Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 9 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Ole Bornedal
‹Kronika opętania›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKronika opętania
Tytuł oryginalnyThe Possession
Dystrybutor Forum Film
Data premiery5 października 2012
ReżyseriaOle Bornedal
ZdjęciaDan Laustsen
Scenariusz
ObsadaJeffrey Dean Morgan, Kyra Sedgwick, Madison Davenport, Natasha Calis, Agam Darshi, Grant Show, Quinn Lord, Rob LaBelle
MuzykaAnton Sanko
Rok produkcji2012
Kraj produkcjiUSA
Gatunekgroza / horror, thriller
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Dybuka zaoceaniczne podboje
[Ole Bornedal „Kronika opętania” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
„Kronika opętania” z pewnością ma dwa atuty: szepczącą po polsku coś o grzybkach skrzyneczkę oraz judaistyczną wersję egzorcyzmu. Poza tym niewiele tu ciekawego.

Jarosław Loretz

Dybuka zaoceaniczne podboje
[Ole Bornedal „Kronika opętania” - recenzja]

„Kronika opętania” z pewnością ma dwa atuty: szepczącą po polsku coś o grzybkach skrzyneczkę oraz judaistyczną wersję egzorcyzmu. Poza tym niewiele tu ciekawego.

Ole Bornedal
‹Kronika opętania›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułKronika opętania
Tytuł oryginalnyThe Possession
Dystrybutor Forum Film
Data premiery5 października 2012
ReżyseriaOle Bornedal
ZdjęciaDan Laustsen
Scenariusz
ObsadaJeffrey Dean Morgan, Kyra Sedgwick, Madison Davenport, Natasha Calis, Agam Darshi, Grant Show, Quinn Lord, Rob LaBelle
MuzykaAnton Sanko
Rok produkcji2012
Kraj produkcjiUSA
Gatunekgroza / horror, thriller
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Rozmaitej maści opętania i egzorcyzmy cieszą się wśród filmowców niesłabnącą popularnością już od wielu lat, choć ze względu na budżetowe ograniczenia na ekrany kin dociera z reguły niewielki procent takich produkcji. Najświeższym tytułem z tego nurtu jest „Kronika opętania”, amerykański horror nakręcony przez Ole Bornedala, duńskiego reżysera mającego na swoim koncie między innymi „Nocnego strażnika” oraz „Księgę Diny”.
Dwie dorastające dziewczyny przeprowadzają się do ojca, który po dopiero co zakończonym procesie rozwodowym uzyskał wobec nich prawa rodzicielskie. Rozłąka z matką od razu daje się córkom we znaki, jednak ojciec robi, co może, żeby odwrócić ich uwagę od trudnej sytuacji. Zabiera je między innymi na garażową wyprzedaż, gdzie jednym z zakupionych przedmiotów jest drewniana skrzynka z tajemniczą inskrypcją na wieku. Skrzynka bardzo niebezpieczna, mająca tendencję do zginania człowieka w sposób absolutnie niezgodny z ludzką anatomią, o czym twórcy przekonują widza jeszcze przed napisami początkowymi.
Naturalnie – jak przystało na klasyczny film o opętaniu – młodsza z córek, która zresztą wypatrzyła ten antyk wśród masy innych rupieci, w zaciszu swojego pokoju otwiera skrzynkę i… odtąd zaczyna dziwnie się zachowywać. A to niegrzecznie coś odwarknie, a to wepchnie w siebie nadzwyczajną ilość jedzenia, a to w końcu rzuci się z wrzaskiem na kolegę w szkole. Mnożą się problemy, sprawa ociera się o dyrektorkę szkoły, aż w końcu sąd odbiera ojcu prawa rodzicielskie, bowiem córka, wściekła na niego za próbę wyrzucenia skrzynki, stwierdziła, że tatuś narobił jej sińców. I gdy nieświadoma zagrożenia matka, śmiertelnie obrażona na byłego męża, zabiera do siebie obie dziewczynki, ojciec postanawia dowiedzieć się, co też takiego nabył na wyprzedaży, oraz w jaki sposób można pozbyć się tego, co ze skrzynki wylazło.
