Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 6 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Jo Nesbø
‹Trzeci klucz›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTrzeci klucz
Tytuł oryginalnySorgenfri
Data wydania22 września 2010
Autor
PrzekładIwona Zimnicka
Wydawca Wydawnictwo Dolnośląskie
CyklHarry Hole
ISBN978-83-245-8993-7
Format424s. 135×205mm
Cena34,90
Gatunekkryminał / sensacja / thriller
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup

Zbrodnia i kara, wina i odkupienie
[Jo Nesbø „Trzeci klucz” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Kolejna edycja wrocławskiego Międzynarodowego Festiwalu Kryminału zbliża się wielkimi krokami. Z tej też okazji Wydawnictwo Dolnośląskie bardzo stara się o to, aby przed imprezą nie zabrakło w księgarniach książek jednego z najważniejszych jej gości – norweskiego pisarza Jo Nesbø. „Trzeci klucz” – będący drugą odsłoną „Trylogii z Oslo” – prezentuje się jeszcze ciekawiej niż otwierające ją „Czerwone Gardło”.

Sebastian Chosiński

Zbrodnia i kara, wina i odkupienie
[Jo Nesbø „Trzeci klucz” - recenzja]

Kolejna edycja wrocławskiego Międzynarodowego Festiwalu Kryminału zbliża się wielkimi krokami. Z tej też okazji Wydawnictwo Dolnośląskie bardzo stara się o to, aby przed imprezą nie zabrakło w księgarniach książek jednego z najważniejszych jej gości – norweskiego pisarza Jo Nesbø. „Trzeci klucz” – będący drugą odsłoną „Trylogii z Oslo” – prezentuje się jeszcze ciekawiej niż otwierające ją „Czerwone Gardło”.

