Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 2 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Muzyka

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

muzyczne

więcej »

Zapowiedzi

Pożegnania 2019 (3/4)

Esensja.pl
Esensja.pl
1 2 »
Nadszedł czas na podsumowanie strat szeroko pojętej popkultury w 2019 roku. Dziś miesiące lipiec-wrzesień.

Jarosław Loretz

Pożegnania 2019 (3/4)

Nadszedł czas na podsumowanie strat szeroko pojętej popkultury w 2019 roku. Dziś miesiące lipiec-wrzesień.
Jak w poprzednich dwóch latach, tak i teraz proponuję rzut oka na listę tych, którzy odeszli od nas w upłynionym roku. Znaleźli się na niej nie tylko twórcy, ale i osoby niezwiązane bezpośrednio z kulturą, a jednak mające ogromny wpływ na literaturę, muzykę, sztukę czy ogólnie na nasze życie i podejście do świata. Część zamieszczonych tu nazwisk budzi natychmiastowy odzew, część jednak może wyglądać na nieznaną – aczkolwiek tylko pozornie. Nikt nie znalazł się tu przypadkowo. Każdy w którymś momencie albo przyłożył rękę do dzieła, które obiegło swego czasu cały glob, lub choćby Polskę, albo był osią działań mających globalny oddźwięk.
Lista oczywiście nie jest kompletna, bo i być taka by nie mogła zważywszy na liczbę osób, jakie zmarły w zeszłym roku. Wiele spośród nich było aktorami, często serialowymi, z dawnych „Star Treków”, „Doctora Who”, „Twin Peaks” i innych produkcji, przez które przewinęły się setki, o ile nie tysiące zarówno gwiazd, jak i statystów. Ponieważ seriale te mają już kilka dekad na karku, wymieranie dawnej obsady będzie tylko przybierało na sile wraz z biegiem lat. Podobne zjawisko dotyka coraz mocniej przemysłu muzycznego, w przypadku którego czarne chmury zaczynają coraz mocniej nadciągać nad prekursorów rocka i popu. Tym będziemy jednak martwić się później, gdy burza faktycznie nadejdzie. Na razie przypomnijmy sobie, kogo żegnaliśmy przez ostatnich dwanaście miesięcy.
W lipcu odeszli:
6. – Wanda Warska, wokalistka jazzowa, wykonawczyni poezji śpiewanej, związana pierwotnie z krakowską „Piwnicą pod Baranami”, potem zaś z warszawską „Piwnicą Artystyczną”, założoną wraz z mężem, Andrzejem Kurylewiczem. Śpiewała piosenki do słów Gałczyńskiego, Leśmiana, Norwida, Słowackiego i Tuwima, wykonała wokalizę w filmie „Pociąg” Jerzego Kawalerowicza, skomponowała też muzykę do serialu „Karino”.
8. – Natalia Rolleczek, pisarka i dramatopisarka, autorka głośnej autobiograficznej, antyklerykalnej w wymowie, powieści „Drewniany różaniec”, sfilmowanej w roku 1964 przez Ewę i Czesława Petelskich, oraz szeregu powieści młodzieżowych, spośród których największą popularnością cieszył się cykl „Kochana rodzinka i ja”.
9. – Rip Torn, a w zasadzie Elmore Rual Torn Jr., aktor filmowy i teatralny. Zagrał w ponad 130 filmach i 50 serialach, a także raz zasiadł na stołku reżyserskim, aczkolwiek z opłakanym skutkiem („Telefon” z Whoopi Goldberg i Elliottem Gouldem). Z jego ważniejszych ról – na ogół drugoplanowych – warto wymienić „Człowieka, który spadł na ziemię”, „Comę”, „Spokojnie, to tylko awaria”, „Moje Cross Creek” (nominacja do Oscara), „Punkt zapłonu”, „Cudownych chłopców” oraz – obowiązkowo – dwie pierwsze części „Facetów w czerni”, w których Torn zagrał agenta Zeda, szefa agencji.
10. – Valentina Cortese, włoska aktorka, której większa kariera zaczęła się od „Nędzników” Riccarda Fredy, gdzie zagrała podwójną rolę – Fantyny i Kozety. Później występowała w filmach m.in. Mankiewicza („Bosonoga Contessa”), Antonioniego („Przyjaciółki”), Felliniego („Giulietta i duchy”), Zeffirellego („Brat Słońce, siostra Księżyc”, „Jezus z Nazaretu”), Truffauta (za rolę Séverine w „Nocy amerykańskiej” uzyskała nominacje do Oscara, Złotego Globu i zdobyła statuetkę BAFTY) i Gilliama („Przygody barona Munchausena”).
17. – Aleksander Bem, perkusista, wokalista i kompozytor, założyciel – z Andrzejem Ibekiem i siostrą Ewą – zespołu Bemibek (1970-1972), a później, po odejściu Ibeka, Bemibem (1973-1976). Spośród najbardziej znanych piosenek obu zespołów warto wymienić „Sprzedaj mnie wiatrowi”, „Podaruj mi trochę słońca”, „Nie bójmy się wiosny”, „Kolorowe lato” i „Śnieżną sambę”.
