Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 13 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Bruce Hunt
‹Jaskinia›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułJaskinia
Tytuł oryginalnyThe Cave
Dystrybutor Imperial
ReżyseriaBruce Hunt
ZdjęciaRoss Emery
Scenariusz
ObsadaCole Hauser, Morris Chestnut, Lena Headey, Marcel Iures, Piper Perabo, Daniel Dae Kim, Simon Kunz
MuzykaReinhold Heil, Johnny Klimek
Rok produkcji2005
Kraj produkcjiNiemcy, USA
Czas trwania97 min
ParametryDolby Digital 5.1; format: 2,35:1
WWW
Gatunekgroza / horror
EAN5903570110801
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Strzeż się Rumunii!
[Bruce Hunt „Jaskinia” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Gdyby wierzyć filmom, wakacje w Rumunii byłyby wyprawą po prostu samobójczą. Wygląda bowiem na to, że wampiry, gargulce czy najprawdziwszy Cerber po prostu usychają z tęsknoty za nieroztropnym przyjezdnym, na którym można by się uczciwie pożywić. Teraz, dzięki „Jaskini”, do tej menażerii można dorzucić jeszcze nienazwane zębate monstra, czyhające na nieostrożnych śmiałków próbujących zgłębiać tajemnice karpackich pieczar.

Jarosław Loretz

Strzeż się Rumunii!
[Bruce Hunt „Jaskinia” - recenzja]

Gdyby wierzyć filmom, wakacje w Rumunii byłyby wyprawą po prostu samobójczą. Wygląda bowiem na to, że wampiry, gargulce czy najprawdziwszy Cerber po prostu usychają z tęsknoty za nieroztropnym przyjezdnym, na którym można by się uczciwie pożywić. Teraz, dzięki „Jaskini”, do tej menażerii można dorzucić jeszcze nienazwane zębate monstra, czyhające na nieostrożnych śmiałków próbujących zgłębiać tajemnice karpackich pieczar.

