Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 29 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Od zera do bohatera. A właściwie od zera i jedynki.

Esensja.pl
Esensja.pl
Po raz pierwszy pojawiła się na ekranach komputerów pod koniec 1996 roku.

Paweł Nurzyński

Od zera do bohatera. A właściwie od zera i jedynki.

Po raz pierwszy pojawiła się na ekranach komputerów pod koniec 1996 roku.
Dalej poszło jak z płatka: ukazywały się kolejne części gry, pojawiła się w kilku reklamach, zagrała w teledysku jednej z grup rockowych, a drugiej pomogła w promocji trasy koncertowej. Dorobiła się własnej serii komiksowej i tysięcy stron w Internecie. Dotychczasowym ukoronowaniem jej kariery jest film fabularny, który odniósł komercyjny sukces. Całkiem nieźle jak na osobę, która tak naprawdę jest ciągiem zer i jedynek: Lara Croft.
Bohater gry „Tomb Raider” początkowo miał być facetem. Producentom nie mieściło się w głowie, żeby kobieta była główną bohaterką gry komputerowej. Dopiero obawa przed zbytnim podobieństwem do Indiany Jonesa spowodowała, że zdecydowano się na to rewolucyjne (wtedy) posunięcie. I to był strzał w dziesiątkę. Gra przypadła do gustu wszystkim. Na owe czasy była bardzo nowatorska, wręcz przełomowa. A główna bohaterka spodobała się tak bardzo, że zaczęła żyć własnym życiem. Jej popularność przekroczyła granicę getta gier komputerowych – stała się popkulturalną ikoną, która fascynuje rzesze ludzi. Larę można lubić lub nie, ale nie można jej odmówić jednego – osiągnęła sukces, jakiego nikomu przed nią nie udało się osiągnąć.
Wszystko zaczęło się od tego, że gracze zapragnęli lepiej poznać bohaterkę swej ulubionej gry. Firma Eidos rozpoczęła prace nad życiorysem. Pierwotnie w wolnych chwilach miała zajmować się upośledzonymi dziećmi, a jej hobby miały być robótki ręczne (!) i podróże. Na szczęście ta wersja nie wyszła poza fazę projektów. Ostatecznie oficjalna wersja, jaka powstała wygląda tak:
Imię i nazwisko: Lara Croft
Obywatelstwo: brytyjskie
Data i miejsce urodzenia: 14 lutego 1968, Wimbledon, hrabstwo Surrey, Anglia
Stan cywilny: panna
Grupa krwi: AB-
Wzrost: 1,80 m
Waga: 59,7 kg
Biust: 86D
Talia: 61
Biodra: 89
Kolor włosów: Brązowe
Kolor oczu: Brązowe
Edukacja:
Prywatne nauczanie (lata 3-11), Wyższa Szkoła dla Dziewcząt w Wimbledonie (lata: 11-16), Szkoła w Gordounstount (lata 16-18), Szwajcarska uczelnia wyższa (lata 18-21).
Najlepsza przyjaciółka:
Sara Pezzini, bohaterka komiksu „Witchblade”.
Ulubione filmy:
„Deliverance Aguirre”, „Wrath of God”.
Ulubione zespoły:
, a także Nine Inch Nails. Ponadto lubi muzykę trance, uważa ją za idealny podkład do treningów.
Ulubione jedzenie:
Mimo, iż skosztowała wielu światowych specjałów, nadal najchętniej jada fasolkę i tosty.
Ulubiony środek transportu:
Motor, Norton Streetfighter
Uprawiany sport:
Podczas nauki w Gordounstount odkryła uroki wspinaczki po szkockich górach. W Szwajcarii zasmakowała w narciarstwie ekstremalnym. Lara jest zwolenniczką dyscyplin indywidualnych.
Rodzina:
Jedyna córka brytyjskiego Lorda Henshingly Crofta. Wychowana była w zamkniętym świecie arystokracji, o czym świadczy jej nienaganny, brytyjski akcent. Rodzice giną podczas katastrofy samolotowej w Himalajach. Lara jest na pokładzie samolotu – przeżywa i spędza samotnie dwa tygodnie w górach. Na łono cywilizacji powraca jako odmieniona kobieta.
Na stałe mieszka w Surrey pod Londynem – majątku, który odziedziczyła po ojcu.
Należy do klasy wyższej. Starannie wykształcona, sprawna fizycznie, zawsze kroczy swymi ścieżkami. Pomimo arystokratycznego pochodzenia nie jest przywiązana do tradycji, jest bardzo nowoczesna. Indywidualistka, posługująca się biegle wieloma językami – zarówno współczesnymi jak i tymi dawno zapomnianymi. Robi co chce i nie ma żadnych zobowiązań.
Często jest nazywana „Indianą Jones w spódnicy”. Owszem, istnieje wiele podobieństw: zamiłowanie do przygód i archeologii, wykształcenie (chociaż Lara nie posiada tytułu doktora) – Indy na pewno był pierwowzorem, ale mi do głowy przychodzi jeszcze jedna osoba, której cechy posiada lady Croft: Tank Girl. To bohaterka australijskiego komiksu wykreowana przez Jamiego Hewletta i Alana Martina. Tank Girl jest renegatem wyjętym spod prawa. Ukradła wojskowy czołg i stara się przeżyć w postnuklearnym świecie, wyznając punkową ideologię. Obydwie panie mają różne życiorysy, ale podobne charaktery. Lara właśnie od Tank Girl nauczyła się niezależności i konsekwencji w kroczeniu własnymi ścieżkami.