17. – Andrea Camilleri, włoski reżyser teatralny i zarazem pisarz specjalizujący się w powieściach kryminalnych. Twórca postaci komisarza Salvo Montalbano. W Polsce wyszło prawie 20 tomów przygód komisarza, a oprócz tego szereg niezwiązanych z tym cyklem powieści obyczajowych („Kobiety”, „Królowa Pomorza”, „Kryjówka”, „Owce i pasterz”, „Szary kostium”, „Z chłopa król”) i kryminałów historycznych („Kolor słońca”, „Pensjonat „Ewa””, „Piwowar z Preston”, „Sezon łowiecki”, „Zniknięcie Patò”).
18. – David Hedison, aktor filmowy, telewizyjny i teatralny. Jego najbardziej znane role to skrzyżowany z muchą naukowiec André Delambre z „Muchy” z 1958 roku, dziennikarz Ed Malone z „Zaginionego świata”, agent CIA Felix Leiter z Bondów „Żyj i pozwól umrzeć” oraz „Licencja na zabijanie”, a także dowodzący atomowym okrętem podwodnym „Seaview” kapitan Lee Crane z serialu „Voyage to the Bottom of the Sea”.
19. – Rutger Hauer, holenderski aktor filmowy, telewizyjny i teatralny. Rozpoczął karierę skandalizującymi „Tureckimi owocami” w reżyserii Paula Verhoevena, wspiął się na szczyt rolami w „Nocnym jastrzębiu”, „Blade Runnerze”, „Ciele i krwi”, „Zaklętej w sokoła”, „Autostopowiczu” i „Ucieczce z Sobiboru” (dostał wówczas Złoty Glob), po czym zaczął się zsuwać w kino klasy B w rodzaju „Ślepej furii”, „Krwi bohaterów”, „Obroży”. Pod koniec życia raczej losowo dobierał role, grając niekiedy w produkcjach solidnych („Sin City”, „Valerian i Miasto Tysiąca Planet”), niekiedy w dziwnych („Włóczęga ze strzelbą”, „Listy Matki Teresy”), a niekiedy najzwyczajniej w świecie chałturzył w porażających knotach („Fruwający wirus”, „Dracula III: Dziedzictwo”, „Król Skorpion 4: Utracony tron”).
26. – Anna Bojarska, pisarka, eseistka, autorka sztuk scenicznych i scenarzystka filmowa. Z ważniejszych powieści warto wymienić „Augusta”, „Agitkę”, „Pięć śmierci”, „Kozzmoss!” i „Lakier”. Autorka biografii Heleny Modrzejewskiej, Oscara Wilde’a, Jerzego Urbana i Józefa Kurasia „Ognia” (wydanej pod pseudonimem Juliusz Nemo), a także napisanej wspólnie z siostrą, Marią, książki wspomnieniowej „Siostry B”.
W sierpniu:
1. – Hanna Dunowska, aktorka filmowa, telewizyjna i teatralna, prezenterka telewizyjna. Zagrała główne role w antyutopijnych „Czułych miejscach”, słabym pseudohorrorze „Łza księcia ciemności” oraz „Feminie”, ekranizacji powieści Krystyny Kofty. Występowała także w produkcjach rosyjskich (w tym w futurystycznych „Siedmiu żywiołach”) oraz koprodukcjach czeskich i australijskich (serial młodzieżowy „Dwa światy”, z portalem do równoległego świata). W latach 1993-1996 prowadziła z Krzysztofem Ibiszem „Czar par”.
3. – Ludmiła Łączyńska, aktorka radiowa, teatralna i telewizyjna, która zapisała się w pamięci Polaków przede wszystkim – o ile nie wyłącznie – rolą Wisi Matysiakowej w radiowych „Matysiakach”, mających już na karku 62 lata i ponad 3.200 wyemitowanych odcinków. Występowała w słuchowisku od samego początku, i stanowiła wręcz jego fundament.
5. – Maciej Kuczyński, pisarz, speleolog, paleontolog, organizator i kierownik techniczny wypraw naukowych na Spitsbergen, pustynię Gobi i m.in. do Wenezueli, gdzie odkryto jaskinie kwarcytowe na Sarisariñamie, płaskowyżu, na którym Conan Doyle osadził akcję „Świata zaginionego”. Autor wielu książek reportażowych, popularnonaukowych oraz powieści przeważnie młodzieżowych, jak choćby „Atlantyda, wyspa ognia”, „Katastrofa” (obie zostały wciągnięte na listę lektur szkolnych), „Kask”, „Wynalazek”, „Gwiazdy suchego stepu” czy „Wodospad”.
5. – Toni Morrison, w rzeczywistości Chloe Anthony Wofford-Morrison, pisarka i eseistka naświetlająca sytuację Afro-Amerykanów w USA, a także broniąca praw kobiet. Laureatka literackiej Nagrody Nobla. Po polsku wyszło dziewięć jej powieści – w tym „Pieśń Salomonowa”, „Najbardziej niebieskie oko”, „Skóra”, „Miłość” i oparta na faktach „Umiłowana”, sfilmowana w 1998 roku jako „Pokochać” – oraz napisana wspólnie z nieżyjącym już synem wierszowana, bogato ilustrowana adaptacja przypowieści Ezopa.
10. – Piero Tosi, włoski kostiumograf filmowy i teatralny, przez wiele lat tworzący kostiumy do filmów Viscontiego, a także Pasoliniego, Zeffirellego czy Vittorio De Siki, odziewający m.in. Claudię Cardinale, Sophię Loren, Marię Callas, Alaina Delona, Burta Lancastera i Marcello Mastroianniego. Słynący z wyczerpujących badań źródłowych i pieczołowitego odtwarzania historycznych strojów, pięciokrotnie był nominowany za kostiumy do Oscara („Lampart”, „Śmierć w Wenecji”, „Ludwig”, „Klatka szaleńców”, „Traviata”) i jako jedyny w zawodzie otrzymał Oscara za całokształt.
1 2 »