Jo Nesbø
‹Trzeci klucz›

EKSTRAKT:80%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTrzeci klucz
Tytuł oryginalnySorgenfri
Data wydania22 września 2010
Autor
PrzekładIwona Zimnicka
Wydawca Wydawnictwo Dolnośląskie
CyklHarry Hole
ISBN978-83-245-8993-7
Format424s. 135×205mm
Cena34,90
Gatunekkryminał / sensacja / thriller
Zobacz w
Wyszukaj wMadBooks.pl
Wyszukaj wSelkar.pl
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj / Kup
Wznowiony właśnie przez Wydawnictwo Dolnośląskie „Trzeci klucz” to czwarta w kolejności – po „Człowieku-nietoperzu” (1997), „Karaluchach” (1999) oraz „Czerwonym Gardle” (2000) – powieść Jo Nesbø. Stanowi ona jednocześnie drugą odsłonę „Trylogii z Oslo”, której nie mniej istotną postacią co komisarz Harry Hole jest jego kolega z Wydziału Zabójstw Tom Waaler. Sam Hole nie przypomina już tego faceta, którego poznaliśmy wcześniej. Przede wszystkim przestał pić, w czym największą zasługę ma poznana przy okazji rozwiązywania poprzedniej sprawy Rakel Fauke, inspektor w dziale zagranicznym Policyjnych Służb Bezpieczeństwa (POT), do których Harry został przeniesiony tuż po tym, jak nie ze swojej winy podczas wizyty prezydenta USA w Norwegii prawie odstrzelił agenta amerykańskiej Secret Service. Ale jego abstynencja ma też drugie, znacznie mroczniejsze źródło, a jest nim wciąż nierozwiązana, zdaniem komisarza, sprawa morderstwa popełnionego na jego byłej partnerce Ellen Gjelten. Hole postawił sobie za punkt honoru dorwać człowieka, który zlecił tę zbrodnię. Nie uwierzył bowiem, że był to pomysł własny neonazisty Sverrego Olsena, na którym wymierzył już swoiście pojmowaną sprawiedliwość Waaler. Na przeszkodzie stanie jednak Harry’emu wiele innych spraw, które będzie musiał rozwiązać, ratując przy okazji również własną skórę.
Od śmierci Gjelten minęło już kilka miesięcy; Harry wrócił z POT do Wydziału Zabójstw, gdzie jego partnerem został stawiający dopiero pierwsze kroki w policyjnym fachu sierżant Halvorsen. Ale to nie z nim przyjdzie mu prowadzić śledztwo, lecz z młodą i niezwykle zdolną policjantką z Wydziału Napadów Beate Lønn. Kobieta obdarzona jest wyjątkową zdolnością, którą zawdzięcza szczególnej aktywności części płata skroniowego kory mózgowej – tak zwanego zakrętu wrzecionowatego, czyli gyrus fusiformus. Dzięki temu potrafi rozpoznawać twarze ludzi, których widziała choćby raz w życiu przypadkowo na ulicy. Umiejętność to dla stróża prawa nie dająca się wręcz przecenić. Beate zajmuje się więc przede wszystkim analizą zapisów wideo z miejsc napadów; niejeden już raz, korzystając z jej wskazówek, udawało się aresztować winnych. Tym razem stara się zrekonstruować wygląd zamaskowanego mężczyzny, który nie tylko napadł w biały dzień na jeden z banków sieci Nordea w centrum Oslo, ale również zabił w czasie skoku kasjerkę Stine Grette. To tragiczne wydarzenie spowodowało, że do dochodzenia włączono również komisarza Hole, tworząc międzywydziałowy zespół pod kierownictwem cierpiącego na przerost ambicji i zdecydowanie zawyżoną samoocenę Rune Ivarssona. Jak się okazuje, złodziej był doskonale przygotowany do napadu; zadbał o to, aby nie pozostawić po sobie żadnych śladów, nawet takich, które pozwoliłyby policji sporządzić mapę jego DNA. Harry nie potrafi jednak zrozumieć jednego – dlaczego taki profesjonalista pozwolił sobie na tak nieprofesjonalne zachowanie, jak wykonanie wyroku śmierci na niewinnej kasjerce? Komisarz nie ma bowiem wątpliwości, że zabójstwo nie było dziełem przypadku, ale… zaplanowaną wcześniej i wykonaną z zimną krwią egzekucją.
Chcąc zrozumieć nietypowe postępowanie złodzieja-mordercy, Hole kontaktuje się z zaprzyjaźnionym psychologiem Stålem Aune i to właśnie on kieruje uwagę komisarza na wydarzenia sprzed lat, które do złudzenia przypominają obecny skok na Nordeę. W latach 80. w stolicy Norwegii miało miejsce wiele napadów na banki, transporty z pieniędzmi oraz centrale depozytowe. Za wszystkimi stał ten sam człowiek – pochodzący z Bałkanów Cygan Raskol Baxhet. Policja długo na niego polowała, lecz nie potrafiła zdobyć przekonujących dowodów winy. Kiedy zaś trafili w jej ręce dwaj wyrażający zgodę na złożenie obciążających bandytę zeznań mężczyźni, okazało się niebawem, że obaj w niewyjaśniony sposób wyparowali z więzienia i wszelkie ślady po nich zniknęły. Aż pewnego dnia Raskol sam, bez jakichkolwiek wyjaśnień, zgłosił się na komisariacie, aby oddać się w ręce sprawiedliwości. Od tamtej pory odsiaduje wyrok. Jednego więc Harry i Beate mogą być pewni – to nie on skradł dwa miliony koron, zabijając przy okazji panią Grette. Inna sprawa, że Baxhet może wiedzieć, kto to zrobił. Któż bowiem ma lepszą niż on orientację na temat tego, co dzieje się w środowisku przestępczym Oslo… Ale czy dumny i nieprzystępny Cygan zechce współpracować z policją? A jeśli tak, to za jaką cenę? Co gorsza, stróże prawa mają coraz mniej czasu. Zostają przynagleni rozwojem sytuacji, ponieważ po skoku na Bank Nordea mają miejsce kolejne tego typu wypadki. Media rozpisują się na temat tajemniczego Ekspedytora, który wodzi za nos policję, władze miasta zaś naciskają na jak najszybsze rozwiązanie sprawy. Do tego stopnia, że Bjarne Møller, szef Harry’ego, pozwala mu na zastosowanie „niekonwencjonalnych metod śledztwa”, z których komisarz zdążył już zasłynąć w całym kraju (i nie tylko, o czym mogli się przekonać czytelnicy „Człowieka-nietoperza”).