Bruce Hunt
‹Jaskinia›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułJaskinia
Tytuł oryginalnyThe Cave
Dystrybutor Imperial
ReżyseriaBruce Hunt
ZdjęciaRoss Emery
Scenariusz
ObsadaCole Hauser, Morris Chestnut, Lena Headey, Marcel Iures, Piper Perabo, Daniel Dae Kim, Simon Kunz
MuzykaReinhold Heil, Johnny Klimek
Rok produkcji2005
Kraj produkcjiNiemcy, USA
Czas trwania97 min
ParametryDolby Digital 5.1; format: 2,35:1
WWW
Gatunekgroza / horror
EAN5903570110801
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Rok 2005 najwyraźniej był okresem zejścia kina pod ziemię. Pojawiły się wówczas – i to mniej więcej w jednym terminie – aż trzy horrory o tragicznie zakończonych wyprawach speleologicznych. Pierwszy z nich, chyba najbardziej znany, to „Zejście” – krwawa, choć niezbyt mądra historyjka o kilku dziewczynach, które usiłują wydostać się z systemu jaskiń zamieszkiwanych przez mordercze humanoidalne stwory. Drugi, niemal zupełnie nieznany i nakręcony niskim nakładem kosztów, choć niepozbawiony pewnego wdzięku, to „WithIN” – opowieść o uwięzionej w ciągu jaskiń przez coś w rodzaju yeti grupie penetrującej tadżyckie groty. I wreszcie trzeci, najdroższy z nich – „Jaskinia”. Film, który poniósł finansową klapę w Ameryce i do Polski trafił wyłącznie w formie płyt DVD.
Z tych trzech filmów chyba właśnie „Jaskinia” ma najciekawszy pomysł i najlepiej skonstruowaną fabułę, aczkolwiek posiada jeden podstawowy mankament – jest czymś w rodzaju familijnego horroru. Mimo mnogości rozmaitych zębatych stworów, a także mimo niebezpieczeństw wynikających z ukształtowania podziemnych pasaży, film jest praktycznie bezkrwawy i budzi bardzo umiarkowane emocje. Więcej, nie ma tu brzydkiego słownictwa, golizny, poszarpanych zwłok, a sam proces uśmiercania kolejnych członków ekspedycji jest wyjątkowo schludny i pozbawiony budzących dreszcze dźwięków. Ciężko przez to zaklasyfikować „Jaskinię” jako horror. To raczej mocniejsze kino przygodowe z nutką science fiction, przeznaczone do oglądania w rodzinnym gronie.
Cała historia kręci się wokół znajdującej się w rumuńskich Karpatach jaskini, do której wejście przez stulecia było ukryte pod posadzką kościoła. Po latach, gdy zniszczona przez osuwające się zbocze budowla legła w gruzach, para naukowców organizuje ekipę badawczą, która ma spenetrować podziemne komory. Jako że wiele z tych komór jest zalanych i w istocie tworzy koryto podziemnej rzeki, do pomocy ściągnięta zostaje grupa najlepszych nurków. Niestety, już na samym początku wyprawy coś idzie źle. W wyniku wybuchu butli tlenowej zapada się skalny korytarz, odcinając śmiałkom drogę wyjścia. Mimo małej ilości zapasów, poszukiwania sposobu na wydostanie się z pułapki idą sprawnie. Panika pojawia się dopiero wówczas, gdy okazuje się, że gdzieś w mroku czają się mordercze monstra mające chrapkę na świeże mięso. Zaczyna się prawdziwy wyścig z czasem.
Podczas oglądania filmu czuje się, że na jego realizację poszło dużo pieniędzy (dokładnie 30 milionów dolarów, czyli dziesięć razy więcej niż na „Zejście” i dwieście razy więcej niż na „WithIN”). Zdjęcia są świetne i nawet w mroku jaskiń widać wszystko na tyle wyraźnie, by odróżnić człowieka od skały, z czym bywały problemy w obu pozostałych filmach. Efekty specjalne są bardzo porządne, choć wygląd stworów zbyt mocno przywodzi na myśl cykl o Obcym, a pokazana w czołówce skalna lawina jest sztuczna aż do bólu. Również scenografia potrafi miejscami wzbudzić zachwyt – wystarczy wspomnieć klimatyczny kościół stojący pośród omszałych nagrobków, a także grotę z ogromnymi kamiennymi słupami. Cóż z tego jednak, skoro filmowi brakuje owej magicznej iskry, która potrafiłaby rozniecić w widzu zainteresowanie fabułą czy losami bohaterów. Owszem, nie sposób się nudzić podczas seansu, bo zdarzenie goni zdarzenie, aktorzy poruszają się bardzo żwawo, a zagadka funkcjonowania stworów jest – przynajmniej początkowo – rzeczywiście interesująca, jednak trochę to za mało, by uczynić z „Jaskini” film godny powtórnego seansu. Prawdopodobnie u podstaw klęski leży przystosowanie pomysłu godnego krwistego, brutalnego horroru do wymogów niskiej kategorii wiekowej. Dzięki takiemu zabiegowi i poniesionej w kinach klapie „Jaskinia” nie doczekała się kontynuacji, mimo że zakończenie filmu pozostaje otwarte i aż się prosi o sequel.
Z ujemnych stron produkcji należy jeszcze wspomnieć niezbyt oryginalny scenariusz. Prócz nadmienionego wcześniej powiązania estetycznego z „Obcym”, film wykazuje początkowo nieprzyjemną zbieżność ze „Statkiem widmo”, nad wyraz lichą, choć zrealizowaną za spore pieniądze historią o nawiedzonym statku. Oto bowiem widz ma okazję przekonać się, że klawe jest życie marynarza, a bohaterowie to zgrana paczka sześciu osób, najlepszych na świecie specjalistów w swojej dziedzinie. W „Statku widmie” była to ekipa odzyskująca porzucone na morzu jednostki (za ozdobę męskiego towarzystwa służyła tam Julianna Margulies), w „Jaskini” zaś są to doskonali nurkowie (tutaj w roli żeńskiej ozdoby oglądamy Piper Perabo, odtwórczynię głównej roli w uroczym „Smokiem i mieczem”.
Na szczęście większość wymienionych minusów nie przeszkadza w oglądaniu filmu, nawet jeśli od czasu do czasu trafiają się w tłumaczeniu kwiatki w rodzaju „Kubla Kana” zamiast „Kubilaj Chana”. Przypominam jednak, że nie jest to pierwsza liga filmów rozrywkowych.
koniec
9 lutego 2009

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Niedożywiony szkielet
Jarosław Loretz

27 V 2023

Sądząc ze „Zjadacza kości”, twórcy z początku XXI wieku uważali, że sensowne pomysły na horrory już się wyczerpały i trzeba kleić fabułę z wiórków kokosowych i szklanych paciorków.

więcej »

Młodzi w łodzi (gwiezdnej)
Jarosław Loretz

28 II 2023

A gdyby tak przenieść młodzieżową dystopię w kosmos…? Tak oto powstał film „Voyagers”.

więcej »

Bohater na przekór
Sebastian Chosiński

2 VI 2022

„Cudak” – drugi z trzech obrazów powstałych w ramach projektu „Kto ratuje jedno życie, ten ratuje cały świat” – wyreżyserowała Anna Kazejak. To jej pierwsze dzieło, które opowiada o wojennej przeszłości Polski. Jeśli ktoś obawiał się, że autorka specjalizująca się w filmach i serialach o współczesności nie poradzi sobie z tematyką Zagłady, może odetchnąć z ulgą!

więcej »

Polecamy

Latająca rybka

Z filmu wyjęte:

Latająca rybka
— Jarosław Loretz

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Tegoż autora

Kości, mnóstwo kości
— Jarosław Loretz

Gąszcz marketingu
— Jarosław Loretz

Majówka seniorów
— Jarosław Loretz

Gadzie wariacje
— Jarosław Loretz

Weź pigułkę. Weź pigułkę
— Jarosław Loretz

Warszawski hormon niepłodności
— Jarosław Loretz

Niedożywiony szkielet
— Jarosław Loretz

Puchatek: Żenada i wstyd
— Jarosław Loretz

Klasyka na pół gwizdka
— Jarosław Loretz

Książki, wszędzie książki, rzekł wół do wieśniaka
— Jarosław Loretz

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.