Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 28 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Z filmu wyjęte: E.T. wersja hard

Esensja.pl
Esensja.pl
Wszyscy posądzamy Niemców o brak fantazji, a tu proszę - nakręcili swego czasu E.T. w wersji dla dorosłych.

Jarosław Loretz

Z filmu wyjęte: E.T. wersja hard

Wszyscy posądzamy Niemców o brak fantazji, a tu proszę - nakręcili swego czasu E.T. w wersji dla dorosłych.
Dzisiaj ostatni z serii stworów będących pokłosiem sukcesu E.T. - po idealnym pracowniku z czułkami oraz dwóch bezwstydnie tanich tureckich kopiach hitu Spielberga ("Badi" z 1983 i "Homoti" z 1987) nadszedł czas na wersję… porno. Tak jest, Niemcy dostrzegli swego czasu problem zawężonej widowni oryginalnego "E.T." i - co prawda z opóźnieniem prawie 15-letnim - zaoferowali dorosłemu widzowi harce obcego o podłużnej głowie i wielkich oczach. Bo nic innego nie zgadza się z oryginałem - w końcu postać ma wyraźną płeć (w zrozumiałych miejscach kostium ma strategiczne dziury), normalny korpus i regularne kończyny. Z tym, że na stopach aktorki zamontowano coś w rodzaju kaczych łap (nie dało się złapać z nimi sensownego kadru).
Co do jakości kostiumu - chyba nie ma co się rozwodzić. Głowa gumowa, oczy malowane (więc nieruchome), podobnie usta/dziób, zaś za kostium robi oblepiająca aktorkę ni to brązowa folia, ni to wypaćkany w czymś cienki ortalion. Jednak nawet mimo to stwór jest znacznie bliższy hollywoodzkiego oryginału niż ciosane tępą siekierą tureckie podróbki.
Film, o którym mowa, powstał w 1996 roku i nosi elegancki tytuł "Extra Terrestrian: Die Ausserirdische", na polski raczej średnio przekładalny (wychodzi masło maślane w rodzaju "Pozaziemskie: Istota spoza Ziemi"). A ponieważ to regularny pornos, nie ma co mówić o rozbudowanej fabule. Ot, na Ziemię przybywa obca, by podpatrzeć i spróbować zrozumieć ziemskie obyczaje. Co, naturalnie, sprowadza się do gapienia się na ludzki seks, a potem uczestnictwo w nim. Na koniec E.T. odlatuje, by szerzyć wiedzę o ziemskich obyczajach i przekonywać pobratymców, że może są dziwne, ale mimo wszystko ciekawe. I tyle.
Po film oczywiście nie ma co sięgać, chyba że ktoś jest ciekawy, jaką fantazją wykazali się Niemcy, a także jak mocno podgotowała się w tym kostiumie aktorka (w efekcie nie przejawiała nawet ćwierci grama entuzjazmu w którejkolwiek ze scen)…
koniec
4 września 2023

Komentarze

06 IX 2023   11:18:50

Nie bardzo rozumiem, jak można by się podniecić oglądając łóżkowe harce tego czegoś :> Ludzie są dziwni.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

„Kobra” i inne zbrodnie: Za rok, za dzień, za chwilę…
Sebastian Chosiński

23 IV 2024

Gdy w lutym 1967 roku Teatr Sensacji wyemitował „Cichą przystań” – ostatni odcinek „Stawki większej niż życie” – widzowie mieli prawo poczuć się osieroceni przez Hansa Klossa. Bohater, który towarzyszył im od dwóch lat, miał zniknąć z ekranów. Na szczęście nie na długo. Telewizja Polska miała już bowiem w planach powstanie serialu, na którego premierę trzeba było jednak poczekać do października 1968 roku.

więcej »

Z filmu wyjęte: Knajpa na szybciutko
Jarosław Loretz

22 IV 2024

Tak to jest, jak w najbliższej okolicy planu zdjęciowego nie ma najmarniejszej nawet knajpki.

więcej »

„Kobra” i inne zbrodnie: J-23 na tropie A-4
Sebastian Chosiński

16 IV 2024

Domino – jak wielu uważa – to takie mniej poważne szachy. Ale na pewno nie w trzynastym (czwartym drugiej serii) odcinku teatralnej „Stawki większej niż życie”. tu „Partia domina” to nadzwyczaj ryzykowna gra, która może kosztować życie wielu ludzi. O to, by tak się nie stało i śmierć poniósł jedynie ten, który na to ewidentnie zasługuje, stara się agent J-23. Nie do końca mu to wychodzi.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Z tego cyklu

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Tegoż autora

Orient Express: A gdyby tak na Księżycu kangur…
— Jarosław Loretz

Kości, mnóstwo kości
— Jarosław Loretz

Gąszcz marketingu
— Jarosław Loretz

Majówka seniorów
— Jarosław Loretz

Gadzie wariacje
— Jarosław Loretz

Weź pigułkę. Weź pigułkę
— Jarosław Loretz

Warszawski hormon niepłodności
— Jarosław Loretz

Niedożywiony szkielet
— Jarosław Loretz

Puchatek: Żenada i wstyd
— Jarosław Loretz

Klasyka na pół gwizdka
— Jarosław Loretz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.