Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Z filmu wyjęte: O aeroplanie na planie (zdjęciowym) - słowo trzecie

Esensja.pl
Esensja.pl
Kto mówił, że ściągnięty do kręcenia filmu samolot w ogóle musi latać…?

Jarosław Loretz

Z filmu wyjęte: O aeroplanie na planie (zdjęciowym) - słowo trzecie

Kto mówił, że ściągnięty do kręcenia filmu samolot w ogóle musi latać…?
Po dwóch umownie radzieckich samolotach (pierwszy i drugi) dzisiaj proponuję samolot, który tak naprawdę wcale samolotem nie jest. Przynajmniej nie w użytecznym sensie. Widoczna na zdjęciu maszyna, zastępująca w jednym z ujęć właściwy, jak najbardziej pełnosprawny płatowiec, jest bowiem jedynie skorupą, pozbawioną silnika wraz ze śmigłem i najpewniej bujającą w obłokach dzięki pomocy dźwigu. Zawsze bowiem kłopotliwe jest kręcenie ujęć twarzy pilotującego samolot bohatera – koszt wypożyczenia drugiej maszyny, w której będzie zamontowana kamera i oba samoloty będą sobie tam i z powrotem latały, jest niebagatelny, najczęściej więc albo budowało się w studiu makietę kabiny, albo właśnie podwieszało samolot na dźwigu, dzięki czemu – przy zręcznym operatorze – „samolot” mógł nawet trochę „polatać”. Oczywiście przyzwoitość nakazywała, by widz nie był niepokojony ujęciami ze stelażem kabiny, dźwigiem czy liną, na której maszyna wisi. No, chyba że twórcy mieli akurat widza gdzieś.
Ten drugi przypadek wystąpił w archaicznej francusko-włoskiej sensacji o szumnym tytule „Coplan FX 18 casse tout”, czyli „Coplan FX 18 łamie wszystkie zasady”. Film powstał w 1965 roku i był luźną kontynuacją starszego o rok „Agent Secret FX 18”. Obie produkcje były z tych tańszych, więc pierwszą nakręcono na Korsyce, a tę drugą w jeszcze tańszej Turcji.
Z Francji zostaje porwanych dwóch speców od napędu rakietowego. W teorii dokonali tego Egipcjanie, ale trop prowadzi do Turcji, więc udaje się tam trójka najlepszych agentów, w tym jedna kobieta. Po szeregu dość żenująco zrealizowanych bijatyk i pościgów (prócz samolotu bez śmigła możemy tam trafić np. na samolot przyspawany do paki ciężarówki, a także obejrzeć pocieszną scenę przeskakiwania auta z nabrzeża na prom), uszczupleni o agentkę bohaterowie docierają na teren rzekomych wykopalisk archeologicznych, gdzie szalony naukowiec skonstruował rakietę z głowicą atomową i właśnie szykuje się do rozpętania atomowej zagłady.
Kiedyś film może wywoływał jakieś emocje, a może nawet wypieki na twarzy, ale dzisiaj jest to wyłącznie zabytek – z kiepskimi rolami, tanią realizacją i tuzinkową intrygą.
Co zaś do sportretowanego samolotu – jest to francuska maszyna MS.885 Super Rallye, produkowana początkowo przez zakłady Morane-Saulnier, a później przez konsorcjum SOCATA. Mimo iż samolot wygląda na wymęczony życiem, nie jest żadnym rupieciem, bo produkcję całej rodziny Rallye (MS.880 i dysponującego większą mocą silnika MS.885) rozpoczęto dopiero w roku 1961, a więc cztery lata przed wypuszczeniem filmu na ekrany kin. Co ciekawe, jedną z wersji tego typu płatowców – czteromiejscowy Rallye 100ST – produkowaliśmy na licencji u nas, w Polsce, jako PZL-110 Koliber.
koniec
31 października 2022

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

„Kobra” i inne zbrodnie: Za rok, za dzień, za chwilę…
Sebastian Chosiński

23 IV 2024

Gdy w lutym 1967 roku Teatr Sensacji wyemitował „Cichą przystań” – ostatni odcinek „Stawki większej niż życie” – widzowie mieli prawo poczuć się osieroceni przez Hansa Klossa. Bohater, który towarzyszył im od dwóch lat, miał zniknąć z ekranów. Na szczęście nie na długo. Telewizja Polska miała już bowiem w planach powstanie serialu, na którego premierę trzeba było jednak poczekać do października 1968 roku.

więcej »

Z filmu wyjęte: Knajpa na szybciutko
Jarosław Loretz

22 IV 2024

Tak to jest, jak w najbliższej okolicy planu zdjęciowego nie ma najmarniejszej nawet knajpki.

więcej »

„Kobra” i inne zbrodnie: J-23 na tropie A-4
Sebastian Chosiński

16 IV 2024

Domino – jak wielu uważa – to takie mniej poważne szachy. Ale na pewno nie w trzynastym (czwartym drugiej serii) odcinku teatralnej „Stawki większej niż życie”. tu „Partia domina” to nadzwyczaj ryzykowna gra, która może kosztować życie wielu ludzi. O to, by tak się nie stało i śmierć poniósł jedynie ten, który na to ewidentnie zasługuje, stara się agent J-23. Nie do końca mu to wychodzi.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Z tego cyklu

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Tegoż autora

Orient Express: A gdyby tak na Księżycu kangur…
— Jarosław Loretz

Kości, mnóstwo kości
— Jarosław Loretz

Gąszcz marketingu
— Jarosław Loretz

Majówka seniorów
— Jarosław Loretz

Gadzie wariacje
— Jarosław Loretz

Weź pigułkę. Weź pigułkę
— Jarosław Loretz

Warszawski hormon niepłodności
— Jarosław Loretz

Niedożywiony szkielet
— Jarosław Loretz

Puchatek: Żenada i wstyd
— Jarosław Loretz

Klasyka na pół gwizdka
— Jarosław Loretz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.