Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 3 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Paul Thomas Anderson
‹Mistrz›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułMistrz
Tytuł oryginalnyThe Master
Dystrybutor Gutek Film
Data premiery16 listopada 2012
ReżyseriaPaul Thomas Anderson
ZdjęciaMihai Malaimare Jr.
Scenariusz
ObsadaJoaquin Phoenix, Price Carson, Mike Howard, Sarah Shoshana David, Bruce Goodchild, Matt Hering, Dan Anderson, Andrew Koponen, Jeffrey W. Jenkins
MuzykaJonny Greenwood
Rok produkcji2012
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania137 min
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Transatlantyk 2013: Dzień 6
[Paul Thomas Anderson „Mistrz”, Ib Melchior „Zła Czerwona Planeta”, Ziad Doueiri „Zamach”, Marta Cunningham „Valentine Road”, Chad Hartigan „Oto Martin Bonner”, Michel Franco „Pragnienie miłości”, Jan Ole Gerster „Oh Boy” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
« 1 2

Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Zuzanna Witulska

Transatlantyk 2013: Dzień 6
[Paul Thomas Anderson „Mistrz”, Ib Melchior „Zła Czerwona Planeta”, Ziad Doueiri „Zamach”, Marta Cunningham „Valentine Road”, Chad Hartigan „Oto Martin Bonner”, Michel Franco „Pragnienie miłości”, Jan Ole Gerster „Oh Boy” - recenzja]

Chad Hartigan
‹Oto Martin Bonner›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułOto Martin Bonner
Tytuł oryginalnyThis Is Martin Bonner
ReżyseriaChad Hartigan
ZdjęciaSean McElwee
Scenariusz
ObsadaPaul Eenhoorn, Richmond Arquette, Sam Buchanan, Robert Longstreet, Demetrius Grosse, Tom Plunkett, Christy Lighthouse, Jef Derderian, Kristin Slaysman
MuzykaKeegan DeWitt
Rok produkcji2013
Kraj produkcjiUSA
Czas trwania83 min
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Oto Martin Bonner (This Is Martin Bonner, reż. Chad Hartigan)
Wbrew tytułowi, film urodzonego w cypryjskiej Nikozji amerykańskiego reżysera Chada Hartigana, ma dwóch równoprawnych bohaterów – Martina Bonnera oraz Travisa Hollowaya. Postać tego pierwszego, jak przyznał sam reżyser podczas spotkania z publicznością w Poznaniu, wzorowana była na jego ojcu – misjonarzu protestanckim, który w wieku pięćdziesięciu lat musiał ułożyć swe życie od nowa. Podobnie jest z Martinem Bonnerem (wcielił się w niego Paul Eenhoorn), z wykształcenia teologiem, który przez wiele lat pracował jako menadżer w kościele w Maryland. Gdy jednak rozpadło się jego małżeństwo, stracił po kolei wszystko – pracę, majątek, dom. Po paru latach znalazł nowe zajęcie – w dalekim Reno, jako wolontariusz, ma pomagać byłym więźniom w powrocie do normalnego życia. Jego „pierwszym” klientem staje się Travis Holoway, grany przez Richmonda Arquette’a (znanego z obrazów Davida Finchera „Zodiak” oraz „Ciekawy przypadek Benjamina Buttona”), który właśnie opuszcza zakład karny po dwunastu latach odsiadki. Choć na pierwszy rzut oka różni ich wszystko – wykształcenie, wiara, status społeczny – obaj mężczyźni znajdują się dokładnie w tym samym miejscu. Stają przed koniecznością odbudowania swojej egzystencji w zupełnie nowym dla nich miejscu. Wsparciem dla obu mogą być dzieci, ale by tak się stało, należy najpierw zbudować z nimi względnie normalne relacje. A o to, jak się okazuje przede wszystkim na przykładzie syna Bonnera, Ryana – wcale nie jest tak łatwo. Obraz Hartigana portretuje ludzie zwykłych, szarych, można nawet stwierdzić, że nijakich; gdybyśmy któregoś z nich spotkali na ulicy, prawdopodobnie niczym nie przyciągnęliby naszej uwagi, a zapytani o to, jak wyglądali, zastanawialibyśmy się długo i bez rezultatu. „Oto Martin Bonner” to dopiero drugi pełnometrażowy obraz w karierze trzydziestojednoletniego reżysera, ale już znać po nim bardzo pewną rękę w prowadzeniu aktorów, odpowiednim budowaniu napięcia i tworzeniu dialogów (Hartigan jest bowiem także autorem scenariusza). Choć przygotowania do realizacji filmu trwały półtora roku (tyle zajęło zgromadzenie funduszy), sam okres zdjęciowy zamknął się w… szesnastu dniach. Nie jest to na pewno rekord, ale nie da się ukryć, że stworzenie w tak krótkim czasie i za tak niewielkie pieniądze (w sumie budżet wyniósł 40 tysięcy dolarów) tak dobrego filmu zasługuje na szczególne pochwały. Jednego można być pewnym: tegoroczna nagroda widzów w Sundance trafiła w godne ręce.
Sebastian Chosiński


