Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 27 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Igor Tałankin
‹Czajkowski›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułCzajkowski
Tytuł oryginalnyЧайковский
ReżyseriaIgor Tałankin
ZdjęciaMargarita Pilichina
Scenariusz
ObsadaInnokientij Smoktunowski, Antonina Szuranowa, Jewgienij Leonow, Maja Plisiecka, Władysław Strżelczik, Ałła Demidowa, Kirył Ławrow, Jewgienij Jewstigniejew, Lidia Judina, Bruno Frejndlich, Giera Woronkow, Luiza Koszukowa, Arkadij Trusow, Nikołaj Trofimow, Erwin Knausmüller
MuzykaDimitri Tiomkin
Rok produkcji1969
Kraj produkcjiZSRR
CyklKlasyka Kina Rosyjskiego
Czas trwania148 min
Gatunekdramat
EAN5908312741190
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Demony łabędziego jeziora
[Igor Tałankin „Czajkowski” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
« 1 2 3

Sebastian Chosiński

Demony łabędziego jeziora
[Igor Tałankin „Czajkowski” - recenzja]

Gwiazd nie zabrakło również w rolach drugoplanowych i epizodach. Rolę włoskiej śpiewaczki Desire Arto Tałankin powierzył osiemdziesięciopięcioletniej już dzisiaj legendarnej tancerce i choreografce, wieloletniej primabalerinie moskiewskiego Teatru Bolszoj, Mai Plisieckiej, dla której był to jeden z nielicznych występów w filmie fabularnym. Recenzenta Hermanna Laroche’a zagrał Jewgienij Jewstigniejew („Ballada o żołnierzu”, „9 dniach jednego roku”, „Złote cielę”, „Niezwykłe przygody Włochów w Rosji”); córkę Nadieżdy von Meck, Julię – Ałła Demidowa („9 dniach jednego roku”, „Ty i ja”, „Zwierciadło”), aktorka Teatru na Tagance, zawodowa partnerka Wołodii Wysockiego; pisarza Iwana Siergiejewicza Turgieniewa – Bruno Frejndlich („Stalingrad”); wreszcie policmajstra – Nikołaj Trofimow („Brylantowa ręka”). W Nikołaja Rubinsteina wcielił się natomiast, urodzony w 1921 roku w Piotrogrodzie (wcześniejszym Petersburgu, a późniejszym Leningradzie), Władysław Strżelczik. Po ukończeniu szkoły aktorskiej przy leningradzkim Teatrze Dramatycznym imienia Maksima Gorkiego trafił prosto na front Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, gdzie występował w koncertach dla żołnierzy. Zadebiutował epizodem w wojennej „Maszeńce” (1942) Julija Rajzmana. W następnych latach wyspecjalizował się w rolach dowódców i monarchów; był między innymi carem Mikołajem I Romanowem w obrazie Władimira Denisenki „Son” (1964) i „Ojcu Sergiuszu” (1978) Tałankina, Napoleonem Bonaparte w „Wojnie i pokoju” (1965-1967) Bondarczuka, wielkim księciem kijowskim Włodzimierzem I Wielkim w „Świętym Włodzimierzu” (1993) Jurija Tomaszewskiego.
Oscarowe nadzieje
Nad scenariuszem „Czajkowskiego” pracowały w sumie trzy osoby: zawodowy literat, zawodowy scenarzysta i reżyser filmu. Tym pierwszym był Jurij Nagibin, który nie stronił jednak od pracy na planie filmowym, o czym świadczy chociażby jego udział w ekipie realizatorskiej „Czerwonego namiotu” (1969) Michaiła Kałatozowa, „Dersu Uzały” (1975) Akiry Kurosawy czy „Jarosława Dąbrowskiego” (1975) Bohdana Poręby. Budimira Mietalnikowa, absolwenta wydziału scenariuszowego Wszechzwiązkowego Państwowego Instytutu Kinematografii (WGIK), interesowała przede wszystkim tematyka współczesna. Większość jego tekstów to melodramaty i filmy obyczajowe („Krutyje Gorki” Nikołaja Rozancewa, 1956; „Otczij dom” Lwa Kulidżanowa, 1959; „Prostaja istorija” Jurija Jegorowa, 1960; „Zawtraszenije zaboty” we własnej reżyserii, 1962), choć ma na koncie także obrazy fantastycznonaukowe, jak chociażby „Milczenie doktora Evansa” (1973) oraz „Koniec wieczności” (1987), który to scenariusz podarował Andriejowi Jermaszowi. Za kamerą stanęła jedna z nielicznych w tamtym czasie pań w zawodzie operatora filmowego Margarita Pilichina (rocznik 1926). Fachu uczyła się we WGIK-u pod okiem Borisa Wołczeka. Zanim poznała Tałankina, pracowała już między innymi w Władimirem Suchobokowem („Nocny patrol”, 1957), Borisem Buniejewem („Człowiek z planety Ziemia”, 1959), Markiem Donskojem („Foma Gordiejew”, 1959) oraz Marlenem Chucyjewem („Mam dwadzieścia lat”, 1962-1964). Ostatni raz wzięła do ręki sprzęt na planie dramatu społecznego Ażdara Ibrahimowa „Dieła sierdiecznyje” (1973); zmarła, mając niespełna pięćdziesiąt lat, w 1975 roku.
