Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 18 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Pożegnania 2021 (3/4)

Esensja.pl
Esensja.pl
1 2 3 »
Nadszedł czas na podsumowanie strat szeroko pojętej popkultury w 2021 roku. Dziś miesiące lipiec-wrzesień.

Jarosław Loretz

Pożegnania 2021 (3/4)

Nadszedł czas na podsumowanie strat szeroko pojętej popkultury w 2021 roku. Dziś miesiące lipiec-wrzesień.
Zgodnie z doroczną tradycją proponuję chwilę zadumy nad rozległością strat, jakie poniosła w minionym roku szeroko pojęta kultura. Odchodzą od nas kolejni twórcy – ci, których nazwisko odbiło się ongiś echem na całym świecie, jak i ci mniej znani, ale z różnych przyczyn istotni dla dziejów którejś z gałęzi kultury. Niestety, jak i w zeszłym roku, tempo wymierania pisarzy, muzyków czy ludzi filmu jest podwyższone ze względu na szalejącego wirusa i towarzyszące mu zawirowania w działaniu służby zdrowia. Nie można też zapominać, że w okres wieku sędziwego wchodzą kolejne roczniki twórców, budujących swoją karierę w czasach rozkwitu i masowego upowszechnienia kina, muzyki, telewizji i radia. W końcu od lat 50. XX wieku wręcz lawinowo narasta liczba powstających co roku książek, filmów i muzycznych utworów, a co za tym idzie narasta również liczba osób, których nazwiska budzą dziś wyraźne skojarzenia.
Oczywiście lista jest mocno okrojona. Po prostu nie sposób wymienić wszystkich, którzy przewinęli się przez ekrany czy zagrali na gitarze lub bębnach w popularnym zespole. Mam jednak nadzieję, że udało się ująć tutaj tych ważniejszych i ciekawszych twórców, którzy odcisnęli swoje piętno w popkulturze i pamięć o nich po prostu warto zachować…
W lipcu odeszli:
5. – Raffaella Carrà, włoska piosenkarka, tancerka i aktorka. Zagrała w 40 filmach i serialach u boku m.in. Ugo Tognazziego i Franka Sinatry, ale największą sławę zdobyła swoimi piosenkami. Spośród jej najsłynniejszych przebojów, zawsze śpiewanych z ogromną energią i bogatą gestykulacją (nie wspominając o seksownych, wręcz wyzywających kreacjach), najwięcej uznania zdobyły „Rumore”, „A far l’amore comincia tu (Libelei)”, „Fiesta”, „Que Dolor”, „Caliente, Caliente, Remasterizado” oraz „Tanti auguri” i jej hiszpańska, znacznie popularniejsza wersja „Hay Que Venir Al Sur”.
5. – Richard Donner, właściwie Richard Donald Schwartzberg. Amerykański reżyser, producent i aktor. Zaczynał karierę od kręcenia odcinków m.in. „Strefy mroku”. Zwrot nastąpił w roku 1976, wraz z sukcesem „Omenu”. Później były dwie części „Supermana”, „Goonies”, „Zaklęta w sokoła”, cztery części „Zabójczej broni”, „Maverick”, „Teoria spisku” i „Linia czasu”.
5. – Władimir Mieńszow, rosyjski aktor i reżyser. Zagrał w blisko stu filmach i serialach, w tym m.in. w „Straży nocnej” i „Straży dziennej” (jako Geser, szef Straży Nocnej), wyreżyserował zaś pięć, z czego jeden obsypany nagrodami – „Moskwa nie wierzy łzom” (Oscar i nominacja do Złotego Niedźwiedzia).
5. – William Smith, amerykański aktor, który przez 75 lat zagrał w blisko trzystu filmach i serialach. Z jego bardziej wyrazistych ról warto wymienić Anthony’ego Falconettiego w „Pogodzie dla bogaczy”, Jacka Wilsona w „Jak tylko potrafisz”, pułkownika Strelnikowa w „Czerwonym świcie” i ojca Conana w „Conanie Barbarzyńcy”.
15. – William F. Nolan, amerykański pisarz science fiction, fantasy i grozy, krytyk literacki, antologista, scenarzysta. Na swoim koncie miał około tuzina powieści (w tym sfilmowaną „Ucieczkę Logana” oraz kryminały i western), blisko dwieście opowiadań, pięć zbiorów wierszy, 14 antologii oraz scenariusze m.in. do „Spalonych ofiar”, „W kleszczach lęku” (1974), „The Norliss Tapes” i dwóch części „Trilogy of Terror”. W Polsce praktycznie nieznany – ukazało się dosłownie kilka jego opowiadań – i to rozsianych po prasie i antologiach – oraz „Ucieczka Logana”, wydana wyłącznie w wersji klubowej.
16. – Stephen Hickman, amerykański grafik, rzeźbiarz i pisarz. Wykonał okładki do ponad trzystu książek science fiction i fantasy, zaprojektował dla amerykańskiej poczty serię pięciu znaczków z motywem SF (za co dostał nagrodę Hugo), wydał powieść fantasy „The Lemurian Stone”, jego autorstwa była też rzeźba Cthulhu, rozprowadzana przez Frights of Imagination.
26. – Wiktor Bukato, tłumacz, wydawca (Śląkfy za lata 1985, 1986 i 1988), redaktor, działacz fandomu (OKMFiSF, Klub Fantastyki SFan, Europejskie Stowarzyszenie Science Fiction). To jemu zawdzięczamy serię zeszytową Iskier, Bibliotekę Fantastyki oraz Beta Books z Alfy, serię Fantasy & SF z Phantom Pressu, serię Science Fiction z Alkazaru, a także doskonałą antologię „Rakietowe dzieci”.
27. – Beatrice Clare Dunkel, Brytyjka, bardziej znana pod pseudonimami Candy Davis (jako aktorka i modelka) i Mo Hayder (jako pisarka). Autorka kryminałów i thrillerów, z których po polsku wyszło 6 z 7 tomów zapoczątkowanego „Ptasznikiem” cyklu o detektywie Jacku Cafferym (z nieznanej przyczyny tom drugi nigdy się u nas nie ukazał) i samodzielna powieść „Granica mroku”.
27. – Joseph Michael Hill, bardziej znany jako Dusty Hill. Amerykański muzyk i kompozytor, wieloletni basista i wokalista grupy ZZ Top. To jego charakterystyczny głos słychać m.im.in „Gimme All Your Lovin”, „Sharp Dressed Man”, „Legs”, „Gun Love” czy „Viva Las Vegas”.
28. – Roberto Calasso, włoski pisarz i wydawca, współzałożyciel wydawnictwa Adelphi. Autor erudycyjnych esejów z pogranicza filozofii, antropologii, krytyki literackiej i badań nad mitami. W Polsce wydano mu „Zaślubiny Kadmosa z Harmonią” (dzieje Grecji przez pryzmat mitów splecionych z historią), „Literaturę i bogów” (ślady bogów w literaturze klasyków), „Ka” (mityczne postaci z klasycznych dzieł Indii), „K” (Kafka i moce rządzące jego prozą), „Nienazwaną teraźniejszość” (wezwanie do kwestionowania siebie i czasów, w jakich żyjemy), „Ślad wydawcy” (apologia edytorstwa) oraz „Pawilon Baudelaire’a” (demony rodzącej się we Francji XIX wieku nowoczesności).
31. – Jerzy „Duduś” Matuszkiewicz, muzyk jazzowy, saksofonista, kompozytor, uważany za jednego z pionierów ruchu jazzowego w powojennej Polsce. Tym jednak, co go unieśmiertelniło, są ścieżki dźwiękowe do wielu polskich filmów i seriali. To właśnie spod jego ręki wyszła muzyka do „Janosika”, „Stawki większej niż życie”, „Czterdziestolatka”, „Wojny domowej”, „Alternatywy 4”, „Przygód psa Cywila”, „Jak rozpętałem drugą wojnę światową” czy „Nie lubię poniedziałku”.
1 2 3 »