Michel Franco
‹Pragnienie miłości›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułPragnienie miłości
Tytuł oryginalnyDespués de Lucía
Dystrybutor AP Mañana
Data premiery4 stycznia 2013
ReżyseriaMichel Franco
ZdjęciaChuy Chávez
Scenariusz
ObsadaTessa Ia, Gonzalo Vega Jr., Tamara Yazbek, Hernán Mendoza
Rok produkcji2012
Kraj produkcjiFrancja, Meksyk
Czas trwania93 min
Gatunekdramat
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Pragnienie miłości (Después de Lucía, reż. Michel Franco)
Jeśli oglądaliście amerykańskiego „Słonia” (2003) Gusa Van Santa bądź estońską „Naszą klasę” (2007) Ilmara Raaga, meksykańsko-francuskie „Pragnienie miłości” może wydać Wam się filmem nieco wtórnym. Ale nawet jeżeli Meksykanin Michel Franco – nie tylko reżyser, lecz i scenarzysta filmu – w jakimś stopniu inspirował się wspomnianymi wcześniej produkcjami, mimo wszystko dodał całkiem sporo od siebie. W każdym razie tyle, by potraktować jego dzieło za w pełni oryginalne i przyznać mu główną nagrodę w sekcji „Un Certain Regard” podczas ubiegłorocznego festiwalu w Cannes. Roberto Rojas (gra go Hernán Mendoza) stracił niedawno w wypadku samochodowym żonę. By odzyskać równowagę psychiczną, postanawia porzucić dotychczasowe miejsce zamieszkania i zacząć wszystko od nowa w stolicy. Zabiera ze sobą ukochaną, jedyną zresztą, córkę Alejandrę (młoda, ale bardzo zdolna Tessa Ia). O pracę Roberto nie musi się martwić, jest szefem kuchni i już wcześniej zaklepał sobie restaurację, której specjalnością mają być ryby i owoce morze. Alejandra trafia natomiast do nowej szkoły, gdzie rówieśnicy przyjmują ja, jak może się wydawać, z otwartymi ramionami. Wszystko zmienia się jednak podczas pierwszej imprezy weekendowej, w czasie której, pod wpływem alkoholu, młoda dziewczyna popełnia duży błąd, dając się ponieść sytuacji. Od tego momentu jej relacje z kolegami i koleżankami w klasie zmieniają się diametralnie; nie najlepiej wiedzie się także ojcu, który wciąż nie potrafi otrząsnąć się po śmierci żony, dlatego aby nie przybijać go własnymi problemami, córka woli utrzymać wszystko w tajemnicy. Nie trzeba chyba dodawać, że okaże się to najgorszym z możliwych rozwiązań. Z biegiem czasu bowiem konflikt w szkole narasta, prowadząc do tragicznego finału. Co jednak różni bohaterkę Michela Franco od bohaterów „Słonia” i „Klasy”? Nade wszystko spolegliwość, gotowość przyjęcia na siebie kolejnych ciosów, wyzbycie się przemocy jako sposobu na rozwiązanie konfliktu. Ktoś nazwie to słabością, inny – poświęceniem dla dobra rodziny. Alejandra, znalazłszy się w sytuacji bez wyjścia, nie sięga, jak wielu innych nastolatków w takich samych okolicznościach, po środek ostateczny, co jednak nie zmienia faktu, że chcąc nie chcąc, porusza lawinę wydarzeń, od których odwrotu już nie będzie. Franco zrealizował „Pragnienie miłości” w sposób bardzo oszczędny, niemal dokumentalny, zredukował do minimum dialogi, wychodząc zapewne z założenia, że poszczególne sceny nie będą wymagać żadnego komentarza. I rzeczywiście nie wymagają. Groza narasta z każdą minutą, im bardziej milczący stają się bohaterowie dramatu.
Sebastian Chosiński