Idealne połączenie tych dwu różnych postaci daje nam Larę Croft. Gracz (lub fan) może lubić u Lary albo jej podejście do świata, albo inteligencję i wiedzę, wreszcie sam wygląd. Być może sekret popularności Lary tkwi w odpowiednim połączeniu i wyważeniu tych cech. Żadna z nich nie jest dominująca, wszystkie wydają się do siebie idealnie pasować.
Jedno z najodważniejszych zdjęć Lary
Jedno z najodważniejszych zdjęć Lary
Opisując Larę nie sposób nie zwrócić uwagi na jej kształty. Wielu uważa, że to właśnie dzięki nim zawdzięcza swój sukces. Jej wymiary na ekranie przeczą zdrowemu rozsądkowi: talia osy, duże piersi. Pomimo wykonywania przeróżnych akrobacji (wspinaczka, podciąganie się), jej ciało nie jest zbyt mocno umięśnione. Wszystkie ubrania zostały zaprojektowane tak aby podkreślać jej doskonałą figurę. Nawet zimowa kurtka szczelnie opina jej ciało. Wielu graczy po pierwszym odpaleniu gry myśli: „Uau, ale babka!”, ale po chwili orientuje się, że Tomb Raider to nie tylko seksowna bohaterka, ale również gra, która jest dobrą rozrywką – Lara jest tutaj bonusem. Poza tym czym różni się od bohaterów innych gier komputerowych, którzy biegają po podziemiach w podkoszulkach opinających tony mięśni? Ich wygląd jest również przerysowany – ale do tego jesteśmy przyzwyczajeni. Wygląd Lary nie odbiega od standardów ustanowionych przez twórców gier komputerowych.
Firma wykorzystuje atrakcyjność fizyczną Lary, ale nie posuwa się w tym za daleko. Pomimo ogromnej ilości obrazków, często o erotycznym zabarwieniu nie ma ani jednego zdjęcia przedstawiającego nagą Larę Croft. Nawet jeśli występuje topless, to rękami zakrywa niebezpieczne miejsca. Nie oznacza to, że w sieci nie można znaleźć tego typ zdjęć. Pojawiły się fanarty, które przedstawiały Lare w stroju Ewy, rzadko kiedy jednak na interesującym poziomie artystycznym (jedna z nielicznyh stron, która prezentuje tego typu zdjęcia to: digilander.iol.it/laracroftvertigo). Tego typu obrazki wywołały sprzeciw sporej grupy fanów i teraz oglądając strony poświęcone Larze można znaleźć logo: „Nude Raider Free” – oznacza to, że nie znajdziemy tu żadnych erotycznych zdjęć.
Film „Tomb Raider” jest w pewnym sensie następcą „Indiany Jonesa” oraz „Mumii”. To kino przygodowe XXI wieku. Nie chcę porównywać tutaj tych filmów, ale zwrócić uwagę na jeden fakt: ich akcja dzieje się pod koniec lat trzydziestych. Epoka awanturniczych odkryć miała się ku końcowi – ostatecznie zakończył ją wybuch II Wojny Światowej. Świat potem nie był już taki sam – zaczął się błyskawicznie kurczyć. Rozwój technologii spowodował, że Ziemia zrobiła się bardzo mała. Dzięki satelitom można obejrzeć każdy skrawek ziemi, wszystko zostało już odkryte i zbadane. Do tego świata wkracza lady Croft i udowadnia, że tak nie jest – zwiedza starożytne grobowce, świątynie, poszukuje zaginionych cywilizacji. Ludzie zamknięci w szklanych wieżowcach, zajęci nudną, papierkową pracą, potrzebują zapewnienia, że nie cały świat jest taki jakie jest ich życie: szare i bez przygód. To właśnie daje im piękna pani archeolog.
Lara Croft istnieje tylko w postaci cyfrowej i z tego powodu, często (zawsze?) porównywana jest do idoru – gwiazd (głównie muzycznych), które są generowane komputerowo i nie posiadają swych cielesnych odpowiedników. Moim zdaniem to nieporozumienie. Idoru swoja osobowością mają promować często średniej jakości produkty. A Lara nie narodziła się jako cel, ale jako środek. Miała być dodatkową atrakcją świetnej gry. Nikt nie spodziewał się, że trzeba jej będzie wymyślać przeszłość i życiorys – że trzeba ją będzie stworzyć. Bliżej jej do innych bohaterów popkultury: wspomnianego Indiany Jonesa, Jamesa Bonda, czy nawet do takich postaci komiksowych jak Batman, czy Superman. Okazało się, że gry komputerowe są medium zdolnym wykreować bohatera zdolnego oddziaływać na wyobraźnię z mocą równą bohaterom książek, filmów lub komiksów.
koniec
1 sierpnia 2001

