Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 19 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup

Esensja ogląda: Kwiecień 2016 (2)
[ - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
« 1 2
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Seryjny zabójca nr 1
(2014, reż. Frédéric Tellier)
Sebastian Chosiński [70%]
W tym samym roku, co „Poza wszelkim podejrzeniem”, powstał we Francji (przynajmniej) jeszcze jeden film przedstawiający prawdziwą historię seryjnego zabójcy. Nakręcił go, dotychczas pracujący przy projektach telewizyjnych, Frédérick Tellier, a oparł się na – wydanej po raz pierwszy w 2010 roku – książce dziennikarki Patricii Tourancheau „Guy Georges: Polowanie”. Georges, syn czarnoskórego amerykańskiego żołnierza i białej Francuzki, został w dzieciństwie porzucony przez rodziców; wychowywał się w rodzinie zastępczej. Z czasem zaczął napadać na kobiety – torturował je, brutalnie gwałcił i mordował. W ciągu siedmiu lat (pomiędzy styczniem 1991 a listopadem 1997 roku) dokonał siedmiu zabójstw, a przynajmniej za tyle odpowiadał, gdy postawiono go w końcu przed sądem (przestępstw, także o charakterze seksualnym, popełnił jednak znacznie więcej). Obraz Telliera opowiada o niezwykle żmudnym i skomplikowanym śledztwie, które doprowadziło ostatecznie do aresztowania Georges’a w marcu 1998 roku. W filmie przestępcę tropi młody inspektor Franck Magne (w tej roli Raphaël Personnaz, bohater „Terytorium wroga” i „Francuskiego ministra”), który najpierw długo musi przekonywać przełożonych, że najprawdopodobniej w Paryżu – w dzielnicy La Bastille (stąd nadany Georges’owi pseudonim, Bestia z Bastylii) – pojawił się seryjny zabójca, a później prowadzić wewnętrzne rozgrywki z innymi policjantami, stawiającymi sobie za cel zdobycie sławy dzięki ujęciu poszukiwanego. W codziennej pracy funkcjonariuszy nie ma niczego romantycznego; więcej mają oni powodów do niezadowolenia niż radości, popełniają błędy (wynikające z opieszałości i niewydolności systemu), dzięki którym Guy przez długie lata pozostaje nieuchwytny. Choć tak naprawdę jego zbrodniczą działalność można było przerwać już wcześniej. Telliera nie interesuje jednak tylko śledztwo; przygląda się również rozprawie przed sądem, w tych fragmentach eksponując postaci obrońców – pewnego siebie i przebiegłego Aleksa Ursuleta (granego przez Williama Nadylama) oraz powściągliwej i idealistycznej Frédérique Pons (w tej roli Nathalie Baye, legenda kina francuskiego). Taki duet ma wszelkie predyspozycje, aby wywalczyć dla swego klienta jak najniższy wymiar kary. Czy tak stało się w rzeczywistości – odpowiedź znajdziecie w finale „Seryjnego zabójcy nr 1”.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Trzy światy
(2012, reż. Catherine Corsini)
Sebastian Chosiński [80%]
Catherine Corsini – aktorka, scenarzystka i reżyserka – zadebiutowała jeszcze w latach 80. ubiegłego wieku, ale doceniona została dopiero w minionej dekadzie, kiedy to spod jej ręki wyszły: dramat „Próba generalna” (2001), komedia „Ambitni” (2006) oraz miłosne „Odchodząc” (2009). W 2012 roku miała miejsce premiera – na festiwalu w Cannes – „Trzech światów”, chyba najlepszego, jak dotąd, dzieła francuskiej autorki. Główny bohater, Alain (gra go Raphaël Personnaz, czyli inspektor Magne z „Seryjnego zabójcy nr 1”) to młody mężczyzna przed trzydziestką, który lubi korzystać z życia. Od lat pracuje w warsztacie i salonie samochodowym pana Testarda (Jean-Pierre Malo), pnąc się po szczeblach kariery, co ma także związek z planowanym ślubem z córką szefa, Marion (Adèle Haenel). Ostatecznie zostaje wspólnikiem Testarda, a w przyszłości – zapewne niedalekiej – również jego spadkobiercą. Alain ma więc sporo powodów do radości; daje jej upust, szalejąc ze swoimi przyjaciółmi z pracy – Franckiem (w tej roli Reda Kateb, znany z dramatu „Tylko mój”) oraz Martinem (Alban Aumard) – samochodem po ulicach Paryża. I właśnie wtedy ma miejsce wypadek – Alain potrąca (ze skutkiem śmiertelnym) przechodzącego przez skrzyżowanie mężczyznę, imigranta z Europy Wschodniej. Za radą przyjaciół, ucieka z miejsca zdarzenia; nie wie wtedy jeszcze, że z okna swego mieszkania całą sytuację widzi Juliette (Clotilde Hesme), która najpierw kontaktuje się z żoną ofiary, Verą (którą gra Albanka z Kosowa Arta Dobroshi, bohaterka „Milczenia Lorny”), a następnie, chcąc pomóc nieszczęśliwej kobiecie, odszukuje sprawcę wypadku. To jest początek dramatycznej gry psychologicznej, w której każdy ma swoje racje, a wszystko rozbija się o powinności natury moralnej. Targany wyrzutami sumienia Alain chce pomóc Verze, ale obawia się, że zrujnuje to jego przyszłe życie z Marion; młoda wdowa, która nie może liczyć nawet na odszkodowanie od ubezpieczyciela (jej mąż pracował bowiem na czarno), pragnie wyprawić mu godny i uroczysty pogrzeb w ojczyźnie; Juliette natomiast znajduje się pomiędzy nimi, chcąc tak naprawdę ratować oboje, co wydaje się misją z góry skazaną na porażkę. Każdy z bohaterów pochodzi z zupełnie innego świata; na ich styku dochodzi do najdramatyczniejszych wydarzeń, które zmuszają do postawienia sobie ważnych pytań natury moralnej. Co istotne, Corsini nie udziela prostych odpowiedzi – woli, by widz zrobił to sam.
koniec
« 1 2
26 kwietnia 2016

