Wyciągnąłeś na mnie miecz…Michał Chaciński, Konrad Wągrowski
Michał Chaciński, Konrad WągrowskiWyciągnąłeś na mnie miecz…Connor MacLeod vs Kurgan (Christopher Lambert vs Clancy Brown, „Nieśmiertelny”) To dziwne, większość znajomych, których się pytaliśmy, na swej liście wskazywało tą walkę. A tymczasem finałowy pojedynek, który ma ostatecznie zadecydować, że może być tylko jeden jest najsłabszą sceną całego filmu. Jedynym pomysłem na walkę był wielki neon, rozwalany systematycznie przez Lamberta i Browna, a to troszkę za mało jak na finał jednego z ciekawszych filmów fantasy z epoki przedjacksonowej. Choreografia walk jest nudna, wynik oczywiście z góry wiadomy, więc całość zbyt długa, a i pomysły inscenizacyjne nie powalają. Nie mówiąc już o dialogach. Wydaje się, że wszystkie pozostałe pojedynki z „Nieśmiertelnego” były ciekawsze. A już na pewno przezabawny XVIII-wieczny pojedynek MacLeoda z Bassettem (Ian Reddington), w którym ten ostatni zagłębia szpadę w ciele Lamberta kilka razy bez widocznego efektu. Swoją drogą, szkoda, że Kurgan nie zabił MacLeoda/Nasha. Tak, Lambert, to w sumie sympatyczny w tym filmie gość, ale jego śmierć wyszłaby z wielkim pożytkiem dla kinematografii. Pewnie nie powstałyby „Nieśmiertelny” 2, 3 i 4… Cytat: Z braku innych: „Co cię zatrzymało?” Li Mu Bai vs Jen Yu (Chow Yun-Fat vs Zhang Ziyi, „Przyczajony tygrys, ukryty smok”) We wschodniej kinematografii walka jest metodą wyrażenia uczuć. Nie może na naszej liście zabraknąć więc i takiego pojedynku. Spośród tysięcy przykładów wybieramy jeden z najpiękniejszych (i tu śmiać się też nie będziemy) – pojedynek na koronach drzew i jeziorze pomiędzy mistrzem Li Mu Baiem i zbuntowaną Jen Yu. Jest to walka pod wieloma względami wyjątkowa. Po pierwsze – dzięki choreografii Yuen Wo-Pinga, choć w tym akurat przypadku ona nie jest najistotniejsza. Tym niemniej szermierczy pojedynek na gałęziach drzew i tafli jeziora zapiera dech w piersiach. Po drugie – dzięki przepięknej scenerii lasu, jeziora, wodospadu, w której to walka się odbywa. Po trzecie – dzięki cudownej muzyce Tan Duna. Po czwarte i najważniejsze – ponieważ nie jest to walka w europejskim tego słowa znaczeniu lecz rozmowa przy której szermierka stanowi po prostu formę komunikacji pozawerbalnej. I nie ma piękniejszego sposobu na ukazanie zagubienia Jen, niż poprzez uderzenia jej miecza. Cytat: Jeśli odbierzesz mi miecz trzema ruchami, pójdę z tobą. Sanjuro Kuwabatake vs sześciu zbirów (Toshiro Mifune, „Straż przyboczna”) Sanjuro, czyli niepowtarzalny Toshiro Mifune, trafia do miasta podzielonego na dwie zwalczające się strony. Daje się wynająć obu z nich. W jednej ze scen ratuje z opresji dziewczę – wpada do domu, którego strzeże sześciu samurajów. Scena trwa kilka sekund, Mifune na moment prawie rozmazuje się na ekranie, ale znajduje chwilę, żeby zagadnąć niewiastę. Na ziemi sześć ciał. Cytat: Aaaarrgh! Sanjuro Tsubaki vs Hanbei Muroto (Toshiro Mifune vs Tatsuya Nakadai, „Sanjuro”) Jedno z najbardziej wstrząsających zakończeń w filmografii Kurosawy. Cały film toczy się w bardziej lub mniej farsowym stylu, walki są niby na poważnie, trup się ściele, ale wszystko przeplatane dowcipami. Między Sanjuro i Hanbei, stojącymi po przeciwnych stronach, pojawia się nić porozumienia, szacunku i być może nawet sympatii. Ale niezależnie od rozgrywek między przedstawicielami ich stron i niezależnie od tego, czy którakolwiek strona wygrywa, Hanbei nie może pozwolić Sanjuro oddalić się bez pojedynku. Walczą na wolnym powietrzu, widza ciągle jeszcze łechce wspomnienie komicznych scen i lekkiej atmosfery. Dopóki po kilku ruchach mieczami, z ciała Mifune wypływa dosłownie fontanna krwi. W czerni i bieli wygląda to wstrząsająco. Cytat: Chlust! Samuraje vs samuraje („Siedmiu samurajów”) Z sekwencji werbowania samurajów nie ma sensu wybierać pojedynczej walki. Jest