Mogłoby się wydawać, że takiemu duetowi jak Harry Hole (z jego intuicją i bezkompromisowością w działaniu) i Beate Lønn (z jej gyrus fusiformus) uda się w ekspresowym tempie rozwiązać każdą, najtrudniejszą nawet, sprawę. I zapewne tak właśnie by się stało, gdyby komisarz nie popadł w niespodziewane tarapaty. Po wyjeździe Rakel z synkiem do Moskwy na rozprawę sądową w sprawie przyznania praw do wychowywania Olega kontaktuje się z Harrym jego była kochanka Anna Bethsen. Dla niego była to przelotna miłostka, spotykali się przez sześć tygodni siedem lat temu, na dodatek w czasie, kiedy policjantowi szczególnie doskwierał problem alkoholowy. Anna go jednak nie zapomniała, a i on poczuł się teraz dowartościowany jej nagłym zainteresowaniem. Problem w tym, że kilka godzin po ich ostatnim spotkaniu kobieta zostaje znaleziona martwa w swoim mieszkaniu. Obecny na miejscu tragedii Waaler stwierdza, że popełniła samobójstwo, przystawiając sobie pistolet do skroni. Godzina zgonu, określona przez lekarza, wskazuje na porę, w której był u denatki Hole. Ale on nic nie pamięta. Z objawami potwornego kaca obudził się w swoim mieszkaniu, tyle że nie ma pojęcia, jak do niego dotarł. Nie może więc nie postawić sobie pytań: Czy był świadkiem tego, co stało się w domu Bethsen? A może nawet brał w tym udział? Sprawa komplikuje się jeszcze bardziej, kiedy Harry uświadamia sobie, że zgubił telefon komórkowy, a na jego adres mailowy zaczynają przychodzić bardzo dziwne wiadomości. Na dodatek Anna, o czym wcześniej nie miał pojęcia, była krewną Baxheta. Choć to ostatnie może akurat okazać się świetną kartą przetargową w negocjacjach z Raskolem na temat jego ewentualnej pomocy w ujęciu Ekspedytora.
„Trzeci klucz” to chyba najbardziej skomplikowana fabularnie część ośmiotomowego, jak do tej pory, cyklu Jo Nesbø. Dwa równolegle prowadzone dochodzenia – poszukiwania bandyty napadającego na banki oraz mordercy Anny Bethsen – rozgałęziają się bowiem na całą masę wątków pobocznych, bez rozwiązania których nie uda się policjantom znaleźć odpowiedzi na zasadnicze dla śledztwa pytania. Szukać ich zaś należy, co w przypadku skandynawskich kryminałów jest od dawna przyjętą regułą, w odległej niekiedy przeszłości. Jest to tym bardziej fascynujące, że każdy z bohaterów skrywa jakąś tajemnicę, a podjęte przed laty decyzje długim cieniem rzucają się na ich teraźniejsze życie. Dlaczego Anna postanowiła odnaleźć Harry’ego właśnie teraz? Co kierowało Raskolem, gdy dobrowolnie oddawał się w ręce wymiaru sprawiedliwości? Czy Stine Grette zginęła, ponieważ rozpoznała Ekspedytora? Te pytania to jedynie wierzchołek góry lodowej; dopiero zanurzając się pod wodą – czytaj: wkraczając w świat wykreowany przez norweskiego pisarza – czytelnik będzie mógł docenić rozmach konstrukcji, jaką stworzył Nesbø. I choć w niektórych momentach można się zżymać na autora za zbytnio sprzyjający komisarzowi Hole fart, to jednak, na szczęście, zadbał on również o to, aby jego bohater odpowiednią ilość razy zarobił po głowie. Dość powiedzieć, że w nietypowej dla siebie roli ściganego Harry wypada równie przekonująco, jak w roli myśliwego, którym mimo wszystko bywa znacznie częściej (vide chociażby „Czerwone Gardło” i „Pierwszy śnieg”).
Powieść Nesbø zasysa. Stwierdzić, że czyta się ją znakomicie, byłoby, co prawda, banałem, ale trafniej oddać się tego nie da. Wielka w tym zasługa nie tylko bohaterów (Beate Lønn udanie zastępuje Ellen Gjelten w roli partnerki Hole, z kolei Raskol Baxhet perfekcyjnie wpisuje się w schemat bandyty, który pragnie odpokutować za swoje grzechy), ale nade wszystko żelaznej dyscypliny fabularnej i solidnego podkładu psychologicznego, jakie zaserwował swoim czytelnikom Norweg. „Trzeci klucz” został przez niego pomyślany jako opowieść o zbrodni i karze, winie i odkupieniu. Trochę chyba ku przestrodze; uświadamia bowiem, że cokolwiek zrobimy bliźniemu (zwłaszcza złego), wróci do nas nawet po wielu latach. W naturze musi przecież istnieć idealna równowaga. Dlatego Harry i Raskol muszą najpierw sięgnąć dna, by się od niego odbić. W tle natomiast przez cały czas majaczy złowroga postać Toma Waalera, który da jeszcze o sobie znać w ostatniej części trylogii – „Pentagramie”.
koniec
12 października 2010

