Pyta chciwy Żyd i Niemiec dziś po ile polska czystość” i – nie łapiąc ironii – utwierdzają się w swych ksenofobicznych poglądach. Tymczasem piękna i mądra kantyczka to właśnie podsumowanie wspomnianego wcześniej programu „Wojna postu z karnawałem” – stylizowana, jak to u Jacka, na dawniejsze czasy, próba spojrzenia na wachlarz polskich postaw w zupełnie nowej rzeczywistości po upadku komunizmu. Dziś już trochę zapomniana, znając Jacka, mógłby dopisać jej dalszy ciąg.
Ambasadorowie
Nie wiem, czy to najlepsza z wszystkich piosenek Kaczmarskiego inspirowanych malarstwem, ale z pewnością jedna z bardziej wpadających w ucho, znów łącząca rys epoki z ponadczasowym spojrzeniem (idealnie zresztą komponującym się z zamiarem artysty, urzeczywistnionym przez dodanie widocznej tylko z boku czaszki). Nie da się jej nie nucić, patrząc na cudny obraz Hansa Holbeina Młodszego w londyńskiej National Gallery.
Powrót
„Powrót” znamy przede wszystkim z wykonania Przemysława Gintrowskiego, ale piękny tekst jest oczywiście autorstwa Jacka Kaczmarskiego, nie może zabraknąć więc tego utworu, będącego kluczem do programu „Raj”, jak deklarowali sami artyści.
Widzenie
„Widzenie” pochodzi z płyty „Kosmopolak”, powstałej po koniec lat 80., gdy komunizm chylił się ku upadkowi, ale wszyscy sądzili, że ten upadek może rozciągnąć się na dekady i głównym wrażeniem było poczucie marazmu, beznadziei, upadku ale bez szans na zbudowanie czegoś nowego. „Widzenie”, prosty, choć łapiący za serce utwór, to marzenie o normalnym, zwykłym, spokojny kraju, które oczywiście musi okazać się tylko snem.
Czaty śmiełowskie
Czas na coś lżejszego, „Czaty śmiełowskie” to utwór oczywiście na poważne tematy dotyczące relacji artysty z polityczną rzeczywistością, ale lekki, dowcipny i celnie przywołujący postać samego wieszcza Adama (Mickiewicza, nie Małysza), który tak się zatracił w objęciach mężatki, że na Powstanie Listopadowe nie dał już rady dojechać.
Niech…
„Niech…”, poważniejszy utwór z „Pochwały łotrostwa” zamieszczam przede wszystkim ze względu na przepiękny refren.
Coś ty
Jak wiadomo, Jacek Kaczmarski miał szereg związków z kobietami, w większości zupełnie nieudanych, o czym niejednokrotnie, nie bez krytyki wobec własnej osoby, pisał wiersze. „Coś ty” to również piosenka o relacjach męsko-damskich, jednak, mimo pewnej goryczy, w zdecydowanie lekkim stylu.
Epitafium dla Włodzimierza Wysockiego
Miały być utwory mniej znane, ale jakoś nie mogę nie zakończyć tego osobistego wyboru słynnym „Epitafium dla Włodzimierza Wysockiego”, wciąż czekając, czy znajdzie się ktoś, kto napisze epitafium dla Jacka Kaczmarskiego…
koniec
10 kwietnia 2014

Komentarze

1 2 »
10 IV 2014   11:44:50

'Powrót' napisał Kaczmarski? Nie wiedziałem nawet, a to moja ulubiona (obok 'Ja') piosenka wykonywana przez Gintrowskiego.

10 IV 2014   19:18:40

Adam, "Ja" też napisał Kaczmarski...

10 IV 2014   20:10:25

Konradzie, bardzo dziękuję, to prawie taki wybór (7/10), jakiego sam bym dokonał.

11 IV 2014   11:07:00

Szymon: Jestem więc ciekaw tych trzech pozostałych. :)

11 IV 2014   15:57:28

Ja w top 15 (bo ciężko mi teraz powiedzieć czy w 10 też) umieścił bym pewnie jeszcze:
Rzeź niewiniątek, Hiob, Przesłuchanie anioła, Lament tytana, Astrolog, Błogosławię zło

12 IV 2014   09:20:41

"Powrót" zastąpiłbym "Wygnaniem z Raju", "Czaty śmielowskie" "Walką Jakuba z aniołem", a "Coś ty" - "Antylitanią na czasy przejściowe".

