Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 2 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Ozod Szams
‹Snajper›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSnajper
Tytuł oryginalnySnayper
ReżyseriaOzod Szams
ZdjęciaAnwar Adiłow
Scenariusz
ObsadaUługbek Kadyrow, Bonu Nur, Matiakub Matczanow, Saida Rametowa, Dogukan Erdem Kutlu, Mansur Mirzo, Bekzod Muhammadkarimow, Atawułłajew Mirszod, Umid Zokirow, Hamid Nizamow, Akmał Nazarow, Szuchrat Umarow
MuzykaDonijor Agzamow
Rok produkcji2019
Kraj produkcjiUzbekistan
Czas trwania103 min
Gatunekdramat, sensacja
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

East Side Story: …i nie żyli długo i szczęśliwie
[Ozod Szams „Snajper” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Oglądając uzbeckiego „Snajpera” Ozoda Szamsa, można zastanawiać się, z czym bardziej mamy do czynienia. Czy miało to być opowiadające o walce z islamskimi terrorystami kino akcji, czy też melodramatyczna historia małżeństwa, które przekorny los stawia po dwóch stronach barykady? Ale takie pytanie zada sobie jedynie widz spoza Azji Środkowej. Dla tamtego odbiorcy taki mariaż gatunkowy jest czymś najzupełniej naturalnym.

Sebastian Chosiński

East Side Story: …i nie żyli długo i szczęśliwie
[Ozod Szams „Snajper” - recenzja]

Oglądając uzbeckiego „Snajpera” Ozoda Szamsa, można zastanawiać się, z czym bardziej mamy do czynienia. Czy miało to być opowiadające o walce z islamskimi terrorystami kino akcji, czy też melodramatyczna historia małżeństwa, które przekorny los stawia po dwóch stronach barykady? Ale takie pytanie zada sobie jedynie widz spoza Azji Środkowej. Dla tamtego odbiorcy taki mariaż gatunkowy jest czymś najzupełniej naturalnym.

