WASZ EKSTRAKT: | |
---|---|
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Piła IV |
Tytuł oryginalny | Saw IV |
Dystrybutor | Kino Świat |
Data premiery | 18 stycznia 2008 |
Reżyseria | Darren Lynn Bousman |
Zdjęcia | David A. Armstrong |
Scenariusz | Marcus Dunstan, Thomas H. Fenton, Patrick Melton |
Obsada | Scott Patterson, Tobin Bell, Justin Louis, Donnie Wahlberg, Angus MacFadyen, Shawnee Smith, Bahar Soomekh, Dina Meyer, Mike Realba, Julian Richings, Emmanuelle Vaugier, Kim Roberts |
Muzyka | Charlie Clouser |
Rok produkcji | 2007 |
Kraj produkcji | USA |
Cykl | Piła |
Czas trwania | 95 min |
WWW | Strona |
Gatunek | groza / horror |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Nie pan, więc ja: Tępa piła, ostry kultLudzie bezlitośnie pastwiący się nad „Piłą” wciąż zapominają o tym, że mają do czynienia z filmem, który sprzedaje się jak świeże bułeczki. Jeśli obraz zarabia na siebie, szybko staje się serią. Zaś każda seria ma zestaw cech charakterystycznych i nawet jeśli nie są one oryginalne, istnieje prawdopodobieństwo, że stworzą markę, którą widz otoczy kultem.
Michał WalkiewiczNie pan, więc ja: Tępa piła, ostry kultLudzie bezlitośnie pastwiący się nad „Piłą” wciąż zapominają o tym, że mają do czynienia z filmem, który sprzedaje się jak świeże bułeczki. Jeśli obraz zarabia na siebie, szybko staje się serią. Zaś każda seria ma zestaw cech charakterystycznych i nawet jeśli nie są one oryginalne, istnieje prawdopodobieństwo, że stworzą markę, którą widz otoczy kultem. „Nie pan, więc ja” – felietony Michała Walkiewicza. Znacie ten retoryczny wytrych: poprzedzić banalną myśl jej rozpoznaniem („Wiem, że to banał”). To przejaw asekuranctwa i nie świadczy najlepiej o wygłaszającym sąd. Nikt nie powinien się wstydzić truizmów, szczególnie jeśli się z nimi zgadza, a zwłaszcza gdy żyje w epoce, która atakuje bełkotem. A nuż się okaże, że jego prawdzie daleko do oczywistości. I już wkradła się w moje słowa hipokryzja. Nie upierałbym się przy powyższym, gdybym nie był skończonym leniem. Frazes przewodni felietonu brzmi: „kultowość filmu rodzi się w duszy”. Zgadzam się nazwać to banałem, bo chcąc napisać, gdzie się nie rodzi, musiałbym przeprawić się przez wody socjologii, antropologii, kulturoznawstwa i filmoznawstwa. W pocie czoła i pióra udowadniać, że „kultowości” nie mierzy się liczbą pieśniarzy i peanów, nie musi ona wywoływać trendu ani mody, nie jest automatyczną wartością tekstów kultury owianych mgiełką tajemnicy czy obleczonych w rozmaite kontrowersje. Kultowy film nie potrzebuje odwoływać się do znanej ani budować własnej metafizyki, niekoniecznie powinien odpowiadać konkretnym zapotrzebowaniom. Może się starzeć i blednąć, może być wzgardzony i uwielbiany. Kult nie rodzi się w słowniku, tylko na gruncie indywidualnego poczucia uczestnictwa w obrządku. Każdy ma więc prawo do wycierania gęby terminem „kultowy”, jeśli tylko jest do tego przekonany i nie kryją się za jego argumentami względy marketingowe. Nie musi przy tym nikomu niczego udowadniać, bo ktoś, kto cudzego kultu nie rozumie (czytaj: nie podziela), nie pojmie go nawet z pistoletem przy skroni. Darren Lynn Bousman |
WASZ EKSTRAKT: | |
---|---|
Zaloguj, aby ocenić | |
Tytuł | Piła IV |
Tytuł oryginalny | Saw IV |
Dystrybutor | Kino Świat |
Data premiery | 18 stycznia 2008 |
Reżyseria | Darren Lynn Bousman |