Twórcom „Czajkowskiego” bardzo zależało na tym, aby film podbił ekrany całego świata, dlatego też opracowanie muzyki zlecili staremu hollywoodzkiemu wyjadaczowi Dimitri – a w zasadzie Dmitrijowi – Tiomkinowi. Ten czterokrotny zdobywca Oscara urodził się w żydowskiej rodzinie w 1894 roku w miejscowości Krzemieńczuk na Ukrainie (w obwodzie połtawskim). Po rewolucji październikowej znalazł się w Piotrogrodzie, gdzie zajmował się organizacją koncertów i widowisk muzycznych na zlecenie nowej władzy. W 1921 roku wyjechał do Berlina, gdzie wcześniej zamieszkał już jego ojciec; stamtąd zaś, via Paryż, dotarł do Stanów Zjednoczonych, aby wreszcie w końcu lat 20. zakotwiczyć w Hollywood. Dane mu było pracować z największymi twórcami Fabryki Snów – Robertem Siodmakiem, Frankiem Caprą, Kingiem Vidorem, Anatole’em Litvakiem, Richardem Fleischerem, Howardem Hawksem, Fredem Zinnemannem, Alfredem Hitchcockiem, Otto Premingerem, Edwardem Dmytrykiem, Johnem Sturgesem, Richardem Brooksem, Mervynem LeRoyem, George’em Stevensem, Williamem Wylerem, George’em Cukorem, Johnem Hustonem, Nicholasem Rayem, Anthony Mannem, Henry Hathawayem oraz J. Lee Thompsonem. Ta lista to w zasadzie historia światowego kina w pigułce! Propozycja opracowania dzieł Piotra Czajkowskiego na potrzeby filmu Tałankina musiała zaskoczyć słynnego kompozytora. Nie odmówił jednak; więcej nawet – zdecydował się na podróż do Moskwy. Była to jego pierwsza wizyta w ojczyźnie od momentu wyjazdu w 1921 roku. I choć piątej statuetki w karierze Tiomkin tym razem nie zdobył, to jednak obraz nie przeszedł niezauważony. W 1972 roku nominowano go zarówno do Oscara (w dwóch kategoriach: najlepszy film nieanglojęzyczny i najlepsza adaptacja muzyki), jak i Złotego Globu (znów: najlepszy film obcy). Szkoda, że na nominacjach się skończyło.
koniec
« 1 2 3
23 grudnia 2010
1) W Polsce epoki stalinizmu przejawem tej tendencji stały się zwłaszcza dwa filmy: „Warszawska premiera” (1950) Jana Rybkowskiego, która opowiadała o przygotowaniach Stanisława Moniuszki do wystawienia „Halki”, oraz „Młodość Chopina” (1951) Aleksandra Forda, która skupiała się na losach Fryderyka do momentu wybuchu powstania listopadowego. Epoka wielkich widowisk poświęconych sławnym kompozytorom miała jednak nadejść dopiero dwie dekady później, kiedy to – już po „Czajkowskim” Tałankina – powstały między innymi biografie Ferenca Liszta (węgiersko-radziecki „Liszt” Mártona Keletiego z 1970 roku i późniejsza o pięć lat brytyjska „Lisztomania” Kena Russella) oraz Gustava Mahlera („Mahler” Russella, 1974). Łabędzim śpiewem okazał się jeszcze „Amadeusz” (1984) Miloša Formana, bo o poświęconych Ludwigowi van Beethovenowi obrazach „Wieczna miłość” (1994) Bernarda Rose’a i „Kopia mistrza” (2006) Agnieszki Holland wspomnieć należy jedynie z kronikarskiego obowiązku.
2) Władysław Pachulski urodził się w 1857 roku w Łazach na Lubelszczyźnie; jego ojciec był leśniczym we włościach von Mecków. Dwóch swoich synów wykształcił na muzyków: starszy – i zapewne zdolniejszy – Henryk był przez wiele lat profesorem Konserwatorium Moskiewskiego, młodszy Władysław, po ukończeniu tej uczelni (w klasie fortepianu i skrzypiec), został osobistym sekretarzem hrabiny von Meck. Po latach ożenił się z jej córką Julią. Zmarł w Moskwie w 1919 roku.
3) Czajkowski zmarł w Petersburgu 6 listopada 1893 roku. Jego brat Modest poinformował, że przyczyną śmierci kompozytora była cholera. Tymczasem Anthony Holden dowodzi, że Piotr Iljicz popełnił samobójstwo; mówiąc zaś precyzyjniej – został zmuszony do jego popełnienia przez „sąd honorowy” (złożony z dawnych szkolnych kolegów), kiedy na jaw wyszła afektacja autora „Damy pikowej” do pewnego młodego arystokraty. Nadieżda von Meck zmarła dwa miesiące później, 13 stycznia 1894 roku, z powodu gruźlicy. Wcześniej straciła sporą część swego majątku i przeżyła poważne załamanie psychiczne, w dużej mierze spowodowane „odrzuceniem” jej uczuć przez Czajkowskiego.

