Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Z filmu wyjęte: Łuszczyca grozy

Esensja.pl
Esensja.pl
Amerykański wilkołak prowincjonalny to rzecz z wyglądu dość osobliwa. A już wilkołak rodem z westernu…

Jarosław Loretz

Z filmu wyjęte: Łuszczyca grozy

Amerykański wilkołak prowincjonalny to rzecz z wyglądu dość osobliwa. A już wilkołak rodem z westernu…
Zgodnie z daną w poprzednim odcinku obietnicą – dziś jeszcze jeden wilkołak. Tym razem umiarkowanie kuriozalny, choć też doskonale wpasowujący się w trend techniki pijanego węża, czyli niezbornych poszukiwań odpowiedniego wizerunku wilkołaka prowadzonych przez niezbyt lotnych filmowych twórców.
Najpierw krótko o filmie, z którego pochodzi widoczny obok kadr. Otóż dawcą tego obrazka jest tani amerykański film „Howlers” z 2019 roku, którego tytuł po polsku można przełożyć jako „Wyjce”. Jego fabuła jest skrojona idealnie pod standardy amerykańskiej głębokiej prowincji, tak też zresztą całość jest zagrana. W wyniku niespotykanej burzy ożywa sześć mniemanych wilkołaków, utłuczonych w końcówce wojny secesyjnej i wpakowanych do trumien. Do życia wraca też ich zabójca, wyszkolony przez tajemniczego wojownika, i przez tegoż zabity (na własną prośbę zabójcy). Wilkołaki na dzień dobry rozszarpują gang rockersów i przywłaszczają sobie ich motory oraz… kobiety, z kolei łowca z mety wpada w oko młodej wdówce z temperamentem (Chelsea Edmundson), która daje mu ciuchy i broń po mężu, a potem nawet samochód, bo w międzyczasie w pięć minut nauczyła technicznego troglodytę jeździć. Jeszcze tylko trzeba przekonać szeryfa, że wilkołaki to nie żart, i już możemy podziwiać rozgrywkę toczoną na ranczu burmistrza, bodaj brata szeryfa. Co jest bardzo wygodne, skoro facet jest handlarzem bronią i alfonsem, a do tego nie gardzi romansami z bratową. Film jest w zasadzie amatorszczyzną, choć wyposażoną w przyzwoite zdjęcia. Aktorstwo jest zaściankowe, relacje między szeryfem a burmistrzem skrajnie bezsensowne, a wilkołaki… no cóż…
Nie darmo napisałem wyżej, że są to wilkołaki „mniemane”. Otóż pachnący bynajmniej nie fiołkami panowie, noszący sztywne od brudu ciuchy i doskonale wpasowujący się w nową dla nich rolę rockersów, mogą się przemieniać w wilkołaki ot tak, „po chceniu”, niezależnie od pory miesiąca czy roku. Ktoś ich wkurzył? Pyk! I już są wilkołakami. A jak wyglądają po tej dramatycznej przemianie? No cóż, jak na załączonym obrazku. Mają dłuższe włosy, kępiasty zarost na twarzy, żółte oczy i ofutrzone dłonie z pazurami (bo stóp ze stuletnim brudem na szczęście nikt się nie poważył pokazać). I szlus. Poza tym to zwykli, prowadzący regularne dysputy ludzie – tyle że bardziej owłosieni, z nieco większą siłą, i z pazurami. A, no i na twarzy mają coś w rodzaju łuszczycy, i to w podejrzany sposób świecącej w mroku. Pewnie przez źle dobraną farbę, odbijającą światło reflektora. Jeśli w ogóle jakiś był na planie.
Nieprzesadnie więc polecam tę produkcję, choć ostatnio zyskała nieco w moich oczach – może o grubość bibułki. Bo się okazało, że ktoś ostatnio poprawił zapis wysokości budżetu „Howlersów” na IMDB i zamiast skandalicznych 21 milionów dolarów, których po prostu nie było sposób nigdzie na planie upchnąć, widnieje obecnie goły, marny milion. Też dużo, ale już bardziej prawdopodobnie.
koniec
24 maja 2021

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

„Kobra” i inne zbrodnie: Za rok, za dzień, za chwilę…
Sebastian Chosiński

23 IV 2024

Gdy w lutym 1967 roku Teatr Sensacji wyemitował „Cichą przystań” – ostatni odcinek „Stawki większej niż życie” – widzowie mieli prawo poczuć się osieroceni przez Hansa Klossa. Bohater, który towarzyszył im od dwóch lat, miał zniknąć z ekranów. Na szczęście nie na długo. Telewizja Polska miała już bowiem w planach powstanie serialu, na którego premierę trzeba było jednak poczekać do października 1968 roku.

więcej »

Z filmu wyjęte: Knajpa na szybciutko
Jarosław Loretz

22 IV 2024

Tak to jest, jak w najbliższej okolicy planu zdjęciowego nie ma najmarniejszej nawet knajpki.

więcej »

„Kobra” i inne zbrodnie: J-23 na tropie A-4
Sebastian Chosiński

16 IV 2024

Domino – jak wielu uważa – to takie mniej poważne szachy. Ale na pewno nie w trzynastym (czwartym drugiej serii) odcinku teatralnej „Stawki większej niż życie”. tu „Partia domina” to nadzwyczaj ryzykowna gra, która może kosztować życie wielu ludzi. O to, by tak się nie stało i śmierć poniósł jedynie ten, który na to ewidentnie zasługuje, stara się agent J-23. Nie do końca mu to wychodzi.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Z tego cyklu

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Tegoż autora

Orient Express: A gdyby tak na Księżycu kangur…
— Jarosław Loretz

Kości, mnóstwo kości
— Jarosław Loretz

Gąszcz marketingu
— Jarosław Loretz

Majówka seniorów
— Jarosław Loretz

Gadzie wariacje
— Jarosław Loretz

Weź pigułkę. Weź pigułkę
— Jarosław Loretz

Warszawski hormon niepłodności
— Jarosław Loretz

Niedożywiony szkielet
— Jarosław Loretz

Puchatek: Żenada i wstyd
— Jarosław Loretz

Klasyka na pół gwizdka
— Jarosław Loretz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.