Jan Ole Gerster
‹Oh Boy›

EKSTRAKT:90%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułOh Boy
Dystrybutor Aurora Films
Data premiery25 kwietnia 2014
ReżyseriaJan Ole Gerster
ZdjęciaPhilipp Kirsamer
Scenariusz
ObsadaTom Schilling, Katharina Schüttler, Justus von Dohnányi, Andreas Schröders, Katharina Hauck, Marc Hosemann, Friederike Kempter, Arnd Klawitter, Inga Birkenfeld
MuzykaCherilyn MacNeil, The Major Minors
Rok produkcji2012
Czas trwania83 min
Gatunekdramat, komedia
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Oh Boy (reż. Jan Ole Gerster)
Niko jest prawie trzydziestoletnim amatorem kawy i… darmozjadem. W przeciwieństwie do także znajdujących się na życiowym rozdrożu – niezobowiązującej młodości i odpowiedzialnej dorosłości – serialowych „Dziewczyn”, przerywa jednak studia, nie informując o tym utrzymującego go ojca. Nie ma też celów na najbliższą przyszłość – a te miała nawet szukająca dla siebie miejsca dziecinna „Frances Ha”. Żyje z dnia na dzień, dopóki nie okazuje się, że jego konto bankowe jest puste. Tę właśnie pełną pechowych niespodzianek dobę przeżywamy razem z Nico. Wędrujemy z nim po czarno-białym Berlinie, niczym trzy i pół dekady temu spacerowaliśmy z Woodym Allenem po „Manhattanie” (wrażenie celebracji niemieckiej stolicy i hołdowania klasykowi wzmaga nie tylko oszczędna kolorystyka, ale i stale obecny w tle jazz). Tutaj jednak humor jest innego rodzaju: także wywołuje nieokiełznany śmiech, lecz to nie Allenowska literackość dyktuje warunki twórcom, a proza życia młodego biernego człowieka, nie myślącego o przyszłości, nie widzącego dla siebie sensownych perspektyw. Tu nawet drugi plan kryć może przezabawne absurdy codzienności. Naturalność wpisana jest w „Oh Boya” tak mocno, że śmiejemy się z niepowodzeń Nico, w myślach krytykujemy jego życiowe błędy, lecz równocześnie współczujemy mu – emocji tu pod dostatkiem. Wielka w tym zasługa odtwórcy głównej roli: sugestywny do granic możliwości i oszczędny w grze Tom Schilling ledwie spojrzeniem wywołuje u nas salwy śmiechu, a uniesieniem brwi wyraża sceptycyzm wymowniejszy niż tysiąc słów. Nostalgia kryjąca się w obrazach berlińskich uliczek i barów oraz w postaciach spotykanych przez bohatera ciekawie współgra z nieprzejednaniem dnia jutrzejszego, zakrywającego cieniem uroki młodości (nawet sumienie, nieustannie skłaniające do poprawiania popełnionych już błędów, ma tu postać nagannie patrzącej blondwłosej dziewczyny). „Oh Boy” nie jest krytycznym portretem pokolenia biernych buntowników (wbrew pozorom nie ma w tym sprzeczności). To portret tych, którzy nie znaleźli dla siebie miejsca, albo raczej zostali odrzuceni; niczym nowa generacja buddystów nie oczekują jednak pomyślnego finału, nie okazują przy tym rozpaczy, a subtelnie chwytają dzień wtedy, gdy inni straciliby nadzieję.
Gabriel Krawczyk
koniec
« 1 2
8 sierpnia 2013