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Niedożywiony szkielet
Jarosław Loretz

27 V 2023

Sądząc ze „Zjadacza kości”, twórcy z początku XXI wieku uważali, że sensowne pomysły na horrory już się wyczerpały i trzeba kleić fabułę z wiórków kokosowych i szklanych paciorków.

więcej »

Młodzi w łodzi (gwiezdnej)
Jarosław Loretz

28 II 2023

A gdyby tak przenieść młodzieżową dystopię w kosmos…? Tak oto powstał film „Voyagers”.

więcej »

Bohater na przekór
Sebastian Chosiński

2 VI 2022

„Cudak” – drugi z trzech obrazów powstałych w ramach projektu „Kto ratuje jedno życie, ten ratuje cały świat” – wyreżyserowała Anna Kazejak. To jej pierwsze dzieło, które opowiada o wojennej przeszłości Polski. Jeśli ktoś obawiał się, że autorka specjalizująca się w filmach i serialach o współczesności nie poradzi sobie z tematyką Zagłady, może odetchnąć z ulgą!

więcej »

Polecamy

Nurkujący kopytny

Z filmu wyjęte:

Nurkujący kopytny
— Jarosław Loretz

Latająca rybka
— Jarosław Loretz

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Z tego cyklu

Marzec 2018 (2)
— Sebastian Chosiński, Grzegorz Fortuna, Krzysztof Spór, Konrad Wągrowski

Marzec 2018 (1)
— Piotr Dobry, Marcin Mroziuk, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Luty 2018 (2)
— Jarosław Loretz, Anna Nieznaj, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Luty 2018 (1)
— Marcin Mroziuk, Agnieszka ‘Achika’ Szady, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Styczeń 2018 (1)
— Jarosław Loretz

Grudzień 2017 (4)
— Konrad Wągrowski

Grudzień 2017 (3)
— Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski

Grudzień 2017 (2)
— Sebastian Chosiński

Grudzień 2017 (1)
— Piotr Dobry, Jarosław Loretz, Marcin Mroziuk

Listopad 2017 (3)
— Jarosław Loretz, Kamil Witek

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.