Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 29 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Muzyka

Magazyn CCXXXV

Podręcznik

Kulturowskaz MadBooks Skapiec.pl

Nowości

muzyczne

więcej »

Zapowiedzi

Michael Garrick Septet
‹…at Short Notice›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Tytuł…at Short Notice
Wykonawca / KompozytorMichael Garrick Septet
Data wydania4 września 2020
Wydawca Jazz in Britain
NośnikWinyl
Czas trwania46:17
Gatunekjazz
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
W składzie
Michael Garrick, Joe Harriott, Stan Robinson, Don Rendell, Ian Carr, Coleridge Goode, Trevor Tomkins
Utwory
Winyl1
1) Vishnu08:20
2) Jones14:33
3) The Sixth Seal06:04
4) Promises17:20
Wyszukaj / Kup

Non omnis moriar: Obietnice składane Wisznu

Esensja.pl
Esensja.pl
Muzyczna archeologia? Jak najbardziej. Ale w pełni uzasadniona. W myśl Horacjańskiej sentencji: „Nie wszystek umrę” chcemy w naszym cyklu przypominać Wam godne ocalenia płyty sprzed lat. Albumy, które dawno już pokrył kurz, a ich autorów pamięć ludzka nierzadko wymazała ze swoich zasobów. Dzisiaj archiwalne nagrania koncertowe Septetu brytyjskiego pianisty Michaela Garricka.

Sebastian Chosiński

Non omnis moriar: Obietnice składane Wisznu

Muzyczna archeologia? Jak najbardziej. Ale w pełni uzasadniona. W myśl Horacjańskiej sentencji: „Nie wszystek umrę” chcemy w naszym cyklu przypominać Wam godne ocalenia płyty sprzed lat. Albumy, które dawno już pokrył kurz, a ich autorów pamięć ludzka nierzadko wymazała ze swoich zasobów. Dzisiaj archiwalne nagrania koncertowe Septetu brytyjskiego pianisty Michaela Garricka.