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Klasyka kina radzieckiego: Gdy miłość szczęścia nie daje…
Sebastian Chosiński

1 V 2024

W trzecim odcinku tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bensiona Kimiagarowa doszło do fabularnego przesilenia. Wszystko, co mogło posypać się na budowie kanału – to się posypało. W czwartej odsłonie opowieści bohaterowie starają się więc przede wszystkim poskładać w jedno to, co jeszcze nadaje się do naprawienia – reputację, związek, plan do wykonania.

więcej »

Fallout: Odc. 5. Szczerość nie zawsze popłaca
Marcin Mroziuk

29 IV 2024

Brak Maximusa w poprzednim odcinku zostaje nam w znacznym stopniu zrekompensowany, bo teraz możemy obserwować jego perypetie z naprawdę dużym zainteresowaniem. Z kolei sporo do myślenia dają kolejne odkrycia, których Norm dokonuje w Kryptach 32 i 33.

więcej »

East Side Story: Ucz się (nieistniejących) języków!
Sebastian Chosiński

28 IV 2024

W czasie eksterminacji Żydów w czasie drugiej wojny światowej zdarzały się niezwykłe epizody, dzięki którym ludzie przeznaczeni na śmierć przeżywali. Czasami decydował o tym zwykły przypadek, niekiedy świadoma pomoc innych, to znów spryt i inteligencja ofiary. W przypadku „Poufnych lekcji perskiego” mamy do czynienia z każdym z tych elementów. Nie bez znaczenia jest fakt, że reżyserem filmu jest pochodzący z Ukrainy Żyd Wadim Perelman.

więcej »

Polecamy

Android starszej daty

Z filmu wyjęte:

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Inne recenzje

Gorzkie nicnierobienie
— Sebastian Chosiński

20. Wiosna Filmów: Relacja pierwsza
— Gabriel Krawczyk

Transatlantyk 2013: Dzień 8
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Iwona Michałowska

Transatlantyk 2013: Dzień 7
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Zuzanna Witulska

Transatlantyk 2013: Dzień 5
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Zuzanna Witulska

Transatlantyk 2013: Dzień 4
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Zuzanna Witulska

Transatlantyk 2013: Dzień 3
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Zuzanna Witulska

Próby mistrza Andersona
— Karol Kućmierz

3. American Film Festival: Dzień drugi
— Kamil Witek

Z tego cyklu

Dzień 8
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Iwona Michałowska

Dzień 7
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Zuzanna Witulska

Dzień 5
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Zuzanna Witulska

Dzień 4
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Zuzanna Witulska

Dzień 3
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Zuzanna Witulska

Dzień 1 i 2
— Sebastian Chosiński, Gabriel Krawczyk, Zuzanna Witulska

Tegoż twórcy

Esensja ogląda: Marzec 2018 (1)
— Piotr Dobry, Marcin Mroziuk, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Szycie wewnętrzne
— Jarosław Robak

Transatlantyk 2015: Dzień 3
— Sebastian Chosiński

DVD: Lewy sercowy
— Konrad Wągrowski

Nowości: Październik 2003
— Konrad Wągrowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.