tu kilka przykładów zupełnie różnych sposobów machania mieczem. Bodaj najbardziej wstrząsające są te, w których trudno stwierdzić jakikolwiek ruch, czy reakcję walczących. Później zawieszenie, niepewność, jakby na kilka sekund skamieniali. Oni już wiedzą, my jeszcze nie. A po chwili bezruchu jedno ciało osuwa się na ziemię. Cytat: Sru! (o ziemię) Hanshiro Tsugumo vs armia samurajów (Tatsuya Nakadai vs armia samurajów, „Harakiri”) Ech, filmy o samurajach w ogóle wymagają oddzielnej listy. Ale póki co dorzucamy bonusowy tytuł (nie tyle pojedynek, ile walka), którego nie można pominąć. W całym filmie jest kilka pojedynków w różnym stylu – od ostrego zarzynania, po poetycki taniec. Ale końcowa kilkuminutowa walka bohatera z armią samurajów pana, któremu udowodnił hipokryzję, to jazda obowiązkowa. Cytat: „Wyciągnąłeś na mnie miecz, źle zrobiłeś…” A nie, to już inny film. No to na razie byłoby na tyle. |
Powie ktoś, że oparta na prozie słowackiego pisarza Juraja Váha „Noc w Klostertal” byłaby ciekawsza, gdyby nie pojawiający się na finał wątek propagandowy. Tyle że nie pobrzmiewa on wcale fałszywą nutą. Gdyby przyjąć założenie, że cała ta historia wydarzyła się naprawdę, byłby nawet całkiem realistyczny. W każdym razie nie zmienia to faktu, że spektakl Tadeusza Aleksandrowicza ogląda się znakomicie nawet pięćdziesiąt pięć lat po premierze.
więcej »W chińskich filmach nawet latające ryby są trochę… duże.
więcej »Opowiadanie Jerzego Gierałtowskiego „Wakacje kata” ukazało się w 1970 roku. Niemal natychmiast sięgnął po nie Zygmunt Hübner, pisząc na jego podstawie scenariusz i realizując spektakl telewizyjny dla „Sceny Współczesnej”. Spektakl, który – mimo świetnych kreacji Daniela Olbrychskiego, Romana Wilhelmiego i Aleksandra Sewruka – natychmiast po nagraniu trafił do archiwum i przeleżał w nim ponad dwie dekady, do lipca 1991 roku.
więcej »Latająca rybka
— Jarosław Loretz
Android starszej daty
— Jarosław Loretz
Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz
Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz
Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz
Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz
Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz
Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz
Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz
10 naj… : 10 roztańczonych kadrów
— Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady
10 największych rozczarowań muzycznych 2021 roku
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
30 najlepszych płyt 2021 roku
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
10 naj… : Najseksowniejsze okładki z udziałem Mary Jane
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
10 naj...: Dzień Nauczyciela
— Wojciech Gołąbowski, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady
10 najśmieszniejszych lub najdziwniejszych książkowych scen ze zwierzętami
— Esensja
10 naj… : Zwierzęta
— Miłosz Cybowski, Wojciech Gołąbowski, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady
10 naj…: 11 twarzy jesieni
— Esensja
10 naj...: Żółty, jesienny liść
— Miłosz Cybowski, Wojciech Gołąbowski, Marcin Mroziuk, Marcin Osuch, Agnieszka ‘Achika’ Szady
10 najlepszych slasherów komediowych
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Kosmiczny redaktor
— Konrad Wągrowski
Po komiks marsz: Maj 2023
— Sebastian Chosiński, Paweł Ciołkiewicz, Piotr ‘Pi’ Gołębiewski, Marcin Knyszyński, Marcin Osuch, Konrad Wągrowski
Statek szalony
— Konrad Wągrowski
Kobieta na szczycie
— Konrad Wągrowski
Przygody Galów za Wielkim Murem
— Konrad Wągrowski
Potwór i cudowna istota
— Konrad Wągrowski
Migające światła
— Konrad Wągrowski
Śladami Hitchcocka
— Konrad Wągrowski
Miliony sześć stóp pod ziemią
— Konrad Wągrowski
Tak bardzo chciałbym (po)zostać kumplem twym
— Konrad Wągrowski
A gdzie Rob Roy, Ostatni Samuraj?