Michael Garrick Septet
‹…at Short Notice›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
Tytuł…at Short Notice
Wykonawca / KompozytorMichael Garrick Septet
Data wydania4 września 2020
Wydawca Jazz in Britain
NośnikWinyl
Czas trwania46:17
Gatunekjazz
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
W składzie
Michael Garrick, Joe Harriott, Stan Robinson, Don Rendell, Ian Carr, Coleridge Goode, Trevor Tomkins
Utwory
Winyl1
1) Vishnu08:20
2) Jones14:33
3) The Sixth Seal06:04
4) Promises17:20
Wyszukaj / Kup
Przejście pianisty Michaela Garricka do Kwintetu Dona Rendella i Iana Carra odbyło się w sposób naturalny i płynny. Już wcześniej bowiem grywał on z muzykami, którzy tę formację współtworzyli. Ot, chociażby… jeszcze zanim zespół ten zarejestrował materiał na swój drugi longplay „Dusk Fire” (co nastąpiło w połowie marca 1966), dwa tygodnie wcześniej praktycznie cały skład – włącznie z saksofonistą i flecistą Donem Rendellem, trębaczem Ianem Carrem, kontrabasistą Dave’em Greenem oraz perkusistą Trevorem Tomkinsem – wziął udział w nagraniu albumu Garricka „Black Marigolds” (przełom lutego i marca). Ba! na dwa dni przed wejściem do stołecznego studia Lansdowne w sali University College w Londynie odbył się występ Septetu Michaela Garricka, podczas którego na scenie zameldowali się i Rendell, i Carr, i Tomkins.
Zabrakło jedynie Dave’a Greena, którego na kontrabasie zastępował pochodzący z Jamajki czarnoskóry Coleridge Goode (znany z nagranego z Michaelem rok wcześniej krążka „Promises”). Poza tym, obok Dona i Iana, sekcję dętą współtworzyli jeszcze saksofoniści: Joe Harriott (altowy) i Stan Robinson (tenorowy). Ten ostatni trzy lata później zagra gościnnie na ostatnim wydawnictwie Kwintetu Rendella i Carra „Change Is”. Londyński występ Septetu Garricka po pięćdziesięciu czterech latach doczekał się publikacji na winylu, co zawdzięczamy promującej zapomnianą muzykę z lat 50., 60. i 70. ubiegłego wieku niezależnej wytwórni (i stowarzyszeniu) Jazz in Britain, którego oficjalna siedziba znajduje się w niespełna dwutysięcznym miasteczku Holmfirth, położonym w samym sercu Brytanii.
Na longplay „…at Short Notice” trafił tylko fragment (mniej więcej połowa) występu. Reszta dostępna jest na Bandcampie wytwórni. Niestety, nagrania zostały upublicznione jedynie w wersji monofonicznej. Ale i tak posiadają olbrzymią wartość. Przynajmniej z dwóch powodów. Po pierwsze: zespół Garricka wykonywał wówczas „na żywo” wiele utworów, które nigdy nie zostały zarejestrowane na oficjalnych płytach; po drugie: dominującym stylem muzycznym na „…at Short Notice” jest free jazz, podczas gdy na albumach grupa – nieważne czy było to trio, sekstet czy septet – prezentowała przede wszystkim swoje post- i hardbopowe oblicze (owszem, z wieloma improwizacjami, ale najczęściej nie w duchu free). Aczkolwiek i tutaj tego nie brakuje.
Pierwszą kompozycją na krążku jest „Vishnu”, który – w różnych konfiguracjach – Garrick prezentował już w poprzednich latach. Na albumie „Kronos” (1983) jest nagrana w kwartecie wersja ze stycznia 1959 roku, na składance „Soho Scene ’63” (2017) późniejsza o cztery lata zarejestrowana w trio, a na dwupłytowym wydawnictwie „Poetry and Jazz in Concert” z 1964 roku sygnowana przez kwintet. Jak więc widać, ta z „…at Short Notice” jest jeszcze inna. Zdominowana głównie przez dęciaki, które walczą o palmę pierwszeństwa z fortepianem, chociaż są momenty, w których o prawo głosu upominają się także członkowie sekcji rytmicznej. Sporo tu post-bopu, choć gdy muzycy zapominają się w swoich improwizacjach, coraz odważniej zaglądają do świata free jazzu. A trzeba przyznać, że zespół potrafi zagrać na bardzo wysokim stopniu intensywności. I to zarówno wtedy, gdy Garrick rozpoczyna dialog z Tomkinsem (bluesując sobie przy tym), jak i gdy zaczynają przekomarzać się saksofoniści z trębaczem.
„Jones” to jedyny z czterech umieszczonych na płycie numerów, który nie wyszedł spod ręki lidera, lecz jest dziełem Duke’a Ellingtona i Pauline Reddon. Garrick sięgał po ten kawałek już dawniej, zawsze mocno go przerabiając. Dość powiedzieć, że koncertowa wersja „Jonesa” z koncertowej reedycji albumu Ellingtona „Newport 1958” trwa dwie i pół minuty; Michael rozwinął ją natomiast do ponad czternastu. Można się więc domyślać, że z oryginału zaczerpnął tylko jeden motyw, na bazie którego jego Septet budował kolejne improwizacje. I rzeczywiście – tych nie brakuje. Podobnie jak i dialogów dęciaków. Zmienia się także nastrój utworu: Septet potrafi w jednej chwili zagrać bardzo energetycznie, a w innej zaskakująco delikatnie; raz jazzowo, to znów bluesowo. Gdy na plan pierwszy wybijają się Harriott, Robinson, Rendell i Carr, Garrick pozostając w tle, umila sobie czas fortepianowymi harcami i wtrącaniem klasycznych cytatów. Wie też jednak, kiedy należy całkiem zamilknąć, aby dać możność wybrzmienia pozostałym solistom.
„The Sixth Seal” to z kolei kompozycja, którą w tym czasie Michael Garrick eksploatował bardzo mocno podczas koncertów. Zagrał ją 25 października 1965 roku w czasie występu dla BBC (sygnowany przez The Don Rendell – Ian Carr Quintet album „BBC Jazz Club II 1965-1966”, 2021), zagrał 10 listopada (CD „Warm Up”, 2023), zagrał też w University College 14 marca 1966 roku. Wersja z „…at Short Notice” to przede wszystkim historia relacji pianisty z jego sekcją dętą: z jednej strony mamy bowiem kilkukrotne improwizacje solowe Garricka (w tym jedna z gatunku wirtuozerskich), z drugiej – powracające partie trąbki bądź saksofonów (solo, względnie w bardziej rozbudowanych konfiguracjach). Cały czas zespół gra z nerwem i bardzo intensywnie.
Na zamknięcie płyty szefostwo Jazz in Britain wybrało „Promises”, tytułową kompozycję z wydanego rok wcześniej krążka Garricka. Tyle że w wersji koncertowej, podobnie jak w przypadku „Jonesa”, została ona mocno rozbudowana, do ponad siedemnastu minut. Z oryginału pozostała głównie optymistyczna postbopowa introdukcja trąbki (w tym przypadku wspomaganej przez saksofony). Im jednak dalej w las, tym więcej w tym utworze klasycznego free jazzu, którego nie powstydziłby się nawet John Coltrane. Zdarzają się też fragmenty bardziej stonowane; bywa że Michael ponownie sobie harcuje – wszystko po to, aby w finale, po zatoczeniu potężnego koła, powrócić do punktu wyjścia i zamknąć całość melodyjnym post-bopem. Żal jedynie, że jakość techniczna nagrań (przypomnę: monofonicznych) nie zawsze jest idealna. Ale co tam, ich wartość artystyczna sprawia, że to pierwsze idzie w niepamięć.
koniec
14 października 2023
Skład:
Michael Garrick – fortepian, muzyka
Joe Harriott – saksofon altowy
Stan Robinson – saksofon tenorowy
Don Rendell – saksofon tenorowy, saksofon sopranowy, flet
Ian Carr – trąbka, skrzydłówka
Coleridge Goode – kontrabas
Trevor Tomkins – perkusja