Ozod Szams
‹Snajper›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSnajper
Tytuł oryginalnySnayper
ReżyseriaOzod Szams
ZdjęciaAnwar Adiłow
Scenariusz
ObsadaUługbek Kadyrow, Bonu Nur, Matiakub Matczanow, Saida Rametowa, Dogukan Erdem Kutlu, Mansur Mirzo, Bekzod Muhammadkarimow, Atawułłajew Mirszod, Umid Zokirow, Hamid Nizamow, Akmał Nazarow, Szuchrat Umarow
MuzykaDonijor Agzamow
Rok produkcji2019
Kraj produkcjiUzbekistan
Czas trwania103 min
Gatunekdramat, sensacja
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Przed tygodniem, omawiając w tej rubryce dramat wojenny Muhammada Ali Iskandarija „Nie jestem terrorystą. Historia mojej śmierci” (2021), wyjaśniałem pokrótce, jak ważna jest dla przywódców współczesnego Uzbekistanu walka z fundamentalistami islamskimi. Jak bardzo przywódcy tego niedemokratycznego kraju obawiają się wzrostu wpływów organizacji powiązanych niegdyś czy to z Al-Ka’idą, czy też z Państwem Islamskim (ISIS), widząc w nich najprawdopodobniej największe zagrożenie dla stabilności rządów Liberalno-Demokratycznej Partii Uzbekistanu (Oʻzlidep). Ta niechęć wyrażana jest również w państwowej propagandzie i tym samym przenika do kultury popularnej. Dowodem na to jest nie tylko wspomniany powyżej film zahaczający o temat wojny domowej w Syrii, ale również wcześniejszy od niego o dwa lata sensacyjny melodramat „Snajper” (choć może trafniej byłoby użyć wersji żeńskiej – „Snajperka”).
Jego twórcą jest Ozod Szams, jeden z najpłodniejszych współczesnych reżyserów uzbeckich. Specjalizuje się w różnej maści melodramatach (vide „Dług i miłość”, 2012; „Moje łzy”, 2015; „Nie jestem szalony”, 2015; „Kocha – nie kocha”, 2017; „Siedem światów”, 2017; serial „Bitwa serc”, 2018-2020; „Miliarder ze Stambułu”, 2019; serial „Miłosne gry”, 2020-2021), ale nie stroni także od komedii („Strażnik”, 2015; „Strażnik 2”, 2016; „Dzikus”, 2016). Rzadko, ale sięga również po kino akcji, jak chociażby w zrealizowanych na początku kariery „Krokach” (2013) czy omawianym dzisiaj „Snajperze”. Film kosztował niewiele; jego budżet wyniósł zaledwie 150 tysięcy dolarów, co przy funduszach jakiejkolwiek podrzędnej produkcji hollywoodzkiej wydaje się kwotą śmieszną. Zdjęcia do niego kręcono w Uzbekistanie i Turcji (głównie w Stambule), a premiera odbyła się na początku grudnia 2019 roku. Szams był również współscenarzystą filmu, chociaż za podstawę fabuły odpowiadały jego dwie od lat bliskie współpracowniczki – Saida Wachobowa oraz Feruza Fattochonowa. I to, jak sądzę, właśnie im zawdzięczamy melodramatyczność dzieła.
Zaczyna się bardzo dramatycznie. Gdzieś na terytorium Turcji asfaltową drogą prowadzącą przez las pędzi bus. Gdy na chwilę przyhamowuje, siedzący w tylnej części wozu jeden z mężczyzn wyrywa się pozostałym i wyskakuje, by szukać schronienia w lesie. Pozostali, zreflektowawszy się, co się stało, rzucają się za nim w pogoń. Że nie żartują, niech świadczy fakt, że są uzbrojeni i ważniejsze dla nich jest to, aby zabić uciekiniera, niż dać mu ujść wolno. Jak się jednak okazuje, nawet wśród ścigających ma on wsparcie, dzięki czemu ostatecznie ratuje życie. Udaje mu się następnie dotrzeć to Stambułu, a stamtąd wrócić do ojczystego Uzbekistanu. Dopiero później dowiadujemy się, kim jest. To Junusbek Kabirow (w którego wciela się Uługbek Kadyrow), poszukiwany na cały świecie terrorysta, za którym nawet Interpol wystawił czerwoną notę.
W tym samym czasie w Taszkiencie (stolicy Uzbekistanu) młoda kobieta przechodzi szkolenie typowe dla żołnierzy Specnazu. Musi zlikwidować terrorystkę samobójczynię, która obwiązana pasem szahida przymierza się właśnie do przeprowadzenia zamachu w szkole podstawowej. Sama jest matką, przed chwilą pożegnała się z ukochaną córeczką, by wkroczyć do budynku pełnego dzieci. Chwila wahania agentki sprawia, że dochodzi do eksplozji, w której giną dziesiątki niewinnych. Na szczęście to tylko symulacja. Generał (Matiakub Matczanow) nie jest jednak zadowolony ze swojej podkomendnej. Wyjaśnia jej, że w sytuacji, w której na szali stawia się z jednej strony życie konkretnej osoby, która i tak zdecydowała się popełnić samobójstwo, a z drugiej – istnienie wielu niewinnych (nieważne dzieci czy dorosłych), to tak naprawdę nie ma żadnego wyboru. Tą agentką jest Nargiza Wochidowa (jedyna, jak dotąd, rola pięknej Bonu Nur), która wybierając tę niełatwą, mocno obciążającą psychicznie profesję, poszła w ślady ojca. Przed laty padł on ofiarą terrorystów; teraz w trudnych dla siebie chwilach kobieta przychodzi na jego grób, aby porozmyślać o przyszłości.
W tym właśnie miejscu zastaje ją Junusbek. Przyjaźnili się jako dzieci, mieszkając przy tej samej ulicy, ale nie widzieli się od lat. Kiedy zmarła matka chłopca, znikąd pojawił się jego ojciec i zabrał go do Rosji. Starał się nie tylko wychować syna, lecz także wykształcić go, dlatego posłał go na uniwersytet w Stambule. Chciał, aby syn został, jak on, chemikiem. Nie po to jednak, aby robić karierę naukową, lecz… służyć terrorystom, produkując dla nich bomby. Tym bowiem on zajmował się całe dorosłe życie, działając na zlecenie swojego brata Al-Adiego (gra go turecki aktor Dogukan Erdem Kutlu). Tyle że Junusbek nie chce mieć na rękach krwi ofiar niewinnych ludzi i w pewnym momencie sprzeciwia się swoim mocodawcom, a ci chcą się go pozbyć. I tu wracamy do punktu wyjścia, czyli sceny otwierającej film – Kabirow ucieka dosłownie w ostatniej chwili, gdy z obozu wieziony jest na egzekucję.
Nargiza nie ma pojęcia, czym zajmuje się jej przyjaciel z dzieciństwa, podobnie zresztą Junusbek, który jest przekonany, że jego piękna towarzyszka zabaw sprzed lat jest lekarzem. Zakochują się w sobie, biorą ślub, rodzi im się dziecko. Jak w popularnych w naszym kraju tureckich telenowelach (uzbeckie wiele się zresztą od nich nie różnią). I pewnie żyliby długo i szczęśliwie, gdyby nie fatalny zbieg okoliczności. Służby specjalne Uzbekistanu łapią bowiem ukrywającego się na ich terytorium groźnego terrorystę Al-Ramiza (Mansur Mirzo). Kiedy informacja o tym dociera do Al-Adiego, ten żąda, aby za wszelką cenę doprowadzić do jego uwolnienia, a ma się tym zająć Mahmud (Atawułłajew Mirszod). Tyle że terroryści nie posiadają ładunków wybuchowych, a przemycić ich do Taszkentu się nie da (w domyśle: bo tak doskonale działają uzbeckie tajne służby!). Wtedy pada pomysł, aby zmusić do ich skonstruowania Kabirowa, grożąc mu śmiercią córki i żony.
W tym samym czasie również szefostwo Specnazu zdobywa informacje na temat przeszłości Junusbeka. W efekcie atmosfera się zagęszcza. Mąż i żona – czy im się to podoba, czy nie – stają po dwóch przeciwnych stronach barykady. Film Ozoda Szamsa to dzieło charakterystyczne dla krajów postradzieckich; również w Rosji kręci się mnóstwo obrazów, w których sensacyjne historie opowiadane są na melodramatycznym tle. W „Snajperze” tego melodramatyzmu jest jeszcze więcej. Na dodatek sposób narracji dopasowany jest do stylistyki turkojęzycznych telenowel. Wystarczy przyjrzeć się charakteryzacji głównej bohaterki: ma ona na twarzy tyle samo „upiększającego” pudru i karminowej szminki na ustach bez względu na to, czy w danej scenie pojawia się w sukni ślubnej, czy maskującym mundurze żołnierskim. Do tego dochodzą dość specyficzne zawieszenia napięcia i towarzysząca im wstrząsająca muzyka. Dla widzów europejskich może się to wydawać momentami przesadzone, na pokaz udramatyzowane, ale pamiętajmy, że to nie oni – nie my – jesteśmy podstawowymi odbiorcami takich dzieł jak „Snajper”, ale wielbiciele kina w Uzbekistanie, Turkmenistanie czy Tadżykistanie, względnie jeszcze w Turcji.
koniec
6 sierpnia 2023