Niestety, podczas seansu całkiem mocno daje się odczuć fakt, iż reżyser bardzo lubi kręcić dramaty, natomiast z fantastyką w sumie nie miał dotąd do czynienia. „Kronika opętania” jest bowiem nie tyle horrorem, ile dramatem społecznym z dodatkiem scen nadnaturalnej grozy. To raczej historia rozpadającej się, ongiś wzorcowej rodziny (nieźle zarabiający rodzice plus dwójka grzecznych dzieci), zupełnie przypadkowo okraszona wątkiem opętania, który w finale doprowadza do ponownego zjednoczenia stadła, doświadczonego czymś, co przerasta ludzkie pojęcie i z czym nie sposób walczyć w pojedynkę. Przy czym całe to opętanie i egzorcyzm tak naprawdę zajmują wyłącznie ostatnie piętnaście minut filmu, i są to sekwencje klecone w pośpiechu, byle szybciej (nie ma tu dyskusji na temat natury opętania, na temat środków, jakie trzeba przedsięwziąć, lekarze nie przekonują, że agresywne zachowanie córki bierze się z problemów natury psychicznej, nikt prócz matki nie zdumiewa się wynikami badań), podczas gdy cała reszta to po prostu prezentacja skutków nie do końca przemyślanego rozwodu, którego przyczyn nawet nie sposób dociec na podstawie przedstawionych przez scenarzystę elementów historii.
W efekcie trudno mówić tu o pełnowymiarowym dramacie, mimo że stanowi on sedno opowieści, tak jak i nie sposób traktować „Kroniki opętania” jako horroru z prawdziwego zdarzenia, skoro twórcy zaczynają tak na dobre straszyć widza dopiero na kwadrans przed napisami końcowymi. Historia ma jednak dwa niezaprzeczalne atuty. Pierwszym jest oparcie intrygi na judaistycznym, a nie katolickim systemie wierzeń. Nie ma tu więc żadnego, mocno zdewaluowanego przez kolejne klony „Egzorcysty”, pojedynku słownego z demonem, nie ma machania krzyżem i pryskania wodą święconą, nie ma też cytatów z Biblii. Jest za to – krótki, bo krótki – rytuał judaistyczny, tym bardziej wart uwagi, że ostatnimi czasy bardzo rzadko na można oglądać na szerokim ekranie życie religijne Żydów, a w horrorze to już w ogóle ewenement.
Ważniejszy jest jednak drugi atut, zwłaszcza dla polskiego widza. A jest nim sama skrzynka. Została ona bowiem wykonana w Polsce okresu międzywojennego, w jednej z wiosek zamieszkanych przez Żydów, i – co swoją droga jest ździebko dziwne, zważywszy na jej żydowskie pochodzenie – jej zawartość ma w zwyczaju od czasu do czasu posępnie szeptać po polsku urywki wierszyka o grzybkach.
Jednak poza powyższymi atutami, a także poza garścią eleganckich scen i efektów specjalnych „Kronika opętania” nie ma zbyt wiele do zaoferowania. Nie pomógł tu nawet producencki nadzór Sama Raimiego. Film ani nie potrafi mocniej przestraszyć, ani przejąć losami którejkolwiek z postaci. Innymi słowy – może lepiej, żeby Bornedal wrócił do kręcenia swoich dramatów i zostawił w spokoju gatunki, które są mu obce.
koniec
15 października 2012

Komentarze

19 X 2012   23:20:04

Małe sprostowanie. Po pierwsze, ojciec nie uzyskał praw rodzicielskich do córek. Formalnie wciąż mieszkały z matką, a ojciec jedynie zabierał je do siebie na weekendy. Po drugie, przyczyny rozwodu bohaterów były w filmie przedstawione w krótkiej, acz treściwej sprzeczce byłych małżonków - mianowicie żona zarzucała mężowi poświęcanie zbyt dużej uwagi swojej pracy (trenowanie drużyny koszykarskiej) kosztem rodziny. Aż dziwne, że mogło to umknąć uwadze rzetelnego recenzenta dobrego e-zinu ;)

