Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 3 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup

Słuchaj i patrz: Rodzina podpowiada

Esensja.pl
Esensja.pl
Odsłona w klimatach rozmaitych czyli Pablopavo i Massive Attack – światła na Północy i złe siły w metrze.

Beatrycze Nowicka

Słuchaj i patrz: Rodzina podpowiada

Odsłona w klimatach rozmaitych czyli Pablopavo i Massive Attack – światła na Północy i złe siły w metrze.
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Wyszukaj / Kup
Ponieważ lista klipów, które szczególnie mi się spodobały i które zapamiętałam dość znacznie się skurczyła, w ramach poszukiwań dalszych ciekawych propozycji poprosiłam o wskazówki rodzinę.
Matka wskazała mi klika różnych, spośród których wybrałam ten nakręcony do piosenki „Październikowy facet” Pablopavo, Ani Iwanek i Rafała Kołacińskiego. To kolejny w tym cyklu teledysk kręcony na północy Europy – w tym przypadku na norweskich Lofotach. Reżyserką jest Ada Kornecka. Odgrywający parę bohaterów Ilona Wiśniewska i Birger Amundsen prywatnie są małżeństwem. Ona jest reporterką i fotografką, autorką dwóch książek podróżniczych – o Spitsbergenie i północy Norwegii, on dziennikarzem i pisarzem.
Po moich poprzednich zachwytach nad krajobrazami z Wysp Owczych, nietrudno zgadnąć, że urzekła mnie północna przyroda, pięknie sfilmowana przez operatorkę Emanuelę Osowską. Choć równie interesujący są bohaterowie – mają tak wyraziste twarze, że gdy oglądałam klip po raz pierwszy, uznałam pojawiające się w dalszej części piosenki światła za niepotrzebny efekt, zamazują tylko rysy postaci. Z drugiej strony – to prosty środek, a jak wpływa na atmosferę. Kolejne ujęcia stają się dzięki niemu surrealistycznymi obrazami, a i całość staje się dzięki temu bardziej zapamiętywalna.
Brat uznał, że szukam przede wszystkim rzeczy dziwnych. Zapytany, czy może zna jakiś nietypowy klip do rapu, pokazał teledysk nakręcony do „Pitbull terrier” zespołu z RPA, Die Antwoord – jest on jednak dosyć paskudny (choć nie mogę mu odmówić pomysłu i sprawnej oraz spójnej realizacji). Jako inny przykład podał klip do „Vodoo in my blood” Massive Attack. Inspiracją dla niego były stare horrory, w szczególności „Opętanie” Andrzeja Żuławskiego oraz film pt. „Phantasm”, który to tytuł w polskim przekładzie brzmi… „Mordercze kuleczki”. Zamiast zilustrować tekst czymś bezpośrednio odnoszącym się do voodoo, twórcy uznali, że obecnie ludzkość bywa opętana przez technologię i o tym właśnie będzie klip. Do współpracy zaproszono znaną z „Zaginionej dziewczyny” angielską aktorkę Rosamund Pike. Okazało się to dobrym wyborem, Pike zdecydowanie dała z siebie wszystko. To dzięki niej klip ma tak niepokojący klimat.
koniec
20 września 2017

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Nie taki krautrock straszny: Eins, zwei, drei, vier, fünf…
Sebastian Chosiński

29 IV 2024

Wydawana od trzech lat seria koncertów Can z lat 70. ubiegłego wieku to wielka gratka dla wielbicieli krautrocka. Przed niemal trzema miesiącami ukazał się w niej album czwarty, zawierający koncert z paryskiej Olympii z maja 1973 roku. To jeden z ostatnich występów z wokalistą Damo Suzukim w składzie.

więcej »

Non omnis moriar: Brom w wersji fusion
Sebastian Chosiński

27 IV 2024

Muzyczna archeologia? Jak najbardziej. Ale w pełni uzasadniona. W myśl Horacjańskiej sentencji: „Nie wszystek umrę” chcemy w naszym cyklu przypominać Wam godne ocalenia płyty sprzed lat. Albumy, które dawno już pokrył kurz, a ich autorów pamięć ludzka nierzadko wymazała ze swoich zasobów. Dzisiaj najbardziej jazzrockowy longplay czechosłowackiej Orkiestry Gustava Broma.

więcej »

Nie taki krautrock straszny: Czas (smutnych) rozstań
Sebastian Chosiński

22 IV 2024

Longplayem „Future Days” wokalista Damo Suzuki pożegnał się z Can. I chociaż Japończyk nigdy nie był wielkim mistrzem w swoim fachu, to jednak każdy wielbiciel niemieckiej legendy krautrocka będzie kojarzył go głównie z trzema pełnowymiarowymi krążkami nagranymi z Niemcami.

więcej »

Polecamy

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku

A pamiętacie…:

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku
— Wojciech Gołąbowski

Ryan Paris – słodkie życie
— Wojciech Gołąbowski

Gazebo – lubię Szopena
— Wojciech Gołąbowski

Crowded House – hejnał hejnałem, ale pogodę zabierz ze sobą
— Wojciech Gołąbowski

Pepsi & Shirlie – ból serca
— Wojciech Gołąbowski

Chesney Hawkes – jeden jedyny
— Wojciech Gołąbowski

Nik Kershaw – czyż nie byłoby dobrze (wskoczyć w twoje buty)?
— Wojciech Gołąbowski

Howard Jones – czym właściwie jest miłość?
— Wojciech Gołąbowski

The La’s – ona znowu idzie
— Wojciech Gołąbowski

T’Pau – marzenia jak porcelana w dłoniach
— Wojciech Gołąbowski

Zobacz też

Inne recenzje

50 najlepszych płyt 2015 roku
— Esensja

Z tego cyklu

Stara miłość i najnowsze odkrycia
— Beatrycze Nowicka

Weź głęboki oddech
— Beatrycze Nowicka

Koniec dzieciństwa
— Beatrycze Nowicka

Garstka na Nowy Rok
— Beatrycze Nowicka

Uzbierane
— Beatrycze Nowicka

Rozmaitości ciąg dalszy
— Beatrycze Nowicka

Myślą, że nie dzieje się nic
— Beatrycze Nowicka

Z przymrużeniem oka
— Beatrycze Nowicka

Rozmaitości
— Beatrycze Nowicka

Szarpnąć strunę
— Beatrycze Nowicka

Tegoż autora

Tryby historii
— Beatrycze Nowicka

Imperium zwane pamięcią
— Beatrycze Nowicka

Gorzka czekolada
— Beatrycze Nowicka

Krótko o książkach: Kąpiel w letniej wodzie
— Beatrycze Nowicka

Kosiarz wyłącznie na okładce
— Beatrycze Nowicka

Bitwy nieoczywiste
— Beatrycze Nowicka

Morderstwa z tego i nie z tego świata
— Beatrycze Nowicka

Z tarczą
— Beatrycze Nowicka

Rodzinna sielanka
— Beatrycze Nowicka

Wiła wianki i to by było na tyle
— Beatrycze Nowicka

W trakcie

zobacz na mapie »
Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.