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Non omnis moriar: Brom w wersji fusion
Sebastian Chosiński

27 IV 2024

Muzyczna archeologia? Jak najbardziej. Ale w pełni uzasadniona. W myśl Horacjańskiej sentencji: „Nie wszystek umrę” chcemy w naszym cyklu przypominać Wam godne ocalenia płyty sprzed lat. Albumy, które dawno już pokrył kurz, a ich autorów pamięć ludzka nierzadko wymazała ze swoich zasobów. Dzisiaj najbardziej jazzrockowy longplay czechosłowackiej Orkiestry Gustava Broma.

więcej »

Nie taki krautrock straszny: Czas (smutnych) rozstań
Sebastian Chosiński

22 IV 2024

Longplayem „Future Days” wokalista Damo Suzuki pożegnał się z Can. I chociaż Japończyk nigdy nie był wielkim mistrzem w swoim fachu, to jednak każdy wielbiciel niemieckiej legendy krautrocka będzie kojarzył go głównie z trzema pełnowymiarowymi krążkami nagranymi z Niemcami.

więcej »

Non omnis moriar: Praga pachnąca kanadyjską żywicą
Sebastian Chosiński

20 IV 2024

Muzyczna archeologia? Jak najbardziej. Ale w pełni uzasadniona. W myśl Horacjańskiej sentencji: „Nie wszystek umrę” chcemy w naszym cyklu przypominać Wam godne ocalenia płyty sprzed lat. Albumy, które dawno już pokrył kurz, a ich autorów pamięć ludzka nierzadko wymazała ze swoich zasobów. Dzisiaj wspólny album czechosłowackiej Orkiestry Gustava Broma i kanadyjskiego trębacza Maynarda Fergusona.

więcej »

Polecamy

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku

A pamiętacie…:

Murray Head – Judasz nocą w Bangkoku
— Wojciech Gołąbowski

Ryan Paris – słodkie życie
— Wojciech Gołąbowski

Gazebo – lubię Szopena
— Wojciech Gołąbowski

Crowded House – hejnał hejnałem, ale pogodę zabierz ze sobą
— Wojciech Gołąbowski

Pepsi & Shirlie – ból serca
— Wojciech Gołąbowski

Chesney Hawkes – jeden jedyny
— Wojciech Gołąbowski

Nik Kershaw – czyż nie byłoby dobrze (wskoczyć w twoje buty)?
— Wojciech Gołąbowski

Howard Jones – czym właściwie jest miłość?
— Wojciech Gołąbowski

The La’s – ona znowu idzie
— Wojciech Gołąbowski

T’Pau – marzenia jak porcelana w dłoniach
— Wojciech Gołąbowski

Zobacz też

W trakcie

zobacz na mapie »
Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.