EKSTRAKT: | 80% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | SH Jazz Quintet |
Wykonawca / Kompozytor | Karel Velebný, SH Jazz Quintet |
Data wydania | 1965 |
Wydawca | Supraphon |
Nośnik | Winyl |
Czas trwania | 45:15 |
Gatunek | jazz |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
W składzie |
Zdeněk Pulec, Laco Tropp, Jan Arnet, Laco Déči, Jan Konopásek, Karel Velebný |
Utwory | |
Winyl1 | |
1) Gone with the Wind [Odváto větrem] | 05:16 |
2) Sweet and Lovely [Sladce a líbezně] | 05:23 |
3) Vycházka s neurotickým psem [Walking with a Neurotic Dog] | 05:30 |
4) Delilah [Dalila] | 06:33 |
5) Confession [Vyznání] | 08:39 |
6) Nights at the Turntable [Noc u gramofonu] | 03:01 |
7) I’m Gonna Go Fishing [Jdu si zarybařit] | 06:03 |
8) Jordu | 04:50 |
Non omnis moriar: Neurotyczny pies wymaga szczególnej uwagiMuzyczna archeologia? Jak najbardziej. Ale w pełni uzasadniona. W myśl Horacjańskiej sentencji: „Nie wszystek umrę” chcemy w naszym cyklu przypominać Wam godne ocalenia płyty sprzed lat. Albumy, które dawno już pokrył kurz, a ich autorów pamięć ludzka nierzadko wymazała ze swoich zasobów. Dzisiaj kolejne wczesne nagrania wibrafonisty Karela Velebnego (który tym razem jednak nie zagrał na wibrafonie ani jednej nuty) i jego formacji SHQ.
Sebastian ChosińskiNon omnis moriar: Neurotyczny pies wymaga szczególnej uwagiMuzyczna archeologia? Jak najbardziej. Ale w pełni uzasadniona. W myśl Horacjańskiej sentencji: „Nie wszystek umrę” chcemy w naszym cyklu przypominać Wam godne ocalenia płyty sprzed lat. Albumy, które dawno już pokrył kurz, a ich autorów pamięć ludzka nierzadko wymazała ze swoich zasobów. Dzisiaj kolejne wczesne nagrania wibrafonisty Karela Velebnego (który tym razem jednak nie zagrał na wibrafonie ani jednej nuty) i jego formacji SHQ. Karel Velebný, SH Jazz Quintet |
EKSTRAKT: | 80% |
---|---|
WASZ EKSTRAKT: | |
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | SH Jazz Quintet |
Wykonawca / Kompozytor | Karel Velebný, SH Jazz Quintet |
Data wydania | 1965 |
Wydawca | Supraphon |
Nośnik | Winyl |
Czas trwania | 45:15 |
Gatunek | jazz |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
W składzie |
Zdeněk Pulec, Laco Tropp, Jan Arnet, Laco Déči, Jan Konopásek, Karel Velebný |
Utwory | |
Winyl1 | |
1) Gone with the Wind [Odváto větrem] | 05:16 |
2) Sweet and Lovely [Sladce a líbezně] | 05:23 |
3) Vycházka s neurotickým psem [Walking with a Neurotic Dog] | 05:30 |
4) Delilah [Dalila] | 06:33 |
5) Confession [Vyznání] | 08:39 |
6) Nights at the Turntable [Noc u gramofonu] | 03:01 |
7) I’m Gonna Go Fishing [Jdu si zarybařit] | 06:03 |
8) Jordu | 04:50 |
Na wydanym w 1977 roku albumie „Saw Delight” skład Can został poszerzony do sekstetu. Uzupełnili go bowiem dwaj instrumentaliści (rodem z Jamajki i Ghany), którzy nie tak dawno przewinęli się przez brytyjską formację Traffic. Nie wpłynęło to jednak na uczynienie jej muzyki progresywną czy jazzrockową, stała się za to dużo bardziej etniczna. Co w paru utworach przyniosło całkiem sympatyczny efekt.
więcej »Od 1974 roku zespół Can zaczął przechodzić powolną metamorfozę. Muzyka niemieckiej formacji stawała się coraz prostsza, mniej eksperymentalna, bardziej komercyjna. Znajdowało to swoje odzwierciedlenie, choć z nieco opóźnioną reakcją, również podczas koncertów. Porównując chociażby „Live in Brighton 1975” z późniejszym o niespełna rok „Live in Cuxhaven 1976” można przeżyć mały szok.
więcej »Muzyczna archeologia? Jak najbardziej. Ale w pełni uzasadniona. W myśl Horacjańskiej sentencji: „Nie wszystek umrę” chcemy w naszym cyklu przypominać Wam godne ocalenia płyty sprzed lat. Albumy, które dawno już pokrył kurz, a ich autorów pamięć ludzka nierzadko wymazała ze swoich zasobów. Dzisiaj jedne z najwcześniejszych nagrań wibrafonisty Karela Velebnego i jego formacji SHQ.
więcej »Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku
— Wojciech Gołąbowski
Ryan Paris – słodkie życie
— Wojciech Gołąbowski
Gazebo – lubię Szopena
— Wojciech Gołąbowski
Crowded House – hejnał hejnałem, ale pogodę zabierz ze sobą
— Wojciech Gołąbowski
Pepsi & Shirlie – ból serca
— Wojciech Gołąbowski
Chesney Hawkes – jeden jedyny
— Wojciech Gołąbowski
Nik Kershaw – czyż nie byłoby dobrze (wskoczyć w twoje buty)?
— Wojciech Gołąbowski
Howard Jones – czym właściwie jest miłość?
— Wojciech Gołąbowski
The La’s – ona znowu idzie
— Wojciech Gołąbowski
T’Pau – marzenia jak porcelana w dłoniach
— Wojciech Gołąbowski
Wielebny Karel i jego przyjaciele
— Sebastian Chosiński
Gdyby Corea urodził się w Słowacji…
— Sebastian Chosiński
„Praska Wiosna”, praska jesień
— Sebastian Chosiński
Płyń, Pavel, płyń!
— Sebastian Chosiński
Jak to jest płynąć „trzecim nurtem”…
— Sebastian Chosiński
Siła jazzowych orkiestr
— Sebastian Chosiński
Brom w wersji fusion
— Sebastian Chosiński
Praga pachnąca kanadyjską żywicą
— Sebastian Chosiński
Znad Rubikonu do Aszchabadu
— Sebastian Chosiński
Gustav, Praga, Brno i Jerzy
— Sebastian Chosiński
Perły ze skazą: Homo homini lupus est
— Sebastian Chosiński
PRL w kryminale: Znowu wieprzowina na obiad!
— Sebastian Chosiński
Radość dzieciństwa i smutek starości
— Sebastian Chosiński
Artystka nieobojętna
— Sebastian Chosiński
Klasyka kina radzieckiego: Ukąszeni przez „Kobrę”
— Sebastian Chosiński
Trzech solistów w łódce, nie licząc sekcji rytmicznej
— Sebastian Chosiński
„Kobra” i inne zbrodnie: Czy dojdzie do trzeciego morderstwa?
— Sebastian Chosiński
Nie taki krautrock straszny: Trochę Afryki, trochę Karaibów
— Sebastian Chosiński
East Side Story: Niełatwo być bankierem
— Sebastian Chosiński
PRL w kryminale: „Piękny Lolo”, „Sucha Rączka” i „Hiszpan”
— Sebastian Chosiński