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Klasyka kina radzieckiego: Gdy miłość szczęścia nie daje…
Sebastian Chosiński

1 V 2024

W trzecim odcinku tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bensiona Kimiagarowa doszło do fabularnego przesilenia. Wszystko, co mogło posypać się na budowie kanału – to się posypało. W czwartej odsłonie opowieści bohaterowie starają się więc przede wszystkim poskładać w jedno to, co jeszcze nadaje się do naprawienia – reputację, związek, plan do wykonania.

więcej »

Fallout: Odc. 5. Szczerość nie zawsze popłaca
Marcin Mroziuk

29 IV 2024

Brak Maximusa w poprzednim odcinku zostaje nam w znacznym stopniu zrekompensowany, bo teraz możemy obserwować jego perypetie z naprawdę dużym zainteresowaniem. Z kolei sporo do myślenia dają kolejne odkrycia, których Norm dokonuje w Kryptach 32 i 33.

więcej »

East Side Story: Ucz się (nieistniejących) języków!
Sebastian Chosiński

28 IV 2024

W czasie eksterminacji Żydów w czasie drugiej wojny światowej zdarzały się niezwykłe epizody, dzięki którym ludzie przeznaczeni na śmierć przeżywali. Czasami decydował o tym zwykły przypadek, niekiedy świadoma pomoc innych, to znów spryt i inteligencja ofiary. W przypadku „Poufnych lekcji perskiego” mamy do czynienia z każdym z tych elementów. Nie bez znaczenia jest fakt, że reżyserem filmu jest pochodzący z Ukrainy Żyd Wadim Perelman.

więcej »

Polecamy

Android starszej daty

Z filmu wyjęte:

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.