12 IV 2014   15:53:30

To już dziesięć lat... Niesamowite jak Jego twórczość ani trochę nie pokrywa się patyną czasu. Dziękuję Konradzie i Szymonie - piękny zestaw. Niby wszystko znane, ale zebrane akurat w taką mozaikę słucha się jakby trochę inaczej. Od siebie dodałbym jeszcze może tylko "Dwadzieścia lat później"... Bowiem choć pieśni Jacka brzmią nadal świeżo i mocno to jednak coraz bardziej mam wrażenie, że wokoło
"Muszkieterowie - już nie ci sami -
Dojrzałości pożółkli goryczą
Zaczęli liczyć się z realiami,
Choć realia się z nimi nie liczą..."

15 IV 2014   05:24:59

A gdzie "Sen carycy Katarzyny"- wszak "wiem, sama wiem- kazałabym go ściąć"

15 IV 2014   10:07:17

"Sen Katarzyny II" kwalifikuję do kategorii "piosenki tak oczywiste, że bardziej oczywiste być nie mogą", więc nie kwalifikuje się do tego zestawienia.

19 IV 2014   22:30:57

Autorze drogi, a któreż to pieśni Kaczmarskiego są "oczywiste" ;-)
Nawet "Mury", de facto nie będące pieśnią Barda, oczywiste nie są, przez ich właściwy przekaz, jakże sprzeczny z "oficjalną interpretacją" wyprodukowana przez apologetów Panny "S".
Właściwie to cała "Arka Noego" klasyfikowała by się do tego zestawienia, ale dziękuje bardzo za Twój trud. Musze przyznać, że dwa pierwsze utwory zupełnie mi wypadły z głowy. Nawet nie jestem pewien czy są na tym wielkim wydawnictwie.
O przypomniałeś mi o Mistrzu, więc spojrzałem i widzę, że coś drgnęło na kaczmarski art pl (martwej przez długi czas). Thx.

1 2 »

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

<br/>Fot. Wojciech Gołąbowski

Miejsca, które warto odwiedzić: Ruiny - problem czy szansa?
Wojciech Gołąbowski

22 VI 2024

Na południu Polski, przy samej granicy z Czechami leży niewielka, choć stara, wieś Tworków. A w niej urokliwe ruiny gotyckiego zamku, rozbudowanego w czasach renesansu do postaci pałacu, dwukrotnie spalonego w pierwszej połowie XX wieku.

więcej »

Od Lukrecji Borgii do bitew kosmicznych
Agnieszka ‘Achika’ Szady

1 XII 2023

Czy Magda Kozak była pierwszą Polką w stanie nieważkości? Ilu mężów zabiła Lukrecja Borgia? Kto pomógł bojownikom Bundu w starciu z carską policją? I wreszcie zdjęcie jakiego tajemniczego przedmiotu pokazywał Andrzej Pilipiuk? Tego wszystkiego dowiecie się z poniższej relacji z lubelskiego konwentu StarFest.

więcej »

Razem: Odcinek 3: Inspirująca Praktyczna Pani
Radosław Owczarek

16 XI 2023

Długie kolejki, brak podstawowych towarów, sklepowe pustki oraz ograniczone dostawy produktów. Taki obraz PRL-u pojawia się najczęściej w narracjach dotyczących tamtych czasów. Jednak obywatele Polski Ludowej jakoś sobie radzą. Co tydzień w Teleranku Pan „Zrób to sam” pokazuje, że z niczego można stworzyć coś nowego i użytecznego. W roku 1976 startuje rubryka „Praktycznej Pani”. A o tym, od czego ona się zaczęła i co w tym wszystkim zmalował Tadeusz Baranowski, dowiecie się z poniższego tekstu.

więcej »

Polecamy

Zobacz też

Tegoż autora

Kosmiczny redaktor
— Konrad Wągrowski

Po komiks marsz: Maj 2023
— Sebastian Chosiński, Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski

Statek szalony
— Konrad Wągrowski

Kobieta na szczycie
— Konrad Wągrowski

Przygody Galów za Wielkim Murem
— Konrad Wągrowski

Potwór i cudowna istota
— Konrad Wągrowski

Migające światła
— Konrad Wągrowski

Śladami Hitchcocka
— Konrad Wągrowski

Miliony sześć stóp pod ziemią
— Konrad Wągrowski

Tak bardzo chciałbym (po)zostać kumplem twym
— Konrad Wągrowski

W trakcie

zobacz na mapie »
Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.