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Niedożywiony szkielet
Jarosław Loretz

27 V 2023

Sądząc ze „Zjadacza kości”, twórcy z początku XXI wieku uważali, że sensowne pomysły na horrory już się wyczerpały i trzeba kleić fabułę z wiórków kokosowych i szklanych paciorków.

więcej »

Młodzi w łodzi (gwiezdnej)
Jarosław Loretz

28 II 2023

A gdyby tak przenieść młodzieżową dystopię w kosmos…? Tak oto powstał film „Voyagers”.

więcej »

Bohater na przekór
Sebastian Chosiński

2 VI 2022

„Cudak” – drugi z trzech obrazów powstałych w ramach projektu „Kto ratuje jedno życie, ten ratuje cały świat” – wyreżyserowała Anna Kazejak. To jej pierwsze dzieło, które opowiada o wojennej przeszłości Polski. Jeśli ktoś obawiał się, że autorka specjalizująca się w filmach i serialach o współczesności nie poradzi sobie z tematyką Zagłady, może odetchnąć z ulgą!

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż autora

Czas zatrzymuje się dla jazzmanów
— Sebastian Chosiński

Płynąć na chmurach
— Sebastian Chosiński

Ptaki wśród chmur
— Sebastian Chosiński

„Czemu mi smutno i czemu najsmutniej…”
— Sebastian Chosiński

Pieśni wędrujące, przydrożne i roztańczone
— Sebastian Chosiński

W kosmosie też znają jazz i hip hop
— Sebastian Chosiński

Od Bacha do Hindemitha
— Sebastian Chosiński

Z widokiem na Manhattan
— Sebastian Chosiński

Duńczyk, który gra po amerykańsku
— Sebastian Chosiński

Awangardowa siła kobiet
— Sebastian Chosiński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.