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Od Lukrecji Borgii do bitew kosmicznych
Agnieszka ‘Achika’ Szady

1 XII 2023

Czy Magda Kozak była pierwszą Polką w stanie nieważkości? Ilu mężów zabiła Lukrecja Borgia? Kto pomógł bojownikom Bundu w starciu z carską policją? I wreszcie zdjęcie jakiego tajemniczego przedmiotu pokazywał Andrzej Pilipiuk? Tego wszystkiego dowiecie się z poniższej relacji z lubelskiego konwentu StarFest.

więcej »

Razem: Odcinek 3: Inspirująca Praktyczna Pani
Radosław Owczarek

16 XI 2023

Długie kolejki, brak podstawowych towarów, sklepowe pustki oraz ograniczone dostawy produktów. Taki obraz PRL-u pojawia się najczęściej w narracjach dotyczących tamtych czasów. Jednak obywatele Polski Ludowej jakoś sobie radzą. Co tydzień w Teleranku Pan „Zrób to sam” pokazuje, że z niczego można stworzyć coś nowego i użytecznego. W roku 1976 startuje rubryka „Praktycznej Pani”. A o tym, od czego ona się zaczęła i co w tym wszystkim zmalował Tadeusz Baranowski, dowiecie się z poniższego tekstu.

więcej »

Transformersy w krainie kucyków?
Agnieszka ‘Achika’ Szady

5 XI 2023

34. Międzynarodowy Festiwal Komiksu i Gier w Łodzi odbywał się w kompleksie sportowym zwanym Atlas Arena, w dwóch budynkach: w jednym targi i program, w drugim gry planszowe, zaś pomiędzy nimi kilkanaście żarciowozów z bardzo smacznym, aczkolwiek nieco drogim pożywieniem. Program był interesujący, a wystawców tylu, że na obejrzenie wszystkich stoisk należało poświęcić co najmniej dwie godziny.

więcej »

Polecamy

Zobacz też

Z tego cyklu

Kilkanaście tysięcy linków...
— Marcin Lorek

Recepta sukcesu
— Bartosz Kotarba

Komputerowy fenomen
— Bartosz Kotarba

Dobre strony filmu
— Artur Długosz

Dwa minusy to nie zawsze plus
— Artur Długosz

Lara niezdara
— Eryk Remiezowicz

Okładki serii
— Esensja

Seria komiksowa
— Tomasz Sidorkiewicz

Manifestacje Lary Croft
— Paweł Nurzyński

Tegoż autora

Post.com.ix_ #9 (2)
— Marcin Nęcek, Paweł Nurzyński, Tomasz Sidorkiewicz

Przegląd prasy: Kwiecień 2003
— Paweł Nurzyński

Po drugiej stronie lustra
— Paweł Nurzyński

Przegląd prasy: Marzec 2003
— Marcin Herman, Paweł Nurzyński

Gangrena cywilizacji
— Paweł Nurzyński

Przegląd prasy: Styczeń-luty 2003
— Artur Długosz, Marcin Herman, Paweł Nurzyński

Krótko o komiksach: Listopad 2002
— Paweł Nurzyński, Tomasz Sidorkiewicz

Krótko o komiksach: Czerwiec-lipiec 2002
— Artur Długosz, Wojciech Gołąbowski, Marcin Herman, Piotr Niemkiewicz, Paweł Nurzyński, Witold Tkaczyk, Konrad Wągrowski

Diabeł tkwi w szczegółach
— Paweł Nurzyński

Krótko o komiksach: Kwiecień 2002, cz. 2
— Paweł Nurzyński, Konrad Wągrowski

W trakcie

zobacz na mapie »
Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.