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Nie taki krautrock straszny: Średnio udane lądowanie
Sebastian Chosiński

13 V 2024

W połowie lat 70. zespół Can zmienił wydawcę. Amerykanów z United Artists zastąpili Brytyjczycy z Virgin. Pierwszym albumem, jaki ujrzał światło dzienne z nowym logo na okładce, był „Landed” – najsłabszy z wszystkich dotychczasowych w dorobku formacji z Kolonii.

więcej »

Non omnis moriar: Jak to jest płynąć „trzecim nurtem”…
Sebastian Chosiński

11 V 2024

Muzyczna archeologia? Jak najbardziej. Ale w pełni uzasadniona. W myśl Horacjańskiej sentencji: „Nie wszystek umrę” chcemy w naszym cyklu przypominać Wam godne ocalenia płyty sprzed lat. Albumy, które dawno już pokrył kurz, a ich autorów pamięć ludzka nierzadko wymazała ze swoich zasobów. Dzisiaj album z „trzecionurtowymi” kompozycjami Pavla Blatnego w wykonaniu Orkiestry Gustava Broma.

więcej »

Nie taki krautrock straszny: Od krautu do minimalistycznego ambientu
Sebastian Chosiński

6 V 2024

Pierwsza nagrana po rozstaniu z wokalistą Damo Suzukim płyta Can była dla zespołu próbą tego, na co go stać. Co z tej próby wyszło? Cóż, „Soon Over Babaluma” nie jest może arcydziełem krautrocka, ale muzycy, którzy w składzie pozostali, czyli Michael Karoli, Irmin Schmidt, Holger Czukay i Jaki Liebezeit, na pewno nie musieli wstydzić się jej.

więcej »

Polecamy

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku

A pamiętacie…:

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku
— Wojciech Gołąbowski

Ryan Paris – słodkie życie
— Wojciech Gołąbowski

Gazebo – lubię Szopena
— Wojciech Gołąbowski

Crowded House – hejnał hejnałem, ale pogodę zabierz ze sobą
— Wojciech Gołąbowski

Pepsi & Shirlie – ból serca
— Wojciech Gołąbowski

Chesney Hawkes – jeden jedyny
— Wojciech Gołąbowski

Nik Kershaw – czyż nie byłoby dobrze (wskoczyć w twoje buty)?
— Wojciech Gołąbowski

Howard Jones – czym właściwie jest miłość?
— Wojciech Gołąbowski

The La’s – ona znowu idzie
— Wojciech Gołąbowski

T’Pau – marzenia jak porcelana w dłoniach
— Wojciech Gołąbowski

Zobacz też

Z tego cyklu

Pożegnania 2022 (4/4)
— Jarosław Loretz

Pożegnania 2022 (3/4)
— Jarosław Loretz

Pożegnania 2022 (2/4)
— Jarosław Loretz

Pożegnania 2022 (1/4)
— Jarosław Loretz

Pożegnania 2021 (4/4)
— Jarosław Loretz

Pożegnania 2021 (2/4)
— Jarosław Loretz

Pożegnania 2021 (1/4)
— Jarosław Loretz

Pożegnania 2020 (4/4)
— Jarosław Loretz

Pożegnania 2020 (3/4)
— Jarosław Loretz

Pożegnania 2020 (2/4)
— Jarosław Loretz

W trakcie

zobacz na mapie »
Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.