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fakty i wyobraźnia
Joanna Kapica-Curzytek

5 V 2024

„Przepis na potwora” to książka na wysokim poziomie, popularyzująca w oryginalny sposób naukę i jej historię. W jej tle jest słynny utwór literacki, a efekt tego połączenia jest wręcz znakomity.

więcej »

PRL w kryminale: Nie bądź jak kura w Wołominie!
Sebastian Chosiński

3 V 2024

Szczęsny to ma klawe życie! Nie nudzi się nawet jednego dnia, ponieważ w peerelowskiej Warszawie zbrodnie popełniane są bez opamiętania. A że jest inteligentny i zawsze dopina swego, wzbudza podziw współpracowników i przełożonych. Miewa też magnetyczny wpływ na kobiety, chociaż nie pozwala sobie zamącać umysłu ich urodą. Dlatego też udaje mu się w końcu rozwikłać w „Dwóch włosach blond” wielce skomplikowaną intrygę kryminalną.

więcej »

Przerwane beztroskie dzieciństwo
Marcin Mroziuk

2 V 2024

Z jednej strony „Sprzedawca marzeń” to po prostu wciągająca powieść przygodowa, z drugiej zaś strony książka Katarzyny Ryrych przybliża młodym czytelnikom gęstniejącą atmosferę przed wybuchem II wojny światowej i cierpienia ludności cywilnej na jej początku.

więcej »

Polecamy

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie

Stare wspaniałe światy:

Poetycki dinozaur w fantastycznym getcie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza wojna... czasowa
— Andreas „Zoltar” Boegner

Wszyscy jesteśmy „numerem jeden”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Krótka druga wiosna „romansu naukowego”
— Andreas „Zoltar” Boegner

Jak przewidziałem drugą wojnę światową
— Andreas „Zoltar” Boegner

Cyborg, czyli mózg w maszynie
— Andreas „Zoltar” Boegner

Narodziny superbohatera
— Andreas „Zoltar” Boegner

Pierwsza historia przyszłości
— Andreas „Zoltar” Boegner

Zobacz też

Tegoż twórcy

Krótko o książkach: Definitywnie i nieodwołalnie
— Sebastian Chosiński

Krótko o książkach: Bohaterowie i zdrajcy
— Dawid Kantor

I jeszcze jeden, i jeszcze raz
— Sebastian Chosiński

Ofiara na ołtarzu sprawiedliwości
— Sebastian Chosiński

Western na dalekiej północy
— Magdalena Makówka

Mniej krwi, więcej miłości
— Sebastian Chosiński

To Oslo sprzed czterdziestu lat
— Sebastian Chosiński

Święta wojna w Oslo
— Sebastian Chosiński

Zabili go? Czy uciekł?!
— Sebastian Chosiński

Esensja czyta: Kwiecień 2013
— Miłosz Cybowski, Anna Kańtoch, Joanna Kapica-Curzytek, Alicja Kuciel, Paweł Micnas, Marcin Mroziuk, Beatrycze Nowicka, Agnieszka Szady

Tegoż autora

W starym domu nie straszy
— Sebastian Chosiński

Czas zatrzymuje się dla jazzmanów
— Sebastian Chosiński

Płynąć na chmurach
— Sebastian Chosiński

Ptaki wśród chmur
— Sebastian Chosiński

„Czemu mi smutno i czemu najsmutniej…”
— Sebastian Chosiński

Pieśni wędrujące, przydrożne i roztańczone
— Sebastian Chosiński

W kosmosie też znają jazz i hip hop
— Sebastian Chosiński

Od Bacha do Hindemitha
— Sebastian Chosiński

Z widokiem na Manhattan
— Sebastian Chosiński

Duńczyk, który gra po amerykańsku
— Sebastian Chosiński

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.