Zdjęcia | David A. Armstrong |
Scenariusz | Marcus Dunstan, Thomas H. Fenton, Patrick Melton |
Obsada | Scott Patterson, Tobin Bell, Justin Louis, Donnie Wahlberg, Angus MacFadyen, Shawnee Smith, Bahar Soomekh, Dina Meyer, Mike Realba, Julian Richings, Emmanuelle Vaugier, Kim Roberts |
Muzyka | Charlie Clouser |
Rok produkcji | 2007 |
Kraj produkcji | USA |
Cykl | Piła |
Czas trwania | 95 min |
WWW | Strona |
Gatunek | groza / horror |
Zobacz w | Kulturowskazie |
Wyszukaj w | Skąpiec.pl |
Wyszukaj w | Amazon.co.uk |
Powie ktoś, że oparta na prozie słowackiego pisarza Juraja Váha „Noc w Klostertal” byłaby ciekawsza, gdyby nie pojawiający się na finał wątek propagandowy. Tyle że nie pobrzmiewa on wcale fałszywą nutą. Gdyby przyjąć założenie, że cała ta historia wydarzyła się naprawdę, byłby nawet całkiem realistyczny. W każdym razie nie zmienia to faktu, że spektakl Tadeusza Aleksandrowicza ogląda się znakomicie nawet pięćdziesiąt pięć lat po premierze.
więcej »W chińskich filmach nawet latające ryby są trochę… duże.
więcej »Opowiadanie Jerzego Gierałtowskiego „Wakacje kata” ukazało się w 1970 roku. Niemal natychmiast sięgnął po nie Zygmunt Hübner, pisząc na jego podstawie scenariusz i realizując spektakl telewizyjny dla „Sceny Współczesnej”. Spektakl, który – mimo świetnych kreacji Daniela Olbrychskiego, Romana Wilhelmiego i Aleksandra Sewruka – natychmiast po nagraniu trafił do archiwum i przeleżał w nim ponad dwie dekady, do lipca 1991 roku.
więcej »Latająca rybka
— Jarosław Loretz
Android starszej daty
— Jarosław Loretz
Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz
Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz
Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz
Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz
Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz
Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz
Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz
Woke Jigsaw, czyli jak „Piła” zmieniła oblicze gatunku
— Zuzanna Drzewińska-Wittner
Dobry i Niebrzydki: Indiana Jones i Ostatnia Krucjata Bourne’a
— Piotr Dobry, Konrad Wągrowski
Zapping
— Michał Walkiewicz
Jak pisać o „nowej” sztuce?
— Michał Walkiewicz
Życzenia noworoczne 2
— Michał Walkiewicz
Mam talent!
— Michał Walkiewicz
Gdynia, dogrywka
— Michał Walkiewicz
Pornokino
— Michał Walkiewicz
Bój się wspomnień
— Michał Walkiewicz
Aktoreczki
— Michał Walkiewicz
Przed seansem: Marzec 2009
— Michał Walkiewicz
Przed seansem: Luty 2009
— Michał Walkiewicz
Przed seansem: Grudzień 2008
— Michał Walkiewicz
Przed seansem: Listopad 2008
— Michał Walkiewicz
Przed seansem: Październik 2008
— Michał Walkiewicz
Przed seansem: Sierpień 2008
— Michał Walkiewicz
Przed seansem: Lipiec 2008
— Michał Walkiewicz
Dawid i Goliat
— Michał Walkiewicz
Cień Byrona
— Michał Walkiewicz
Przed seansem: Kwiecień 2008
— Michał Walkiewicz
Oglądałam tylko pierwszą piłę i byłam zadowolona, bo po tytule spodziewałam się filmu, w którym chodzi tylko o to, żeby niecodzienny sadysta z piłą zamiast dłoni skradał się przy pełnej napięcia muzyce do pokoju, w którym siedzi jakaś ładna brunetka. A było trochę lepiej. Jednak kolejnych obejrzeć nie zamierzam. Brakuje mi pasji.
Felieton jest napisany rewelacyjnie! Skłania mnie do refleksji nad moimi wypocinami na temat różnych filmów, które piszę jedynie dla siebie: pozostaną w ukryciu zapewne na zawsze.