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Nie taki krautrock straszny: Eins, zwei, drei, vier, fünf…
Sebastian Chosiński

29 IV 2024

Wydawana od trzech lat seria koncertów Can z lat 70. ubiegłego wieku to wielka gratka dla wielbicieli krautrocka. Przed niemal trzema miesiącami ukazał się w niej album czwarty, zawierający koncert z paryskiej Olympii z maja 1973 roku. To jeden z ostatnich występów z wokalistą Damo Suzukim w składzie.

więcej »

Non omnis moriar: Brom w wersji fusion
Sebastian Chosiński

27 IV 2024

Muzyczna archeologia? Jak najbardziej. Ale w pełni uzasadniona. W myśl Horacjańskiej sentencji: „Nie wszystek umrę” chcemy w naszym cyklu przypominać Wam godne ocalenia płyty sprzed lat. Albumy, które dawno już pokrył kurz, a ich autorów pamięć ludzka nierzadko wymazała ze swoich zasobów. Dzisiaj najbardziej jazzrockowy longplay czechosłowackiej Orkiestry Gustava Broma.

więcej »

Nie taki krautrock straszny: Czas (smutnych) rozstań
Sebastian Chosiński

22 IV 2024

Longplayem „Future Days” wokalista Damo Suzuki pożegnał się z Can. I chociaż Japończyk nigdy nie był wielkim mistrzem w swoim fachu, to jednak każdy wielbiciel niemieckiej legendy krautrocka będzie kojarzył go głównie z trzema pełnowymiarowymi krążkami nagranymi z Niemcami.

więcej »

Polecamy

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku

A pamiętacie…:

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku
— Wojciech Gołąbowski

Ryan Paris – słodkie życie
— Wojciech Gołąbowski

Gazebo – lubię Szopena
— Wojciech Gołąbowski

Crowded House – hejnał hejnałem, ale pogodę zabierz ze sobą
— Wojciech Gołąbowski

Pepsi & Shirlie – ból serca
— Wojciech Gołąbowski

Chesney Hawkes – jeden jedyny
— Wojciech Gołąbowski

Nik Kershaw – czyż nie byłoby dobrze (wskoczyć w twoje buty)?
— Wojciech Gołąbowski

Howard Jones – czym właściwie jest miłość?
— Wojciech Gołąbowski

The La’s – ona znowu idzie
— Wojciech Gołąbowski

T’Pau – marzenia jak porcelana w dłoniach
— Wojciech Gołąbowski

Zobacz też

W trakcie

zobacz na mapie »
Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.