19 X 2012   23:54:40

Co do weekendów - zaiste, upewniłem się teraz. Musiało mnie zmylić rozciągnięcie fabuły. Bo wyglądało mi to na znacznie dłuższy pobyt, niż weekend, i na przeprowadzkę o znacznie poważniejszych konsekwencjach. Co do sprzeczki - tak, wiem, pamiętam, ale raczej nie był to jedyny powód rozstania. Być może była to kropla, która przepełniła czarę, ale nie wyglądało to na podstawową przyczynę. A przy tak rozbudowanym wątku rodzinnym powinna być jasność, a nie domniemanie.

20 X 2012   21:25:56

A mnie ten zarzut wyglądał właśnie na główną przyczynę rozstania, bo gdyby byłe inne istotne problemy pewnie też by o nich napomknięto.
A skoro już mowa o sytuacji (około)rodzinnej, to nie do końca spodobał mi się sposób wyrzucenia z fabuły nowego faceta bohaterki. Nie będę spoilerował, ale wydało mi się dziwne że facet (mimo oczywistego szoku) po prostu uciekł i więcej się nie pojawił na horyzoncie.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Klasyka kina radzieckiego: Bawełna czeka na wodę
Sebastian Chosiński

8 V 2024

Im bardziej budowa Kanału Wachszskiego zbliża się ku szczęśliwemu zakończeniu, tym mocniej zaniepokojony jest tym faktem wysłany przez kapitalistów do Tadżykistanu szpieg. W ostatnim odcinku miniserialu Bensiona Kimiagarowa „Człowiek zmienia skórę” nie ma on już wyboru i musi pójść na całość. Nawet za cenę ewentualnej dekonspiracji. Wtedy pozostaje mu jeszcze ewentualnie ucieczka do sąsiedniego Afganistanu.

więcej »

Fallout: Odc. 6. Krypta krypcie nierówna
Marcin Mroziuk

6 V 2024

Chociaż Lucy i Maximus spotykają się z przyjaznym przyjęciem w Krypcie 4, to panujące tam zwyczaje mogą napawać niepokojem zarówno parę przybyszów, jak i widzów. Obawy te są jeszcze wzmacniane przez retrospekcje ukazujące działania podejmowane przez Vault-Tec przed wybuchem wojny i rodzące się w tym okresie wątpliwości Coopera Howarda.

więcej »

East Side Story: Ciemne chmury nad Anatewką
Sebastian Chosiński

5 V 2024

Łotewski reżyser, wykształcony w Stanach Zjednoczonych, w poprzedniej dekadzie nakręcił w Ukrainie film na podstawie powieści żydowskiego prozaika z początku XX wieku, przerobionej następnie w latach 90. na sztukę teatralną przez rosyjskiego Żyda. Tak w skrócie można opisać historię powstania historycznego komediodramatu Vladimira Lerta „Pokój wam!”, który nawiązuje do legendarnych „Dziejów Tewjego Mleczarza” Szolema Alejchema.

więcej »

Polecamy

Latająca rybka

Z filmu wyjęte:

Latająca rybka
— Jarosław Loretz

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż autora

Kości, mnóstwo kości
— Jarosław Loretz

Gąszcz marketingu
— Jarosław Loretz

Majówka seniorów
— Jarosław Loretz

Gadzie wariacje
— Jarosław Loretz

Weź pigułkę. Weź pigułkę
— Jarosław Loretz

Warszawski hormon niepłodności
— Jarosław Loretz

Niedożywiony szkielet
— Jarosław Loretz

Puchatek: Żenada i wstyd
— Jarosław Loretz

Klasyka na pół gwizdka
— Jarosław Loretz

Książki, wszędzie książki, rzekł wół do wieśniaka
— Jarosław Loretz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.